
Monjamonja
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monjamonja
-
http://www.google.pl/?gfe_rd=cr&ei=tIPIVZvMFM-v8weT_IiQBg#q=pa%C5%82%C4%85k+do+w%C3%B3zka+canpol O taki,fajowy jest:-) ja mam akurat jeż i jabłko
-
Zrobiłam interes życia :-) kupiłam pałąk do wózka z canpol babies za 7,11 na bdsklep a na allegro od 30 zł w górę + przesyłka:-) przypięłam go do łóżeczka i już od godziny się bawi:-)
-
Sabrinka ja bym skonsultowała się z fizjoterapeutą dziecięcym, wygląda mi to ak jak aniaradzia opisuje na zaburzenie napięcia mm, im wcześniej skonsultujesz tym lepiej, prawdopodobnie czeka was sporo pracy i regularności ale napewno dacie sobie radę:-) Współczuję wam tego niespania maluchów, też przez to przechodziłam, od zeszłego wtorku naprawił sie:-) i przesypia praktycznie cały dzień i całą noc:-) a ja mam porządek w domu i ciepły obiad pod nosem:-) niemam rady jak to zrobić, po prostu ot tak samo wyszło widocznie tak się rozwija i tyle, we czwartek będzie u nas 11 tygodni - z "utęsknieniem" czekam na kolejny skok... Może prześpi go? Oby, bo 23 sierpnia robimy chrzciny Mój łobuz przesypia tym razem upały, nie bardzo chce na ręce na szczęście bo mu za gorąco:-) też mamy rozbity obóz tak jak kati:-) Wiecie co nie wierzyłam za bardzo w moc mlekodajną karmi i pierwszy raz przez nie miałam nawał, ludy jak cyce wtedy bolą, a wypiłam dwa dni pod rząd po jednym całym i to na raty
-
Emilusia7 trzymajcie się dzielnie, napewno szybko was wypuszczą! Grgosia to zapewne zanokcica, u nas identycznie wyglądało tak jak opisujesz. Kup nadmanganian potasu i wrzuć 2-:-) 3 kryształki, a jak w tabletkach to mniej niż pół tabletki tak żeby woda była lekko fioletowa, mocz mu rączkę 3-4 razy na dobę aż nie zejdzie, w międzyczasie octanisept. A i po moczeniu załóż rękawiczkę niedrapkę albo skarpetkę. U nas szybko zeszło , na następny dzień nic nie było:-) położna uspokoiła mnie i powiedziała, że zdaża się często bo jest teraz ciepło a rączki często w buzi lądują Mi podeszły pampersy z rossmanna, pupa ani razu nie odparzona a już miesiąc używam, jesteśmy na 3 teraz:-) Papmersy jak pampersy, rozmiar ubranek mnie szokuje, wyciągnęłam 74 i ... Są dobre:-) 68 też jeszcze są ok, ale nie wszystkie, część poszła w odstawkę U nas parno, nad lasem była burza, ale do nas nie doszło:-( na podwórku przyjemnie wiaterek wieje, a w domu zaduch że nóż można postawić czy jakoś tak:-) Rano wstałam z takim bólem głowy, żeobudziłam męża o 4 żeby wziął małego bo nie dałam rady patrzeć
-
Jak można być takim bezdusznym? Co te dziecko jest winne, że trafiło na bandę debili... Ale te "nasze" dzieci łade, wszystkie bez wyjątku:-) Za każdym razem takie doroślejsze:-)
-
Tetide tak ja pisałam o tych 12 tygodniach:-) ale jak cięcie dalej źle wygląda lub są inne dolegliwości to zakaz ćwiczeń mm brzucha nawet i dłużej:-) ale przez te 12 tygodni można wykonywać inne ćwiczenia ogólnousprawniające pod warunkiem, że nieforsują mięśni brzucha
-
-
