-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monika_84r
-
OŁ MAJ GAD! Doczytałam do końca 214 stronę i zaraz czeka mnie lekturka pozostałych.. Dopiero wtedy odpiszę sensowniej eh, przerażają mnie te poranki i południa zdziebko :P Aniu a śmiało dawaj, tylko mogę nie dogonić jeśli za dużo tego na raz przyfrunie hihi Kofiak a to faktycznie mam czuja hihi :) I bardzo dobrze, że miałaś cierpliwość i postępowałaś zgodnie ze swoimi emocjami i odczekałaś z macierzyństwem :) To się chwali! A! No i cieszę się, że zmywarka jeszcze daje redę :) Mam nadzieję, że Twoja mama szybko wróci do formy i nie będzie zrażona na dobre :P Jbio no niestety nic mi o tym nie wiadomo by miał mnie kto zatrudnić :( A myślałam o tym, bo wuja ma z bratem czy kimś tam firmę budowlaną czy tam remontową no ale co do niech.. i zus.. nierealne.. lipa straszna. Dorcia ja się boję braku zasiłku macierzyńskiego ;-) Co do ubezpieczenia zdrowotnego to mam póki co, tyle, że po iluś tam m-cach każą się wyrejestrować i zapisać na nowo, bo jak nie to kursy odsyłka itd. a na pewnym etapie mogę się do tego zwyczajnie nie nadawać. Ale mi o brak pracy chodziło. Zapytałaś o UP to odpisałam, że tam to ja jestem póki co :) A tak z innej beczki.. wczoraj na dobranoc dobrałam się do globulki, o matko, ledwo to wyjęłam.. rozwaliła mi się na 3 części, a konsystencja miękkiej świecy i włazi pod paznokcie.. masakra! I oni piszą, że najlepiej stosować na leżąco przed snem.. haha.. oszaleli.. No, ale na jutro ( bo mam co 2 dzień stosować) już wiem czego się spodziewać przynajmniej hehe.. ps. O, witaj Youliaa! :)
-
Dorcia, aa zdjęcie kurteczki :P No to ja pewno nie doczytałam do końca dobrze hehe No, ale co tam, lepszy rydz nić nic :P Z tą anemią to niby brakuje mi do poziomu anemii u ciężarnych, nie wiem no.. W Urzędzie pracy jestem zarejestrowana, dziś tam byłam m.in. no i bez tego nidyrydy bo właśnie ubezpieczenia zdrowotnego bym nie miała a w moim przypadku to nieodzwne. Szkoda tylko, że w szukaniu nie pomagają.. Wzięłam od nich nr do jednej z firm oferujących pracę..sprzątaczki..AKT DESPERACJI.. i co.. i dupa, zdołowało mnie to co usłyszałam, ale mówię, dziś już nie będę się rozdrabniać, jutro postaram się Wam streścić co mnie dobiło hehe.. a te prawo do ubezpieczenia jakby co to wiem, że w ciąży nam przysługuje, ale sama zdaje się kiedyś temat poruszałaś i wiadomo, każdy wolałby mieć papier, choćby i ten z UP..ech.. No i obym tylko nie miałam coraz gorzej, albo choć bez puchnięcia aaa! Wtedy to w ogóle nie znajdę pracy..teraz jest jeszcze nadzieja, aczkolwiek mam wrażenie, że nikt tak jak ja nie czuje jak ostrożnie muszę ją dobierać, czuje bardziej podejście - no niech coś bierze i nie marudzi.. troszkę sama się przez to czuję, bo mam i ciśnienie, że trzeba i może warto i dylematy :( A! co do nerek to może usg może tomografia? O ile to drugie możliwe w ciąży, bo tego nie wiem. Ania dziękuję :* Kurcze, aż mi żal pupę ściska, ale nie ma sensu dziś odsłuchiwać pioseneczki, a przecież specjalnie dla mnie wstawiona :( No, ale Szymon dziś jeszcze chwilę zerka w Tv, należy się mu skoro dał radę wytrwać, a to by było niweczące gdyby się 2 dźwięki nakładały. Dlatego uznałam, ze puszczę później, by nie kaleczyć piosenki ( chyba, że zaraz wymięknę i odkopię słuchawki hahahahaha.. ech ja..) Tak czy siak jestem Ci bardzo wdzięczna, poczułam dobre serduszko przy sobie i mam nadzieję, że się nie pogniewasz jeśli miałabym dopiero jutro włączyć. Tytuł coś mi mówi, pewno jak już odsłucham to poczuję - ja to skądś znammmmm! Twarz też jakaś znajoma...hmm.. No nic, chyba uciekam dziś już sprzed matrycy, już teraz całą ciekawa co tutaj jutro zastanę :) Eh ta sieć :P Spokojnych nocy dziewczyny ;) PS. O, 'pouprzedzało' mnie parę postów więc nie omieszkam dodać - Dorciu słodka kurtusia, mam nadzieję, że będzie się małej dobrze nosić! PS.2. Szymon usnął! A ja odsłuchałam piosenkę Mrrr.. ten głos.. ale oczywiście jutro trzeba w pełnej krasie odpalić, a nie tak cichaczem! Raz jeszcze DZIĘKUJĘ CI ANIA!
