- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Mauelith
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Dbozutko na razie chcę odpocząć. Potem się będę nad tym zastanawiać.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Dbozuta - w Warszawie są chyba 3 prywatne... Ale kase biorą ładną :/ Żabciu - ja to mogłabym tak o mamie i babci pisać odnośnie lekarzy.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana O bosz aż mi włosy dęba stanęły... Aż mi głupio, że ja marudzę.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Kochana u mnie jest ciutkę inaczej - non stop są podejrzenia co raz to nowszych problemów/chorób a potem wychodzi, że tylko mnie straszą... Dostałam namiary na dobrego lekarza z kliniki niepłodności, ale nie stać mnie 150zł płacić przy każdej wizycie i jeszcze za wiele innych rzeczy. Mój gin miał np pomysły typu - dać na 2 miesiące antykoncepcję, żeby po odstawieniu hormony się uregulowały (albo jeszcze bardziej popieprzyły), albo laparoskopie zrobić żeby pobudzić jajniki pracujące prawidłowo. A to inna pani stwierdziła, że usg wyszło bardzo dobre w 22dc gdzie endometrium miałam 4mm... Ręce opadają. A skoro peogesteron mam ok to po co mi dawano duphaston/luteine?! Tyle, że moje problemy to nic w porównaniu z tym co piszesz... Ale weź teraz chodź do lekarza i mu wierz w to co robi, zaleca.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana zabolek12385Witaj Kasienko dawno Cie nie bylo No ja plamienia tez mam przed @ i dzien po i tez mam tak od zawsze. Fakt tu czasami chodze do lekarza ale slabo im wierze i zawsze jak jestem w PL to chodze do swojego gina ktory jest zlotym czlowiekiem. tyle dobrego ze mam go od 10 lat i nie zamienilabym na innego Żabciu a co ja mam pisać. Każda z nas ma jakieś problemy. Co będę Wam smęcić. Ja z ginem mam pecha chyba bo to już 8-my... A prywatnie mnie nie stać :( więc chodzę do tego ale coraz bardziej mam go dosyć a niby taki świetny... Po clo miałam popieprzony cykl, miesiączka skąpa a teraz wydłużony był i jak przyszła małpa to taka bolesna, że myślałam że zejdę... I nie zamierzam żadnych leków już brać bo może właśnie przez to nam nie wychodzi. Ciągle przecież po nich coś się działo... Niech to już samo się wyreguluje. W pracy spokój. No i zaczynam się zastanawiać czy chcę dzidzię. Ale po prostu chyba muszę psychicznie od tego wszystkiego odpocząć. A co u Ciebie? Czytałam, że do staranek wracacie
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Alisss ja mam plamienia przed @ zawsze i to u mnie nie jest wina progesteronu. Oczywiście gin z góry tak założył i tylko pogorszył w efekcie mój stan... Ja po prostu tak mam, a progesteron jest w normie. Przyznam, że drażni mnie podejście lekarzy bo wszystkich w sumie pod jedną krechę biorą. W efekcie dostaję hormony, które tylko powodują zaburzenia i cierpię jak teraz... Powiedziałam dość - nic już nie biorę. Wczoraj prawie na pogotowie pojechałam bo wyłam z bólu a ketanol pomógł na 3 godziny i bałam się znowu go brać. Chcę teraz by wszystko wróciło samo do normy a gina mam za przeproszeniem w dupie. Ostatnio stwierdził, że tsh mam za niskie a wcześniej mówił, że jest prawidłowe... I niby z polecenia lekarz :/
