-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marlesia
-
Magart no to same przyjemności Cię czekają w tym tyg. hehehh Fajnie tak sobie urządzać mieszkanko, ale ja cieszę się, że mam już to za sobą hehh gosha ja też kupiłam tylko 1 paczkę, ale 94szt. i od razu w rozmiarze 2 (mi gin przewiduje, że maluch będzie miał ok 4 kg), jak coś to mąż dokupi mniejsze. Nigdy nie robiłam wielkich zapasów dla Miłosza, bo często są promocje w carrefour. Przeważnie kupuję po 2 paczki jak trafię np. z 54zł na 44zł. Szczerze mówiąc to nie pamiętam jak długo Miłosz chodził w tych najmniejszych pieluchach i ile mogliśmy ich zużyć. Ja mam dziś dzień tylko dla siebie. Moja mama zabrała Miłka i przywiezie ok 19, ale sobie odpocznę :)
-
Ewusia gratulcje :))) Ewusia dużo wcześniaczków ma problemy z oddychaniem, Twoja córeczka dojdzie do siebie i będzie wszystko dobrze. Ja trzymam kciuki, żebyście święta już wszyscy razem byli w domciu.
-
ewelinka23poznan super zdjęcie i brzuszek taki zgrabniutki masz. Mi niestety pokazały się nowe rozstępy, bo brzuch to mam bardzo wysadzony do przodu, ale tak sobie myślę, że to bez znaczenia mając dwójkę cudownych dzieciaków i kochającego męża. kropla Współczuję Ci takiego zamieszania i tej niepewności. Mam nadzieję, że wszystko się szybko wyjaśni i dzieciątko jeszcze dłużej posiedzi w brzuszku. A tak swoją drogą to ktoś powinien odpowiedzieć za taką pomyłkę! U mnie mój maluch ostatnio przestał wariować.Jeszcze jakieś trzy tyg. temu szalał jak nie wiem, a ostatnio się uspokoił, chyba ma już mało miejsca w brzuchu. W zamian za to bardzo często twardnieje mi brzuch no i czasami w nocy bóle, że nie mogę się ruszyć, a rano jak wstaję to że tak powiem "mokro" jakby się wody sączyły. Mam nadzieję, że w 38 tyg. urodzę :)
-
Mamusie które używały oilatum powiedzcie mi, czy smarowałyście jeszcze maluchy oliwką? Mi kiedyś lekarz powiedział, żeby nie smarować jak mały miał jakąś wysypkę, ja myślę, że woda z oilatum jest tak miękka, że można się obyć bez oliwki, ale nie wiem, czy to jest dobre na dłuższą metę.
-
Ja z Miłoszem stosowałam przeważnie kosmetyki nivea, tylko oliwkę bambino. Małemu nic nie było, tylko teraz dużo ubranek mam żółte po tej cholernej oliwce i teraz przerzucę się na oilatum i bez oliwki się obejdziemy, bo podobno po kąpieli w oilatum już oliwką nie trzeba smarować. Kremu do pupy nie używałam (bo sudocrem się nie sprawdził u nas) tylko oliwki w niewielkich ilościach a jak mały miał z roczek to całkowicie przestałam smarować pupę i żadnych odparzeń nie było. Tyle tych kosmetyków dla jest dla dzieciaków, że trudno coś wybrać, najlepiej spróbować coś raz i jak dzieciątko ma ładną skórkę to zostać przy tym i nie kombinować.
-
Dziewczyny. Ja biorę walizkę hehhh :) (taką średniej wielkości), żebym nie musiała dźwigać tylko pociągnę i wszystko zapakuję razem, żeby się nie rozdrabniać (oczywiście pooddzielam sobie moje i malucha rzeczy).
-
aguska super zdjęcie- pięknie wyglądasz
-
hej brzucholki :) Ja mam wrażenie, że nie doczekam następnej wizyty u gin. (mam 20 kwietnia) hehh i że urodzę wcześniej. Po wczorajszych skurczach w pachwinie dziś zaczęłam pakować się do szpitala. Zastanawiam się co brać, a co nie np.ręcznik dla dziecka (dwa lata temu wycierali niemowlaki w pieluchy tetrowe) Wózeczek ja mam już kupiony od 3 tyg., bo myślałam, że już będę w szpitalu więc kupiliśmy wcześniej.
