
ola2710
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ola2710
-
Odpukać Staś zdrowy-ma tylko lekki katarek,ale taka pogoda,że nie jestem specjalnie zdziwiona.Za to ja się rozkładam-choć naszpikowałam się dozwolonymi przy kp tabletkami i liczę,że rozejdzie się po kościach. Siostra,ano taką mam babcię:/dziś wychodziliśmy z domu ze Stasiem dwa razy i te dwa razy babcia,usłyszawszy zamykane drzwi,leciała z drugiej części domu (w cienkiej koszulince),tylko po to,by zobaczyć,gdzie idziemy (za pierwszym razem "wisiała" chwilę przy płocie,bo koniecznie musi wiedzieć,w którą stronę wioski idziemy na spacer...chyba pisze "Dzienniki babci Ludwiki"-do tego jej takie rzeczy potrzebne :/). Ale w ten weekend już się po części wprowadzamy na piętro.Odetchniemy trochę,mam nadzieję...;)
-
Joanna,ja z kolei się denerwuję,jak moja teściowa chce przyjechać bez zapowiedzi.Chcę uniknąć sytuacji,gdzie ona pocałuje klamkę albo gdy ja będę Np na herbatce u koleżanki (czy gdziekolwiek indziej) i dostanę telefon,żebym wracała.W sumie zrobiła tak już dwa razy i te dwa razy czekała na mnie 30-60 minut-nie zamierzam się spieszyć w takich sytuacjach... Tylko,że ja lubię mieć pewne rzeczy zaplanowane i "nieusprawiedliwione" ingerencje wyprowadzają mnie z równowagi :)
-
Siostra,Staś skończy roczek 21 grudnia:) dobrze zauważyłaś,chodzi już.Tylko teraz zatrzymuje się przed progami (mamy w domu póki co dwa wyższe) i czeka,aż mu ktoś poda rączkę;) U mnie taką osobą,co to wszystko musi wiedzieć,jest moja babcia (z którą mieszkamy).To przybiera już kuriozalne formy:jak wychodzimy na spacer,to wybiega z domu żeby zobaczyć w którą stronę idziemy; zagląda nam po oknach (!),jak się zapomnę i nie spuszczę rolet "przeciwbabciowych" (jak byłam w ciąży i chciałam trochę spokoju,to potrafiła wchodzić co pól godz na inspekcję do naszego pokoju-zamykałam więc pokój na klucz.To wtedy babcia myk do okien i zagląda...rolety musiały iść w ruch;) ba! Jak w ciąży zasiedziałam się na toalecie,to wparowywała mi do środka - bo może zaczelam rodzić...aaa!!).
-
Martek,to niech się teraz ociepla,a na święta niechaj będzie biało;) bo szczerze mówiąc,takie"White Christmas" pamiętam tylko z czasów mojego dzieciństwa...
-
Mela30,uważam,że w żadnej kwestii nie powinno się generalizować.Mój widocznie wymyka się spod wyznaczonych przez Ciebie ram-sam lubi spać ze Stasiem (no,psioczy tylko na jeden ze sposobów budzenia go przez synka-gdy ten budzi go "piętką w twarz";) Mało tego-mamy łóżeczko póki co stojące obok naszego łóżka,mały mógłby spać obok,ale"u siebie".Ale...chcemy spać razem:) Zgadzam się z Melly i Marzen@-facet musi być totalnie niedojrzały,skoro takie rzeczy są w stanie zniszczyć ich związek (vide-związek byl już "popsuty",skoro taka rzecz go niszczy).niebawem i tak się to skończy,dzieci tak szybko rośną... Każdy robi,jak uważa za słuszne.
-
Cześć Siostra:) opisałaś to tak,jakbyś mieszkała w tej samej wsi,co ja ;) nie no,u mnie 2 sklepy - ale w obu wiedzą o tobie wszystko...takie uroki małych miejscowości. Kiedy się urodziła Twoja córcia?? Pytam,bo mój synek niedługo też kończy roczek.
