Skocz do zawartości
Forum

Paaie

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Paaie

  1. glammour u mnie ta ciąża póki co najgorsza ze wszystkich. A niby dopiero początek. Pytałam mojej gin skąd te zasłabnięcia, ale mówi, że przy takiej pogodzie to norma. Więc mimo złego samopoczucia wolę się cieszyć latem bo potem przyjedzie zima a ja z tych ciepłolubnych. Ania_k82 jak wizyta?
  2. 4 dni wcześniej ;) najwyżej na kolanach podłogi będę szorować i może uda się przyspieszyć :p
  3. Dziewczyny, a jak właściwie było u Was z terminami porodów i faktycznym porodem? U mnie oba porody, zgadzają się równo z tym co mówiło usg. Ciekawa jestem jak będzie teraz, bo wolałabym aby maluch wyszedł trochę wcześniej, na urodziny męża ;) wiem, że wpływu na to za bardzo się nie ma ale pomarzyć można ;)
  4. Ania_k82 każdą owy od tego czasu :p ale jak mówię, dla mnie to pić na wodę tylko potrzebuję potwierdzenia w postaci córki
  5. Ja właśnie próbuję jeszcze synka uśpić, ale pewnie bez powodzenia. Ponad godzinę śpi a to już długo. Całe szczęście córka to śpioch po tatusiu i dalej 2 /3 h dziennie śpi
  6. Przeczący nauce, ale jak to na wsi, dalej żywy. :p Wg niej wszystko zależy od tego w czasie której owulacji zaszło się w ciążę. Jeśli w 1 owu po porodzie, jeszcze przed okresem to dziewczynka. Jeśli po 1 okresie to chłopiec. Potem znów dziewczynka itd. Ja ze Stasiem zaszłam w 1 cyklu po okresie więc by się zgadzało. Szwagierka ma 4 synów i też zawsze niby się zgadza. Ale jeśli będę teraz w ciąży z dziewczynką to się okaże, że sposób nie działa ;)
  7. Ja też mam i córkę i syna :) ciekawe kiedy teraz się dowiemy. Jej sprawdzi się sposób teściowej mojej szwagierki to będzie chłopak. Ja w niego nie wierzę, ale szwagierka ma nadzieję, że jednak działa bo ma 4 synów i chce w końcu córeczkę :p
  8. glammour ja będę miała usg w 12t5d,późno jak na mnie bo zawsze robiłam jak najwcześniej ;D Mąż mi się wystrzelał, że chce dziewczynkę, to jak nic będzie chłopak. A u nas w rodzinie sami chłopcy i moja Kasia. Pinka88 to teraz byle do jutra i pewnie puszczą Cię do domu :) mi dziś lekarz zapowiedziała, że długo na luteinie będę ale nie przeszkadza mi to. Ania_k82 nadal trzymam kciuki i czekam na dobre wieści :)
  9. glammour kiedyś też miałam takie koszmary, chyba w ciąży z synkiem. W ogóle ja mam problem z brakiem kontroli, w sensie nienawidzę nie wiedzieć co się dzieje z moimi bliskimi. Jak Jarek wyjeżdżał w delegację to chodziłam jak struta dopóki mi nie pisał, że już dojechał na miejsce. Nie wiem co ze mną będzie jak dzieci na kolonie czy wycieczkę ruszą ;) Ania_k82 oj tak, przed wizytami stres ogromny. Trzymam kciuki, dawaj znać jak tylko będziesz mogła! Ja jestem po wizycie, karta ciąży w końcu założona, l4 wystawione, teraz tylko oby już bez stresów do marca dotrwać. Choć w ciąży z synkiem dość wcześnie skracała mi się szyjka i też był stres, a że teraz jeszcze mniej czasu na odpoczynek to mam dziwne wrażenie, że też jakieś przeboje będą ;D
  10. Rób, rób. Moja znajoma miała 3 okresy i dowiedziała się o ciąży w 16 tygodniu. ;) urodziła zresztą też przed terminem więc za bardzo się w ciąży nie nabyła ;p
  11. Verka test zawsze można zrobić, kosztuje grosze a wiesz na czym stoisz. madziorek_87 strasznie mi przykro. Też przez to przechodziłam, też dwa razy, mam nadzieję, że tak jak u mnie i u Was 3 raz okaże się tym szczęśliwym. Ja płeć z córką poznałam na ostatnim usg przed porodem, w 30tyg a nie przed ostatnim bo córka była ułożona poprzecznie i w 37 tyg sprawdzali co z nią i okazało się, że jakimś cudem udało jej się przekręcić głowa w dół. Cudem było wesele na którym w 36 tyg tańczyłam do 4 nad ranem i chyba dałam małej siły do obrotu :p Z synkiem w 20tyg. Teraz nie pytamy o płeć, jak lekarz wystrzela to się dowiemy, jak zapyta czy chcemy wiedzieć powiemy, że nie.
