-
Postów
1,010 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez Dziubala
-
czy ktos nie chce kotka?? :(
Dziubala odpowiedział(a) na kata temat w Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
Patrycjaro, tu znajdziesz sporo kundelków, na pewno niejeden skradnie Twoje serce http://www.schronisko.krakow.pl/ -
Podłoga w łazience
Dziubala odpowiedział(a) na zdrowko temat w Nasz dom, nasza przestrzeń i nasze zwierzęta
Zdrówko, wybór rodzaju podłogi do łazienki jest dość spory. Wszystko zależy od tego co Ci/Wam się podoba i od zasobności portfela ;) Poszukaj sklepu gdzie robią projekt łazienki i zobacz czy to co chcesz kupić na podłogę będzie spójne z tym co chcesz dać na ścianę i czy to wszystko razem będzie współgrało i fajnie wyglądało. Powodzenia z wyborem, bo to niełatwe zadanie ;) -
Anaaa, gratuluję zakupów :) Koszyczek powinien się trzymać na przyssawkach, u mnie od ponad 5 lat daje radę, ani razu nie spadł ani się nawet nie odkleił ;) Masz zmywarkę? Jak tak, to z gąbki za często nie będziesz korzystać ;)
-
Witam poświątecznie :) Już sobota, a dopiero co święta były, ale szybko tydzień przeleciał! W święta (pojechaliśmy jak co roku do teściowej) w sumie to się nawet nie obżarłam ;), bo... nie lubię stanu przejedzenia ;). Jaś popróbował sporo nowości, ale w granicach rozsądku. Słodkości, w tym ciast nie dostał ;) W tygodniu Starszak świętował swoje urodziny z kolegami Parku Laserowym, Jaś też tam był, cieszył się, gdy ktoś z nim rozmawiał, zabawiał go, czy się do niego uśmiechał, odwzajemniał w dwójnasób radość :) Dziś mieliśmy piękną pogodę, więc Jasiek był bez czapki :). Ale muszę szybko kupić taką cienką czapeczkę z daszkiem, żeby słońce nie raziło go w oczy. Dziś zaliczyłam usg piersi, było to moje najszybsze usg, trwało może z 5 minut, ale grunt, że wszystko ok. A potem pojechałam do NFZ po ZIP (swój i dla dzieci), będę znów mogła oglądać ile kosztują moje wizyty, badania itd. nasz NFZ ;) Jutro robimy urodziny Straszaka dla rodziny, temu to dobrze ;) Buziaki dla 10 mies. Małgo i Ninki! :*:* Rozrabiaka, biedny Piotruś, ale miał przejścia :(. Dobrze, że to już za nim. Teraz Wy jeszcze wydobrzejcie i uważajcie na innych, bo jelitówka zaraźliwa jest, co już wiecie ;) Truskawa, nie musisz dawać mm, może też być kaszka :) Miłego weekendu :)
-
Dopiero po miesiącu od wpisu przyszło mi powiadomienie z tego wątku. Niezłe tempo ;) Anna Kaliska, i jak po wyjeździe? Dziecko zadowolone? :)
-
Witam sobotnio :) U nas super nocka, Jaś przespał od 19.00 do 6.20 :) Zdrowych i wesołych Świąt, z odrobiną szaleństwa w poniedziałek... ;-)
-
Październik2015, chodzik jest zbędny (pomijając, że niezdrowy), ale przewijak i nocnik się przydają, naprawdę :)
-
Czy dalej sie podaje witaminę D karmiąc mlekiem modyfikowanym?
Dziubala odpowiedział(a) na WikiMa temat w Noworodki i niemowlaki
Wit. D podaje się bez względu na to czy dziecko jest kp czy mm. A to jaką ilość się podaje i jak długo, to zależy m.in. od tego co dziecko zjada, w jakich ilościach, jaka jest pora roku i w jakim regionie mieszka. Miranda, u nas lekarz mówił, że wit. D podaje się do 18rż. A tak naprawdę dorośli też powinni ją brać. Jak się ma wątpliwości, to można zrobić badanie z krwi na poziom wit. D i zobaczyć ile się jej ma. Podobno ponad 90% dorosłych ma jej niedobór. -
Proszę o pomoc jakie mleko dla niemowlaka ???