-
Aniu, w wielkim skrócie to dół z powodu braku pracy.. a czemu się rozwiną to już nie dziś, szkoda się dobijać na dobranoc.. w każdym bądź razie to zależy mi na zasiłku macierzyńskim i ubezpieczeniu zdrowotnym, a im później tym gorzej.. a tu lada moment koniec 4 m-ca.. SZOK Kolor zgnito zielony lubię do dziś :) I kojarzę Bush, ale już w sumie tylko z nazwy :P Tak czy siak im więcej opowiadacie tym bardziej czuję podobieństwa :) Jeśli dorobię się kiedyś by wybyć z Tobą na ten koncert to dopniemy tego, a co! Dorcia, ale fajnie! Naczekałaś się, ale przynajmniej wizyta była solidna był mały wiercipięta, było uspokojenie i świadomość dalszego leczenia układu moczowego więc wygląda to na same pozytywy! Teraz odpoczynek kochana! Należy Ci się!!! Akcja z wtyczką niezłą haha.. no i paluszki widziałaś! Już nie mogę się doczekać zdjęcia achhh.. I już za niecałe 7 dni Polska, o jaaa jak ten czas zapierdziela, kobity!! Dorcia wraca!! :P Agata no to bez 2 zdań musi być wiele prawdy w tym obopólnym przekonaniu o dobrym serduszku Twoich rodziców! :) Te dwa aniołki na bank też mają wpływ na pomocność, ale z tego co napisałaś wynika, że to jednak coś więc ej, taka ich natura, że bliskość i relacje na super poziomie! Super! Uciekam się myć! Do potem! :)
-
No i jestem, choć chyba jeszcze sobie wyjdę.. na pół godzinki, hm.. Aniu - nie obiecuj nie obiecuj :P Bo jeszcze nie zapomnę i co wtedy? :P Fajnie by było! Kofiak no popatrz, niby Śląsk to nie lubuskie, a jednak i u Was biedrony! Na szczęście zapachu póki co nie poczułam i obym nie poczuła po tym co napisałaś! Fuj.. bieda, ja mam bardzo czuły węch.. współczuję! I nawet w szczeliny w oknach powłaziły? O raju.. strach się bać, bo mam pokoik z balkonem no a na balkon się regularnie coś wynosi, wiesza itd. A tą babkę co się wepchała to tylko zlinczować.. następnym razem nie pozwalaj sobie na to, co za menda z niej.. A pierwsze dziecię to z ex mężem czy z obecnym partnerem jeśli wolno spytać oczywiście? Coś mi mówi, że z partnerem, nie wiedzieć czemu - ale podobno mam czuja hehe :) I Twojej córci też się zbytnio nie dziwię, krępujące, Ty siedzisz za potrzebą a tu podchody nosz kurczę Inka ja miałam kupny plecak, ale też poozdabiany markerem i naszywkami, a co! I sama plotłam 'warkoczyki' z 3 kolorów muliny itd. różne rzeczy się nosiło, a co! Power Flower hihi :P A tak z innej beki to mam lekkiego doła, ale o tym później..Za dużo skrobię, aż głupio :P No cóż, tak już mam, nieco rzadziej, a treściwie hehe
-
Hej Nastka! Mówisz nie dają bez Ciebie rady, stęsknili się hehe.. Czyli w dniu mojego USG Ty już po L4 będziesz, no proszę! No, ale życzę Ci by było miło, chyba, że wolisz spinki i kolejne L4 to kolejnego L4 hihi ;-) TRZYMAM KCIUKI ZA WYNIKI TSH! Sama zaczynam się zastanawiać czy mi nie spadło coś tam za bardzo, że tak łatwo słaba się robię, no, ale dopiero 9.11 mam to badanie i innych w planie póki co brak. Moje cycuchy nie spęczniały jakoś makabrycznie, nie bolą prawie, nie swędzą w sumie.. taki urok moich hormonów, choć wolałabym by były w stanie sprzed lat i podrapać się z Wami po piersiach ;)
-
I'm back. Agata cieszę się, że znalazłaś książkę i to zapewne w przystępniejszej niż z księgarni cenie! Kusisz nią! :) Zazdroszczę mamy! Moja nie zaproponuje mi mycia okna za mnie hehe.. w ogóle to u mnie tez słonko dziś i za chwil parę pójdę na ławkę posiedzieć w słonku w osiedlowym parczku :) No i .. inwazja biedronek dziś.. kosmos.. mama zamknęła lufcik w swoim pokoju i ja właśnie też, bo coś spadło do pokoju lufcikiem, patrzę, a tam biedronki i za szybą też i na balkonie.. dosłownie.. powtarzam się no, ale.. INWAZJA..poważnie Mama mówi, że na balkonie z 50, kilka siedziało na niej jak powiesiła pranie, u mnie w pokoju już z 5-7 było.. Malaga Dorcia pisała, że tam zdaje się prędko nie pójdzie, że koledze zeszło 4h i nawet jeśli potraktują Dorotę jak ciężarną to nim dotrze do i z to tez chwilkę może zająć, także musimy się uzbroić w cierpliwość. A co do ślubu to mam to samo podejście, nie pali się. Jasne wolałabym mieć z głowy i w ciąży ale nikt nie każe natychmiast ;-) Powiem Wam, że odkrywam, że średnio się nadaję do samotnych zakupów z dłuższym staniem w kolejkach.. Po UP wlazłam najpierw do Netto, a tam 2 kasy zapchane wiankiem ludzi, myślałam, że padnę, pan ochroniarz chodzi i mówi "ojojoj.. no ale niedługo pani w 3 kasie będzie, bo rano nie zjadła śniadania" a ja do niego, ze oby prędko, bo ja może i zjadłam, ale ledwo żyję i zaraz padnę.. No i nie wytrzymałam poprosiłam panią przede mną i to babcię rezolutną z wnuczką ok. 8 letnią w sumie czy by mnie nie przepuściła, bo ja już niedomagam i czułam coraz silniejszą potrzebę zwiania na zew. i przysiądnięcia..a miałam malutko rzeczy w porównaniu z nią. Zgodziła się, podziękowałam jej wytuptałam prędko, odsapłam chwilę pod netto i poszłam do pobliskiego parku na ławkę. Ogólnie już potem czułam troszkę mało mocy. Spotkałam też koleżankę i jak już wracałyśmy razem to troszkę lepiej mi było hehe :) BABĄ BYĆ! :P No, ale najważniejsze, że zakupy netto, biedroneczka zaliczone, ponad 50dych w aptece wydane ( i tak tanio, bo mogło wyjść i ponad 80zł za to! ) i książeczka mamy odebrana.. teraz jeszcze wynieść kosz na śmieci i plastikowe kosze po orzechach do piwnicy i chwila nicnierobienia
-
