Skocz do zawartości
Forum

newania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez newania

  1. witam porannie - przynajmniej jak na mnie ;) Magan - te mieszkania co znalazłaś to mnie zabiły Ale to chyba pomyłka w cenie obu mieszkań, bo chyba nawet luksusowo urządzone mieszkanie nie może kosztować miliard złotych No, chyba, że może..... Maczetka - te ceny mieszkań to faktycznie sa masakryczne, u nas w Gdańsku też sa na poziomie 5-6 tys. za m2 w stanie deweloperskim i to na obrzeżach miasta, daleko od centrum. Za 3,5 tys to ja kupowałam swoje 4 lata temu tuż przed boomem mieszkaniowym.... Rano mnie dziś obudził ból głowy, aż wypiłam słabą kawkę, choć normalnie od porodu nie piję wcale kawy, jedynie inkę U nas na razie piekne słoneczko, choć dość chłodno i chyba dość silny wiatr, ale mam nadzieję, że na spacerek się uda wyjść. Miłego dnia wszystkim!!
  2. właśnie dlatego nie chciałam w Klinicznym...
  3. Krysiak - ode mnie też wszystkiego najlepszego dla Dominiczka!!
  4. no, mała fajnie już siedzi, jeszcze zdarza się jej przewrócic na boki, ale generalnie potrafi się już bawić zabawkami na siedząco bez podpierania poduszkami :)
  5. Rorita - widzę, ze ten dzień zbliża się u Ciebie wielkimi krokami - życzę powodzenia i zebyś trafiłą na fajnych lekarzy (właściwie lekarze są chyba wszyscy ok), i na ekstra położne i pielęgniarki!! Sekundka - możesz wybrać się do Invicty - ja byłam u dr Gniadka - poświęcił mi dużo czasu - ok. 40 min, mówił na bieżąco co widać na ekranie, czekał, żeby się dziecko dobrze ułożyło, odpowiadał wyczerpująco na pytania, więc byłam naprawdę zadowolona. Ale musisz liczyć się z tym, że mimo, że będziesz umówiona na konkretną godzinę to będziesz czekać - właśnie dlatego, ze lekarz poświęca pacjentkom dużo więcej czasu niż jest to przewidziane ;) Możesz też wybrać się do dr Świątkowskiej na Zaspie - tam mają podobno najnowocześniejszy sprzęt w Gdańsku, ale niestety znacznie mniej czasu Ci poświęcą i jest teraz znacznie drożej.
  6. Davachan - to będę trzymać kciuki - a w ogóle to trudny ten język? Długo się go uczyłaś? I życzę powodzenia w szukaniu jakiejś fajnej wycieczki :) Zubelek - powodzenia na zajęciach!! Dziubala - trzymam kciuki, aby jak najszybciej udało się z tą przeprowadzką Jeszcze wklejam zdjęcia mojej Darunii, dawno jej nie pokazywałam - już sama siedzi :) :
  7. anyaWeruśka waży 6920g!!!!! i ma ile? 3 miesiące.... o Boże co to będzie za kolejne 3..... Wasze dzieci też tyle ważyły w tym wieku? Anya - gratuluję takiej dzielnej córci u lekarza - a z tą wagą to zaszalała ;) Moja chyba jeszcze teraz tyle nie waży będzie dobrze, jak przekroczy 6kg - za 2 tygodnie idziemy właśnie na kontrolę wagi i zobaczymy. Wtedy też zapytam się o to suche miejsce na łokciu. Dziś byłyśmy z Darią w Multibabykinie - fajnie było, mała całkiem grzeczna, w ogóle fajnie to wymyslone. I było całkiem dużo mam z maluchami, nie spodziewałam się, że będzie aż tyle!! A to moja Darunia: więcej zdjęć w galerii :)
  8. Przeklejam, bo mała się właśnie obudziła i muszę do niej lecieć. Dziś dzień się zaczął niezbyt fajnie, bo jak się obudziłam to lało jak nie wiadomo co, ale pojechałam na pobranie krwi do badań okresowych, reszta w piątek. Jak wróciłam to mąż pojechał do pracy, a ja z Darią pojechałyśmy do kina - miałam darmowy kupon chyba z "Dziecka" do MultiBabyKina i to była ostatnia okazja, zeby go wykorzystać. No i rano myślałam, ze nic z tego, bo przy takiej pogodzie to nie chciało mi się jechać, ale na szczęście przestało padać i pojechałyśmy, całkiem fajnie było i nawet się zdziwiłam, ale było przynajmniej ze 30-40 mam z małymi dziećmi :) Mała nawet się całkiem dobrze zachowywała, więc było ok :)
  9. Dziś dzień się zaczął niezbyt fajnie, bo jak się obudziłam to lało jak nie wiadomo co, ale pojechałam na pobranie krwi do badań okresowych, reszta w piątek. Jak wróciłam to mąż pojechał do pracy, a ja z Darią pojechałyśmy do kina - miałam darmowy kupon chyba z "Dziecka" do MultiBabyKina i to była ostatnia okazja, zeby go wykorzystać. No i rano myślałam, ze nic z tego, bo przy takiej pogodzie to nie chciało mi się jechać, ale na szczęście przestało padać i pojechałyśmy, całkiem fajnie było i nawet się zdziwiłam, ale było przynajmniej ze 30-40 mam z małymi dziećmi :) Mała nawet się całkiem dobrze zachowywała, więc było ok :) A co do regionalizmów to ja chodze na zakupy na rynek może dlatego, że u nas nie ma tradycyjnego rynku z ratuszem ;) Asik - współczuję trzydniówki Justynka - baw się mimo wszystko dobrze na tym weselu, a swoją drogą to wesele w czwartek? Magan - ja też mam drewniane krzesełko do karmienia, ale trochę inne, ale na razie mała nie chce za bardzo siedzieć, bo jest jeszcze trochę za duże. Ale chciałam drewniane, zeby trochę dłużej posłużyło - potem jako mały stolik i krzesełko do jej pokoiku :) Ale generalnie to drogie są takie krzesełka, zresztą jak wszystkie akcesoria dla dzieci Tinka- gratuluję wygranej - to chyba nie pierwsza? Sabinka - nie tylko Twoja Amelka ma łysinkę - moja Daria też ;) Zaraz wrzucę zdjęcia
  10. gratuluję dziewczyny - mi się tym razem nie udało, ale będę próbować :)
  11. książka Dzień Matki czy Dzień Dziecka?
