Skocz do zawartości
Forum

marlesia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marlesia

  1. Ewusia wit K podaje się do 3 miesiąca a wit D dłużej. nieobliczalna to dobrze, że Majce już lepiej. U nas Miłoszowi wychodzą jakieś krosty i chyba rozkręca się ospa- zaraz idziemy do lekarza i zobaczymy.
  2. Ja przy katarku też nic nie podawałam, ale Karol nie miał kaszlu ani temp. Bardzo często czyściłam nosek i jedyne co używałam to wodę morską. Wiem że z gardłem nie ma żartów, bo Miłosz bardzo często miał czerwone i niestety zawsze kończyło się antybiotykiem a nawet szpitalem. Życzę Maji szybkiego powrotu do zdrówka.
  3. kaszkiet super zdjęcia i fajnie, że wszystko się udało :)
  4. No byliśmy już dziś na spacerku, zrobiliśmy zakupy, obiad i posprzątaliśmy mieszkanko a teraz chłopaki smacznie śpią :) UFFFF Test wyszedł negatywny Odzywajcie się Mamusie, bo tak pusto się tu zrobiło.
  5. Cobra śliczne z Was Kobietki :) A ile Julka waży? Ma takie słodkie wałeczki na nóżkach:) Jutro rzeczywiście idę z Karolem do lekarza, bo u góry też mu wyszło i niech coś na to poradzi. Tak w ogóle to jestem troszkę w stresie, bo ostatnio jak rano wstaję mnie mdli chyba muszę się zaopatrzyć w test i mieć nadzieję, że będzie negatywny.
  6. Magart mam nadzieję, że przeprowadzicie się jak najszybciej. My dziś cały dzień na działce a te upały powodują, że Karol większość dnia przesypia. W nocy też ładnie śpi i wczoraj spał od 20.30-5.30 rano, a dziś od 21-3.30 więc super i mam nadzieję, że go nie przechwaliłam i że się to nie zmieni :) Dziś zauważyłam, że małemu wyszło coś na dziąsełku i nawet zastanawiałam się, czy to nie ząbek, bo jest to białe i twarde. Myślę, że to nie możliwe, bo jeszcze za wcześnie no i pierwsze zęby rosną z przodu a to jest z boku, że nawet łyżeczką nie mogłam sprawdzić czy nie stuka. Wydaje mi się, że to go boli, bo jak dotykałam, to strasznie się rozpłakał i zastanawiam się czy nie iść z tym do lekarza.
  7. Dziewczyny planujecie może jakieś wakacyjne wyjazdy z maluchami? My jedziemy pod koniec lipca nad morze na tydzień, ale troszkę się boję jak to będzie. Najbardziej boję się o warunki jakie będą, bo to nigdy nie wiadomo co można zastać na miejscu.
  8. hej hej Ja szczepiłam 5w1+rotawirusy. Karol dobrze zniósł i mam zamiar szczepić jeszcze na pneumokoki, ale to jak będzie mniej dawek myślę, że po 2 roku życia. U nas dziś noc super przespana Karol obudził się o 23, 3 i 7 rano więc super :))) Ostatnio coś buntuje się na pierś, bo je ładnie tylko chwilkę a później szarpie i się wyrywa jakby chciał ale jednak nie:(
  9. hej Mamusie:* Ewusia to może jednak obędzie się bez tej operacji, super by było, bo mniej stresu byście mieli. Kasia to duża babeczka :))) Magart nic się nie martw Darek na pewno dobrze się rozwija, ale w swoim tempie i pewnie będzie wszystko ok, a rehabilitacja to nic strasznego - chłopak troszkę poćwiczy:) Ja sama chcę zacząć ćwiczyć z Karolem, ale muszę poszperać w internecie co i jak, żeby mu krzywdy nie zrobić :) i chciałabym, żeby to był stały element dnia. Karol dziś zabawiał się grzechotką. Włożyłam mu w rączkę taką lekką i z cieniutką obwódką to sobie dzwonił i do buzi pakował :)
  10. kaszkiet korzystaj z pomocy babci i dużo odpoczywaj. A jak z Twoją hemoglobiną? Robiłaś już badania po ciąży? Ja muszę brać żelazo 2xdziennie bo mam słabe wyniki. Dziewczyny czy Wy bierzecie teraz jakieś witaminy?