-
Anna,ja też się nie mogę doczekać śniegu ;) wyjmiemy moje sanki (uchowały się jeszcze z mojego dzieciństwa :) i Staś by pojeździł.Akurat mają oparcie z tyłu,w sam raz dla mniejszych dzieci ;) tylko śniegu brak...
-
Anna,to niech wymienią na dobry... Przypomniałaś mi,jak kupowałam leżaczek dla Stasia (w reklamowanym przez "Ryśka z Klanu" sklepie internetowym)-najprostszy,ale z wibracjami.Przysłali dość szybko,ale wibracje nie działały.Zareklamowałam,odesłałam na ich koszt.Przyszedł inny egzemplarz i...znowu bubel!!Nie chciałam nic tam grzebać,żeby nie zakwestionowali ewentualnej reklamacji,ale mój tato się uparł,zamknął się z tym w garażu na 30 minut,porozkręcał,pogrzebał i naprawił;)stwierdził,że to na pewno "przez małe chińskie rączki" nie działało:) ale co się nadenerwowałam,to moje:/
-
Annaaa,to w jakich częściach Polski tak sypie?? Pewnie w górach:) Ja jestem z okolic Dolnego Śląska/Opolszczyzny i u nas z reguły najcieplej;) ciekawe,jak mały zareaguje na śnieg... ;)
-
Zdrówka wszystkim chorym! :) Stasinek lepiej sypia (tfu,tfu,odpukać!),i budzi się przed 6.00 ostatnio,a to mały progres:) Byłam dziś znowu u dentysty,leczenia kanałowego ciąg dalszy.Następna wizyta za tydz,ostatnia z tym zębem,a już mogę powiedzieć,że za wszystkie zapłacę razem 490zł...świetnie:/pocieszam się tym,że nie boli:) Martek,ciesz się,że tego nie doświadczyłaś:) czytałam kiedyś,że istnieje taka metoda tortur - budzenie więźnia/zakładnika co chwilę.On jest wykończony,zasypia,a się go budzi non stop.Tak...my,matki,jesteśmy torturowane przez własne dzieci;)wniosek?dzieci to mali terroryści :)dobrze,że kochamy tych terrorystów ;) Nikawa,powiedzonko to cytat chyba z filmu "chłopaki nie płaczą".Postać grana przez Michała Milowicza (Bolec/Bolek-?)to mówi.Lubię ten film;)
-
Super prezenty Wasze dzieci dostały;) Staś co prawda od nas nic nie dostał,ale bilans jest na plus: 2 rodzaje puzzli drewnianych,zestaw kaczuszek do kąpieli,spodnie i bluzeczka,dresy welurkowe,grająca torba na zakupy z Fisher price,i oczywiście tona słodyczy (którą wyjadają Stasiowi rodzice,jemu zostawiamy zdrowe owoce:) A przed nami jeszcze prezenty pod choinkę i Stasiowe urodziny-wyprawiamy je w drugi dzień świąt,będzie ok 30 osób.Trzeba zrobić dobudówkę na zabawki hehe ;)
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
ola2710 odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Joanna,zależy,czym się córa interesuje-jak pisała Annaaa. Co prawda jestem juz stara i za moich czasów młodzież czym innym była zainteresowana chyba hehe,ale rzucam luźne propozycje: - książka - coś do ubrania (bluzka,spodnie) - bransoletka,kolczyki,zegarek - elektronika(?)-coś"drobnego" typu mp3,ale to zależy właśnie,czym się córka interesuje,no i ile chcesz wydać. A w ogóle uświadomiłaś mi,że nie wiem nic o zainteresowaniach i idolach dzisiejszych nastolatków ;) -
Annaaa,zdrówka dla Was! Piszesz,że oblodzone chodniki,a u nas...w dzień powyżej zera,w nocy przymrozek,ale jakoś strasznie zimno nie jest.Ciekawe,czy będzie śnieg na święta - w zeszłym roku nie było...