A zapomniałam jeszcze: Madziunia nie przejmuj się, że Emi nie podnosi głowy, ma jeszcze czas :-) ale staraj się kłaść jak najczęściej na brzuchu, na początku to będzie kilka sekund, potem minuta a później nawet i z 10 poleży, tylko kładź na podłodze na macie albo takich piankowych puzzlach. Kładzenie na brzuchu kształtuje lordozę szyjną i konieczne jest do prawidłowego rozwoju niemowlaka, a z ciekawostek powiem, że źle wykształcona lordoza szyjna lub też jej brak przez właśnie brak lub niewielką ilość kładzenia na brzuchu może skutkować dolegliwościami bólowymi odcinka szyjnego kręgosłupa w dorosłym życiu. Ja też miałam problem kiedy położyć, bo a tu zje, tu śpi itp. Po jedzeniu czekam jakieś pół godziny czasem 20 minut i wtedy kładę, kładzenie na brzuch traktujemy jako zabawę, jak widzę, że zaczyna się denerwować to szybko na plecy, pobawimy się na plecach i znowu na brzuch:-) trzeba dopingować malca zawsze do niego mówię z entuzjazmem a z przodu stawiam mu zabawkę takiego kwiatka się kręci i ma motywacje:-)
-
Mooniak pojęcia nie mam jak długo się pierze w proszku dla dzieci, ale kupiłam w promocji jelp 2 x po 5 kg więc na pewno będę prać póki mam. Z drugiej strony jakby dziecko miało uczulenie na proszek którego ty używasz to pewnie by już dawno było wiadomo, bo przecież nosimy dzieci i zdaża się, że leżą w naszej poscieli, no chyba, że ktoś pierze wszystko w tym dziecięcym:-) Chyba nie powiem nic odkrywczego - ja piernicze jak gorąco!
-
Emilusia7 a może wszystko się strawiło u twojej małej? Karmisz piersią? Bo wtedy kupy mogą być nawet raz w tygodniu. Jeżeli się nie męczy, nie steka itp w sensie, że nie może zrobić kupy to może nie dawaj czopka bo się rozleniwi i później będzie mieć problem ze zrobieniem samej Madziunia ale laska z ciebie:-) skoro ćwiczyłaś wcześniej to napewno szybko wrócisz do stanu sprzed:-) ja przytyłam 18,5 kg, 6 tygodni po porodzie zostało mi do zrzucenia 3 kg i cały czas w miejscu, ale jakoś nie biorę do siebie bo jakoś mocno nie widać ich Z dodatkowych będziemy szczepić tylko na pneumokoki, teraz mamy szczepienie w ostatnim tygodniu sierpnia, ale pneumo będziemy nie teraz ale jeszcze na następnych szczepieniach. Rota i meningokoki odpuszczamy Jak są upały to mój terrorysta prosi a raczej żąda nie rzadziej niż co godzinę. Piotruś wczoraj tak zacięcie wkładał rękę do buzi po "kolacji" że po kąpieli kąpaliśmy go jeszcze raz bo wszystko zwymiotował. A że jest gorąco i bezwietrzne to zapach wymiocin unosił się dłuższy czas...
-
Kati ja też myślę podawać do końca opakowania tą wit k i d:-) myślę, że nic się nie powinno stać
-
My kąpiemy po 19 i często zasypia od razu po kąpieli znaczy po karmieniu :-) zawsze wstaje 1-2, niezależnie czy zasnął o 19 czy 21. A później już brak regularności, zdaża się, że pośpi dwie godziny a i co 40 minut potrafi wstawać aż do rana:-) Moje dziecko się naprawiło! Praktycznie przez miesiąc potrafił nie spać przez cały dzień a teraz już od wtorku przesypia i cały dzień i całą noc:-) jedynie przed południem i koło 16-17 jest aktywny czyli zabawa a tak to śpi, więc tylko dwa razy dziennie ćwiczymy Zaczęłam wkręcać się już w rehabilitację niemowląt, szkoda, że na studiach mieliśmy tylko taki wstęp a tak to przez 5 lat tylko rehabilitacja dorosłych i dorosłych. Szkoda tylko, że kurs ndt bobath jest taki drogi... 