  12. Wygrałam dziś dwa bilety do filharmonii na piątek :) Trochę się odchamię w tym tygodniu :)
  13. u mnie rogówka i Warszawiak :) Krysiak, fajnie, że się aklimatyzujesz - nie wiem jak w Gdynii, ale w Gdańsku mówimy drożdżówki ;)
  14. Mam pytanie - co to może być? Małej coś się pojawiło w zgięciu łokcia, takie nieduże (ok. 1 cm x 1 cm) jakby sucha skóra, jakiś liszaj czy co? Czy to może być od czegoś co zjadłam?
  15. Maczetko - fajny ten Twój Adaś - wydaje się już całkiem duży :) Tinka- słodko Hania wygląda w tym gnieździe, ono fajne jest jak dziecko uczy się siedzieć. A tak apropo siedzenia - chyba się Wam jeszcze nie chwaliłam, ale Daria już sama - zupełnie sama -siedzi. Sadzam ją w baseniku, do którego włożyłam koc i jej matę i pełno zabawek i tam się bawi na siedząco - jak zrobię zdjęcie to Wam pokażę :) A jeszcze mam pytanie - co to może być? Małej coś się pojawiło w zgięciu łokcia, takie nieduże (ok. 1 cm x 1 cm) jakby sucha skóra, jakiś liszaj czy co?
  16. Witam serdecznie, jak zwykle czytam tylko pisać nie nadążam :( Dziś u nas super pogoda, gorąco i teraz pełnia słońca, przed chwilą pomyłam trochę okna od zewnątrz, bo były tak zakurzone od piachu i pyłków, że już nic nie było przez nie widać, a przecież niedawno myte były!! Zaraz ma być u mnie koleżanka z synkiem, a mała jeszcze śpi, mam nadzieję, że jednak się zaraz obudzi. Jutro jadę z Darunią do Babykina, zobaczymy jak to zniesie. A w piątek idę ze szwagierką (bo mąż odmówił) do filharmonii, bo właśnie wygrałam dwa bilety - bardzo kulturalny tydzień się zapowiada :) Zubelek - fajnie, ze Rozi się podobało w przedszkolu :) Gabi - życzę więcej takich nocek :) Dziubala - fajnie, ze w końcu Wam się udało te meble zamówić :) Zuskus - fajny ten Twój synek :) Monika4 - dużo zdrowia dla całej rodzinki!!
  17. anitajas[a jak mówicie? Buchty, pampuchy, czy kluski na parze? Kluski na parze albo bułki na parze, ale w poznańskim słyszałam i jadłam pampuchy :) A jecie ziemniaki, kartofle czy pyry?
  18. maile rozmowa przez telefon czy sms??
  19. Dziękujemy wszystkim za życzenia, faktycznie Daria dziś kończy pół roku - jak ten czas szybko leci!! A z tych różnych słówek to się uśmiałam - ja też odwijam czekoladę ze sreberka, ubijam jajka trzepaczką (tak naprawdę to robotem ;) ), wychodzę na dwór, o cebularzu, kołaczyku i panu nigdy nie słyszałam ;) My dziś już po spacerku, teraz muszę trochę sprzątnąć, bo popołudniu koleżanka z synkiem do mnie przyjdzie :)
  20. pizza piwo ciemne czy jasne?
  21. Dobrze, że dzień się już kończy, maa dopiero co zasnęła, bo popołudniu zasnęła i spała do 20.00, a potem nie bardzo jej się chciało. W ogóle była dziś bardzo marudna. W środę chcę się wybrać z nią do Babykina, zobaczymy jak to będzie :)
  22. samochód rolki czy łyżwy?
  23. A ja Wam zaproponuję teraz 2 bardzo różne książki - pierwsza z nich to bardzo lekka i przyjemna lektura z dużym poczuciem humoru - "Notatki przyszłej matki" - autor Risa Green. Treść właściwie jak w tytule :) Druga to zbiór krótkich tekstów, opowiadań "Sceny z życia za ścianą" Janusza L. Wiśniewskiego, autora " Samotności w sieci" . Tą książkę czyta się bardzo szybko, więc jest dobra dla każdej mamy. Czyta się je naprawdę dobrze, bo praktycznie każde opowiadanie ma zaskakujące zakończenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...