- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Mauelith
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana slonko2802cześć dziewczynkiu mnie w piątek miała być @, no ale do dzisiaj się nie pojawiła, więc zrobiłam teścik i zgadnijcie co pokazał?! II KRESECZKI także chyba się udało :) do lekarza się wybieram w przyszłym tygodniu, bo teraz i tak nic nie będzie widać. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze, a ja trzymam za was, żebyście szybko do mnie dołączyły :) Gratulacje dla przyszłej No wreszcie ktoś będzie ciążowymi fluidkami zarażał
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Będzie dobrze :) spokojnie :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Wiesz Żaba - chłopy są rozsądniejsze w tej sprawie niż my, szczególnie jak nam się mocno chce :) Może szybciej się Wam poukłada i skrócicie okres karencji ;)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana No właśnie Żabciu, Gosia ma rację - czemu odkładacie staranka skoro mieszkanie znalezione??? No obrażę się na Ciebie... ;) Ale gratuluję znalezienia nowego M
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana No wiesz co Gosia, a mogło być tak fajnie :P i qrna która teraz nam fluidki będzie przesyłać??? :(
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Polcia to miłego spacerowania :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Czyżby zapowiadała nam się wpadka nr 1??? Ja tam nie mam nic przeciwko - im więcej ciążowych fluidków tym lepiej dla nas
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Oj Żaba Żaba :) nam nie szkodzisz a sobie pomagasz wyrzucając to z siebie, więc nie marudz
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Polcia wiesz jak to bywa z uważaniem Ale moim zdaniem to nie jest przeszkoda. Kochana ciąża trwa 9 miesięcy a do tego czasu to wiem, że będziecie już w nowym mieszkanku
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Żaba Ty narzekaj ile wlezie, wysłuchamy, wytulamy (wirtualnie niestety) i będziemy mówić - będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze. Aż hipnoza zadziała i humor się poprawi A znajomym przesyłamy jeden przekaz - oddać kasę, oddać kasę, oddać kasę! Bo nie może nam Żabcia czmychnąć stąd ;) No i Julka wygląda cudnie
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Gem gratuluję znalezienia pracy! :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Pcos to nie wyrok. Koleżanka przez kilkanaście lat słyszała, że przez tą chorobę jest bezpłodna. Aż w końcu znalazła porządnego lekarza i po kilku miesiącach leczenia zawszła w ciąże. Fakt, że nie utrzymała się ale w następnym cyklu znowu :) więc można. Żabciu - u mnie początek cyklu - 5 dzień.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Żabciu weekend do bani, a luteinkę od 20dc mam brać także jeszcze nie czas :) ale cieszę się, że zdrówko się u Ciebie poprawia :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Gosia83MauelithGosia83Już doczytałam, że Ty Mauelith bardzo długo starasz się o fasolkę... a Ty Szabada zaczynasz, czy też już próbujecie jakiś czas?Nie jestem tutaj odosobniona ale owszem, od września 2009 i jakoś tak ciągle nie chce wyjść :/ A spokojnie, na odpowiedź czasami trzeba poczekać do dnia następnego :) Podziwiam Cię ...... Ja jak starałam się o moje pierwsze dziecię to po dwóch próbach (czyt. miesiącach) weszły w ruch testy owulacyjne.... nawet zdążyłąm M poinformować, że jak się tym razem nie uda to idziemy na badania. Na szczęście testy zdały egzamin:) Widzisz tylko ja nie mierzę tempki, nie robię testów owu bo mnie to tylko nakręca i nadal nie wiem kiedy ją mam więc nie ma mnie co powidziać :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Słonko - humorek do bani. Połamana jestem :( a i ja też do teściowej jadę ale na imieniny hehehe Szabada - bardzo mi przykro i mam