-
Ulla,nie wyobrażam sobie nie mieć kontaktu.Rozumiem różne sytuacje w życiu czy kłótnie,ale mimo wszystko zawsze się godzimy:) mamy jeszcze kuzyna,mieszka 50 km dalej,jest jedynakiem,kiedyś mieszkaliśmy w jednym domu przez 3 lata-i z nim też mamy dobry kontakt.W dobie telefonów i Internetu można szybko się skontaktować na szczęście :)
-
Annaaa,jeszcze raz gratuluję córci :) I zdrówka dla Was - Anna i Nikawa! Ja dziś padam,mały wstawał w nocy około 20 razy (!!!)...chyba ząbki idą,bo w dzień wpycha paluszki,całą rączkę nawet,do buzi,czasem jest i odruch wymiotny...i maruda straszna.Ale nic,oczy na zapałki,koko dżambo i do przodu było dzisiaj-taki los matki Polki,hehe ;)
-
I jak Dziewczyny,Mikołaj zabrał teściowe? ;) Mojej chyba nie,jutro wypada ten dzień,gdy musimy ją odwiedzić...przygotowuję się psychicznie już na to:)
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
ola2710 odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Pewnie tak będzie.Ale jeśli tego nie zamieszczą...to spór murowany;) Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie nie robić niektórych zakupów przez Internet - wspomniane przeze mnie pampersy,ubranka (kupuję od jakiegoś czasu w c&a-podobają mi się,a w pobliżu nie mam tego sklepu) czy teraz prezenty pod choinkę (jakbym miała szukać konkretnej zabawki,to chyba bym oszalała...). -
My nie robiliśmy prezentu mikołajkowego-mały dostanie pod choinkę i na swoje urodziny (a ma je 21.grudnia).No i uznaliśmy,że jest na tyle mały,że póki co nie potrzebuje;) chrześniakowi też teraz nie dawałam-dostał i z przedszkola,i od babci,a ode mnie będzie lego City arktyka pod choinkę (jakiś pojazd za ponad 100 zł) plus jakiś ciuszek,więc to wystarczy.Aha,i jutro jeszcze dostaną obaj prezenty od moich dziadków,kolegi (ich przyszywanego wujka) i z klubu mojego taty.Co za dużo,to niezdrowo :) A jak Wasze prezenty? Dzieci ucieszone?:)
-
Annaaa,gratulacje dla córci! :) Cieszy mnie,że dzień szybko się skończył i niebawem idę spać ;)
-
Martek, zdrówka! Tak czytam o świątecznych potrawach i nawet pomyślałam o pierniczkach,ale my nie przepadamy...a szkoda,bo tak ładnie wyglądają...
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
ola2710 odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Fakt.Dlatego u mnie takie zakupy trwają dużej - zastanawiam się,czy jeszcze czegoś od danego sprzedawcy nie potrzebuję. Przez Internet raz na mies/2 mies kupuję zapas pampersów.Przy okazji kupuję inne rzeczy od danego sprzedawcy (o ile ma je w niskiej cenie). -
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
ola2710 odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Dziewczyny,jeszcze odnośnie tych zakupów internetowych-bo dzisiaj akurat przez przypadek przeczytałam: od chyba 25.12.2014 wchodzą nowe regulacje w tym temacie i teraz sprzedawca musi kupującemu zwrócić koszty przesyłki,chyba że przed zawarciem transakcji zaznaczył wyraźnie,że on tego kosztu nie będzie ponosił. ...niby nic,ale wreszcie to gdzieś będzie zapisane i jest się do czego odnieść :) -
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
ola2710 odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
I po raz kolejny "napaliłam się" na córeczkę:) już dzisiaj mówiłam M.,że widzę oczyma wyobraźni te piękne sukienki,spódniczki,płaszczyki itp. ...;) póki co stroję Stasia (nie w sukienki,rzecz jasna;) -
Do kiedy prać w dziecięcym proszku?
ola2710 odpowiedział(a) na ola2710 temat w Noworodki i niemowlaki
Marzen@,a jakich konkretnie proszków używasz?? Zachęciłaś mnie brakiem suchej skóry...u mnie to masakra,odwieczny problem :/ -
Cha! Dziś u nas słonecznie,"ciepło"(kilka stopni powyżej zera),tylko lekki wiaterek.Oby tak dalej! ;)