Cześć babeczki! Ale gwarnie Aniu - gratuluję synalka! Zdjęcia mega fajne i wyraźne, nie dało rady nie poznać co jest czym! No to kurczę może i się Anathema uszykuje, jaja by były :-p A! W śnie słuchałam muzyki i pomyślałam se, że o, słucham Anathemy o której gadałam na forum z Anią! Powaga heheheh Jbio Szymon to jeszcze wprawdzie nie mój mąż, ale plany jak najbardziej są. Rodzicielki oczywiście podpytują nas o to i tematy związane z organizacją ślubu poruszają, wiadomo, ale my uznaliśmy, że najpierw z 1 wypłaty okna do mojego pokoju by było cieplej w dupcię zimą, bym tak nie marzła już. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy :) Współczuję plecków :( Oby im przeszło! Inka a właśnie, że wszystkie zespoły znam i wszystkie na dysku D mam :-p Ha! Te parę latek nie robi najwidoczniej tak wielkiej różnicy :) Zresztą słuchałam sporej ilości kapel, które lata świetności miały wcześniej :) Z płcią to też nie mam pewności, że ją za tydzień poznam, także spokojnie, spore grono powstało hehe Dorciu trzymam kciuki za wizytę by prędko zleciała i była miła i bez stresu! Malaga Ty to się masz z tymi mdłościami... a potem jeszcze pakujesz z głodu w siebie tyle, że ja tez bym nad kibelkiem wylądowała. Masakra, dziciak Cię nie oszczędza, ale jesteś mega dzielna! Maritta Twój mąż wybrał imię również, no proszę! I nie jest takie złe, ale w formie Bartek lepiej mi się podoba niż takiej formalnej hihi Dorciu oszczędzaj się i tak jak dziewczyny piszą - nie przejmuj za mocno autkiem, bo zapowiada sie nowe! :) Kofiak witaj w naszym gronie! Gratuluję mamusierzyństwa i braciszka dla córci również! :) Aby wstawić zdjęcie pisząc posta należy nacisnąć ten symbol zakładki u góry, taki jak w mailach, tam w nowym okienku dodać zdjęcie i powinno być ok, możesz na podglądzie zlustrować czy wsio wyszło! :) Spróbuj. No nic, po zdanku, dwóch , trzech i zmykam, bo muszę lecieć do miasta do urzędu pracy. Jak natrzaskałam było to wybaczcie i nie strzelajcie hihi :) Całe szczęście słonko jakieś wyłazi i dziś ma być ciepło! Nawet koło 20 może być A! No i dziś już po śniadanku, nie lezę bez hihi Do potem maumśki!
-
No to nazbierało się troszkę tych nas zwolenniczek muzyki gitarowej, ba, nawet glanowiczek hihi :) Nic tylko klub założyć :P Ania znam ten stan gdy ktoś nam bliski jedzie na pierwszy Woodstock, a my jeszcze nie byłyśmy :) Mój przyjaciel z górnego śląska z którym pisałam list/ dwa na tydzień był i podesłał mi plakato-mapkę, kartkę pocztową.. potem opowiedział w liście.. był daleko, wszystko na odległość, a i tak to było przeżycie dla nas obojga, zupełnie jak dla Ciebie wyjazd Twojej siostry :) Koncerty RHCP i Alice.. ehh.. bajka! I Anathema.. też bym chciała! Agata, 3 pary glanowatych, zupełnie jak ja :) Pierwsze lżejsze, 2gie toporniejsze i te 3cie, które opisałam Ani :) A pomalowane, które z kolei TY opisałaś to kojarzą mi się z Woostock'iem właśnie, no i ogólnie klimatem naszym hehe :) To dość powszechne, tak jak różne sznurówki. Latałam też w trampkach itd. zresztą nadal ubieram się nieco pod rock style, i jak się czyta nasze wspominki to normalnie czuje się jakby sami swoi siedzieli za klawiaturkami, sympatyczne uczucie :) Malaga gratuluje domowego wyrobu! Jakby był teleport to zapewniam Cię..podleciałabym i skradła placuszka wedle zaproszenia, bo mnie na wieczór apetyt rozpiera hehe Dorcia to mega miłe, że facet wraca i sam z siebie wykazuje jak myślał o Tobie i dzidziaku! Słodko. Mój Szymon wychodzi 5-45, wraca po 18h i ledwo żyje, dziś zwłaszcza. Aż się czułam sama z sobą, nie miał siły porozmawiać no i w ogóle on z tego typu chłopa co sprawia wrażenie lekko odrębnego, a ja po odbiorze wyników, szybkiej wizycie u lekarza to wiadomo chciałabym się nagadać z nim hehe.. i miło by było jakby sam zapytał co i jak :-p Także Twój mąż kochaniutko się zachowuje, mrr.. A imię całkiem sympatyczne, coś w nim jest, popularność mi też nie zawadza i lepsze jak na mój gust od Ewci więc.. ;) No nic ja też kończę na dziś, o, zakończyłam dwoma apsikami hehe, i wskakuje pod kołdrę do nynaczka ugrzać stópki i poczekać na godzinę do leków :) Do kolejnego napisania no i.. ja również czekam niecierpliwie na wieści z jutrzejszych wizyt u ginekologów!
-
Aniu nie nie, niestety nie, nie mam dość pieniędzy na koncerty i w sumie większość na domiar złego na pd kraju lub centrum/ pomorze a ja na zachodzie... :( NO był czas, ze może i bym mogła jak studiowałam więcej, ale nie było akurat czasu lub z kim..Było się na paru, ale to się nie liczy, polskie w większości, jejciu w sumie to nie wszystkie pamiętam a nie chodziłam pozalewana.. to ta padaka moja.. -.- No ale byłam też na paru woodstockach, taka mała rekompensata :) Z glanów miałam HD i coś tam innego(sklerozka się kłania hehe), w martensach brakowało mi 'czuba' hihi
-
Natalia no jest bebeszek, zdecydowanie jest! :) Bez żadnych wątpliwości, musisz nam oceniaczkom zaufać :) Uczulenie/ alergia poplątałam i w sumie dla mnie to niemal to samo się wydaje bo się nie znam. No, ale już rozumem czemu jesienią Cię bierze. No to co, pozostaje mi życzyć spokojnego mimo wszystko wieczoru, i oby teśćiówka okazałą wdzięczność za zaangażowanie i zainteresowanie jej osobą, bo chyba jest w te klocki słabawa chwilami o ile pamiętam.. No i najważniejsze, że Kacper twardy i nie mazgai się, dzielny mężczyzna z niego hihi! A, że nie usłuchał todość typowe.. toż to dziecko :) A Tobie też się nie dziwię, też bym się martwiła i doglądała.
