Skocz do zawartości
Forum

AniaB

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AniaB

  1. u nas jest już córcia Ula, teraz najpewniej będzie chłopak i obstawiamy Witek lub Marcin - choć nie zapeszam, bo jeszcze może się nam zmienić ;) Mnie się bardzo podoba Basia i Michał ale mąż dał stanowcze veto :( więc szukamy kompromisu....
  2. krolowa: tak, Witek od Witolda :) ale Witold i Wiktor w jednym domu? czemu nie?? mój mąż to Piotr, szwagier Paweł więc na tej samej zasadzie trochę ;) Ja się śmiałam trochę, że sąsiadka ma córe z września br - i jest Małgosia, więc może byśmy mieli Jasia do pary ;). a tak na poważnie to gdyby była dziewczynka mój m. chciał Elę, co wybijałam mu z głowy bo Ula i Ela razem.. hmm.... I nareszcie ktoś mnie poparł że chłopak w różu i falbankach to nie bardzo, bo babcie i mój m. i paru znajomych stwierdzili a co za różnica wrrrr...
  3. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    olaf: to jak urodzę synalka to możemy się zamienić ;) choć sądzę że do tego czasu dojdziesz do wprawy ;)
  4. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    olaf: chłopak prosty?? moja Ulcia jest najukochańszą panienką na świecie i wolałabym 2ga panne w domu no ale na to nie ma się wpływu... (ale to każda mama chyba będzie mówić naj naj o swoim dzieciu więc nie ma się co licytować ;) )
  5. krolowa: ja na razie robię porządki w komodzie żeby pozbyć sie wszystkiego co różowe i falbaniaste po Uli ;) Choć moja mama i mój m. stwierdzili "a co za różnica, przecież takiemu maluchowi to wszystko jedno w co będzie ubrany" O zgrozo!!! jakoś nie potrafię ubrać syncia w np. różowego śpiocha albo inne falbanki i serduszka ;) A tak poza tym to mamy wszystkie gadżety po Uli.... ale dzięki :) Choć muszę się przestawić z myśleniem, bo jakoś nastawiłam się że będzie siostrzyczka ;)
  6. daffo: tak, mamy wybrane imię miał być Grześ ale wczoraj zmieniliśmy decyzję i zapewne będzie Witek albo Marcin. A co do wizyty i ktg, to co wizytę bada tętno maluszka takim detektorem tętna i jest ok więc widocznie nie widzi potrzeby. Zresztą usg tż miałam połówkowe w wakacje i dopiero teraz wczoraj... A najpierw wizyte wyznaczył na 28go ale stwierdził że na koniec ciąży to jak chcę moge przychodzić częściej czyli co 2tyg a nie co 3 więc stanęło na tym 21. Mały wg usg waży ok 2500 - 2600. Ale Ulka tez przy porodzie miała 2500. No i pytanie czy wytrwam do tego 21, bo jak stwierdził "szyjka krótka i całkowicie zgładzona" więc może wcześniej na porodówke trafię ;)I fakt mały zrobił się ostatnio nieco spokojniejszy a i skurcze tez zaczynają byc bolesne z bólem krzyża łącznie więc wszystko jest możliwe. Teściowa ma przykazane być pod telefonem, żeby do Uli przyjechać.
  7. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    zyta: ewidentnie ci się nudzi ;), poczekaj na maluszka aż podrośnie zacznie raczkować, będziesz musiała mieć oczy dookoła głowy przestaniesz narzekać na nudę ;) A btw szkoda że mam do siebie tak daleko, bo widzę że oprócz decoupagu miałabym jeszcze bombki do podpatrzenia jak się robi ;) zyta: 3mam kciuki za przyjaciółkę, oby wszystko skończyło się szczęśliwie szabada: czy możesz zmienić u mnie suwaczek w wolnej chwili?? chłopiec i z imionami Witek / Marcin - odmieniło nam się z Grzesia
  8. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    freedom: GRATULACJE tyko pozazdrościć expresowego porodu, też bym tak chciała ;)
  9. witam :) wczesnoporannie ale coś spać nie mogę... Dziubala: szkoda że tak wyszło z tym torem, mam nadzieję że szybko go wymienicie i chłopaki będą się cieszyć. U nas mikołaj do Uleńki przyszedł dając jej pudło klocków, ciąg dalszy po weekendzie ;) Jak mikołajowa ciocia chrzestna wyzdrowieje A do mnie mikołaj przyszedł w postaci wczorajszej wizyty u gina z usg. Przynajmniej wiem że zapowiada się że będzie synuś :). Mały jest maleńki ale poza tym wszystko oki. No i kw zasadzie na dniach może się wszystko wydarzyć ;) Wizytę kolejną mam 21go "no chyba że się wcześniej spotkamy na porodówce" krolowa: faktycznie, mikołaj był urozmaicony dla Julcia - dlatego u nas mikołajek przychodzi na raty ;) na szczęście chrzestny przyznał mi rację że jak dziecko dostajena raz dużo prezentów to samo nie wie z czego się cieszyć więc podrzucił klocki "nieco" wcześniej niż chora chrzestna