16 tysięcy zł! Póki co nie stać mnie, no chyba, że w lotka wygram:-) :-) Madziunia zazdroszczę tego jeziorka, ja nie mam szans chociażby najmniejszych na opalanko:-( jestem biała dupa:-) jak kurczak z zamrażarki
-
Mój też się rozleniwił i jak kładę na brzuch to zaczyna ziewać i ani myśli podnieść głowę:-) Ale wam dobrze, że u was popadało, u mnie na podlasiu jakoś nie zapowiadają chociażby kropli deszczu. Burzy to bym nie chciała ale taki deszczyk....:-) Ja mojego odbijam jak nie śpi, jak zaśnie przy cycku to już nie ruszam bo wiem że spokojnie jadł i nic mu się nie dzieje. Wczoraj zwymiotował mi rano, i po wieczornym karmieniu przed nocnym snem. Więc chyba to nie po lodzie... W poniedziałek robiłam sosy takie do słoików na zimę z pomidorem, papryką kukurydzą i ananasem no i jeden się nie zawekował więc wczoraj myślę zjemy na obiad z ryżem i kurczakiem i też się przezegnałam tak jak Gosia przed zjedzeniem bo trochę mocno doprawiony jest:-) ale nic go nie ruszyło po tym Aniaradzia współczuję tych wizyt u lekarzy, nas póki co wszystko omija oby tak już zostało
-
Ej dziewczyny do kiedy trzeba podawać witaminę k+d? Przeczytałam, że do końca 3 miesiąca, czyli jak mój maluch urodził się 28 maja to mam podawać do 28 sierpnia czy aż minie cały trzeci miesiąc aż do 28 września? Jakośmało kumata jestem przez te upały...
-
Agnieszkaimikołaj chyba to taki wiek naszych dzieci, że tak śpią... Mój też jak prześpi 2 godxiny w ciągu dnia to już dobrze. Choć o dziwo od wczoraj cały dzień oraktycznie przesypia i noc tak samo. A tfu tfu zaraz wyjdzie ze przechwaliłam:-) Dziewczyny póki co wygrywam walkę z upałem, ha 1:0 dla mnie:-) Mieszkam w bloku więc szans na ogród przy domu nie mam, pozamykałam wszystkie okna i wszystko co się da, rolety zaciągnięte w oknach jak w piwnicy półmrok:-) wentylator włączyłam już profilaktycznie o 11 zanim zrobiło się gorąco, teraz zmniejszyłam prędkość na 1 i utrzymuje mi temperaturę. Jak będzie drastycznie to mokra pielucha sru na wentylator:-) wydatek 50 zł a jaka ulga... A i dodatkowa korzyść bo szumi i mały słodko śpi:-) chyba walnę się z nim na wyrko... Mój brat cioteczny ma szumisia i są zadowoleni:-) A propo brata właśnie, ma on córeczkę która ma 5 miesiecy, jego żona karmi piersią i ich Marysia urodziła się z wagą 3 kg a teraz dopiero przekroczyła 5 kg, na dwa tygodnie przybiera 100 gram, wg mnie powinna dokarmić mm, ale lekarze utrzymują ją w przekonaniu, że taka jej uroda! Ja też jestem jak najbardziej za kp, ale bez przesady szkoda dziecka przecież nie rozwija się prawidłowo. Lekarze twierdzą, że jej serce potrzebuje więcej energii do pracy i że wszystko to co zjada to idzie na serduszko. No a reszta narządów?
-
Jest 9.30 a termometr w kuchni na słońcu wskazuje 43 stopnie... Jak żyć?