nadzieję, że teraz się Wam uda i będzie wszystko w porządku czego Ci życzę :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Gosia83Już doczytałam, że Ty Mauelith bardzo długo starasz się o fasolkę... a Ty Szabada zaczynasz, czy też już próbujecie jakiś czas? Nie jestem tutaj odosobniona ale owszem, od września 2009 i jakoś tak ciągle nie chce wyjść :/ A spokojnie, na odpowiedź czasami trzeba poczekać do dnia następnego :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana SzabadaMauelithWitam, Witam nowe staraczki :)Żabciu - no to duuuuuużo zdróweńka :) ja tez witam serdecznie Bywa tu ostatnio czasami cicho, więc może teraz będzie jakoś lepiej ;)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Witam, Witam nowe staraczki :) Żabciu - no to duuuuuużo zdróweńka :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Gem - przypuszczam, że problem leży w formie przyjmowania progesteronu. Ale zobaczymy jak będzie po tych "dowcipnych". Kiedyś z jednymi lekami miałam tak, że jak brałam rano to się źle czułam a jak potem lekarz powiedziała bym przed spaniem brała, wszystko się zmieniło i reagowałam prawidłowo na niego. Żabciu - mam po 2 cyklach przyjść na kontrolę no chyba, że znowu coś będzie nie tak albo się uda to wcześniej. Poza tym lekarz stwierdził, że wolałby bym nie rezygnowała z progesteronu bo uważa, że mam niedomogę ciałka żółtego (reszta hormonów jest ok) i konieczne jest u mnie wydłużenie cyklu bo 23-24 dni to sporo za mało. Zobaczymy jak będzie w tym cyklu, oby lepiej a i progesteron w końcu działał tak bym miała mniejsze bóle @. Miłej i spokojnej nocki :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Przepraszam, że dopiero teraz ale nie mogłam wcześniej. Ogólnie gin był trochę zdziwiony, że tak się dzieje ale zmieniony mam lek ba luteinę "dowcipną" od 20dc. Zobaczymy jak będzie po tym. Nie chce bym rezygnowała z progesteronu bo u mnie są za krótkie cykle a i progesteron wyszedł za niski. Z drugiej strony przy braniu powinnam mieć mniejsze bóle @ i jeśli miałoby być to tak jak teraz to jestem za Wracam do domku i pewnie niedługo się położę bo troszkę nerwów mnie to kosztowało - w sensie problemy i wielka zagadka co się dzieje...
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Uffff. Ktoś wizytę odwołał i idę na 16:15 :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Kochana namiarow nie mam na niego. Poza tym on jest wyjatkiem, bo kazda przyjmuje dodatkowo jak przyjdzie. Ostatnio jak bylam byl po tygodniowej przerwie to mial poza zapisanymi chyba z 15 dodatkowych. Czekalam ponad godzine na wizyte, ale nie bylo problemu z przyjeciem mnie dlatego jade dzisiaj. Poza tym i tak bede w Wawie.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Nie mam wizyty. Do niego wizyta najwczesniej za nie cale 3 miesiace... Wiec jade by mnie dodatkowo przyjal. A musze z nim pogadac bo to drugi cykl z objawami fasolki zakonczony @. Wychodzi na to, ze tak jak w poprzednim duphaston na mnie zle dziala bo mam za duzo progesteronu i stad nudnosci itd. Nie mam juz ochoty sie tak meczyc bo mialam dwa dni, ze bylam prawie jak warzywo tak mi niedobrze bylo i slabo. Cos sie we mnie zmienilo bo wczesniej tak nie bylo, dopiero od dwoch cykli takie akcje... Moze qrna organizm zaczal inaczej funkcjonowac bo zrzucilam 11kg, nie wiem. Ale wiem, ze tak byc nie moze i chce dupka odstawic. Nie sadzicie, ze tydzien po owu to za wczesnie na mdlosci? Bo moim zdaniem tak...
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Wydobrzeje w końcu i będzie jeść, nie marw się :) skoro w końcu gorączka ustąpiła. U mnie drugi dzień @ i wyjątkowo bezboleśnie ją przechodzę. No i do gin jadę poważnie porozmawiać!
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana roniaKochane spełnienia marzeń w dniu Waszego Święta A Ty co? Płeć zmieniłaś? :P ;)
 
        