  10. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    polcia: mi teraz z usg wyszło że mały waży ok 2600 ale gin stwierdził że na oko i wielkość brzucha on by ocenił wagę na ciut więcej... ale tak naprawdę to zobaczymy jak się urodzi :)
  11. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    fete: a ja sobie wymarzyłam druga dziewczynkę :( no ale cóż... ważne że zdrowy maluch A co do Uli to zobaczymy, bo na razie ostatnio robi się z niej coraz większy misiek do mnie i egoistka na zasadzie "to jest moje" wszystko jest jej i wszystko musi mieć na już.... Aż strach się bać co to będzie jak nie będę na każde jej zawołanie a przynajmniej nie zawsze od razu na już :( A co do skurczy to ja właśnie po kąpanku i stwierdziłam że póki co wszystko się uspokoiło.... zobaczymy co to będzie dalej bo ja panikara jestem i np na miejscu polci to pewnie bym już dawno do szpitala jechała ;)
  12. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    polcia: chcieć to ja bym chciała już ale to tak raczej nie dok koćca same mamy na to wpływ ;) A maluch jest mały, Ulcia też była maleńka przy urodzeniu - 2500. I nie znałam płci, bo ostatnie usg miałam w wakacje, połówkowe i wtedy spryciarz nie zechciał się pokazać ;) A teraz niby pięknie było widać co i jak.
  13. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    hej dziewczynki :) ja już po wizycie, byłam wcześniej w domu ale Ula tak się do mnie kleiła że czekałam aż pójdzie spać żeby spokojnie napisać.... Cuż, jestem po wizycie i usg. Następną wizytę mam za 2 tyg tj 21.12... o ile nie urodzę wcześniej bo jak gin po badaniu zawyrokował "szyjka skrócona i całkowicie zgładzona" A mnie ostatnio coś zaczynają krzyże boleć i mam takie bolesne parcie i bolesne twardnienie brzucha...nie boli bardzo, ale jednak.... Od końca wizyty czyli od ok 16.30 miałam to ok 6x.... hmm.... Więc w sumie może się okazać że pojadę do szpitala w każdej chwili.... Na razie jest wersja że sn ponieważ maluszek waży wg ok 2600, więc nie za duży. Ale ponieważ z Ulą był początek sn a skończyło się na cc to to teraz próba sn ale ze wskazaniem do szybszej decyzji o cc gdyby cokolwiek się złego działo. Póki co delikatnie boli, mały bardzo spokojny gdzie cały czas było małe adhd w brzuchu. Więc jakbym nie pisała dłużej to jestem w szpitalu ;) No i wygląda na to że będzie chłopiec :)
  14. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    fete: no właśnie ja miałam problem żeby znaleźć dentystę który się zdecyduje na rwanie ;) a co do terminu porodu to wg ostatniej @ mam na 30go, a wg usg na 27go. Jutro idę na wizytę do gina, będzie robić jeszcze ostatnie usg - więc zobaczymy co mi powie. Wczoraj u nas chyba halny z gór docierał, myślałam że juz urodzę ;) Brzuchol twardy dość często mam już od połowy listopada co najmniej ale wczoraj po raz 1szy zaczęło być to trochę bolesne, ale jak się wieczorem położyłam to mi przeszło. A co do wózka to tak sobie pomyślałam że jak będzie śnieżna i mroźna zima to i tak z maluchem nie będę chodzić na wielkie spacery, więc może starczy to co mamy a na wiosnę się kupi porządną spacerówkę... nie wiem sama. Mój m. jest przeciwny nowemu wózkowi, uważa że zbędny a ja się nie mogę zdecydować jaki chcę
  15. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    fete: a propos zębów, ja w ciąży z Ulą w 4tym miesiącu wyrywałam ósemkę i ze znieczuleniem więc na końcówce zapewne też można coś zapodać (ale co się naszukałam dentysty który by się zgodził ciężarnej rwać 8 to już inna bajka) Do mnie wczoraj dzwonili ze sklepu że przyszedł zamówiony materac do łóżka, więc pewnie w tym tygodniu będziemy go odbierać razem z przewijakiem. I to chyba na tyle z grubych zakupów, bo został jeszcze wózek ale nie moge się zdecydować na model, więc póki co stary wózek Uli przerobiłam ze spacerówki na gondolkę, bo Ula i tak już z niego nie korzystała. A póki nie ma wielkich śniegów to jakoś sobie z tm gruchotkiem poradzę. ;) Dziewczyny, przepraszam że nie odpowiadam każdej z osobna, ale mam dość. Od wczoraj jest u nas dość wietrzna pogoda i czuję się paskudnie. Ale staram się na bieżąco podczytywać co piszecie.
  16. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    GRATULACJE :)) dla kolejnych mamuś które urodziły..... coraz więcej Was już urodziło, a u mnie cisza spokój.... nic się nie dzieje; podejrzewam że ja się zostanę sama na koniec ;) No chyba że tak jak z Ulą, nic a potem bez zapowiedzi wszystko się zacznie....
  17. AniaB

