Skocz do zawartości
Forum

Mauelith

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mauelith

  1. Luteina jest na 3 faze cyklu czyli lutealną. Porozmawiaj i powiedz o tym puchnięciu. Nie powiem czy to przez to ani lekarzem nie jestem ale z progesteronem mam złe doświadczenia :/
  2. Zastanawiam się po co Ci luteina skoro masz tak śliczny progesteron. No chyba, że robiłaś go ostatnio i Wam się udało. Ja mam cykle 24-dniowe i progesteron na poziomie 7-8. Najpierw lekarz stwierdził, że przy niski to brałam duphaston potem zmienił na luteine. A się okazało, że reakcja mojego organizmu jest taka a nie inna z powodu zbyt dużej ilości progesteronu. I właśnie przez to miałam takie akcje... U mnie może nie było puchnięcia ale miałam przed @ objawy ciąży jak w 8tygodniu :/ to tylko jeden przykład z wielu :(
  3. Kaori nie wiem czy to luteiny ale ja po ponad rocznej kuracji progesteronem odstawiłam go w cholere... Niby stwierdzono u mnie, że peogesteron jest przy niski co jest nie prawdą. Ja co 2 miesiące latałam z co raz to nowymi problemami po tym. Jaki masz poziom progesteronu w ok. 19dc (bo wtedy powinno się go robić)? No i jaka długość cykli.
  4. No i właśnie najczęściej jest tak, że udaje się wtedy kiedy się tego nie spodziewamy :) ehhhh gdyby i nas się też w końcu udało :/
  5. Wiem, wiem ;) ale powiem Ci jedno: lh i hcg mają bardzo zbliżoną budowę. Dlatego też test owu może pokazać ciąże. Rzadko ale się zdarza też odwrotnie. Ja akurat tak miałam, bo też miałam skąpe krwawienia ale spowodowane dawaniem mi niepotrzebnie (jak się okazało) hormonów. I raz niestety ciążowy mi wyszedł przy wzroście lh. Ale to zupełnie inny przypadek. Daj jutro znać :)
  6. Czekam na info w takim razie jutro jak wyszedł test ciążowy :)
  7. we wczesnej fazie ciąży może wystąpić krwawienie, które jest skąpe i trwa max 2 dni. Spowodowane może być wieloma rzeczami jak chociażby zmianami hormonalnymi w organizmie. Także jutro z rana zrób test ciążowy.
  8. Witam się po południowo :) Chociaż dzień wcale nie jest dla mnie za dobry, bo się rozkładam :( siedzę w pracy jak na wygnaniu... Na szczęście na jutro wzięłam urlop co by się troszkę podkurować. A jak Wam dzień mija?
  9. 7 test i każdy taki sam? Kochana jutro rano bierz test ciążowy do ręki ;) skąpe krwawienie a nie miesiączka już samo w sobie jest podejrzane :)
  10. Powtórz test dzisiaj. I jeśli będzie to samo polecam zrobić test ciążowy.
  11. Di dzięki śliczne :) muszę to przemyśleć bo wtedy badanie nasienia kosztowałoby 45zł. Chociaż różne opinie o lekarzach stamtąd czytałam :/
  12. no błagam, to wtedy naprawdę bym już z krzesła spadła czytając opis snu
  13. najwidoczniej wszystko leci przez pysk kota nie no, już mnie brzuch boli
  14. Ja pewnie jakby mi się coś takiego śniło to chodziłabym jak struta. Ale czytając a nie będąc osobą, której się to przytrafiło to tak komicznie to zabrzmiało :) ale podziękować za to muszę bo jak dzisiaj ledwo ciepła chodzę i widzę wszędzie poduszki do spania tak mnie tym obudziłaś równo
  15. przepraszam, że się wtrącę bo na wątku nie siedzę, ale Di po przeczytaniu opisu snu mało nie spadłam z krzesła w pracy a dlaczego? Bo wyobraziłam sobie tą kunę nie gniewaj się tylko :) ja dzisiaj tez miałam sen od czapy. Niby przyjemny ale skąd nagle mi się wziął to nie wiem. Śniło mi się, że latałam po lumpkach i kupowałam se ciuszki :) Dziewuchy UDA SIĘ!!! Bez dołów!!! Nie wolno!!! Kaori - grzecznie czekać do bety :)
  16. Ehhhh a u mnie było tak, że dwie przede mną dziewuchy mama poroniła. Tzn raz w 5 miesiącu urodziła żywą ale nie dało się jej utrzymać... A ja jestem trzecia i się urodziłam :) tyle, że u niej był problem z donoszeniem bo była "potrzaskana" po porodzie brata i dopiero przy mnie ją podszyli czy jakoś tak by mnie donosiła.
  17. Ja też nie mierze tempki ani nic innego. Ale stwierdziłam, że skoro małża żołnierzyki są słabe to wiedząc kiedy będzie owu może się uda. Szczególnie, że jest 10 lat starszy i już takiej chcicy nie ma Ale tak: kiedyś nam się uda :) na pewno! A dlaczego innym się zazdrości? Hm... Ja też przez to przeszłam ale mi minęło (tyle, że to nie była nieżyczliwa zazdrość). Po jakimś roku od starań.
  18. Ciri mnie testy owu wqrzyły, więc dałam sobie z nimi spokój. Ani razu nie wyszła mi druga kreska tak intensywna jak testowa. Owszem mogłam zaobserwować wzrost i spadek ale czy to była owu za cholere nie wiem.
  19. I tutaj Di też się z Tobą zgadzam. Potem bardziej boli jak @ przychodzi.
  20. Witaj Ciri :) Ja w sumie też nie liczę kiedy mam dni płodne chociaż zdarzyło mi się kilka razy zrobić test owu. Ale z tego ci mi mówiono to co 2-3 dni powinny być przytulanka, więc wychodzi tak jak Di pisała.
  21. Di robiłaś bete? Testy domowe potrafią dopiero pokazać ciążę przy wyniku bety 6000. Tak miała moja bratowa. Oczywiście zależy od testu. A czy Twój małż łyka witaminy? Jeśli nie to kup mu vitrum - są tam niezbęne witaminy, które chociaż troszkę mogą poprawić nasienie małża. Przepraszam, że tak się wtrącam ale nie chce mi się pisać na jeszcze nie mamusiach... W końcu wyjdzie, że magnez to dla mnie za mało Żaba trzymaj się Kochana i życzę by w niedzielę ta wstrętna @ sobie poszła :)
  22. no to mnie teraz powaliłaś... Przecież kwas foliowy w ciąży obowiązkowo trzeba łykać
  23. Będzie dobrze :) pamiętaj by ewentualnie o duphastonie pogadać :)
  24. Wiem, ale najpierw trzeba wszystko zrobić by udało się normalnie zadziałać. Dopiero potem inseminacja. A jeśli to też nic nie da to adopcja. Pół sukcesu, że małż chce coś z tym zrobić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...