-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez es_ze
-
Dziewczyny a my dzisiaj byłyśmy na spacerze w parku już bez pieluszki. Oczywiście wzięłam ubrania na zamianę, jakby coś się zdarzyło i nocnik. Ale moje dziecko zrobiło siku dopiero po powrocie do domu po dwóch godzinach :) Monika jak szybko przestałaś dawać pieluszkę na noc przy odpieluszkowywaniu swojego synka?
-
Przeniosłam Was na forum "Ankiety, sondy" bardziej właściwe do tego typu pytań. pozdrawiam :)
-
My.love w mojej rodzinie były pary, które nie doczekały się dzidziusia, z pokolenia moich rodziców. To o czym piszesz "wytykanie palcami" tak, tak wtedy było. Wytykanie i oczywiście niechęć do adopcji, bo to nie "krew z krwi" ... Ale obecnie się to zmienia. Są inne standardy życia, inne priorytety, i po za tym wtykanie nosa z nieswoje sprawy nie jest już odbierane jako troska, i nie trzeba zacinać zęby słysząc uwagi, tylko można powiedzieć jasno i wyraźnie, że człowiek nie życzy sobie komentarzy. Jest też duża samoświadomość ludzi, szczególnie w większych miastach. A co do leczenia mężczyzn hmmm temat rzeka, tak jak antykoncepcja męska. Nie to że nie ma środków dla mężczyzn, farmakologicznych, takich jak tabletki dla kobiet. Po tych środkach samopoczucie panów wyszło w badaniach złe (no dziewczyny które przyjmują anty też nie czuja się super) i to pozwoliło koncernom na zawieszenie wprowadzania tych środków, bo i po co ;)
-
Obecnie będąc w ciąży nie musisz się bać o ten limit chorobowego, nie obowiązuje on bycia w ciąży. Dlatego można być całą ciążę na tak zwanym L4. Życzę dużo zdrowia, również dla dziedziusia i jak najmniej komplikacji i szybkiego porodu :)
-
Monika na pewno rośnie przywiązanie dziecka do matki, ale o to chyba chodzi w procesie wychowawczym, żeby dziecko czuło się częścią czegoś :) Ale wydaje mi się, ze wraz z rozwojem dziecka dziecko zaczyna interesować się bardziej światem zewnętrznym. Nie widziałam dzieci starszych wiszących na piersi, a niektóre jako maluchy takie były. A co do przyzwyczajenia się do pór posiłków, to mi się udało wyćwiczyć taką prawidłowość w karmieniu w dzień, w nocy nie wiem, może coś zrobiłam źle, może byłam za mało cierpliwa, za bardzo zmęczona... U nas też pogoda bajka!
-
Wiem Dziubala, kolega miał taki przypadek ciężkiej grypy, mimo, że co roku się szczepił. Ja po prostu nie jestem przekonana, czy potrzebujemy tej szczepionki ale generalnie jestem za szczepieniami. Akurat ospa i grypa to nie jestem przekonana do tych szczepień.
-
W sumie, co mi tam, możesz mi pisać es_zetuniu
-
A konsultowałaś swoją dietę z dietetykiem?
-
To faktycznie może być kolosalna zmiana dla małej, bo raczej nie planujesz, że obecny partner będzie z nią miał kontakt później? A może z jakimś specjalistą w realu przedyskutujesz, jakie są Twoje motywy odejścia? Skąd wiesz, ze na pewno chcesz odejść? Może to tylko strach przed pogłębieniem relacji?
-
Ja się podpinam pod Wypowiedź Wywijaski, miałam to samo kp. Ale czemu żal Ci narzeczonego blisko można być też na inne sposoby, ale na pewno ginekolog coś doradzi. Jak chcesz mogę przenieść Twoją wypowiedź na forum "Ginekolog położnik" lub tam po prostu zadaj pytanie :)
-
Obecnie nie zaleca się dopajania dziecka herbatką (dawniej nawet polecano czarną z glukozą) tylko zaleca się wodę, a w przypadku karmienia piersią sama pierś ma wystarczyć. Chodzi Ci o czarną herbatę?