-
Ja jem normaknie jajka, ale wprowadzałam ostrożnie, bo białko to alergen, po maśle też ok U nas z rana na dzień dobry mały zwymiotował, a godzinę później jak lulałam go do snu to strasznie coś zaczęło śmierdzieć i poczułam mokro pod ręką. Nawet nie było słychać że kupe zrobił. Kupa była taka wodnista i body całe ubabrane aż do głowy, a zapach straszny. Mordowałam się tymi płatkami i myłam go, szybciej by było pod kranem ale bałam się jakoś że nie utrzymam tego 6,5 kg bobasa - winowajcą całego zamieszania był lód śmietankowy zjedzony o 21... Nas upały też wykończą, mały nienawidzi jak mu jest gorąco, cały czas jest zły i rozdrażniony. Do 12 idzie wytrzymać a później jazda bez trzymanki. Zamykam okna wszędzie, włączam wentylator i kładę na niego mokrą pieluchę - prawie jak klima:-) oczywiście tak żeby nie wiało na niego Ja jeszcze nie byłam u gina... Zbieram się i zebrać nie mogę... Jutro 10 tyg po porodzie a ja mam dalej odchody poporodowe. My z Piotrusiem od pierwszych dni po porodzie zostaliśmy sami w domu bo mąż ma swoją firmę i niestety jak nie dopilnujesz to nie masz. Życie! :-) Ewcikk u nas kup też jest mniej, wcześniej było koło 10-12 a teraz w nocy np. Nie ma w ogóle a i w dzień co któreś karmienien. Wydaje mi się, że ten przykurcz może mieć wpływ na to w jaki sposób je, bo przez to nie jest w stanie prawidłowo złapać brodawkii pewnie łapie dużo powietrza i przez to może się krztusić. Nie jestem specjalistką od dzieci więc nie chcialabym żebyś brała to co mówie za profesjonalną opinię:-)
-
Na początku mama mi kupiła mleko kozie żebym cokolwiek z nabiału piła - nic małemu nie było po nim - boże jakie to niedobre śmierdzi i smakuje starym capem:-) ale idzie się przyzwyczaiv
-
Ja jeżeli chodzi o dietę dostałam zalecenie żeby nie jeść nabiału do 6 tygodnia życia. Od tamtej pory jem wszystko oprócz typowych zakazów czyli smażone, ciężkostrawne, kakao itp dieta kp to niestety dieta prób i błędów tylko szkoda, że na dziecku. U nas mały płakał po ogórkach, wiśni, marmoladzie wieloowocowej, kaszy gryczanej:-)
-
O i ja podbijam pytanie o słoiczki dla małego:-) Tetide ja chyba się zdecyduję na littlefrog, ta dziewczyna co uczyła mnie chustowania sprzedaje je za 170 zł, a jak będę chciała przez internet zamówić to 174 + przesyłka. Najbardziej boję się, że kupię i nie użyję ani razu:-( a teraz nie mam jak ćwiczyć bo za gorąco. Ja upocona jak świnia a o małym nie wspomnę... Wczoraj byliśmy u brata męża i stanęłam na wagę z Piotrkiem - piękne 6500 :-) w trzy tygodnie 1 kg do przodu:-) rośnie ta moja kluska na tej cycuszce:-) Pytanie do tych kp. Czy jak gdzieś idziecie z dzieckiem i karmicie je często tzn. Mój wczoraj żądał różnie czasem co pół godziny czasem co godzinę a i co dwie się zdażyło to czy inni np. Rodzina komentują - o Jezu jak ty często karmisz, my za moich czasów karmiliśmy co 2-3 godziny a ty to nauczyłaś tak , że jesteś na każde jego skinienie. Strasznie mnie to wkurza, aż nóż się w kieszeni otwiera, gówno wiedzą o kp, bo jak wchodzisz z nimi w dyskusję to okazuje sie, że karmili mm.
-
Tetide tak jak dziewczyny zauważyły - ale Kornelek ma fryz:-) mójmto urodził się prawie łysy z przodu a z tyłu ma standardowo jak u większości:-) a jaką chustę będziesz kupiwała? Kati mój Piotruś nie tyle, że chce na ręce co potrzebuje uwagi, nie śpi praktycznie cały dzień, ale wygląda to tak, że mogę położyć go na łóżko/podłogę/ matę i on będzie leżał i bawił się tylko muszę być obok bo zaepraz woła e, e, e a jak nie reaguję to zaczyna płakać. A jak ma gorszy dzień to wiadomo - ręce i to jeszcze chytrus jeden nauczył się, jak wezmę na ręce ale siedzę to płacz a jak wstanę to jest ok:-) jak potrzebuję do łazienki czy tak odsapnąć chwilę to wieszam mu tą zabawkę w łóżeczku (wstawiałam zdjecie) i bawi się sam nawet i z 40 minut :-) Ewcikk ja w tym twoim krupniku dopatrzyłam się selera który jest silnym alergenem. Może to jest sprawca ostatniego zamieszania? Aniaradzia cóż będę walczyć z kangurem i plecakiem:-) Na nosidłach się nie znam, więc się nie wypowiem. Mogę jedynie powiedzieć, że łatwiej doprowadzić do zaburzeń napięcia mm niż z niego wyjść więc zalecam ostrożność. Któraś pytała o tą pozycję do karmienia od góry - ja ją stosowałam od początku - od pierwszych dni, później był większy i było mi nie wygodnie i zmieniłam pozycję i okazalo się, że mały już jest " większy" i nie krztusi się tylko nadąża.