Dziubala odpowiedział(a) na temat w Noworodki i niemowlaki
Justyna, skoro dziecko płacze po godzinie, to najprawdopodobniej, dlatego, że jest głodne, bo dostaje za małą porcję. Zatem albo dawaj jej częściej małą porcję (90ml), albo czas już zwiększyć ilość i przejść na 120ml. To drugie to lepsza opcja. Powodzenia :) -
Adrianpl, nie wydaje się, żeby córcia za dużo jadła, naprawdę :). Od urodzenia Hania przytyła 4 kg, co po 5 m-cach daje średnią 800g, to jest w miarę ok, nie jest to górna granica, więc jakby przybrała ciut więcej, to nic by się nie stało :) Napisałeś, że zjada posiłki o 8.00, 11.00, 14.00, 17.00 i o 3:30. Fajnie, że ma przerwy 3h :). A między 17.00 a 3.30 nic nie je? Jeśli nie, to ja bym wprowadziła jeszcze 1 mleczko przed wieczornym spaniem. Jeśli Hania zjada na obiadek pół słoiczka 125g, to w sumie nie dziwię się, że tyle mleczka dopiła. Może miała Dzień Głodka ;). W tym wieku spokojnie może jeść już cały słoiczek obiadku :). A słoiczek owocków (cały 125g) dałabym jako osobny posiłek po kolejnych 3h. Czyli o 14.00 obiadek, o 17.00 deserek, a przed spaniem (19.00-19.30?) jeszcze ostatnie mleczko :) Powodzenia :)
-
Ja tego dnia wszystkich nabierałam Żarty mniejsze lub większe, w zależności od tego kogo dotyczyły ;) Najbardziej "wkurzył" się na mnie najstarszy syn, bo w ciągu dnia powiedział, że już na żaden mój żart się nie nabierze, nawet się o to ze mną założył. Za wygraną chciał 1,5h grania na x-boxie, a za przegraną tydzień niegrania ;). Oczywiście na zakład się zgodziłam . Poczekałam do wieczora i poprosiłam męża, żeby zadzwonił na moją komórkę i się rozłączył. A ja odebrałam i udawałam, że rozmawiam z kolegą syna, po czym przekazałam mu słuchawkę mówiąc mu, że chce z nim o urodzinach porozmawiać. Starszak szczęśliwy, że kolega dzwoni, wziął telefon i tylko słyszałam "halo..., halo...". Po paru sekundach mówię do niego "prima aprilis". Jego mina bezcenna
-
Rozrabiaka, oj, to się porobiło :( A czemu pojechaliście do szpitala, Piotruś po tych biegunkach i wymiotach odwodnił się, leciał przez ręce? Życzę zdrowia i szybkiego wyjścia ze szpitala. Truskawa, też lubię fryzjera i kosmetyczkę i masażystkę, mogłabym chodzić co drugi dzień na wszystko . Ciekawe czy i kiedy by mi się to znudziło Alhena, takie często budzenie się w nocy może być z kilku przyczyn. Trzeba po kolei eliminować i zobaczyć co jest winowajcą. A powiedz, macie stałe pory posiłków i ich ilości, stałe pory spania, spacerków, drzemek, rytuały wieczorne? Jak położna podejrzewa, że dziecko za mało zjada, to nie wystarczy zwiększyć ostatni posiłek, ale też wszystkie w ciągu dnia. Bo jak dziecko mało je w ciągu dnia, to może się budzić w nocy i nadrabiać. A ile i co Mała je w ciągu dnia? A może nie budzi się z głodu tylko z pragnienia? Ile macie stopni w domu, w sypialni? Próbowałaś dawać picie? Może się budzić, bo Małej brakuje spacerków, jak dziecko siedzi w domu, jest znużone, mniej dotlenione itd., więc może odreagowywać pobudkami. Może się budzić przez ząbkowanie, warto wtedy dać przed zaśnięciem środek przeciwbólowy i zobaczyć czy pomoże. Może Mała potrzebuje 2 krótszych drzemek, zamiast 1 większej, bo przerwy między spaniem nocnym a drzemkami są za duże i z tego przemęczenia dziecko też może się tak budzić. Sama widzisz, powodów może być kilka. Ja wymieniłam te najczęstsze, mogą być jeszcze inne, może Dziewczyny coś jeszcze podpowiedzą. W każdym razie Kochana trzymam kciuki, żebyś w końcu miała normalne noce!!!
-
Aagnieszkaa1, to o czym pisałam, to nie są pomysły przedwyborcze, tylko to już jest od kilku lat :) Zarówno widełki w zasiłkach rodzinnych jak i odliczenia od dzieci :). A w tym roku są jeszcze większe odliczenia w PIT za 2014r. na trzecie i następne dziecko. Jest też świetna nowość w postaci zwrotu kasy jeśli komuś za dzieci wychodzą większe odliczenia niż ma zapłaconego podatku, wtedy ma zwracaną różnicę, tylko kwota zwrotu nie może być większa niż zapłacone zasiłki społeczne i zdrowotne. Czyli osoby najmniej zarabiające nie zapłacą w ogóle podatku.