-
Andzia gratulacje :)
-
pod nazwą forum jest czerwony przycisk "+dodaj wątek" :)
-
Cześć dziewczyny, mieliśmy intensywny weekend, jestem nieżywa, niedospana i mam nadzieję, ze odpocznę na tygodniu ;) Monika fajnie ze teściowa Ci pomaga, to dobrze, trzeba korzystać, tym bardziej, że dzieci się wychowuje dla świata a nie dla siebie i niezbędny jest kontakt z innymi :) Wywijaska no to mieliście sobotę pełną emocji! Szara znam may które karmiły na żądanie i takie które trzymały się planu, ja karmiłam na zadanie raczej tylko w nocy, w dzień starałam się używać innych metod uspokajania (stad u mnie był smoczek). Ola ja też nie wierzę w homeopatie
-
cześć i "do usłyszenia" w wątkach i wypowiedziach, jesteśmy ciekawi kolejnego dzidziusia i Ciebie, jako jego mamy, na tym forum :)
-
Plamienie zamiast okresu, czy ktoś miał na początku ciąży?
es_ze odpowiedział(a) na Marcelina temat w 9 miesięcy, ciąża
To mogą być zaburzenia cyklu, trzeba by iść do ginekologa. A co do metod antykoncepcji i zasad bezpiecznego pettingu to nie będę się wypowiadać, bo chyba nie o to chodzi w tym temacie, skoro co miesiąc jest ten sam problem. Chyba to nie jest taka zabawa "bez zabezpieczenia i banie się do okresu"? :) -
Monika u na było z karmieniem najgorzej nocą. Bywały noce, ze co godzinę, co pół godziny była pobudka. Sama nie wiem do dzisiejszego dnia, co było nie tak...Wiesz tu na tym forum nie mamy zamortyzmu, nie dajesz radę i nie wierzysz to trudno, my jesteśmy żeby się wesprzeć, a teraz w zasadzie, zęby wesprzeć inne karmiące mamy (w tym Ciebie), bo tylko plotkujemy o różnych innych rzeczach :) Szara mi też tak pasuje, nie jest nudno, zawsze istnieje możliwość ze ktoś coś napisze spoza nas, jak na przykład teraz dołączyła do nas Monika, mi taki układ bardzo pasuje. Zresztą dziewczyny, które przeszły na FB mówią po czasie, że to nie to samo. Brakuje im "magi" parentingu ... coś za coś :)
-
Nie szczepiłam, i też nie szczepiłam siebie, mimo, że miałam bezpłatne szczepionki od pracodawcy. A to dlatego, że wirusy grypy się mutują z roku na rok, i szczepi się akurat zawsze tymi co były wcześniej (ta szczepionka podobno się zmienia). Ale grypa niedoleczona ma tyle powikłań, ze nie wiem czy dobrze robię...
-
Mamy toi-toia ale jest bardzo daleko (park jest rozległy a jeśli chodzi o metraż, to porównywalny z krakowskimi błoniami podobno i wydaje się to być realne porównanie). Akurat ta toaleta stoi w takim miejscu ze od każdego z trzech placów zabaw musiałabym iść do niej tak daleko, jak mogłabym wyjść z parku i przejść na basen (ale to i tak daleko, dla dziecka które nie potrafi utrzymać pęcherz na dłużej niż 5 minut). Postanowiłam przetestować noszenie nocnika, bo nie wiem, czy ten patent się przyjmie (czy nie będzie się denerwować i bać na zewnątrz). Jak się przyjmie to jestem skłonna kupić ten przenośny nocnik. A na razie przetestuję odsikiwanie do nocnika na ogrodzie, jako pierwszy krok, bo dotychczas leciałam z nią do domu, jak byłyśmy tak blisko :)
-
Ciekawy temat. Myślę że o niemówieniu o słabych plemnikach to się to zmienia. Już w starożytności wiedzieli że można osłabić płodność męską przez gorące kąpiele. Gdzieś widziałam nawet taki artykuł powiązany z za ciasnymi męskimi spodniami oraz przegrzewaniem się od laptopów i innych rzeczy.
-
Jest wiele szczepów pneumokoków. Te, na które szczepimy, to nie te same co naturalnie kolonizują nos. Musimy mieć kolonie pneumokoków w nosie (dwuznacznie to brzmi) żebyśmy byli zdrowi. Moje starsze dziecko bardzo chorowała na zatoki i gardło, u nas to była niestety moja wina, bo zwyczajnie ją w domu przegrzewałam. Zobaczę jak teraz będzie :)
-
Dzień dobry w piątek, my dziś na basen. Mała najbardziej lubi to wyjście:)
-
A tak w ogóle to mamy ładny rozrzut tematów na tym forum :)
-
Mamuskaa Wywijaska napisała to bardzo ładnie i stonowanie, moje starsze dziecko, jak robię coś głupiego to mi mówi"ogarnij się mamo" i ja bym tak powiedziała teraz :) Trzymamy za Ciebie kciuki, matura serio jest ważna. Czy Ty zdajesz maturę na starych zasadach, bo ciągle coś się w tym temacie zmienia...
-
Jak to Ci nie zależy? Przecież jak nie zdasz matury to zamknie Ci to drogę do dokształcania się. Jesteś jeszcze młodziutka, nie wiesz co będziesz musiała robić za parę lat...to ważne jest:)