Skocz do zawartości
Forum

Daffodil

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daffodil

  1. Migotka5A ja wracam do pracy za 2 tygodnie więc musze jeszcze zrzucić.Poki co 64,9::P: No to masz motywację :) A jak się zapatrujesz na powrót do pracy? Stres jest czy raczej radość, że trochę wyjdziesz do ludzi? Adaś z kim zostanie?
  2. ana27Helołłłłłłłłłłł wiekii mnie tutaj nie było. Jutro poczytam co u Was :) U mnie był T w domku przez miesiąc także podjadło się kolacyjki ale nie wiem ile w górę bo waga nadal daje dupy chociaż bateria zmieniona. Pozdrawiam wszystkie i ślę buziole :** Ana witamy po przerwie
  3. agusia20112co do książek to moje zdanie takie-wywalanie kasy nie wiem czy wydawnictwa nie nagradzaja nauczycieli,że wymagają ksiązek Emilka miała jako 4 latek i do niczego,prawie wcale nie robili co innego zerówka,ale 3 latek? jak chce to porysuje a tak to chce sie bawić u nas były jakieś z wycinankami,cuda nie widy za 90 zł -kupowane przez przedszkole a okazało się ,że w tesco były po 34 zł-taki mały szczegół jak kilka kartek było zrobione to max To samo myślę, więc mam nadzieję, że u nas nie będą szaleć
  4. Blondi22u nas narazie jest jedna pani na 19 dzieci ;/ wiem tylko że np do obiadu do pomocy przychodzą woźne albo pani dyrektor U Kuby rano dwie panie były, ale nie wiem czy dwie to opiekunki czy jedna tylko z wykształceniem pedagogicznym, a druga do pomocy. Na razie to w ogóle nie wiele wiem, bo nie kojarzę ich jeszcze :) Po zebraniu pewnie będę mądrzejsza :)
  5. Martek73DaffodilWłaśnie do mnie pani z przedszkola zadzwoniła... No powiem Wam, że ciśnienie to mi chyba do 200 skoczyło, jak się przedstawiła. Bossshhh, 1000 myśli w głowie od razu. I oczywiście... moja pchełka już pierwszy wypadek zaliczyła, ale na szczęście nic bardzo poważnego. Jeździł autkiem w ogrodzie, po alejce asfaltowej, no i niestety wyrżnął i skórę z nochala zdarł i z policzka :/ Jak pani do mnie dzwoniła, to już się bawił ładnie. Pani chyba spodziewała się, że zareagować mogę nerwowo, bo lekko wystarszona dzwoniła, no ale bez przesady, przecież nie wymagam od niej, żeby stała nad nim i łapała go w razie upadku :) Chociaż nie powiem, żal mi tej bieduli mojej obdartej...Biedny Kubuś. Ale ja w pierwszym miesiącu przedszkola Szymka zaliczyłam gorszy wypadek. Szymek chodzi do przedszkola integracyjnego i jeden chłopczyk zepchnął go ze zjeżdżalni. Szymek walną głową. Jak zadzwonili z przedszkola, to też mało nie zeszłam na zawał. Oczywiście mieliśmy odebrać wcześniej dziecko. A jak zobaczyłam Szymka, to przeżyłam drugi szok i w te pędy na prześwietlenie, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Był tylko guz i wylew. Matko, ale się musiałaś wystarszyć :/ Dobrze, że nic poważnego się Szymulkowi nie stało. A tak swoją drogą to zjeżdżalnie są mocno ryzykowne w przedszkolach. Dzieciaki się świetnie bawią, ale prawda jest taka, że trudno tam maluchy upilnować, zwłaszcza jak wszyscy na raz włażą.
  6. Blondi22u nas dziś dowiedziłam sie ile książki bedą kosztować suma 54zł Ciekawe czy i u nas takie materiały edukacyjne będą... hmmm.