  11. Dziewczyny cudne macie Dzieci:) Wszystkie dzieciaczki u nas są prześliczne i bardzo kochane My dzisiaj byliśmy na ważeniu i Karol waży 6100g - mały głodomorek :) Ja też pochwalę się moimi słodkościami:) http://parenting.pl/newattachment.php?do=manageattach&p=
  12. Dziewczynki dziękuję Wam za wsparcie. Musi być dobrze. Cobra śliczną masz córeczkę :) Ostatnio narzekałam na Karola, że budzi się 3 razy w nocy no i od razu się poprawił :) udało mu się przespać całą noc bez pobudki tzn. od 20 do 4rano. jak go o 4 usłyszałam to szybko do cyca a on pociągnął kilka razy i znowu zasnął i tak spał do 7rano aż miałam wyrzuty, że tak długo jeść nie dostał, ale nie płakał więc nie był głodny. Niestety Karol dał pospać tylko jedną noc bo dziś wszystko wróciło do normy i były znowu 3 pobudki :)
  13. Dziewczyny czy Wy podajecie dzieciom wit K i wit D? Mi pediatra zaleciła podawanie tych witamin codziennie, a kardiolog właśnie powiedziała, żeby odstawić wit D, bo Karolowi ciemiączko bardzo szybko się zrasta (za szybko) i sam spacerek wystarczy.
  14. hej kochane mamusie No i my po wizycie u kardiologa i wygląda to tak, że jedna dziurka się zrosła, tzn jest minimalny ślad jeszcze, ale nie mam się nią przejmować, a druga się powiększyła, bo miała 2,5mm a teraz ma 4mm. Wszystko się okaże na następnej wizycie za 3 miesiące, bo u tak małgo dziecka wszystko się szybko zmienia. Może się okazać, że to jest wada serduszka, ale mam nadzieję, że też zacznie się zrastać. Kardiolog nam powiedziała, żeby narazie się nie zamartwiać tym bo może będzie ok, ale mi ciężko się nie martwić, bo to jednak serduszko i te 3 miesiące to takie wyczekiwanie będzie co nas może spotkać.
  15. hej mamuśkinieobliczalna, kaszkiet sliczne Cudeńka macie :))) Ja też mam bujaczek i Karol lubi w nim leżeć, ale nie za długo (pod warunkiem, że nie jest zajęty przez starszego brata :)))). Ostatnio zaczął sobie pukać rączkami w zabawki, które tam wiszą i tak sobie siedzi a w zasadzie to leży. My jutro mamy wizytę u kardiologa i aż się boję, żeby mu czegoś nie wykryła i żeby te dziurki były już zarośnięte. Niestety w nocy budzimy się jeszcze 3 razy, ale na szczęście na krótko a w dzień to ciężko jest ze spaniem, bo jak Miłoszowi klepka odbija to jest za głośno i Karol ledwie co przyśnie to się budzi. Ja za szczepionkę 5w1 płacę 120 zł+ 300 za rotawirusy i nie mieliśmy ostatnio żadnych dolegliwości po szczepieniu, nawet chłopaki byli wyciszeni i przespali większość dnia a ja miałam troszkę spokoju.
  16. Ewusiamarlesia my mamy skierowanie juz do szpitala tylko mysle zeby najpierw zadzwonic i porozmawiac jak to bedzie wygladac, i pojechac do tego lublina. I dziekuje ze opisałaś juz mniej sie boje ale jedna sie martwie i przezywam..to wszystko. U kasi to roznie zalezy z jakiej firmy sa ubranka np ogrodniczki sa od 3-6 mojej juz sa dobre ubranka gdzie nie ktore zakladam 56 a gdzie niegdzie 62 i 50 jeszcze wcisne... Ewusia Kasia szybko zapomni i śladu nie będzie po zabiegu. Trzymajcie się dzielnie i zobaczysz, że będzie dobrze. Masz rację zadzwoń i wypytaj o wszystko, bo w każdym szpitalu jest inaczej.