-
Wow! 207 weszło jak ciepła bułeczka! Tu chyba liczy się ilość postów na stronę a nie ich długość, co? A 208 nie takie długie i już jestem ponownie hihi :) Ola! Cieszę się, że wizyta za Tobą i że z dzieciaczkiem wszystko ok :) No, a co do płci to ja pewnie 25.10 też wrócę bez pewności, tak coś mi mówi.. W każdym bądź razie dużo tych chłopców może się nam "wykluć" Jeśli Ty po cichu wolisz synka i się spełni, i ja podobnie to już dodatkowych 2 by było hihi Dorcia mój bebeszek z natury jest lekko kebabowy, wydaje mi się, że to nawet teraz minimalnie widać gdy wydaje się być płaski jak nigdy Ta ksywka mnie rozbawiła hihi. kebabowy No, przez ciuchy to może nie, ale tez nie mam takiej "piłeczki" której to mogę jedynie pozazdrościć, szczególnie Tobie i Maladze! Malaga, swój chlebek robisz? Czy ciasto do tortilli tak nazwałaś? Tak czy siak 3mam kciuki i podziwiam za wysoko zakasane rękawy! :) Ja niecierpię grzebać w cieście, a jak się lubi pierożki np. to lipa! Ania tak jest! Już będę jeść hihi Nauczkę mam. Gusta muzyczne mamy zbieżne dość jak nic! Anathema mrr, disco, techno niezbyt.. i ja też nie umiem ponazywać wielu gatunków muzyki hehe.. Z grungem to zaczynałam od Nirvany dla odmiany, natomiast pewną odmianę glanów mam i noszę do dziś hihi :) Zapinane nie tylko na sznurówki, ale i z boku na zamek, już tylko niego używam :) Zupełnie podobne, a jak bardzo INNE jeśli o wagę chodzi.. leciutkie! Firma zdaje się Wojas czy jakoś tak, model sprzed iluś tam lat.. miała takie tyle, że czarne koleżanka na roku, zazdrościłam jej hihi... i.. po iluś tam latach jeszcze jako studentka kupiłam używane, a w sumie niemal TOTALNIE nowe bordowe na allegro.. zdjęcia były mega wyraźne i nie przekłamane, nawet wnętrze oglądnęłam i pomimo, że jestem cholernie wyczulona, że co jak co ale butów po kimś lepiej nie nosić to kupiłam je.. ryzyk fizyk.. kosztowały mnie grosze, śmieszne 70-80zł chyba, a miałam stypendia jako studentka więc.. No i wewnątrz nic nie starte, nawet 'metka' na podeszwie, zero zapachu...no..dosłownie "nówki funkiel nie śmigane".. Ktoś nie wtrafił w swój/ czyjś gust lub rozmiar jak sądzę :) Później kupiłam inne z innej skóry, zamszowej jakby, kawa z mlekiem w kolorze i dupa.. nie noszę bo zdjęcia nie pokazały ich prawdziwego stanu :) życie ;-)
-
O ja kolejne 2 nowe strony, a wyszłam na chwil parę Strach się Was bać kobity! Póki co doczytałam do końca str. 206 i.. Dorcia to co napisałaś o mamusiach z UK mnie zszokowało.. o siebie dbają a dzieci nawet jeśli gruboskórne to chyba jednak za lekko ubrane jak się porówna co na sobie mają z rodzicielką.. No i oczywiście 3 mam kciuki za rentę! A co! Nalezy mu się, taty nima, wiem coś o tym.. zresztą sam tatą zostanie, więc nie ma się co zastanawiać, zapisywać Go! Malaga, ale bebeszek! I mały jaki wtulony! Serio brzusio widać! A mi mama dziś znów marudziła, że laska.. eh ona wiecznie przeżywa jak bardzo schudłam -.- I już mnie to wkurza od dawna, bo ja od dawna nie widze już różnicy. A teraz w ciąży to wkurza podwójnie haha :) A co do rąk to już rozumiem, no i jedyne co to mogę powspółczuć z tą alergią.. tylko że same ręce reagują? To alergia na coś z codziennego użytku co się do rąk bierze? Doris, o raju..! Co za typek... Mam nadzieję, że odpoczniesz po tej nagłej nadprogramowej dawce emocji, i że wszystko z Wami w jak najlepszym porządku! No nic..przystępuję do nadrabiania str. 207 i 208.. nim odczytam i odpiszę to pewno Szymon wróci i potem znów będę miała przed snem kilka stronic nadganiania haha Ach w tygodniu to działamy tu na pełnych obrotach, ja to elaboraty piszę, bo mniej czasu przy monitorku Ale może to i lepiej bo jakbym jeszcze ja dorzucała co chwile swoje 3 grosze do poszczególnych tematów to koleżanki, które jeszcze mniej czasu mają to by tu po nocach musiały siedzieć by przeczytać hihi :P
-
Placki do tortilli te okrągłe? Ja mam wielką patelnię tefala i na niej odgrzewałam bez wody i oleju i było ok, ale to były te okazyjne z dodatkami z Biedroneczki, a nie te, które leżą obok chleba. Później dodawaliśmy Z Szymonem nasze warzywka, mięso, sos i zawijałam w prostokącik i tylko raz mi lekko pękło, a jakie były pyszne to uh Ogólnie to tyle się naczytałam, ze znowu mi uleciała pewnie większość tematów, do których chciałam się odnieść ;/ Dorciu pytałaś o alkohol i dietę, no więc tak ->ja przed ciążą nie pijałam za wiele czy za często, jak poznałam Szymona to nieco częściej się zdarzyło z ulubionym winkiem powieczorkować. Ogólnie to nie lubię gazowanego, ani napoi, ani piw i ich goryczy.. już wolę czystą przezroczystą lżej wchodzi na szybko haha.. Ale to zawsze była RZADKOŚĆ. Piwka to..mi jedno piwko w zupełności starcza i nie mam na nie tzw. "parcia" i wolę smakowe lub bez goryczy właśnie. Teraz nie piję wcale. A dieta.. nie była nigdy zbyt niezdrowa w sumie i dlatego nie muszę za bardzo niczego zmieniać :) W ogóle to jak czytam ile niekiedy potraficie wszamać to muszę przyznać, ze ze mną od kilku lat coś jest nie teges, dość mało jem hehe..ale najważniejsze, że zdrowo, bo chipsy itp. przetworzonki rzadko, gazowane jeszcze rzadziej itd. Dziękuję wszystkim za wsparcie i kciuki za wizytę. Była udana tylko recepta to będą koszta :-p Zaszłam do apteki zapytać najpierw i ponad 70zł, no ale jest szansa, że będzie taniej, bo po 1 nie wiem czy brać krem, bo jest na zew. serio już bardzo fajnie, po 2gie inna apteka inna szansa np. zamówić przez DOZ i z importu brać to taniej, po 3cie nie 1 opakowanie globulek 6szt. a nie 2x3 to taniej, no i w sumie nie mam pewności jak patrzę w receptę.. czyżbym miała brać 2 opakowania po 6.. to by było jeszcze drożej.. Dr mi powiedział (chyba) tylko tyle, że co 2gi dzień 1 szt. na noc i że 6 szt. ale recepta to chyba 2 opakowania heh -.