-
Oj ja bym sobie takie naleśniczki zjadła, najlepiej z nutellą i bananami :))), ale obejdę się smakiem hehh Czy Wy też macie jakieś bóle w pachwinach? Ja mam od kilku dni jakieś skórcze po prawej stronie w pachwinie, co tylko się wyprostuję, albo zaczynam chodzić. Dziś w ogóle "zająca złapałam" jak wracałam z zakupów- już nawet z tego będę musiała zrezygnować, dobrze, że upadłam na kolano, a nie kulnęłam się na brzuch (ale w spodniach dziura się zrobiła). Ciekawe jak Ewusia.
-
Ewusia ja mam nadzieję, że Twoja córeczka jeszcze poczeka troszkę z przyjściem na świat. Niech poczeka jeszcze ze 3 tyg. Dobrze, że teraz będziesz już pod opieką w szpitalu, bo tam zawsze mogą zadziałać. Ja trzymam kciuki za Ciebie i Twoją córeczkę.
-
Magart ja nie mam pojęcia. Mój Miłosz to dostał tylko kasę i kartki pamiątkowe, a na chrzcinach nie miałam okazji jeszcze być, więc nic mądrego nie doradzę-niestety.
-
Mam nadzieję, że wszystkie nasze dzieciaczki urodzą się zdrowe no i nie tylko nasze.
-
Ewusia w wannie mówisz- fajnie, fajnie. Ja mam niestety tylko prysznic a do kabiny ledwie się mieszczę z moim brzuszkiem :( Mam nadzieję, że kiedyś się wybudujemy i wanna będzie i duża łazienka i w ogóle jakoś więcej miejsca. Teraz mieszkam w bloku i mam wrażenie, że się kiszę hehh
-
Ja rączek mojego męża bym nie zamieniła na żaden specjalistyczny sprzęt do masażu stóp :) mąż jednak jest niezastąpiony hehhh :)
-
aguska2205 łóżeczko jest super :) My też poczuliśmy wiosnę. Byliśmy pierwszy raz w tym roku na placu zabaw. Rano mieliśmy pobudkę o 5, bo Miłosz stwierdził, że już ranek, bo jasno się zaczęło robić . Ja też nie mogę doczekać się rozwiązania, bo wszystko mnie męczy. Nawet mam zadyszkę rozmawiając długo przez tel., skurcze w pachwinach mnie łapią od jakiś 3 dni,a brzuch twardnieje jak tylko coś zrobię lub schylę. Pocieszam się, że to już niedługo :) a pogoda napawa optymizmem :) kikarika na puchnące stopy pomaga masażyk, ale i też wymoczyć sobie w chłodnej wodzie z solą :)
-
Dziewczyny, przeglądacie wątek Kwietniówek? Tam już dwie mamusie rozpakowane. Ja tak sobie podczytuję Kwietnióweczki, bo termin z USG zawsze wychodzi na koniec kwietnia. Życzę Wam miłego wieczorku.
-
Pytałam się mojej gin. i powiedziała, że niema przeciwwskazań do porodu SN. Tamta cesarka była z powodu złego ułożenia dziecka, a z cukrzycą też mogę rodzić SN. Powiedziała tylko, że gdyby maluch chciał przyjść w 38 tyg. na świat to bardzo dobrze, bo to taki przełomowy czas u cukrzyków i jak coś się dzieje nie tak to przeważnie 37-38tydz. Jak do tego czasu nie zacznę rodzić to skieruje mnie do szpitala i najlepiej, żeby mi wywołali, tylko u nas w Toruniu to zawsze czekają do ostatniej chwili i można leżeć do 42 tyg.
-
Magart tatuś na pewno malował tak, żeby dzieciątko podobne było do niego :) Super sprawa z tą szkołą rodzenia. Jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do takiej szkoły, ale teraz zmieniam zdanie. Ewusia ja miałam taki pierwszy poród 2w1. Mój pierwszy poród był dla mnie koszmarem. Gdyby nie mój mąż to chyba bym tam wszystkich pozabijała na tej porodówce. Teraz pocieszam się tylko, że gorzej już chyba być nie może, ale i tak się boję.
