Mauelith

To migusiem to zrób :) bo to może być przyczyna Twoich poronień. Wtedy do końca ciąży zastrzyki się daje na lepszą krzepliwość.

Dbozuta ciągle zapominam zapytać - a krzepliwość krwi robiłaś?

katarzyna1234Hej!Przeżyłam szok.Dowiedziałam się dzisiaj od lekarza że przez badanie krwi nie można wykryć ciąży.Dał mi skierowanie na inne badania i powiedział że skoro podejrzewam że jestem w ciąży radzi mi iść do ginekologa bo nawet jak jestem we wczesnej ciąży to on i tak wykryje.Głupia teraz jestem i wróciłam do punktu wyjścia... Ja nie wiem co to był za lekarz ale jakiś matoł, nie mający zielonego pojęcia o czym kolwiek!!! Beta hcg wykrywa ciąże nawet po 7 dniach od zapłodnienia. Owszem nie musi tego wykazać jeśli w tym dniu było zagnieżdżenie, więc beta dopiero 9 dnia zacznie rosnąć. Więc najlepiej poczekać do 14 dpo. U Ciebie to już jest długo po owu, więc na pewno wykryje bądź wykluczy ciąże. Bete możesz zrobić prywatnie, ale kosztuje. Miejscami u mnie nawet 50zł. I ginekolog też wykryje, chociaż nie da Ci 100% gwarancji, no chyba że zrobią Ci usg to fasolkę już będzie widać i powinno serduszko bić.

Zgadzam się z iszmaona. Sama byłam na luteinie bądź duphastonie i teoretycznie @ powinna się pojawiać od 2 dni po odstawieniu leków. Poza tym przy zbyt wczesnym braniu może powodować bezpłodność gdyż owulacja zostanie zahamowana. Ja miałam brać od 19dc przez 7 dni. Ale jak się okazało, że było mi to nie potrzebne gdyż dochodziło do "przedawkowania" progesteronu i miałam mdłości, straszne bóle piersi itd.

Tak jak poprzedniczka napisała - zrób bete. Nie zawsze testy wychodzą (o dziwo) dlatego by na 100% wiedzieć robi się badanie z krwi. Powodzonka :)

nie martw się. dam radę. Na razie to się muszę przestawić na kładzenie się wcześnie spać i wstawanie z rańca... Tylko jakoś opornie mi to idzie

A nic Żabciu, rozkręcam się w pracy

Ja jedynie mogę poradzić używanie miękkich szczoteczek do zębów.

a ja dzisiaj cierpię... @ przyszła w końcu, więc do gina nie idę, odpoczywam :)

Bafulka - a miałaś sprawdzany poziom progesteronu? Bo jeśli w ciemno Ci dał a jest hormon w normie, to okres Ci przyjdzie wtedy kiedy będzie chciał nawet przy braniu luteiny bo ja tak miałam.

No widzisz :) baaardzo szybko znalazłaś. A i tak mój małż co znalazł to za ciut więcej niż minimalne wynagrodzenie :/ ale ważne, że w ogóle coś w naszej sytuacji.

Kochana tylko miesiąc??? No weź. Mój małż szukał rok...

Dbozutko - gratulacje!!!!

Żaba Ty mnie chyba zarażasz na odległość bo i u mnie się coś plamienie rozkręca a dzisiaj się czuję jakby @ miała zaraz być. Niech przyjdzie, bo nie chce mi się iść znowu do gina i kolejne leki dostać...

No dobra, też bym się wściekła...

Dbozutko ja się chyba przyzwyczaiłam do obsługi w urzędach bo tam rzadko kto jest miły. Ale czasami trzeba niektórych do pionu postawić... Alisss to jakieś mało pojęte te pielęgniarki... Nie rozumiem, jak można cytologię pobrać boleśnie i to jeszcze na zwykłej kozetce... No nie pojęte to dla mnie :/

Ależ nic się nie stało :) masz prawo, ja to trochę w żarcie napisałam :)

Dbozutko, chyba od dwóch stron piszę, że w tym tygodniu idę :)

Żabciu a u mnie cykle od conajmniej 2 lat są 22-24dniowe. Dupek czasami wydłużał do 26, ostatnio clo wydłużyło do 27 dni. Więc to jest u mnie nienormalne. Rozregulowało się... Poza tym krwawienia dostałam po 22dniach tyle, że to nie była normalna @ :/ 3 dni krwawień, 4 dni plamień, pare dni przerwy i znowu plamienia.

Kaori mam niektóre objawy tylko testy nic nie wykazują (ostatni robiony 5 dni temu)... Poza tym dzisiaj leciutko krwawię. Do tego mam za małe endometrium by zarodek się zagnieździł :( więc wątpię by to była fasolka. No i przypuszczam, że to przez leki bo najpierw po dupku miałam akcje, a teraz może po tym clo... Choroba wie. A do lekarza jak się uda w piątek idę, no chyba że rozkręci się na amen i przyjdzie właściwa @. Ale póki co nieźle się czuję a tak to zawsze dwa dni na prochach... Wona - a ja znam miejsca, gdzie pielęgniarka pobiera wymaz. Powinien lekarz, ale nie wszędzie tak jest. A niby jedna placówka jest dosyć nowa :/

Kaori ja miałam owu z prawego jajnika, potwierdzone na usg. I co? Dzisiaj mam 37dc. Ehhhh popieprzony cykl. A ja mam zawsze maks 24dc. Obstawiam, że to wina leków...

Wona ja mam cały kręgosłup wykoślawiony. Ostatnio szyjny poszedł podczas wypadku, na szczęście wszystko ładnie się zrosło :) A z plamieniami to ja idę do gin chociaż mi się nie chce bo mam dosyć ciągłego latania z czymś :/ Mnie za to coś głowa ćmi :( a też jestem padnięta bo fura prasowania na mnie czekała. Jak ja tego nie lubię...

Żabciu - będzie dobrze! Ale zadzwoń na pewno. Myślę ciepło, żeby okazało się, że to nic takiego :)

Żaba oj wierz mi, tak lędźwiowy mi daje do wiwatu, że łzy miałam. Smarowałam ketanolem i ciutkę ulżyło :/ może i Ty tak zrób. Poza tym co do plamień - masz rację trzeba to skonsultować, ale mnie też to czeka... Teoretycznie mam teraz 35dc co jest ogromną anomalią. Lekarz robiący mi usg po krwawieniu stwierdził, że to nie była @ bo wpisał 26dc (a był to 4 dzień krwawień a raczej tylko pierwszego dnia były dosyć spore potem już słabiutkie). I co? Po 6 dniach gdzie 4 to typowe plamienia, 8 dni odpoczynku i znowu brązowe plamienia (drugi dzień). Najciekawsze, że zaczęło się po przytulankach. Po pierwszych jak wyżej, teraz jak na razie plamki. Więc też mnie czeka wizyta u gin co by dowiedzieć się o co chodzi...

Oooooo widzę, że nie tylko mnie połamało tylko, że mi jeszcze niedobrze :( Wona hmmm urlop nie przymusowy, ale po prostu jestem zmęczona akcjami, które miałam. Nie wiem czy po lekach czy nie.