- Najwyżej wykupię 1 i 25.10 przy kolejnej wizycie już z usg da mi receptę na to 2gie, bo i tak będę w trakcie 1wszego opakowania :) No i mam zapisane też 3 szt. leku dla mena mego by profilaktyka była, bo jeśli coś podchwycił to u mężczyzn przebiegają takie stany bezobjawowo i ma łyknąć 3 dni tableteczkę, ale to akurat najtańsze, nawet 10zł nie kosztuje :) Ogólnie wizyta sympatyczna, dr pozapisywał wsio co trzeba z wyników krwi i moczu oraz przepisane specyfiki w kalendarz ciąży i z głowy :) I znowu jestem nieusatysfakcjonowana, tyle poczytałam a teraz nie wiem i tak co pisać chciałam eh eh.. A!! Kurczę dziewczyny.. Malaga, Nastka, ja Wam współczuję! Pękające dłonie, o masakra! Za dużo chyba grzebania w wodzie i detergentów, zimna, i ogólnie pewnie macie skłonności..je skądś znam.. Ja zawsze sądziłam, że ja suchoskórna, teraz jak chłody to zwłaszcza, ale pękać nie pękam raczej. A łydki mam nawet teraz suche, wczoraj jak się depilowałam to bardziej to odczułam w reakcji skóry. Jeśli mogę coś Wam poradzić to smarujcie łapki kilka razy na dzień, najlepiej w porach gdy nie zmyjecie ich za 5min. i może na dobranoc ciepły kompresik na naoliwione ręce? By się dobrze wchłonęło i nawilżyło? Umyć dłonie na ciepło olej i np. woreczki na ręce i łapki pod koc? Jak sądzicie? Jbio jajka w musztardowym, mm ciekawe! Nie jadłam jeszcze! Aniu A! muzyka! Chyba podobnie do Agaty zdaje się i do Dorci :) Kiedyś grunge, punk rock i rock królowały, z czasem już dużo szerszy repertuar, muzyka śpiewana też mi się pogoda, zdarza się i hip-hop czy reggae itd. Najmniej kręci mnie ta muzyka, która króluje na dyskotekach i którą tworzą maszyny, a nie ludzkie palce. Gitarówka na piedestale hehe :) A piosenka, którą wrzuciłaś fajniusia! Nastka mam nadzieję, że ćmienie głowy ustąpi szybciutko! Wybaczcie, że tak pokrótce odniosłam się do Waszych indywidualnych wypowiedzi, ale po przeczytaniu ponad 4 stron to niedomagam :-p Jak w międzyczasie coś mi zaświta to doskrobię nowego posta, a tymczasem skikam do pobliskiej apteki podpytać o lekarstwa z recepty :)
-
Witajcie kobietki! O nadrobienia mam 3 strony, ale już nie mam czasu na to za bardzo i dlatego skrócę mój dzisiejszy dzień i uciekam, a dokładniej nadrobię zaległości po powrocie od lekarza. No więc tak..obudziłam się kolejny dzień z rzędu nie wiedzieć czemu ( :P) Koło 3:30 lub chwile później.. odwiedziłam toaletę i już nie usnęłam do wstania Szymona, po jego wyjściu zresztą też nie, włączyłam tv i wyłączyłam go o 7h by zasnąć. Chwil parę po 10h ledwo się z wyrka wywlekłam i poleciałam po wyniki toxo i różyczki, poleciałam ze szpitala na ksero i tam zasłabłam, szum w uszach i plamy przed oczami hehe.. sklepik wąski na metr długi może na 4 i kolejka km, na której czele 2 studentki kserowały stos notatek itd.. czułam, że mi słabo, ale na szczęście rozłożyło mnie jak już mi kserowała babka wyniki, wylazłam usiadłam na najbliższej ławce i doszłam do siebie. Ale normalnie się zgrzałam w drodze do i z ksera... No i winna jestem ja bo bez apetytu i w ogóle sobie poszłam bez śniadania, nic tylko mnie zlinczować hehe.. Na całe szczęście już ok i pojedzone, z wyników to różyczka była i dużo przeciwciał >=10 to już się je ma, a mi wyszło aż 172. Toxoplazmozy zdaje się nie przechodziłam. No i szykuję się pomału do ginekologa.. co ciekawe dziś moje okolice intymne mają się chyba lepiej, akurat jak do dr-a się umówiłam nosz :P Ale jakby uznał, że nic nie robimy i samo przejdzie to oglądnie wyniki morfologii i reszty z 10.10 no i powie co w razie powtórki zastosować, więc wizyta nie będzie bezowocna. Na razie uciekam, jedyne do podczytałam to Dorciu - to miłe, że się tak rozumiemy :) I zazdroszczę Ci z siostrą takiej więzi, ja mam jedną i 6 lat młodszą, z którą tylko czasem czujemy aż taką silną relację, a szkoda. No i INKA! Ten lekarz to... nie wiem no.. muszę.. DUPEK! Oszczędza czas na Bogu ducha winnych klientek, które słono mu płacą.. szkoda gadać.. uciekłabym czym prędzej! Mój mi usg nie żałował jak dotąd na nfz, aż się zastanawiam czy nie będzie tego za dużo dla odmiany hehe! I gdyby nie to, że kosmówka lekko zastanawia to jeszcze byłabym Twojego w stanie zrozumieć, że takie ma zwyczaje, ale w związku z poprzednią wizytą to powinien był również wg mnie dla spokojności ducha sprawdzić jak na dziś dzień sprawa wygląda, masz 100% rację!