  7. Blondi22kuba też nic dziś nie zjadł na drugie śniadanko a miał kanapeczke ale widać głodny nie byl i nie mial czasu a rano przed 8 zjadł miskę kaszki a obiad potem w domu jada koło 12 wiec sie nie martwie;) Nie mają czasu dzieci na jedzenie :) Na pewno Kubuś lepiej będzie jadł, jak wszystkie dzieci razem usiądą do posiłku. A jak każde z własną kanapką, to nie ma klimatu :)
  8. agusia20112no ja o 12 odebrałam Asie akurat wszystkie były w kibelku a teraz szły na leżakowanie,ja na razie nie chcę aby spała w przedszkoluAsia nie płakała długo ,szybko zaczęła się bawic i gadać byli też w piaskownicy Asia schowała buciki nie do swojej szafeczki i szukałyśmy ale się znalazły i uwaga nic nie zjadła bo ona nie je "takiego jedzenia" fakt,ze obiad to my jadamy o 15,a w przedszkolu o 11,30 to w tym czasie to Asia jadła dopiero jakiś serek ale myślę,że sie przyzwyczai w końcu i nie padnie z głodu po za tym zadowolona i chce iść jutro kupiła sobie niebieską szczoteczkę i szczoteczka bardzo chce zobaczyć małe kibelki ,mam nadzieję ,że szczoteczka bedzie je oglądać z daleka a tak z obserwacji to panie nie patrzą na to,że dzieci po kibelku rąk nie myją to akurat mi się rzuciło w oczy pani tylko pilnowała by każde poszło na kibelek i od razu do sali Agusia w takim razie to problem wielu przedszkoli, bo też mi się to rzuciło w oczy jak byłam na dniu otwartm Ja wtedy ostatentacyjnie Kubę do mycia zagoniłam i tak się zastanawiam czy by tego problemu na zebraniu nie poruszyć. Bo po cholerę każą przynosić badania na pasożyty jak później takiej podstawowej czynności nie pilnują. Jak na razie to w domu Kubę gonię do mycia zawsze i w przedszkolu też mu się kazałam pilnować, ale jakoś nie widzę, żeby pamiętał o tym, jak nikt łapek mył nie będzie. Ale cieszę się bardzo, że Asi się podobało i jutro też chce iść. A z jedzeniem na pewno z dnia na dzień będzie lepiej. Na razie to dużo emocji dla niej, ale zobaczysz, że stopniowo zacznie zajadać, zwłaszcza, że łakomczuszek z niej :)
  9. Blondi22DaffodilBlondi22normalnie jest czynne od 7 do 16 ale pierwszy tydzień tylko do 11 bo obiadow nie ma i dzieciaki by musiały cały dzień na kanapkach byc. ja młodego potem bede od 8 do 13 zostawiać u nas moze bedzie angielski ale nie widze sensu nauki tego jezyka u 3-latków bo np kuba nawet polskiego nie zna i mało ci mówi Kuba gaduła mówi ładnie i w sumie chętniej bym go zapisała, gdyby grupy mniejsze były. Na zebraniu popytam jeszcze jak to będzie wyglądać. racja w mniejszej grupie latwiej sie uczyć a tak 30 osób;/ to sporo 30 raczej nie będzie, bo pewnie nie wszystkie dzieci będą chodzić, ale podejrzewam, że raczej jedną grupę tworzą dla wszystkich chętnych. No nic, nie będę myśleć na razie, zobaczymy co na zebraniu powiedzą. Może w ogóle angielskiego nie będzie dla trzylatków i problem z głowy
  10. Blondi22ja kube odebrałam juz nawet jak przyszlam to tylko spojrzał i dalej sie bawił;) pani mówiła ze nic nie płakał;) mój dzielny chłopczyk Ale cieszą takie wiadomości :)
  11. AnyaHej :)u nas wczoraj super-Weronka została z uśmiechem na twarzy i taką ją też odebrałam. Gdy wychodziła z sali to jeszcze marchewkę trzymała w rączce i jadła to taki "marchewkowy potwór" więc jak pierwszego dnia na podwieczorek była m.in. marchewka to już jest dobrze w ogóle wychowawczyni stwierdziła, że dobrze je :) Wczoraj jeszcze nie leżakowali i do końca tygodnia nie będą. Odbieram ją po podwieczorku około 15-tej. Dzisiaj też wesoła pobiegła do przedszkola i czekam do 15 na odbiór :) Zebranie jest w czwartek. Super, że u Was też tak ładnie poszło i marchewka już ostatecznie lody przełamała :)