  12. glammour to ja chwilę po Tobie mieć będę, bo 30 :) U nas z soru kładą najpierw na oddział i dopiero wtedy badanie robią. I 3 dni jest się uwięzionym;D
  13. Ania_k82 to teraz ja będę trzymać kciuki, żeby jutro Cię szybko przyjął. Ale się cieszę, dopiero teraz zszedł ze mnie cały stres. Zrobiłam sobie coś do jedzenia, bo tak to żołądek ściśnięty był i nic nie mogłam zjeść. Ta lekarz pierwszy raz się pomyliła. No niby zawsze musi być ten pierwszy raz ale ile nerwów mnie to kosztowało :p
  14. Jest wszystko dobrze! Ma prawie 3cm już, 9tydz2 dzień dokładniej
  15. Ja chyba też sobie sprawie detektor tętna, jeśli dziś okaże się, że jednak jest ok. Udało mi się na 17:45 umówić wizytę. Oby wszystko było dobrze, nienawidzę tych pierwszych tygodni ciąży... Potem jak już są ruchy to jakoś lżej człowiekowi.
  16. Cykle mam nieregularne, ale na usg 3tyg temu, w szpitalu, była mowa, że jest to 6 t 4 dzień. Czyli teraz powinien być 9 tydzień. I to niby tylko zwykłe badanie było, nie usg, ale wg niej macica jest za mała na 9tydz. O 13 mogę się umawiać na usg, mam nadzieję, że dziś coś będzie wolne, inaczej oszaleje. Straciłam już jedną ciążę w 11 tyg, więc wiem, że ryzyko zawsze jest, obawiam się niestety, że tym razem też ciąża przestała się rozwijać.
  17. To i u mnie nerwówka, na badaniu gin stwierdziła, że wg niej ciąża jest dużo młodsza. Czyli, że się nie rozwija. Mam iść na usg i sprawdzić, jeden problem, że u nas z terminami usg jest po prostu ciężko. Będę szukać gdzie się da, najwyżej do Warszawy pojadę.
  18. To i mi dziś ucięło. Nie można dawać emotek. glammour ja podobno ogólnie schudłam, choć mówi to moja mama dla której zawsze jestem za chuda. Więc chyba nie ma co jej ufać. Pinka88 trzymaj się tam w szpitalu, wszystko będzie dobrze! Ja w ciąży z córką plamiłam do 15 tyg a do 20 byłam na lekach. Teraz też już byłam w szpitalu i leki do co najmniej 12tyg mieć będę. Głowa do góry, najważniejsze że serduszko bije!
  19. glammour to widzę, że mamy podobnie
  20. Ja nie wiem ile ważyłam wcześniej, dziś mam wizytę u lekarza i dopiero teraz będę wiedzieć ile pokazuje waga ;) ale o dziwo to tak wcześnie a u mnie już się lekko zaokrąglił brzuszek. Przez to cała rodzina wie, bo zawsze byłam szczupła i brzuch nie był widoczny a teraz praktycznie wyglądam jak w poprzednich ciążach w 4/5 miesiącu. Ciekawa jestem ile teraz przytyję bo zawsze to było ok 12kg.
  21. Tylko mi się ta ciąża strasznie dłuży? Druga ciąża zleciała ekspresem a teraz mam wrażenie, że czas stoi w miejscu. Agnielcia fajnie, że miałaś możliwość przebadania się na sorze. Ja jak pojechałam do szpitala, to nie było opcji, od razu na ginekologię a tam informują, że owszem zbadać mogą ale wiąże się to z 3 dniami w szpitalu :p Na rozstępy nic nie używam. Za mało systematyczna jestem, w 1 ciąży niby coś tam próbowałam używać, jednak raz smarowałam, raz nie. W drugiej zupełnie olałam temat. Na szczęście nie mam z tym problemów, choć w tej ciąży chyba sporo przytyje to może zacznę coś używać :p
  22. Agnielcia spytałam cioci co pracuje w laboratorium, wyniki są ok. To było po obciążeniu 75g?
  23. glammour to zgłaszaj sama tą gorączkę. Po raz jeśli jeszcze kiedyś by się przytrafiła po szczepieniu, to będziesz miała dowód, że już taka sytuacja była, po dwa z tego co wiem, dla dzieci, które miały problemy, szczepionki są refundowane gdy bierzesz 5 lub 6 w 1. Warto zobaczyć czy i Wam coś przysługuje.
  24. Pinka88 mam nadzieję, że nie będzie problemów bo urzędy mnie stresują. Nigdy nie wiem czy na pewno wszystkie dokumenty są ok, czy wszystko na czas było itd. glammour nop możesz sama do sanepidu zgłosić. Mojej koleżanki córka po każdym szczepieniu wysoka gorączka, młodsza też i nopy zgłoszone, szczepienia póki co odroczone. Jak wyniki badań?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...