    Co dziś robicie na obiad?

    pomidorowa i znów naleśniki bo dziecię je uwielbia ;)
  18. agaluk: ja jeszcze w dwupaku ;), 7 XII idę na wizytę do gina z usg, to może wreszcie dowiem się kto u mnie siedzi w brzusiu ;), bo kurcze u mnie nikt się nie pyta jak ja się czuję tylko 1sze pytanie chłopak czy dziewczynka ;) I nie obrażę się jak po tej wizycie już urodzę bo mam dość. Uleczka mimo że grzeczna to jak każde dziecko w tym wieku wymagająca i na pupie nie usiedzi tylko cały dzień trzeba pilnować; w dzień już w zasadzie nie śpi więc tym bardziej. agaluk, ja przytyłam na razie 5.5kg więc mniej niż z Ulą, ale mniej odpoczywam więc w sumie jestem bardziej zmęczona. A Ula nie wiem na ile rozumie że będzie maluszek w domu, na razie "obce" dzidzi od znajomych bardzo ją peszą i nie bardzo wie jak się ma zachować. Zobaczymy jak będzie z "prywatnym" rodzeństwem :) A ty jak się czujesz?? My jeszcze zabraliśmy się za odnawianie sypialni, tzn zamówiliśmy regał na książki, taki na wymiar robiony plus malowanie pokoju. W środę bł facet wymierzyć wszystko pod ten regał i na razie mój m. załatwia ciut taniej drewno.
  19. daffo: Oj tak, mamy na co te półki robić bo trochę tego jest... jakieś 1500 pozycji mojego m. (gł. historia i polityka) i kilkadziesiąt, może pod setkę moich (gł. cracoviana). Obiecuję że postaram się zrobić dla Ciebie foty i wstawić tu, ale nie obiecuję kiedy to będzie, więc musisz uzbroić się w cierpliwość ;) A ja bez biblioteki też bym bankrutowała, książek "do zytania" nie kupuje tylko wypożyczam, a kupuję takie bardziej pożyteczne ;) Ostatnio okazało się że sąsiadka robi studia z turystyki więc jak zobaczyła co mam to zaocznie wpisała się na pożyczki ;)
  20. daffo: no to masz urozmaicone wizyty w kościele :) Ja już prawie na finiszu, ale... właśnie zabieramy się za remont sypialni Dziś był gościu który będzie nam regał na książki robić, żeby wymierzyć pokój. Wszystko fajnie tylko regał będzie prawie na pół sypialni, więc jest co robić, a przy okazji ma nam odmalować pokój i zdjąć karnisz do wymiany na nowy. Heh, jestem ciekawa jak to czasowo wyjdzie ;)
  21. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    Witam wieczornie :) Jeszcze raz gratulacje dla rozpakowanych mamuś i 3mam kciuki za te które już prawie zaraz będą rodzić!! A u nas no cóż.... prawie końcówka a my się zabieramy za remont sypialni naszej ;) Dziś był gościu wymierzyć pokój i będzie nam robić regał na książki, taki na pół pokoju prawie Więc przy okazji będzie malowanie sypialni i zmiana karnisza nad oknem. Hmm... jestem ciekawa jak to czasowo nam się uda... Mój m. właśnie dzwoni do znajomych, którzy robią z drzewem i załatwia taniej drewno na ten regał... Możecie 3mać kciuki żebym nie zaczęła rodzić jak będzie składać to cudo ;)
  22. AniaB

    Grudzień 2011 :)

    o_l_a_fwitam:) ja dziś wróciłam do domku ze szpitala....z izą;))) urodziłam w niedziele 27.11.2011 o godzinie 0.25, mała ważyła 2900 i ma 51 cm "wzrostu";))) a ja jestem szczęśliwa;))) gratulacje!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...