-
Witam piątkowo :) Dziś też mamy dzień domowy i chyba przez to mam wrażenie, że jest sobota Popołudniu idę do fryzjera, nie mogę się doczekać :) Do starszaków przyszedł kolega więc i Jaś "wprosił" się do ich grona :) NindziowaMama, super, że Ninka załapała taki kubek :) Truskawa, ja nie mam takiej linii. Zresztą w żadnej ciąży nie miałam ;) Miłego dnia :)
-
Ja dziś miałam domowy dzień, tego mi trzeba było po ostatnich 3 dniach bieganiny. Jutro też mam taką sielankę z przerwą na fryzjera ;) Rozrabiaka, Jaś ze 2-3 razy miał rzadszą qpę, ale nie taką biegunkową, tylko po prostu taką „mięciutką”. Dobrze, że u Piotrusia te qpki to „tylko” do ząbków. Możesz mu podawać probiotyk na uspokojenie brzuszka. Jest szansa, że od chrztu qpki znikną :) NindziowaMama, Jaś do picia używa normalnej butli ze smoczkiem, sam sobie bierze picie gdy mu się chce pić :). Co jakiś czas próbuję z niekapkiem, ale jeszcze nie jest na niego gotowy. Truskawa, u nas też dziś śnieg padał, zresztą wczoraj i przedwczoraj też, ale dziś to było tego sporo, że nawet Średni pytał czy pójdziemy na sanki
-
Cześć Dziewczyny :) Ale miałam intensywne 3 dni, ale za to sporo spraw mogłam wykreślić z Listy :). Dziś za to sielanka, siedzę sobie z dziećmi w domku i nie muszę się przejmować, że na zewnątrz pada. Kupiłam wreszcie Jasiowi botki, w Smyku był spory wybór. Są śliczne i pasują Jasiowi też do kurtki :). Choć pogoda taka, że nie bardzo się nadają, ale już w nich był :) Jaś ma już osiem ząbków, jest komplet jedynek i dwójek :), to teraz mam nadzieję na spokój z ząbkowaniem do roczku :) Alhena, a Ty chcesz, żeby Lili miała drugą drzemkę na spacerze? Ja wolę, żeby Jaś w domu spał, a nie na spacerze, bo wtedy mam czas na porobienie rzeczy, których z Jasiem zrobić nie mogę ;) Co do drzemek, to Jaś w ciągu dnia ma ostatnio dwie, trwają 30-60 min. raz się zdarzyło 2h. Przez ostatnie 3 dni nie miał drzemek w domu tylko w trasie (po ok. 30 min.), więc zobaczę jak to będzie teraz z drzemkami, bo przestawiamy go na wcześniejsze chodzenie spać, ale że zmiana czasu była, to nie chcieliśmy tego gwałtownie robić ;). Dziś poranną drzemkę miał 1 h :). Ta popołudniowa już trwa ponad 30 min., więc może też pośpi godzinkę :) To, że nie przeprowadzicie się na święta ma swoje plusy, goście nie nie zabałaganią nowego domku ;) Rozrabiaka, macie już czapeczkę do chrztu? Truskawa, jak Pola nie chce pić z niekapka (w tym wieku mało dzieci go lubi), to użyj tradycyjnej butli ze smoczkiem :). I nie Ty podaj jej mleczko tylko np. tatuś czy babcia. Ty jej się kojarzysz z piersią, więc od Ciebie może nie chcieć butli. Wyprałam i spakowałam Jasiową matę, bo ostatnio to już tylko kot z niej korzystał ;)
-
Anaaa, meble mogą być klasyczne, a dodatki nowoczesne :) Pojemnik na płyn można kupić np. w Castoramie za 20-50 zł. Albo na Allegro np. coś takiego http://allegro.pl/pojemnik-dozownik-mydla-metalowy-stal-nierdzewna-i5197931890.html A gąbkę można schować w takim koszyczku na przyssawkę, koszt ok. 10 zł ;). Coś takiego http://allegro.pl/koszyk-kosz-koszyczek-z-przyssawkami-i4902325290.html Ja mam podobny koszyczek, tylko mniejszy i właśnie na przyssawce, na wewnętrznej stronie drzwiczek pod zlewem ;). Mam w nim gąbkę i taką małą ściereczkę gąbczastą ;)
-
Ubranka są drogie na początku, gdy rozpoczyna się nowy sezon. Warto kupować na wyprzedażach, jest spoooro taniej :)
-
