Skocz do zawartości
Forum

Monjamonja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monjamonja

  1. Kati spanie długo nie trwało, bo jest gorąco i cyc:-) ale zawsze coś... Moja położna jak dzwoniła do mnie w czwartek zapytać co tam u nas to mówiła że ogólnie nie dopaja się wodą przy kp, ale jak będą upały to mniejszym złem jest danie wody niż jak będzie odwodniony a z cycya tylko gęste i będzie się szarpał z cycką bo chce rzadkiego a tu tylko gęste. Trochę bez ładu wyszło...:-)
  2. Muszę pochwalić mojego synka! Jestem z niego taka dumna:-) :-) Nic a nic nie chciał spać, najedzony i przewinięty tylko ciekawsko łypie oczami wszędzie, a tu roboty w domu tyle i ani jednej pieluchy czystej uprasowanej.... Mówię synek jak sobie chcesz, ale muszę poprasować i wsadziłam go do łóżeczka i włączyłam karuzelę, musiałam cały czas do niego mówić bo inaczej wołał e, e a jak mówiłam to grzecznie leżał i oglądał karuzelę. Poszłam po wodę do żelazka a tu... Sam, samiusieńki zasnął! Bez mojego noszenia, kołysania, śpiewania, czytania i innych wynalazków i jeszcze uśmiecha się co chwilę przez sen:-) :-) czyżby przełom czy przypadek? :-) Wracam do prasowania - bezduszna jestem, czas na internety mam żeby pochwalić syna a ululać do snu to już nie... :-)
  3. Kati, Tetide budzenie męża o 5 w tygodniu to kiepska kara bo z reguły o tej wstaje do pracy, ale w niedzielę to czemu nie ? :-). :-). :-) Kati ja też wieczorem mam wrażenie że cycki to flaki, ale jak mały się naje i przycisnę to jeszcze mleko leci. Może to znak że już nam się laktacja wyrównała? Współczuję wam upałów, ostatnio jak było u nas te kilka dni ponad 30 stopni to Piotruś dał mi wycisk ciągle marudził albo na cycku wisiał. U nas temperatura w miarę:-) Ja pisałam o tej bluzce i pieluszce - prawie zawsze działa, to mały cwaniak i czasem wyczai podstęp:-) u nas też pozycja na brzuchu jest tą najukochańszą a zestaw pozycja na brzuchu na mamie to już ideał...:-) Agusia30 współczuję... Trzymam kciuki żeby było ok. Katee94 ja karmię piersią a do 7 tygodnia po porodzie miałam jeszcze odchody poporodowe... Nati.ol jakie ładne imię - Liliana:-) tak delikatnie:-) U nas po dżemie z wiśni rewolucja na samo wspomnienie słyszę wisk małego.... Tych kciuków póki co nie czepiałabym się tak bardzo, chyba, że cały czas ma zaciśnięte piąstki to może świadczyć o wzmożonym napięciu mm, obserwowałam u Piotrusia to kciuk zależnie jak mu wyjdzie, raz w środku raz na zewnątz, a nie ma problemów z trzymaniem grzechotki U nas noc w miarę, mały dobrze spał, od razu zasypiał przy cycku, o 2 jeszcze siedziałam z laktatorem i odciągałam mleko do mrożenia bo mąło się budził i było co odciągnąć bez spiny, że mu zabraknie:-)
  4. Tylko ja nie śpię? :-) Wczoraj pierwszy raz od porodu mój mąż tak mnie wq że miałam ochotę walnąć go patelnia w ten durny łeb. Jak wrócił z pracy, ogarnął sie zjadł itp poprosiłam go żeby pobawił się z małym, on że ok, po chwili patrzę, że mały w łóżeczku i karuzela włączona, więc mówię, żeby porozmawiał z nim, pochodził pozwiedzał mieszkanie albo potańczył a on, że nie bo nogi go bolą po pracy a za godzinę idzie na mecz jagielloni i tam też będzie stał, powiedziałam, że jak sobie chce najwyżej dziecko nie będzie pamiętało jak wyglada jego tata. No i zostawiłam ich tak i poszłam podlać kwiaty na balkonie, słyszę jak mały wiszczy, bo to nie był płacz , myślałam, że coś się stało lecę jak głupia i widok nieziemski - mały wiszczy w łóżeczku aż bordowy, a tatuś? Rozmawia obok przez telefon z kolegą o dupie maryni, przytyka ucho palcem i jeszcze mówi do niego mów głośniej bo cię nie słyszę... I jak się nie wq..wić? Wrócił z meczu o 23 i co? Zbudził Piotrka całując go - bo on się tak stęsknił i chciał pocałować, obudził i poszedł walnął się do łóżka i koło dupy mu to lata, że znowu muszę go nosić... Uff od razu lżej jaksię wygadałam.
