es_ze

Fajnie, ze kolejny tata na forum :)

A ja w końcu znowu trochę odetchnęłam, dzisiaj zaprosiliśmy gości, właśnie mała usypia w łóżeczku zmęczona. Monika z tym odkładaniem, to u nas dopiero mała zasypia sama w południe (w południe nie ma mnie w pokoju, kładę ją do łóżeczka i wychodzę) mniej wiecej od jakiś 4miesięcy. Wcześniej raczej w południe sypiała w wózku w drodzę ze spaceru do parku. I o dziwo, pierwszego dnia w ogóle polubiła to spanie samej w łóżeczku, widocznie wózek już był za mało komfortowy do spania (ciasny). Ale do tego czasu nie miałam napinki z samodzielnym spaniem.

Z tym trzęsieniem się nad dzieckiem to chyba każda z nas to przerabiała :) I powiem Wam więcej, mimo zapewnień, ze z kolejnym dzieckiem jest łatwiej, raczej zawsze będzie towarzyszył nam strach, o to czy zdrowe, czy dobrze robimy, czy nie krzywdzimy. Tak już jest.

Gosia111 brak okresu to nie tylko objaw ciąży, to może być objaw innej choroby. Może idź do lekarza, najpierw pierwszego kontaktu?

Rebeka Przepraszam za zaśmiecanie :( poradziłaś sobie?

Szukam fajnego odcienia granatu pasującego do jeansów, macie jakiś sprawdzony?

Monika próbowałam już różnie: pampers, tetra, pieluszki z wkładem polarowym. U nas jest tak, że przy sikaniu w nocy mała się budzi. Wywijaska podpowiedziała mi, żeby zakładać pampersa po zaśnięciu i tak robię.. Robię to po to, żeby w nocy nie zmieniać całej pościeli tylko ewentualnie pieluszkę. I tak wspieram przemysł pieluchowy bo po nocy, mimo że sucha pielucha, wywalam ją (higienicznej).

Dzień dobry :)

Hej dziewczyny. Monika 50centyl to spore dziecko, jest dobrze :) Wywijaska u nas zasypianie w łóżeczku ale ja albo mąż jesteśmy w pokoju niedaleko jej. Tak że jak wychyli głowę, to widzi, ale poza dotknięciem. W nocy różnie, jak się nie zsika to śpi, jak się posika to trzeba najczęściej zmienić pieluszkę, jest na to wrażliwa. Ostatnie noce, łącznie z tą z suchą pieluszką do rana. A pamiętam jak się tu żaliłam na nieprzespane noce....

A pampersa po zaśnięciu będę zakładać, bo mimo wszytko łatwiej jest zdjąć posikaną pieluszkę i nie rozbudzać dziecka, niż wymieniać całą pościel w środku nocy w przypadku sikania :)

mika17 No to pełen szacun dla tych mam,ktore daja sobie tak znakomicie rade z dzieckiem, domem dodakowa praca, ciekawe czy jest któraś mama która wszystko musi sama ogarnąć, której brakuje dnia na obowiazki, organizacja? tak ciekawe naprawde :) sporo mam z którymi mam kontakt "ledwo sobie radzi" mimo "siedzenia w domu" no ale co mają napisać na tym forum? Ja sobie na razie odpuściłam pracę zawodową, bo bym sobie poradziła ale w sposób niezaakceptowany przeze mnie

mamuskaa Tak kochana zolza ;) dziekujemy ;* Nie wierzę, że tak o niej myślisz, zawsze się nią chwalisz i widać, ze jesteś z niej dumna i ją kochasz ! :) Śliczne jesteście dziewczyny :)

Chyba źle sformułowaniem pytanie ;) I zacznę stosować patent z zakładaniem pieluszki jak zaśnie, tak jak mi podpowiedziałaś Wywijaska. Chyba o to mi chodziło w moim pytaniu :) Po pierwsze to mała nie chce pampersów (od tego zaczęło się odpieluszkowanie) i budzi się jak się posika, bez względu na to czy to jest pampers czy bez niczego. Ale takich nocy nie mamy wiele. A po drugie, to nie chcę jej robić wody z mózgu na zasadzie: w dzień nie sikamy do pampersa tylko na nocnik a w nocy to nie ma problemu. Bez sensu, wychodzi brak konsekwencji i brak poszanowania woli dziecka, co do nauki czystości... Tym bardziej, że my już dawno wszędzie bez pieluszki chodzimy. Ostatnio na zakupach powiedziała ładnie "siku" i poczekała aż doszłyśmy do toalety, więc jest to już wyższy poziom zaawansowania w odpieluszkowaniu. Po prostu pewnie taki etap w rozwoju, jak każdy inny, wymagający uwagi i konsekwencji w zachowaniu :) miłego dnia!