Paulinka, jak masz wątpliwości, to najlepiej zapytać dentysty :). Gdzieś czytałam, że pasty do zębów używa się dopiero jak dziecko ma około roczku, bo wtedy umie wypluwać resztki pasty. A do tego czasu można myć wilgotnym gazikiem. Ważne! - pasty z fluorem używamy po 2rż. (choć gdzieś widziałam, że można po 1rż.) - po owockach (i soczkach owocowych) ząbków nie wolno myć od razu. Co do rodzaju past, to polecam przeczytać ten wątek, baaardzo otwiera oczy http://www.srokao.pl/2012/08/analiza-pasty-do-zebow-dla-dzieci.html Tu fajny artykuł z Parentingu, wyjaśnia wiele rzeczy https://parenting.pl/portal/jaka-paste-do-zebow-dla-niemowlaka-wybrac
-
Truskawa, ja jeszcze jestem, nadrabiam różne zaległości, bo znów intensywny tydzień mnie czeka i będę miała mało czasu na fo. Niejedzenie słodyczy (choć kilka razy się zdarzyło ;)) i pewna konsekwencja w żywieniu przyniosły skutek :). Po 4 tygodniach ubyło mi 2,5 kg :). Fajnie, że ubywa powoli (wg dietetyków tak jest ok), bo nie będę mieć efektu jojo, oby ;) Ze spaniem Jasia też jestem ciekawa jak to będzie wyglądało w najbliższych dniach :) Dobrej nocy :)
-
Anaaa, jak to nie ma się czym chwalić!? Oczywiście, że jest :). Wow, ale nowocześnie ten kran wygląda :) To teraz bym wymieniła pojemnik na płyn na taki metalowy w jakimś nowoczesnym kształcie ;) A gąbkę schowała np. do koszyczka, który można przykleić do drzwi pod zlewem od wewnątrz ;)
-
Cześć Dziewczyny :) Miałam 8 stron do nadrobienia, trochę było czytania :) Truskawa A Dziubala to chyba o nas zapomniała :( Dziękuję za pamięć :*. Ale ja nie zapomniałam, naprawdę :). Nie było dnia, żebym o Was nie myślała. Jakiś taki intensywny czas miałam w zeszłym tygodniu i na fo brakło czasu :(. W ciągu dnia się nie dało, bo za mało czasu wolnego (Jaś pierwszą drzemkę miał 30 min.), były częstsze wizyty sąsiadek ;), siostry ;). A poza tym Jaś był mocno marudzący, więc korzystając wtedy z pięknej pogody byliśmy po 5h na spacerze (na 2 raty), bo wtedy był grzeczny i spokojny :) Jaś obudził się dziś o 6.00 starego czasu, więc godzinę później niż zwykle :). A teraz na wieczór poszedł spać o 20.00, czyli o 19.00 starego czasu ;). Jutro przesuniemy wieczorne spanie o 15 minut wcześniej :) Alhena, super, że kuchnie skończyli Ci robić :), a pochwalisz się fotką kuchni? :) Bardzo lubię oglądać wnętrza :) Kiedy godzina zero, czyli przeprowadzka? A jak mięsień ręki, mam nadzieję, że przestał boleć. Rozrabiaka, Piotruś tę maść ze sterydem ma na twarz? Miał aż takie straszne zmiany, które wymagały wprowadzenia sterydu? Pytam z ciekawości, bo np. nasza alergolog była przeciwna sterydom na twarz. Mówiła, że to ostateczność, przy jakiś skrajnych zmianach. Bardzo podobało mi się jej podejście do tego tematu. A z przytulaniem Jasia do mnie jest podobnie jak u Was i Dziewczyn tu piszących. Na pocieszenie - jak będą starsze, to będą bardziej przytulaśne :) Jak katar i kaszel, już pogonione? Z katarem oczywiście na spacer można wyjść, nawet jest to wskazane, bo nos się „przewietrza” :), ale jak dochodzi kaszel, który jest częsty, to już bym nie ryzykowała wyjścia. Jak jest rzadki, to co innego. Ale trzeba patrzeć jak dziecko się czuje. Najlepiej znasz Piotrusia, to będziesz wiedzieć co robić :) Wyszedł mu dziewiąty ząbek? ;) Monika, jak remont? Co już macie zrobione? NindziowaMama, jak ślinienie? Jaś co jakiś czas ma taki ciąg kilku tygodni, że ma wtedy mega ślinotok. Bez śliniaczka ani rusz ;). Ale zaczerwienień od śliny żadnych nie miał. Jak Nineczka ma podrażnioną bródkę, to smaruj ją w ciągu dnia kilka razy tłustym kremem, wtedy ta ślina będzie spływała jakby po kremie, a nie wchodziła