  5. Lovenaluis z tym becikowym to kupa zachodu, my 3 razy jeździliśmy bo ciągle czegoś brakowało - człowiek czuje się jakby żebrał o te 1000 zł które mu się należy. Potrzebujesz zaświadczenie o dochodzie za 2013 rok, zaświadczenie z zusu o odprowadzonych składkach zdrowotnych, nam kazali przynieść wszystkie umowy gdzie pracowaliśmy, pit 11, zaświadczenie od lekarza, wniosek i i jeszcze jakieś zaświadczenie było
  6. A my już byliśmy na spacerze przy okazji zaszliśmy do sklepu, spodziewałam się, że długo nie pośpi, bo od rana co godzinę wstaje, no i stoimy w sklepie w kolejce i nagle taki pierd aż facet się obrócił i patrzy na mnie, Piotruś sam się przestraszył podskoczył w wózku i ... Koniec spania:-) trzeba było do domu wracać bo zaraz pewnie by chciał cyca a nie było gdzie zaparkować, a tu niespodzianka leżał grzecznie i rozglądał się rozpłakał się dopiero w domu:-) uff U nas wyjście z domu to za każdym razem wyprawa życia: mieszkam na 4 piętrze bez windy, małego niosę do piwnicy bo tam stoi wózek i modlę się, żeby nie spaśćze schodów, wkładam do gondoli, wynoszę stelaż i lecę po gondolę i małego...:-) gorszy jest powrót bo na górę wchodzę z małym na ręce, zakupami i torbą z wózka... Życie:-)
  7. Zombi to dzisiaj moje drugie imię... Fakt, że jak zasnął mi koło 20.30 i wstał o 2 to byłam najbardziej wyspanym człowiekiem świata, ale od tamtej pory pobudka co godzinę - 3, 4, 5, 6... Już nawet się nie ma co kłaść bo przez te moje dosypianie jest jeszcze gorzej. Wczoraj tak wcześnie zasnął i miałam wybór albo ogarnąć siebie czyt. Ogolić nogi itp albo iść spać i całe szczęście, że poszłam spać bo już w ogóle bym ledwo patrzyła na oczy:-) O tym balneum baby basic to nic nie wiem kompletnie, ale przekazuję tylko :-) A ja wam powiem, że ja w ogóle smoczka nie dałam małemu i on nie wie co to jest. Mama ciągle mi rzędzi - daj smoczka, daj smoczka szybciej ci zaśnie, ale jak czytam wasze przygody z usypianiem to chyba wcale tak łatwo nie jest i ze smoczkiem:-) Kasiulka92 gratulacje synka:-) Tetide ja też uwielbiam patrzeć jak coś nowego się nauczy:-) wczoraj pierwszy raz bawił się sam grzechotką, tzn włożyłam mu w rączkę i machał na wszystkie strony i to dość długo a na koniec chciał zjeść. Czyli zaczął się etap brania wszystkiego do buzi, piąstkę też już wkłada, a jak złapie pieluchę to i pieluchę chce zjeść. Agusia30 mój też jakoś wczoraj nie chciał spać w dzień wstał o 9 a zasnął około 16 dopiero, w międzyczasie miał 2 drzemki po mniej wiecej 20 -30 minut. Jedyny plus, że nie marudził tylko potrzebował towarzystwa do zabawy:-)
  8. Mały wykapany i śpi:-) wieczór wolny:-) o.O Grgosia ja karmię i wychodzę jak widzę, że podsypia,a czasem zaśnie przy cycku to i na śpiocha idziemy :-) jak wiem, że jedziemy samochodem to byleby miał sucho i był nakarmiony jak tylko ruszymy to od razu śpi, czasem tylko trochę porozgląda się ale to rzadko:-) Ogólnie lubi spacery i jazdę samochodem
  9. Może nie do mnie było pytanie, ale pediatra przy wyoisie ze szpitala powiedziała, że jak wyskoczą jakieś zmiany na buźce u małego to smarować balneum baby basic - nie mam pojęcia co to i jak działa... Ale przekazuję co mi powiedziała:-)