Też się witam. Ale macie z tym kopaniem w piłe chłopaków, zupełnie inny świat niż moje róże, koronki i obecnie tona kosmetyków starszej ;)

Karmienie powinno opróżnić Ci pierś więc ok. Mi się często kanalik jakiś zatykał i musiałam rozmasować pod prysznicem i dopiero później przystawić dziecko.

czy tylko u mnie zrobiło się jesiennie chłodno? ;)

może zatkał Ci się jeden z kanalików, masz taką białą kropeczkę na sutku? albo masz zastój pokarmu. spróbuj rozmasować pod prysznicem i wycisnąć nieco mleka

20 stopni to sporo a jak jeszcze powyżej i to do spania, to faktycznie może być przesuszone powietrze. A nie możesz wywietrzyć pokoju przed spaniem?

My mamy jeden z tańszych i spełnia swoją funkcję. Nie jest głośny. Jak mąż go ściągnie z góry to podejrzę nazwę (my już nie grzejemy dłuższy czas, dlatego nie jest potrzebny, od czasu do czasu tylko kominek, który jest na dole). Nawilżacze nie są chyba głośne albo się mylę :) Możesz też kłaść teraz mokry ręcznik na kaloryferze, jeśli jeszcze grzejecie. To prawda, ze suche powietrze może wywoływać katar, u nas tak było.

Antje ja mam podobne do Ciebie doświadczenia. Pierwsze dziecko butelkowe, z tym że i tak chudzina była, może przez ciężką końcówkę ciąży i poród...a druga na piersi. I to z dzieckiem na piersi jest tak że owszem więź silna ale to wiszenie na cycu non stop i poczucie bycia niezastąpioną to wytwarzało silną presję na psychikę. Nie zrozumie ten, kto nie miał takich doświadczeń...

Ja się zakręciłam na ten szybkowar ze względu na mięso. Nigdy mi nie smakuje, chyba że u mamy z szybkowaru :) nawet jak podlewam przy pieczeniu to takie nie wyjdzie. A teraz szybkowary są dużo fajniejsze, niż konstrukcje z przed 40lat(pierwszy szybkowar mojej mamy, głośny i toporny ale zdawał rezultat) więc się zdecydowałam.

Niektórzy rodzice stosują system kar i nagród. Czyli jak coś to coś w zamian. U nas nie było potrzeby ale wiem, że to możne się sprawdzać. A mam pytanie, czy synek dobrze już umie czytać? Bo czasem dzieci, które mają problem z czytaniem po prostu nie lubią szkoły, bo się meczą właśnie z tą podstawową czynnością przy nauce.

Jak szybko przestałyście zakładać dzieciom pieluszkę na noc przy odpieluszkowaniu dziecka w dzień? Czy przechodziliście na jakieś pieluchomajtki lub też jakieś pieluszki wielorazowe (tetrowe, polarowe czy też węglowe)? Ja na razie zakładam jednorazówkę na noc. Jak ma pampersa, to cała noc jest sucha, wstaje i mówi "siku" a jak próbowałam kłaść bez pieluszki, to niestety są posikania w środku nocy. Nie mogę tego wyczuć, o co to chodzi? Może zimno jej jej jak się odkopuje w nocy?

Dziewczyny, używacie szybkowaru do gotowania? Jak duże garnki macie i jakie polecacie dla "typowej" rodziny? Macie jakieś sprawdzone przepisy?

Dziewczyny używałyście kiedyś szybkowaru? Prawdę mówiąc zawsze przeklinałam szybkowar mojej mamy w dzieciństwie bo robił mnóstwo hałasu, od paru lat mama ma lepszego wykonania szybkowary i są rewelacyjne do mięs. I nadszedł ten czas: ja sobie kupiłam! Normalnie nie wierzę, że to zrobiłam :) Gotowałyście kiedyś coś w szybkowarze? Oprócz mięs macie jakieś patenty sprawdzone na potrawy?