-
Trzy stronki czytania i na koniec nerwy Natalii na.. samą siebie (?) i męża choć nikt o nic się nie czepiał, ojojoj.. To się na dobranoc porobiło! Częstuję się słodyczkiem i mam nadzieję, że Ty Malaga również podjadłaś jakiegoś i że humor się poprawił ;-) A jak nie to, że rano to pomoże gdyby rano zły humor miał być nadal obecny. Jak zawsze w 100% moje zdanie pokrywa się z tym co sądzi Dorcia hehe, jak dla mnie żadna nowość, to już zwyczaj.. Dorotka niczym siostrzyczka o podobnych opiniach :-p hihi I Maritta mądrze prawisz! Nie ma reguły, no i można Ci pogratulować szkoły cierpliwości - to dobre, że znalazłaś taki pozytyw! :) No więc.. "siostrzyczko" (mam nadzieję, że nie odbierzesz tego inaczej niż ja) nie widziałam tej zołzy od Madzi, ale zapewne na jej widok poczułabym to co zawsze.. Cóż oni tam "ciekawego" powiedzieli?! W sumie dla mnie ciekawym byłoby jedynie wymierzenie sprawiedliwości by poniesione zostały konsekwencje.. "Podsłuchiwacza" pasażerów nie posiadam i też nie kupiłabym ze względu na koszta, muszę obyć się bez choć to niezła zabaweczka hehe :) No i co, mecz nie odbył się, wielki wstyd, że szyberdach nie używany.. Szymon śpi, a ja zaraz wskakuję pod kołderkę do niego. A rankiem muszę się kulnąć do szpitala by wyniki toxo i różyczki poznać, bo one były wysyłane i nie było ich wcześniej. No i popołudniu koło 13:30 podejdę do dr-a i przy okazji podam mu wyniki ostatnich badań z toxo i różyczką włącznie :) Inka chyba zapomniała o nas z okazji radości powizytowej, ale założę się, że jutro wieści przyfruną i nas mile uradują :) Wszystkie doświadczone płaczusiami/śpioszkami i cycojadami mamuśki, oraz niedoświadczone ciężaróweczki jaką jestem ja - kolorowych snów Wam życzę i do jutra
-
Malaga nie no ja nie chodzę do prywaciarza, ale mimo to nie musiałam się 'rejestrować' w sumie. Po prostu dryndłam zapytać czy mogę wpaść, a On mi nie wyznaczał co jak i kiedy. Po tym jak usłyszałam przyzwolenie to powiedziałam, że mogę nawet jutro byleby jemu pasowało, a On, że ok i zapytalam czy na początku wizyt czy pod koniec woli i tyle, więc luz :) A jak niosłam maminą książeczkę to przy okazji zagadałam by moja karta czekała już w gabinecie bym nie musiała z kartą w ręce siedzieć pod drzwiami do dr-a :) Więc jak dla mnie święty spokój z tym uzgodnieniem odwiedzin Aniu cieszę się, że dziś humorek lepszy, na pogaduszki, a nie tylko podczytywanie :) No i mam nadzieję, że już sobie ucięłaś popołudniową drzemkę :) Z Karolinką niezła historia O ile się nie mylę to młodszy brat mojego Szymona też miał byś dziewczynką, tyle tylko, że nie wiem czy z woli rodziców czy też przepowiedni lekarza hehe :) Kiedyś to chyba za bardzo nie poznawało się płci..? Maritta ja też jeszcze należę do tych co uczą się rozszyfrowywać zdjęcia z usg, ale Natalia sporo podpowiedziała Najważniejsze, że Twój brzdąc ma się dobrze, nawet jakby zapragnął szybkiej zmiany płci hihi Dorciu no to wygląda na to, że już załątwiony jakiś świstek dokumentujący Twoją pierwszą wizytę :) A, że sam pomiar ciśnienia to co to kogo obejdzie nikt się nie dowie hihi No i nie zmienia to faktu, że poszłaś mieszcząc się w terminie wymaganym, elegancko!
-
Eh my przyszłe mamy to się chwilami mamy.. Malaga mam nadzieję, że to nic istotnego. Odpoczywaj spokojnie. Dorcia życzę abyś szybko załatwiła co trzeba :) Ja z kolei będę jak wyschną mi do końca włosy szła zanieść maminą książeczkę by zostawić po receptę w rejestracji, a to mnie dodatkowo zmotywowało by nie przeciągać tylko dla świętego spokoju nawet jeśli nic szczególnego się nie dzieje umówić się z dr-em by to oceniło wprawne oko i dryndnęłam, złapałam go chyba dosłownie jak kończył pracę :) I bez problemu mogę zjawić się jutro w początkowych godzinach Jego pracy :) Może da jakiś specyfik bez badań, a może zrobi posiew, tak czy siak ja będę dużo spokojniejsza. Tylko kurczę zapomniałam zapytać czy może nie pominąć przedpołudniowej dawki Luteinki skoro być może będzie przeszkadzać w badaniu czy ocenie, nie mam pojęcia Najwyżej dryndnę do niego z tym zapytaniem na komórkę tym razem, bo tez mam na pieczątce ten nr :) Słonko się schowało, robi się u mnie ponuro, Aniu podeślij nieco aury od Was z Argentyny !