w reakcję ze skórą. A jak Ninka ma zajady, to raczej nie od śliny, to wtedy ponoć oznaka braku w organizmie wit. z grupy B. Jest już jakiś ząbek na horyzoncie? Tusia, jak Hania tak często się budzi, to może z głodu, w tym wieku sama pierś jej nie wystarcza, ale to pewnie wiesz. A podajesz jej coś innego? Jak Hania nie ma skazy białkowej, to mm jej nie zaszkodzi. Nabiał w rozsądnych ilościach też nie :). Mleka sojowego bym nie podała ze względu na „hormony”, które ma. Możesz spróbować z mlekiem ryżowym czy migdałowym :) Co do fotelika, to Jaś już w „2” od skończonego 8 m-ca (akurat zmieniliśmy jak mieliśmy jechać na ferie nad morze). Truskawa, jogurcik albo twarożek może zastąpić jedną porcję mleka :). Do jogurtu naturalnego możesz wrzucić owocki i jest fajny deserek :) Skopiowałam sobie przepis na gulasz wołowy, bo zaintrygowały mnie te kluski marchewkowe. Kiedyś zrobię ;). Przymierzam się też do paluchów czosnkowych, kupiłam już nawet drożdże (pierwszy raz w życiu!) Ania, zdrówka dla Fifiego, niech szybko wyjdzie z resztek kaszlu. Marta, u Jasia od początku dość regularny plan dnia i spania, ale dzięki Tobie usprawniłam ten „plan dnia”. Odkąd przeczytałam o tych "zasadach spania", to już pilnuję, by po pierwszej drzemce był w łóżeczku te +/- 60 min. od momentu położenia go spać. Wcześniej jak Jaś kończył pierwszą drzemkę, to też zawsze zostawiałam go tam dłużej, żeby "doszedł" do siebie :), ale był tam był jeszcze kilka-kilkanaście minut. A wieczorem zamiast chodzić spać o 19.30, to teraz od kilku dni jest to 18.50-19.00 (nie licząc dzisiejszego dnia ;)). Pierwsze 3 dni dalej się budził o 5.00, ale dziś była to 6.00 (starego czasu), jak za wcześniejszych czasów :). A pierwsza jego drzemka zamiast trwać 30 min. trwała dziś prawie 2h!!! Muszę zobaczyć czy to był przypadek, czy kładzenie wcześniej spać przyniosło skutek :)
-
Niezapominajka, super pomysł z własną działalnością, choć są minusy tego, ale jak marzyłaś o pracy bez przełożonego ;), to tylko się cieszyć :) A większe mieszkanko, to pewnie niedługo będziecie mieć, coś tak czuję :). A i trzecia pociecha to cudna sprawa, życzę byś w bliskiej przyszłości miała 2 + 3 :) U mnie średni synek (Maciuś) jest takim przytulaskiem, no i najmłodszy (Jaś) też, ciekawe jak długo ;). Adaś najmniej z nich lubi przytulanie, może też dlatego, że jest najstarszy i to może być dla niego taki "obciach", że mama, by go ciągle przytulała, więc musiałam trochę odpuścić ;)
-
Czy pomagacie dzieciom w pracach plastycznych na konkursy?
Dziubala odpowiedział(a) na Beata361 temat w Uczniowie, Nastolatki
Beata, nie pomagam, z zasady. Skoro to ma być praca wykonana przez dziecko, to niech taką będzie. Osobiście strasznie mnie wkurza, że rodzice pomagają, bo jak potem obiektywnie ocenić pracę takiego dziecka? W przedszkolu kilka razy zdarzyły się konkursy na pracę rodzinną, wtedy to co innego, chętnie się angażowałam :) -
Ubranko na chrzest - jaki kolor?
Dziubala odpowiedział(a) na karolaa.93 temat w Noworodki i niemowlaki
Karola, mój pierwszy syn na chrzcinach miał białe wdzianko, a drugi błękitne :). Nie żadne garniturki itp., których nie trawię u takich maluchów, ale typ ubrania, który mogłam potem na codzień wykorzystać :). Nie zwracałam uwagi na profanację ;). Jak masz sukienką, którą chciałabyś wykorzystać na chrzcinach, to ja bym się nie przejmowała rodziną ;). Ale na wszelki wypadek sprawdź w swojej parafii czy nie mają nic przeciwko takim kolorom, żeby ksiądz zawału potem nie dostał ;)