-
Hej Kobietki :) Ale mam dziś humorek. Właśnie jestem po wizycie i powiem Wam, że gin zdecydowała, że dopiero za miesiąc pośle mnie do szpitala (chyba, że coś się będzie działo), bo widzi, że dbam o cukry i że jestem w stałym kontakcie z diabetologiem. Jak na razie jest wszystko ok i maluch ma się dobrze. Waży 2,4 kg i jest w miarę duży. Ja osobiście mam nadzieję, że urodzę w 38 tyg. i moja gin też tak uważa, że taki termin byłby najbezpieczniejszy dla mojego maluszka. Zobaczymy kiedy synuś sam będzie chciał pokazać się na świece, a może będzie trzeba go zachęcić :) A no i w końcu przybrałam na wadze :) przez ostatni miesiąc 2 kg i łącznie 6kg od początku ciąży :) To tyle tych dobrych wieści. Dziś pierwszy raz zdarzyło mi się niedocukrzenie, jak zmierzyłam cukier to był 60 a ręce i nogi mi się trzęsły jak galareta. Przeszło po 15 min, jak tylko najadłam się słodkiego hehe, ale strachu trochę się najadłam bo sama w domu byłam z Miłoszem.
-
Upsss ale gafa :) dziś jestem zakręcona na maxa :)
-
EwusiaCobra śliczne wygladasz w odmiennym stanie i jaki brzusio ładny :) Mam pytanko do was. Duzo osob mi mówi ze mi sie brzuch obnizył duzo a brzuch sie obniza pod koniec 8 msc poczatek 9 blizej porodu. I nie wiem co o tym mam myslec ? Tez zauwazylam ze mam obnizony wstawie zaraz zdjecie mojego calego brzusia i sami zobaczycie ze chyba mi sie zdaje ze szczescia hehe.. :d Jak tak to potraktujcie ze nie było pytania :d http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=64513&stc=1&d=1300302553 Ewusia nie wydaje mi się, że masz nisko brzuszek. Wydaje mi się, że jest Ok. Szczerze mówiąc to ciężko ocenić, bo wcześniejsze zdjątko masz jak siedzisz i nie ma porównania. A tak na marginesie- piękny brzuszek :)
-
aguska2205 ja też myślę, że po 30 tyg., to już najwyższy czas na odpoczynek. Sama jestem na zwolnieniu od początku ciąży, ale gdybym miała możliwość to też bym pracowała tak do 30 tyg. Dzisiaj się jakoś źle czuję, jestem zmęczona i brzuch twardnieje, a poza tym jakaś ociężała chodzę jakbym jakieś kamienie zjadła. Zaraz położę się spać i mam nadzieję, że noc minie spokojnie i że jutrzejszy dzień przyniesie tylko dobre wieści.
-
CobraNo mamuśki... Mój brzusio z 32 tygodnia wygląda tak... Zgrabniutki ten Twój brzuszek :)
-
hej hej Ewusia myślę, że jak wózeczek wypierzesz w jakimś płynie do prania to będzie ok. Ja Miłosza oddałam wczoraj do mamy i mam do dzisiaj spokój w domku, ale mi rano tak jakoś cicho było, że aż dziwnie. Od rana wzięłam się za wyrzucanie z szaf niepotrzebnych rzeczy i nazbierało się troszkę pierdół. Później ja pojadę też do mamy, bo już mi tęskno za szkrabem. Miłego dzionka Wam życzę.
-
Annia2308 słodziutko wyszła ta stópka :) Te nasze wizyty u gin. zbiegły się w tym tygodniu :) Cieszę się, że z Waszymi dzieciaczkami wszystko OK. Tak sobie myślę, że już za miesiąc, półtora będziemy się rozpakowywać. Tak szybko ten czas leci, a my będziemy tulić nasze maleństwa. Ewusia a wózek masz odkupiony od kogoś, czy nowy? Pytam, bo ja nowego bym nie prała.