  17. kaszkiet a Twój Bartuś ciągnie smoczka? Może ma potrzebę ssania. Może chce po prostu ssać sobie łapki, bo Karol to ciągle łapki w buzi trzyma. Wydaje mi się, że jak Bartuś wypije taką porcję mleka to nie powinien być głodny, a jak mocno ulewa to może to być oznaką że za dużo zjadł. My po szczepieniu nie mieliśmy żadnych rewolucji, aż sama się dziwię, bo szczepiliśmy dwóch chłopaków :)
  18. Dziewczynki ja Karola też karmię co godzinkę czasami dwie (na żądanie) i troszkę mnie to męczy (mam nadzieję, że mu się przestawi), bo nie mogę nic zrobić. Cobra widzę, że my jedziemy na tym samym wózku i nasze dzieci dają nam nieźle w kość, ale nie ma co narzekać, bo Karol przynajmniej kolek nie ma :) A propos ubranek, to my zaczynamy wyrastać z rozmiaru 62
  19. EwusiaMarlesia jak dobrze pamietam to twoj synek miał operacje mozesz mi napisac jak to wyglada ile sie czeka jak jest ze spaniem ??? Ewusia Miłosz miał operację jak miał niecałe 2 miesiące. U nas to wyglądało tak, że mały przestał całkowicie jeść i strasznie zaczął płakać. W nowy rok po sylwestrze, pojechaliśmy z nim na nocny dyżur do przychodni i od razu wiedzieliśmy, że to przepuklina i dostaliśmy skierowanie do szpitala. Ok godz 20 byliśmy w szpitalu i tam chirurg powiedział, że jeśli zdecydujemy się na operację to może być zrobiona na drugi dzień i tak się stało (nie czekaliśmy w kolejce na termin, bo to był początek roku i nie było jeszcze planowanych zabiegów). Pierwszą noc spędziliśmy na sali pięcio osobowej, ale byliśmy sami, a kolejne dwie noce miałam pokój z łóżkiem dla siebie i łazienką (za darmo), bo karmiłam piersią. Miłosz miał zabieg 2 stycznia a wypisali nas do domku 4stycznia. Jeśli chodzi o znieczulenie to miał narkozę a mnie wpuścili na salę wybudzeń, żeby nie był sam jak się wybudzi. Ewusia powiem Ci, że to dla mnie było ciężkie przeżycie i to nawet nie tyle co sama operacja, ale to co robili z nim przed zabiegiem, bo najpierw lekarz myślał, że to coś z jelitami i przy tych wszystkich badaniach, kłuciach cierpiał bardziej niż po operacji. Dzieciaki są dzielne i potrafią znieść bardzo dużo, więcej niż dorosły i szybko zapominają (przynajmniej takie małe). Dziś nawet blizny nie widać :) A u Was lekarz już coś mówił, że wyśle Was do szpitala?
  20. aguska a teraz jak często karmisz Michałka? Mój Karol teraz też ma taki etap, że często je, ale mniej niż zwykle. Przez to częste jedzenie zaczął mocno ulewać i może będę musiała coś zmienić z tym karmieniem.
  21. kaszkiet jak już podjęłaś taką decyzję, to mam nadzieję, że Bartuś nie będzie płakał, bo przecież dzieci karmione sztucznym mlekiem też mają kolki. Ja starszego syna karmiłam piersią tylko 2 miesiące bardzo żałuję (nie było to zależne ode mnie). Miłosz bardzo dużo w tych dwóch latach mi chorował (szpitale, antybiotyki) i zobaczymy co będzie się działo jak do przedszkola pójdzie. Karola mam zamiar karmić przynajmniej do końca roku a później będę szukać pracy więc zobaczymy jak to będzie. Ewusia ta kapusta u mnie też się sprawdziła. bloomoo niech dzieci szybko wyzdrowieją. Powiedz mi jak Maja znosi ospę? Mi lekarz proponował szczepienie przeciw ospie dla starszego syna, żeby mi do domu z przedszkola nie przyniósł, ale mi się wydaje, że to strata pieniędzy i naciąganie. aguska śliczne zdjęcia, super, że zadowolona jesteś po chrzcinach :))) U mnie chłopaki śpią i mam chwilkę dla siebie.
  22. Magart a próbowałaś espumisan? U nas się sprawdza, tylko, że Karol to raczej kolek nie ma, tylko wzdęcia, bo zanim bączka puści to się pręży i to przeważnie rano. Współczuję Ci takich przeżyć. Ten koleś to po prostu bezczelny cham ,jak można spowodować stłuczkę i wypierać się wszystkiego w żywe oczy. Mam nadzieję, że nie został potraktowany ulgowo przez policję. Najważniejsze, że Wam nic się nie stało.
  23. aguska2205 masz rację w takich chwilach mamy i babcie są niezastąpione :) Mi też pomagała mama, sama przygotowała wszystkie potrawy. Powodzenia i żeby wszystko poszło po Twojej myśli :) Mill, aguska śliczne dzieciaczki :)
  24. hej Mamuśki. Annia słodziutki synuś :0 kaszkiet super, że synuś zdrowo rośnie Ja ostatnio ciągle u lekarzy jestem, bo powtórzyłam badania krwi i morfologia słabo wyszła, a poza tym w szpitalu wykryli mi bardzo wysoki cholesterol i teraz niestety wyniki się potwierdziły. Nie wiem skąd to cholerstwo się u mnie wzięło, bo przecież w ciąży ostro trzymałam się diety, a teraz do puki będę karmić to nawet nie mogę leków przyjmować. Teraz to mam dietę karmiącej mamy, cukrzycową (już nie tak rygorystyczną) i kolejną żeby zmniejszyć to paskudztwo. Chyba muszę ułożyć sobie jadłospis na cały tydzień, bo jak na razie to mam taki mętlik w głowie, że nie wiem, co mogę jeść a co nie
  25. My dzisiaj po wizycie u lekarza i szczepieniu (Karol waży 5450g) i 700 zł na boku. Miłosza zaszczepiliśmy na pneumokoki a Karola 5w1 i rotawirusy. Mam tylko nadzieję, że noc minie spokojnie. Teraz mam chwilkę bo sobie smacznie śpią :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...