  12. Blondi22DaffodilBlondi22ja już od rana nie śpie P do pracy po 6poszedł a niedługo młodego do p-kola trzeba budzić;)U nas już wczoraj dostalismy liste z przyborami szkolnymi ale to kilka rzeczy tylko, fartuszek do malowania ubezpieczenie 32zł ,co miesiac składka 10zł,obiadki 3zl dziennie to na miesiac około 60zl wychodzi,można tez mleko kupowac w małych kartonikach zwykłe lub smakowe,ksiazki też beda jak kobitka zamówi koszt około 50zł. a tak ogólenie ok;) kuba cały dzień wczoraj marudzil ze chce do p-kola;)wiec chyba dobrze ze ma chęci. Logopeda tez bedzie po rozmowei z nim i sprawdzi które dzieciaczki potrzebują. moze też angielski bedzie. kuba ma dzis na 8 do 11 i tak do końca tyg bo narazie nie ma obiadow jeszcze. Czyli u Was tak oficjalnie przedszkole pracuje do 11 tylko? U nas wprawdzie panie sugerowały, żeby dzieciaczki, które ciężko aklimatyzację przechodzą zabrać wcześniej, ale przedszkole normalnie do 17 jest otwarte. Jak wczoraj przyszłam przed 16 po Kubę, to jeszcze sporo dzieci było, ale chyba tylko tych bardziej zaprawionych w bojach, bo wszystkie bawiły się ładnie i nikt nie płakał :) Co do zajęć dodatkowych, to ja w piątek na zebraniu się dowiem dopiero. Na pewno na jakieś ruchowe bym go chciała zapisać typu rytmika, tańce. Co do angielskiego to nie bardzo widzę sens nauki języka u trzylatków w grupie 30-osobowej... Przyznam, że tak się waham jeszcze, pewnie zapiszę, ale myślę, że to samo czego oni się tam przez rok nauczą, sama nauczyłabym go w tydzień... A Wy zapisujecie na angielski? normalnie jest czynne od 7 do 16 ale pierwszy tydzień tylko do 11 bo obiadow nie ma i dzieciaki by musiały cały dzień na kanapkach byc. ja młodego potem bede od 8 do 13 zostawiać u nas moze bedzie angielski ale nie widze sensu nauki tego jezyka u 3-latków bo np kuba nawet polskiego nie zna i mało ci mówi Kuba gaduła mówi ładnie i w sumie chętniej bym go zapisała, gdyby grupy mniejsze były. Na zebraniu popytam jeszcze jak to będzie wyglądać.
  13. Właśnie do mnie pani z przedszkola zadzwoniła... No powiem Wam, że ciśnienie to mi chyba do 200 skoczyło, jak się przedstawiła. Bossshhh, 1000 myśli w głowie od razu. I oczywiście... moja pchełka już pierwszy wypadek zaliczyła, ale na szczęście nic bardzo poważnego. Jeździł autkiem w ogrodzie, po alejce asfaltowej, no i niestety wyrżnął i skórę z nochala zdarł i z policzka :/ Jak pani do mnie dzwoniła, to już się bawił ładnie. Pani chyba spodziewała się, że zareagować mogę nerwowo, bo lekko wystarszona dzwoniła, no ale bez przesady, przecież nie wymagam od niej, żeby stała nad nim i łapała go w razie upadku :) Chociaż nie powiem, żal mi tej bieduli mojej obdartej...
  14. Ja nie miałam, ale przy drugiej ciąży raczej bym kupiła. Przy karmieniu Kuby poduchami się wspomagałam, żeby ułożyć go wygodnie i nie nachylać się do niego przy karmieniu. Rogal chyba wygodniejszy.
  15. Ja najczęściej Fakty oglądam. Teleexpres też pasuje mi klimatycznie, ale o tej porze kiedy jest w TV, to nas nigdy w domu nie ma, bo spacery uskuteczniamy :) A prawda jest taka, że i tak najwięcej z netu się dowiaduję (Onet najczęściej).