-
Współczuję wam przepraw z mlekiem mm... I loterią które podać. Mooniak skoro lekarz dał zielone światłomdo ćwiczeń to zacznij od ćwiczeń ogólnousprawniających, jest tego mnóstwo w internecie. Oczywiście jak chcesz osiągnąć jakiś efekt to pamiętaj o regularności:-) 3 razy w tygodniu po 30-45 minut. Pewnie bedzie ciężko z tym czasem:-) Aniaradzia ja też jeszcze trochę to zagłodzę męża i siebie przy okazji a o porządku nie wspomnę, mały bardzo mało śpi w dzień, czasem zdrzemnie się 2 godziny a tak to przeważnie 2-3 drzemki po 40 minut przez cały dzień i wtedy mam czas ogarnąć siebie i zjeść na spokojnie. Stąd właśnie pomysł z chustą, bo na dodatek mieszkam na 4 piętrze i wyjscie nawet do sklepu po chleb to wyprawa stulecia do piwnicy po wózek, a wejście na góre z zakupami, torbą od wózka i małym to już wymaga odpowiedniej strategii. Głównie to mąż chodzi do sklepu, ale i mi czasem się zdarzy jak czegoś brakuje. Miałam spróbować dzisiaj zawiązać Piotrka, ale jakoś czas mi tak szybko zleciał i w zasadzie nic konkretnego nie robiliśmy z małym. A jak nadarzyła się okazja na zawiązanie to wolalam poćwiczyć z nim na podłodze - już się nie buntuje :-) Może masz jakieś fajne artykuły albo stronki do polecenia o chustowaniu? Kangur wydaje mi się trudniejszy niż kieszonka, ale może to tylko na początku. Co sądzisz o chustach little frog? Mam taką pożyczoną wydaje sie być ok i cenowo w moim zasięgu
-
Ewcikk u nasz kolki trwały tydzień jak mały miał 6 tygodni, u nas była spowodowana nietolerancją laktozy, pomogła całkowita eliminacja nabiału, delicol i noszenie w pionie na mnie ( tak, dokładnie ta pozycja przez którą Piotruś ma asymetrię) Emilusia7 witamy ponownie:-) Chyba i mi laktacja się unormowała. Dziś udało mi się ściągnąć laktatorem uwaga całe 50 ml, przeważnie ściągałam 100-120 ml. Ciekawe jak ja wróce na studia w październiku jak nie będę mogła mleka ściągnąć
-
Ewcikk hmm u nas jak ulewał to też zdażało się, że nosem pójdzie. Jak zakrztusi się to odkasłuje? Może nie ma odruchu kaszlu? Przejrzyj chociażby filmiki z pierwszej pomocy przy zakrztuszeniach u niemowląt będziesz się pewniej czuła. W pierwszej kolejności powinno odkaszlnąć jak to nie pomoże to obróć na brzuch na swoim kolanie, skieruj główkę w dół i nasadą nadgarstka ruchem suwistym uderz między łopatkami, powinno pomóc Karmisz piersią czy mm? Może trzeba zmienić butelkę albo pozycję? Mi jak za szybko leciało z piersi to układałam go tak od góry piersi żeby miał pod górkę i trudniej leciało mleko
-
Aniaradzia problem mam jak wkładam Piotrusia w chustę jeszcze przed dociągnieciem bo zapiera się dlońmi o moją klatkę piersiową na wyprostowanych rękach i odchyla do tyłu, nie umiem utrzymać jedną ręką jego pupy, drugą chusty żeby naciągnąć na niego a ta maksymalnie odchylona głowa sprawia że wpadam w panikę... Próbowałam usiąść na krześle i maksymalnie odchylić do tyłu ale kiepski efekt. Po niedzieli muszę oddać chustę bo pożyczyłam żeby zobaczyć co i jak a nie kupować od razu, bo to jednak trochę kosztuje. Spróbuję jeszcze na śpiocha Ewcikk