-
Cześć kobitki! U mnie słonko póki co wygląda zza chmurek, ale chłodek jest.. Nocą przed 3h obudziłam się nie wiedzieć czemu, zresztą nie pierwszy raz, i poszłam przy okazji siku. Uchyliłam minimalnie lufcik i spoko.. Teraz lekko szerzej go ustawiłam i jednak zdecydowanie czuć, że za oknem temperatury jesienne. Agata paszteciki krucho-drożdżowe brzmią pysznie i ciekawie Inka oby dzień do wieczorka szybko Ci minął i obyś przyniosła dobre i ciekawe wieści z gabinetu ginekologicznego Już się nie mogę doczekać! Może kolejna płeć Malaga tak tak, coś ponoć w tym jest, że szuka się partnera jak rodzic płci do nas przeciwnej. Psychologicznie sprawdzone, aczkolwiek wiadomo nie wyrocznia jedyna. Tylko ciekawe jak to jest z półsierotami jak ja.. nie mam ojca od 5 r.z. i marzył mi się zawsze facet inny niż obecny hehe :) A wypadło na niego :P Różni się od poprzedników. NO, ale, o ironio losu, może właśnie ON jest podobniejszy do mojego tatuśka jeśli o gusta i charakterek chodzi hehe Natska ja nie mam pomysłu na obiadek póki co, bo żyję tym, że czas biec łepetynkę myć haha No, ale za to cieszę się bardzo, że dziś mdłości zaniemogły i masz milszy poranek Aniu, Twój synek jest przeuroczy i kochany, aaaajj! To wszystko Wasza zasługa - rodzicielska. Coś mi mówi po tym co napisałaś na temat jego podejścia do kuzynki i bebeszka, że nie będzie miał zbytnio problemu z zazdrością i to jest piękne! Mam nadzieję, że kiepski humorek już Cię opuścił i nie będzie psuł Ci kolejnego dnia Nie daj się mu! Dorcia oj wyobrażam sobie jak nieprzyjemnie musi Ci być w takich sytuacjach gdy czujesz stresa i niechęć ze strony męża.. Na pocieszenie popieram słowa Malagi, że to jego lęk czy da radę i powiem Ci, że on dobrze w sumie świadczy :) Świadczy o tym jak mu bardzo zależy, że chce się sprawdzić! :) I tak ładnie reaguje na Twoją złość, u mnie by nie było zapytania czemu krzyczę tylko maleńka(?) wojna domowa hehe :) U nas zwarcia są zawsze niemiłe, wiadomo, każdy tak powie, ale chodzi o to, że parę lat i zwiąaków mam za sobą i to mój najtrudniejszy w tej kwestii przypadek, zatem bardzo doceniam to co brzmi ładniej hihi :) No nic, coś tam skrobłam, pewno o czymś zapomniałam, a teraz uciekam zająć się kłaczorkami. Ale wrócę
-
Agata, no jasne, że Twój dr wiedział o małym pasażerze :) i dlatego napisałam, że najwidoczniej uznał, że w naszym stanie wolno te leki stosować :) Z tą Luteiną to kto wie, może jeśli uzna, że kupić globulki to ją odstawię te 4 tyg. prędzej, nie miałabym w sumie nic przeciwko, bo 16 tydz. a 20, który deklarował to niewielka różnica i może nie robi to żądnej różnicy :) Jbio, Malaga biedulki, oby apetyt mógł być w pełni zaspokojony! No nic, biorę przykład z Agaty i zaszywam się pod kołderkę by pogapić się w tv. Szymon zaniemógł i śpi hihi :) A ja mam czas do tabletek i wcale nie jestem jeszcze senna więc.. A! Agata! Ja biorę Olimp Vita- min plus mama. Podobno minerały są tam w postaci bardziej wchłanialnej niż większość suplementów, bo są w postaci chelatów. Ilość teoretycznie wyższa opisana w innych, jednak i ta nie wchłoną się w 100%, więc kupiłam te tableteczki. Pani w aptece poparła wybór, pochwaliła mnie za przygotowanie do przyjęcia bobaska hehe :) No nic, uciekam do łózia, dobranoc i do juterka, kolorowych snów Wszystkim życzę ;-)
-
Jbio od razu chciały siostrzyczkę, a nie były ciekawe braciszka?:) Też mnie ciekawi co powiedziałyby jakby jednak wyskoczył braciszek Agata no na DOZ wypatrzyłam 12szt. za ponad 40zł i niecałe 40 z równoległego transportu, więc wolałabym też 6 szt. hehe :) Co ciekawe było wspomniane by wspomnieć lekarzowi m.in. jak się jest w ciąży, no ale najwidoczniej Twój lekarz wie, że to można zastosować w naszym przypadku :) Tylko czy jednocześnie z Luteinką, którą ja biorę to już nie wiem.. wyjdzie w praniu. Malaga u mnie pewnie też gdzieś bym znalazła, ale u Was to może świeżynka lekko tańsza i dostępniejsza niż tu. Po tym co napisałaś Ty i Agata to ciekawi mnie jeszcze bardziej czy mi by przypasował taki smaczek, pewno wcześniej czy później natrafię i się przekonam hehe :)
-
Dziękuję dziewczyny za podpowiedź czego mogę się spodziewać :) Ja widziałam właśnie coś w ilości 5 lub 10 zdaje się a różnica w cenie niewielka, no ale zobaczymy czy będzie konieczność i co dr poleci. A Macmiror Complex to zaraz sobie w sieci podglądnę ;) Jogurt aloesowy? Jeszcze nie miałam styczności, zaciekawiło mnie jak to może smakować hehe Kupiłam sobie mój ulubiony (jedyny niemalże) naturalny - Tolkę z biedroneczki
-
Wróciłam z małych zakupów i tyyyyyle nadrabiania znowu, skrobaczki ekspresowe z nas hehe Malaga ja po kakao też bym się dobijała po więcej jak Twój smyk :P Mniam! wie co dobre Agata no naprawdę.. tak to wszystko opisałaś, tak opowiedziałaś swoje przeżycia, że serduszko się cieszy gdy się to czyta! Zazdroszczę i gratuluję świadomości płci maleńkiego! Uaaa, jak ja zazdroszczę! I cieszę się, że infekcja przeszła :) A te globulki to na recepcie tańsze może? Zerkłam na DOZ na www i wybór żaden, cena koło 20zł i zastanawiam się, czy będzie obniżka jak z Luteinką, pewnie nie? Zdjęcie faktycznie coś tam ukazuje hihi "Delikatnej wizyty" u dentysty! Maritta no to ciekawa jestem co tam jutro Ty nam pokażesz za młodego dżentelmena Dorciu przepędź zgagę z tabsem swoim wek!