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana dobra ja zmykam do lekarza :) ps. ja tylko przypuszczam, ale wiem że np moja babcia w szpitalu miała robione INR i APTT, nic więcej - stąd moje przypuszczenie.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana różni się tym, że pewnie nie miałaś zrobionego fibrynogenu. Tak przynajmniej mi się wydaje. On jest pierwszym czynnikiem krzepnięcia krwi. Reszta badań w tym czasy są u mnie w porządku.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana to akurat prawda :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana i pewnie będzie to najrozsądniejsze rozwiązanie :) ja tylko dodam, że mam abonament w lux-medzie i może dlatego mam tak szybko wyniki.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana wiesz co? badania krzepliwości raczej tak. Kiedyś Ci linka dawałam do wykazu opieki państwowej, tam były wymienione badania na krzepliwość. Ale ogólnie, jeśli lekarz Ci da, to z tego co wiem raczej będziesz miała zrobione za free. Pod warunkiem, że będzie to na skierowaniu z pieczątką czy jakoś tak nfz'u.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Tak naprawdę wynik miałam tego samego dnia, ale że mam ambulatorium przy zakładowe to po co mam jechać do innej placówki i po 18 wyniki odbierać skoro następnego dnia przychodzę do pracy i idę tak, to se odbiorę :) teraz tylko czekam na proteinogram bo akurat na to trzeba czekać pare dni (już mi nie powiedzieli ile, ale coś mi się zdaje, że koło 5 dni). Wiem, że też pare dni czeka się na przeciwciała kardiolipinowe a z antykoagulantem tocznia nie wiem jak jest.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana A więc tak - badania o których wcześniej pisałam z fibrynogenem to wyniki miałam następnego dnia. Mi wyszedł on za wysoki a skrzepy podczas miesiączki mam i to czasami spore. Natomiast dzisiaj jadę do gina, żeby zobaczyć co powie na te wyniki i od razu poproszę o antykoagulat tocznia i przeciwciała antykardiolipidowe. Aż sobie w telefonie zapiszę przypomnienie, żeby nie zapomnieć Przy okazji - masz w rodzinie osoby z problemami z żylakami? Bo u mnie to genetycznie jest przekazywane a przy zbyt dużej krzepliwości często się robią...
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Zespół fosfolipidowy to nie bakteria. Skrzepy robią się przy zbyt szybkim krzepnięciu krwi (tak jak u mnie) i oczywiście powoduje poronienia bądź nawet nie możliwość zagnieżdżenia zarodka o czym pisałam powyżej. A napisałam Ci to po to byś się zastanowiła czy nie lepiej na razie pójść w tą stronę i to sprawdzić bo może w tym tkwi problem i wystarczą leki na rozrzedzenie krwi i szybko w końcu może się Wam udać :) Zespół antyfosfolipidowy ? Wikipedia, wolna encyklopedia Czy masz w trakcie @ takie jakby skrzepy? W moim przypadku akurat to powinno gina skłonić do sprawdzenia krzepliwości, czego nie zrobił :(
- 
	mdłości i wymioty są jak najbardziej prawidłowym zachowaniem organizmu, a wręcz nawet niektórzy twierdzą, że w pewnym sensie pożądanym gdyż oznacza to, ze jest wszystko w jak najlepszym porządku. Oczywiście nie jest tak do końca bo to zależy tylko i wyłącznie od organizmu kobiety. Czy zapach może być problemem? To też jest jak uważam kwestia nie do panikowania. To tylko zapach... Nie daj się tak swojemu myśleniu bo stres Ci wcale nie jest potrzebny. Żyj normalnie, dbaj o higienę i tyle. Ciąża nie powoduje, że musimy dbać o siebie jak o jajko :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana dbozuta mimo wszystko sprawdziłabym na Twoim miejscu tą krzepliwość krwi. U mnie właśnie wyszło dlaczego tyle czasu mi się nie udaje... Mam za dużą krzepliwość i dzisiaj jadę z wynikami do gina - zobaczymy co mi powie. Co ciekawe a nie wiedziałam o tym, krzepliwość może powodować, że mimo iż dochodzi do zapłodnienia jest problem z zagnieżdżeniem, a także poronienia. Dzisiaj odebrałam wyniki bo dostałam na sprawdzenie jeszcze raz fibrynogen i wyszedł jeszcze gorzej niż tydzień temu. Do tego będę gina namawiać na dodatkowe dwa badania związane z krzepliwością (które też Ci polecam zrobić) - antykoagulant tocznia i przeciwciała antykadiolipinowe IgG i IgM.