  16. Oopsy DaisyW ogóle przypomniał mi się hicior co to mi kiedyś mojej bratowej brat puścił macie, pośmiejcie się ze mną Letni, Chamski Podryw - "Czinkłaczento" - Klip - YouTube Oopsy nic nie widzę, bo YouTube zablokowany w pracy W domu zerknę cóż to za hiciora nam tu wrzuciłaś :)
  17. Ullano ja też częściej weekedami rano ale spoko, ale co ważne 2 tygodnie ćwiczeń i mieszczę się spokojnie w sukienkę w którą 2 tygodnie temu nie mieściłam się więc mam w czym iść na rozpoczęcie roku do pracy Super! To dopiero jest motywacja do dalszych ćwiczeń :)
  18. Reggeneracyjnageneralnie rzecz biorąc to zasady z obserwacją testami owulacyjnymi i zasada "że nie ma zasady" wszystkie mam za sobą.. testy przez wszystkie 5 dni pokazywały dwie krechy (2 lata wstecz).. śluz ponoc dopiero jak sie konczy zaczyna sie owulacja, i mozna przegapic czasami... (5 miechów starań ;) ).. i wlasnie ciekawa jestem czy jak sie jest teoretycznie zdrowym i zblizenie ma sie w okolicach owu. to czemu czasami nie zachodzi sie w ciąze.. kurde wiem :P temat rzeka.. mozna ciągnąc i ciagnac.. ale frustruje mnie to bo za kazdym razem wydaje krocie na testy ciazowe które pokazują NIC :P Mam nadzieję, że jak najszybciej pokażą te dwie upragnione krechy. Trzymam kciuki!
  19. Ulala1986teraz będzie podejście nr 2- dzisiaj okres przyszedł więc zobaczymy jak pójdzie tym razem Powodzenia :)
  20. krolowa_angielskaOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!Dziewczyny! Bardzo Wam Dziękuję za takie wyróżnienie! Muszę się jednak przyznać, że nie jest to mój pierwszy tytuł, gdyż w pierwszej klasie szkoły podstawowej miałam zaszczyt nosić tytuł Miss Klasy 1A! Dostałam 'piękną' szarfę z... szarego papieru toaletowego i dyplom, które mam do dziś! Miś Paretuś będzie miał więc zacne towarzystwo wśród moich wyróżnień! Bardzo Wam dziękuję! Szarfa z papieru toaletowego mnie powaliła
  21. Ja nie ćwiczyłam i potem żałowałam bardzo :) W 8. tygodniu pojawiło się plamienie. Potem okazało się, że to nic poważnego, ale i tak już wszyscy dokoła skakali koło mnie, nic podnosić nie kazali i jakoś mi się to myślenie tak udzieliło, że żaden ruch poza częstymi spacerami mi do głowy nie przyszedł A zawsze bardzo aktywnie czas spędzałam, więc w okresie ciąży mocno z formy wypadłam, nie mówiąc już o tym, że utyłam nieco ponad normę :) Teraz gdybym w drugiej ciąży była, to na pewno ćwiczyłabym intensywnie. I nie mówię tu tylko o ćwiczeniach typowo dla ciężarnych, ale o zwykłym fitnesie. Na moje zajęcia chodzą dwie dziewuszki w dość zaawansowanej ciąży i świetnie sobie radzą, wyglądają kwitnąco, też bym tak chciała :)
  22. Yulia i jak? Jesteś już po czy jeszcze przed? :) Proszę się tu od razu chwalić jak było :)
  23. aldonka23Yulia bedzoe dobrzektora ma konto na fb? moge prosic o glosy? https://apps.facebook.com/niewyobrazamsobie/podglad_foto-158.cgi Ja mam, ale w pracy coś mi blokuje tego linka. W domu jeszcze raz spróbuję.
  24. Ludka82Co do podgrzewacza, bo poprzednim razem używaliśmy dużo, to zastanawiam się na tymi: TEDDY - ORYGINALNY PODGRZEWACZ DO BUTELEK OKAZJA (2577499484) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.Podgrzewacz do wszystkich butelek i STERYLIZATOR (2542834228) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. U NAS KUPISZ ORYG! PODGRZEWACZ DO BUTELEK AUTO/DOM (2542834243) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. A to ze względu na wielozadaniowość i że pasuje do wielu rodzajów butelek... Miałyście takie? A może polecacie jakieś inne? Podgrzewacza nigdy nie miałam i przyznam szczerze, że nie czułam takiej potrzeby. Jak potrzebowałam troszkę podgrzać wodę, to wstawiałam do mikrofali na parę sekund :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...