  10. Gosia1czerwcowa na gemini widziałam femaltiker za 17 czy 18 zł jakoś tak, ogólnie kupuję tam dużo rzeczy, np. Bepanthen jest tam za34 zł a tak to wszędzie gdzie patrzyłam jest koło 50 zł... Tak samo oilatum jest po 15 zł.Czekam właśnię na paczkę bo zamawiałam w poniedziałek:-)
  11. Współczuję dziewczyny małych marud... A mojemu zamiast szczepionki podali chyba uspokajacz:-) w nocy wstawałam o 1 a póżniej o 5, po karmieniu zasneliśmy razem w łóżku i do 9 :-) teraz spać chce ale nie może zasnąć coś go wybudza, 5 minut snu i pobudka, tylko przytulony do mnie śpi...
  12. La mariposa kaszę i warzywa gotuję oddzielnie, na talerzu sobie mieszam, bo tak to by kasza wchłonęła mi wszystką wodę:-) do garnka wrzucam obraną cukinię i marchew pokrojoną w plastry, wlewam wodę i dodaję masło, podgotowuję i dodaję pomidory bez skóry, trochę soli w tyle:-) taka wersja uproszczona, bo zawsze dodawałam jeszcze paprykę, cebulę, ogórka świeżego i kiełbasę, no ale małemu ogórek nie pasuje, cebuli nie można, w kiełbasie konserwanty i w sumie brak mięsa a paprykę jeszcze boję się przetestować na małym:-) Od razu mówię, że nie wygląda zachęcająco wizualnie... Mój mąż stwierdził,mże w życiu tego nie dotknie:-) ale to takie pyszne:-)
  13. Gosia 1 czerwcowa z tymi rotawirusami to jest tak jak piszesz, że mutują i dziecko tak i tak zachoruje tyle że będzie łagodniejszy przebieg
  14. Dziewczyny a może to przez pogodę? U nas na zmianę raz słońce raz deszcz a i burza się przytrafi, my jesteśmy nie do życia, głowa boli itm to może i maluchom się udzielani marudzą... Ewcikk przejrzałam teraz ulotkę delicolu i można go podawać od początku, dla dwutygodniowego niemowlaka 5 kropli Supermoniczka My szczepiliśmy na NFZ i nie wiem czy dobrze wybraliśmy.... Nie dlatego, że coś się dzieje po dzisiejszym szczepieniu, wręcz przeciwnie mały śpi teraz trochę pomarudził, ale znowu śpi, temperatury nie ma, obrzęku i innych zmian też nie. Szkoda patrzeć jak mały wiszczy ( bo do płaczu to nie było podobne) a z drugiej strony chciałabym zaszczepić od pneumokoków i dla nas to już duży wydatek. Coś czuję, że zmienimy na 5 w 1 bo mąż też powiedział, że gorzej wybrać nie mogliśmy, cena to ok. 110 zł
  15. Ja też jak zobaczyłam zdjęcia to łza w oku stanęła... Każdego mogło to spotkać... Aniaradzia twój apel również rozesłałam dalej
  16. Kati mi najbardziej smakuje z cukinia, marchewką i pomidorem gotowanym z masłem :-) mogę jeść i jeść:-) ale na słodko nie pogardzę również, chociaż ostatnio chyba za dużo jem dżemu truskawkowego bo jakoś brzuszek go bolał a jak jem co jakiś czas to jest ok. Wczoraj gotowałam dżem i soki z wisni no i głupia ja spróbowalam czy jest ok w smaku - dosłownie dwa razy po łyżeczce - rany ale wisku było... Odradzam jakby kogos pokusiło:-) A Piotruś śpi po szczepionce cały czas, tylko budzi się jak wstaję z łóżka - jak kładę się to znowu śpi, więc leżę tak obok i odpoczwam więc ma to swoje plusy:-) a na obiad maż po pracy nie ma co liczyć - ZNOWU. :-)