- 
	YvoneMauelithkatarzyna1234Nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa.Czy kobiety w ciąży mogą mieć kontakt ze zwierzętami?Bo ja mam dwóch szczeniaków w domu którymi się zajmuję i czytałam na necie różne opinie i mam obawy żeby się nic niestało mojej ciąży...Moim zdaniem nie ma co panikować. Ciut gorzej by było jakby to były kociaki. Zrób sobie badanie na toxoplazmozę IgG i IgM. Jeśli wyjdzie Ci IgG dodatni a IgM ujemny to znaczy, że kiedyś przez to przeszłaś i już jesteś na to odporna :) ale unikaj surowego mięsa - właśnie ze względu na toxo. Dziewczyny. ja mam 2 koty w domu i jestem w ciąży i jest wszystko ok. więc też nie demonizujmy tych zwierząt. tak na prawdę podstawy higieny moga nas uchronić przed chorobami odzwierzęcymi. a więc zachowujmy podstawy higieny i zdrowy rozsądek, a wszystko będzie dobrze:) Pozdrawiam! No czyli tak jak napisałam - nie ma co panikować :) mi toxo wyszła ujemnie czyli ewentualnie mogłabym się zarazić. Ale tyle lat ile miałam kota i nic nie było to jakoś wątpię by to się zmieniło. Ale toxo i tak może dla spokoju własnego ducha zrobić dziewczyna :)
- 
	katarzyna1234Nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa.Czy kobiety w ciąży mogą mieć kontakt ze zwierzętami?Bo ja mam dwóch szczeniaków w domu którymi się zajmuję i czytałam na necie różne opinie i mam obawy żeby się nic niestało mojej ciąży... Moim zdaniem nie ma co panikować. Ciut gorzej by było jakby to były kociaki. Zrób sobie badanie na toxoplazmozę IgG i IgM. Jeśli wyjdzie Ci IgG dodatni a IgM ujemny to znaczy, że kiedyś przez to przeszłaś i już jesteś na to odporna :) ale unikaj surowego mięsa - właśnie ze względu na toxo.
- 
	No to gratki
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Jeszcze możesz poprosić o skierowanie na toczeń rumieniowaty oraz CRP.
- 
	Test zwykły najlepiej zrobić kilka dni po spodziewanej @. Chociaż są dziewczyny, że test wychodzi dopiero w 5 tygodniu ciąży.
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana nie. Po prostu poprosiłam wujka google, żeby mi wyszukał co można odnośnie refundacji badań
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Dbozuta to może Ci się przydać :) http://www.nfz.gov.pl/new/art/4379/vademecum_2011_05_10.pdf na stronie 102 jest wymieniony układ krzepnięcia jakby coś :) i znalazłam jeszcze coś takiego: Zobacz temat - Badania hormonalne na N F Z ?? | ale znaleźć coś na temat badań hormonalnych w ramach NFZ to jest ciężka sprawa...
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana Wszystko co Ci podałam jest związane z koagulacją czyli krzepliwością. Fibrynogen ? Wikipedia, wolna encyklopedia Wskaźnik protrombinowy ? Wikipedia, wolna encyklopedia Czyli jak widać to też jest ważne przy badaniu krzepliwości. Ja na szczęście to dostałam od swojej internistki. Na toxo i cytomeg. też :)
- 
	  Czekające na II kreseczki - Sezon 2Mauelith odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana A na to pytanie to już nie jestem w stanie odpowiedzieć. Koleżanka w pracy starała się 6 lat i w tym akurat u niej był problem. Ja jeszcze nie robiłam, ale już mam skierowanie. I na nim mam zaznaczone w Koagulacji - APTT (czas k.-k.), PT (wskaźnik Quicka) oraz Fibrynogen.
 
        