-
Dorcia, śliczny bębenek! Faktycznie mały się rozpanoszył bardziej hihi Nad kradzieżą kawałka jego przestrzeni jeszcze się jadnakowoż muszę zastanowić, nie wiem czy potrafiłabym mu to zrobić :P
-
Dorcia a no podczytałam nieco sieci na temat grzybicy, wiadomo :) I nie wstydzę się nawet gdyby to była ona, spokojnie. W moim przypadku jeśli to od higieny to już prędzej od tego jak jest dokładna hehe :) I generalnie od iluś tam lat dość sucha jestem i to też może być minus, bo wiadomo, dobrze swoje dobre substancje wytwarzać to robią barierę ochronną :) Jak nie będzie się pogarszać to może nawet odczekam do 25 do wizyty, a na powiem, ze lekka dolegliwość i zrobimy posiew czy coś i już :) Malaga no jak skrobnęłyście Dorci o grzybicy, a ja mam coś podobnego to wiesz, człek nie za szczęśliwy, ale to jeszcze nie histeria ;-) Po prostu świadomość, że jest taka opcja nie uszczęśliwia hehe.. Aczkolwiek dramatu nie robię, bo mocno mnie nie swędzi. Często zmieniam wkładki i dbam więc.. Kurczę bankowo te Luteinki tak czy siak ponoszą odpowiedzialność, bo przez nie muszę nakładać na noc majty i wkładkę więc mniej przewiewnie i cieplej.. Zaraz sobie zerknę po ile w aptekach te globulki kwasu mlekowego ;) A z tą alergią i suchością to ja wiem, że poprzez wzgląd na hormony też skóra może być sucha i u mnie to było odpowiedzialne bynajmniej przed ciążą, że mam tendencje do suchości, o alegri na razie nie myślę, bo co za dużo zmartwień to też niezdrowo :) Jbio no właśnie staram się podsypiać ile się da i dlatego zaglądam tutaj później niż większość dziewczyn hehe :) Jakby nie 2 pobudki na leki po tej pobudce z Szymonem to byłoby całkiem fajnie, niestety jest jak jest.. no i kurczę masz rację - po porodzie będzie gorzej haha A z tym szybko pełnym brzuszkiem to niedawno Natalia pisała i ja też coś takiego odczuwam, więc to musi być pewnego rodzaju prawidłowość u niektórych z nas w ciąży. Nastka no to Malaga Ci odp. na pytanie :) Ja w sumie ja już nie raz się śmiałam, że nie ogarniam czemu tak to wygląda niekompatybilnie, ale obstawiam powód właśnie w wyliczaniu terminu porodu z OM i owulacji która cichaczem poczekała parę dni hehe :) Oho, Maritta, łączę się z bólu jeśli o słabe naczynka chodzi ;) Dobrze, że masz L4 skoro katarek itd. :)
-
Hej kobitki :) Oj ciężżżżko się wczoraj zasypiało, potem rano po piątej znów ciężko.. i potem ciężko się wstawało.. Was też niezłą chwilkę musiałam ponadrabiać, no ale już jestem i dołączam do grona skrobaczek hehe :) Pewno nie na zbyt dlugo, bo Szymon prawdopodobnie kończy dziś o 14h, w firmie rewolucja wchodzą niby 2 zmiany i praca po 8h :) Dorcia, Malaga, ależ ja nie przejmuję się suwaczkiem z 1 stronki :) Gdyby tak było to od razu bym na to zwróciła uwagę. To raczej Ola zdaje się (?) wspomniała, że coś jej nie pasuje i dlatego ja się do Niej odezwałam, że taki urok tych suwaków i że u mnie też wyszło inaczej jak to na wszelkich suwaczkach :) Także Natalia nie mam za złe, że wynik wychodzą różne w różnych miejscach, tym bardziej, że jak już nie jeden raz pisałam - sądzę, że jeśli mam donosić do końca to nie urodzę na początku Kwietnia a nieco później ;-) No problem! Nastka najważniejsze, że dzielnie wytrzymałaś przy stole i że już masz to za sobą :) Ale szkoda tej lasanii, uh! No i oczywiście trzymam kciuki by mdłości odpłynęły wkrótce w siną dal :) Jbio udanej zabawy we fryzjerkę Agata trzymam kciuki za ginekologa! Czekamy grzecznie na wieści co za szkrabik się w Tobie mieści :) Doris Ja ostatnio mam przesuszoną skórę po całości.. widzę po dłoniach, ustach i też czuję lekkie łaskotanie.. zastanawiam się czy nie ma tu też połowicznego wpływu Luteiny, bo jak by nie patrzeć 2x po 2 muszę tam umieszczać i licho wie, moze się moje wnętrze lekko też zaczyna buntować. Aczkolwiek nie mam upławów, jedyne co ze mnie się ulewa to wg mnie rozpuszczone tabletki, siusianie nie piecze nie boli ani nic.. a łaskocze mnie nawet górna część okolic intymnych.. Chyba muszę zmienić portki od piżamy na przewiewniejsze i więcej pić, bo ostatnio nawalam z tym.. Nie strasznie tylko grzybicą ;( Coś myślę, że to nie to, oby nie :P Grzybica chyba miałaby więcej objawów niż samo gilgotanie hehe? No i też zaczęłam myśleć o piciu kefirków jak Dorcia wspominała i jak się nie poprawi to choć nie ma tragedii to skoczę do mojego ginekologa by poradził co można by zastosować.