  17. 50 gram - super:-) my do tej pory średnio 35 gram na dobę, ale Piotruś już nie ulewa/wymiotuje więc stąd pewnie poprawa, no chyba, że to zasługa kaszy jaglanej bo zakochałam się w niej i prawie codziennie jem:-) któraś z dziewczyn właśnie mówiła o tej kaszy - dzięki, od razu wpisuję na stałe do mojego menu:-)
  18. A my właśnie wróciliśmy ze szczepienia, Kati nie strasz mnie, my też tymi na nfz, mały tak płakał a mi serce pękało :-( po szczepieniu od razu dałam cycka to zasnął, drogę powrotną też prawie całą przespał ,w domu nie mogę go odłożyć bo z żalu tak jak szczeniak skomli i nie mam sumienia go zostawić w łóżeczku samego. Teraz śpi na mnie:-) Z plusów: waży 5,5 kg i ma 62 cm (mi wyszło 63):-) W 11 dni przybyło mu 500 gram 45 gram na dobę na samym cycku. Szok, pielęgniarka też zdziwiona:-)
  19. Kati czym szczepiłaś? My idziemy we wtorek - już na samą myśl mam mokre plecy... Mala90 gratulacje:-)
  20. U nas jeszcze sprawdziło się lóżeczko z szufladą i na bujakach z możliwością zablokowania, przynajmniej nie muszę nosić małego tylko prawie śpiącego wkładam do łóżeczka pobujam chwilę i śpi, zawsze kilka minut ulgi dla rąk:-) a jak śpi niespokojnie i co chwilę się budzi to i wtedy nie muszę wyjmować z łóżeczka machnę kilka razy i jest ok
  21. Mali my mamy tako city move nowy jork jeste zadowolona, dobrze się prowadzi jedyna wada diabelnie ciężki :-)
  22. Mali tak jak powiedziała Kati, to zależy co ile chcesz robić pranie, ja robię średnio co 2 dni i mam zaladowaną całą pralkę, teraz im większy jest tym rzadziej się przebieramy, laktacja się unormowała i już nie jest cały w mleku po karmieniu. Ubranek 56 w ogóle nie miałam a tych na 62 miałam sporo bo bardzo dużo dostałam, Piotruś ma póltorej miesiąca a już większość ubrań jest na niego za mała i nosi 68. Musisz oszacować co bardziej się opłaca, na szmatach można kupić dużo niezniszczonych ubranek nawet po 1 zł, więc wtedy nie musisz prać co chwilę i marnować wody itp. Teraz latem najwięcej używam body na krótki rękaw i długi, rampersy i pajace. Kaftaników nie lubię, mały się denerwuje przy zakładaniu. Co do pieluch tetrowych to mam 20 białych i 10 kolorowych i ciągle mi mało, muszę dokupić z 10 sztuk jeszcze. Jak widzisz każdy ma inne preferencje i musisz znaleźć dla siebie złoty środek:-)
  23. Kati u nas noc wygląda podobnie, z tym, że mały zasypia koło 20-21, pierwsza pobudka koło 1-2, kolejna 4-5 a później co godzinę:-) o tej pierwszej to wstaję wyspana, każde kolejne wstawanie coraz trudniejsze, a te co godzinę to masakra Dwa pytania strategiczne:-) : 1. Jest jakaś różnica między tymi wszystkimi woreczkami do przechowywania pokarmu czy wszystkie takie same tylko cena różna? 2. Czym czyścicie paznokcie dla maluchów? Może to głupie pytanie, ale u mojego to normalnie żałoba pod paznokciami - chyba od mojego brązowego koca, wygląda jakbym go nie myła, próbowałam odmoczyć w wanience, apilnika nie chcę używać bo boję się, źe coś mu uszkodzę
  24. Mamalina zdjęcia zajebiaszcze:-) :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...