Skocz do zawartości
Forum

marlesia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marlesia

  1. Ewusia gratuluję ślubu i cieszę się, że wszystko poszło po Twojej myśli :) My też już po chrzcinach i super, bo pogoda nam bardzo dopisała :) Zaczynam się poważnie zastanawiać nad antykoncepcją, bo jak na razie nie planujemy trzeciego szkraba :) Byłam dziś u gin i wszystko jest ok. Macica, jajniki rana- wszystko w najlepszym porządku, jakbym nigdy nie rodziła :) Dziewczyny, czy Wy używacie już jakiś tabletek, zastrzyków lub innych środków?
  2. Magartmarlesia Ile dajesz Karolkowi Espumisanu? Ile razy dziennie i ile kropelek?My mamy maly sajgon z bolacym brzuszkiem, wzdeciami itd. Masakra...wczoraj przez caly dzien Darek spal moze 3 godziny... Od dzisiaj sprobuje Espumisan mimo, ze nie skonczyl jeszcze pelnego miesiaca. Nie mam czasu za wiele w zwiazku z tym zagladac. Karolowi też podałam pierwszy raz jak miał skończone 3 tyg tak zalecił lekarz. Ja daję Karolowi 10 kropelek na jeden raz, i daję mu tylko wtedy jak widzę, że się męczy. Czasami to jest 3 razy dziennie, czasami 1 raz- różnie. Ostatnio wcale nie dostawał bo było wszystko ok.
  3. Magart spróbuj tej herbatki koperkowej. Możesz nawet dać małemu troszkę herbatki (nie granulowanej). Ja piję herbatę koperkową, ale czasami też dam Karolowi jak bardzo marudny jest. Kropelki np. espumisan są dla dzieci powyżej miesiąca. Ja dziś dałam Karolowi czopek glicerynowy, bo przez tydzień kupy nie zrobił a też dziś się męczył i płakał od rana i bąki puszczał że szok Teraz po kupie jest wszystko ok. Ania 2308 piękny Synek :)
  4. Ewusia ja założę Karolowi jeszcze czapeczkę, bo była do kompletu i buciki. Koszula jest na długi rękaw i marynarka to wystarczy, bo garnitur jest ze sztruksu. Jeśli jednak będzie bardzo zimno to mam jeszcze przygotowane rajstopki i body na długi rękaw, albo po prostu w wózku przykryję go kocykiem.
  5. U nas trwają przygotowania do chrzcin, ja biorę się za sprzątanie, bo robimy w domku (takie przyjęcie na 15 osób). Mam tylko nadzieję, że nie będzie padać. No i Karol dostał pierwszy w życiu garniturek :). Ewusia a jak u Ciebie przygotowania?
  6. Ania 2308, Pietrucha gratuluję narodzin Waszych Dzieciątek. Tak w ogóle to gratuluję wszystkim Mamusiom , bo u nas wszystkie mamusie mają już dzieciaczki przy sobie. Nasze dzieciaczki są cudowne, kochane i prześliczne.
  7. Oj gorąco gorąco. My ostatnio całe dnie spędzamy na działce i w basenie z synciem. Ewusia super bodziaki i Kasia słodziutka :) A to moje słodziutkie dzieciaki. Miłoszowi jak zwykle klepka odbija :) http://parenting.pl/newattachment.php?do=manageattach&p=
  8. kikarika ja tak z małą prośbą (mam nadzieję, że nas podczytujesz). Jak znajdziesz chwilę czasu uzupełnij proszę naszą pierwszą stronkę, bo mamy już tyle dzieciaczków, którymi możemy się pochwalić. No i miło byłoby zobaczyć wszystkie nasze pociechy razem
  9. nieobliczalna musisz małą zapisać na pierwszą wizytę w przychodni i na tej wizycie powiedzą kiedy przyjść na szczepienie. Pewnie powie Ci wszystko położna, która przyjdzie do Ciebie do domu. Przynajmniej u mnie tak było.
  10. Nieobliczalna Maja jest słodziutka, tylko schrupać :)
  11. Pietrucha moje gratulacje :) Czy jeszcze jakaś nierozpakowana mamuśka się u nas znajdzie? Ciekawe co się dzieje z Ania :) Tak wczoraj pisaliśmy o przytulankach i powiem Wam, że się skusiliśmy. Ja się strasznie bałam, ale było super mimo, że na początku troszkę bolało. Myślę, że następnym razem będzie jeszcze lepiej My byliśmy dziś u lekarza, bo Karolowi strasznie oczko ropiało i nie pomagały nam masaże kącików oczka, ani przemywanie solą fizjologiczną. Teraz dostaliśmy kropelki (antybiotyk) i już widzę poprawę :))) Magrat my szczepienie mamy 14.06 i wtedy napiszę jak mały znosi te szczepienia. Miłosza szczepiliśmy podstawowymi i bardzo źle je znosił (temperatura, obrzęki i nieprzespane noce) właśnie dlatego decydujemy się teraz na skojarzoną (mam nadzieję, że nie będzie powtórki z rozrywki)
  12. MagartEh...sfera seksualna... Mam w kalendarzu wielkimi literami zaznaczony koniec pologu Jak w ciąży mi się średnio chciało tak teraz chce mi się bardzo. Jeszcze miesiąc... Ale bać pewnie też się będę, to nie ulega wątpliwości. I też muszę obadać ile mam tych rozpuszczalnych...jeden mi wyciagneli na zdjeciu szwow nierozpuszczalnych. A smarujecie czyms blizne po cieciu czy nie?A jeszcze porusze temat szczepien...w sumie juz sie przewijal, ale nie mam czasu grzebac i szukac... Jak szczepilyscie/bedziecie szczepic? Na NFZ/skojarzone 5 w 1, skojarzone 6 w 1/ rotawirusy/ pneumokoki? Ciężkie te rodzicielskie wybory... Magart ja szczepię 5 w 1 + rotawirusy. Myślę, że na pneumokoki też będę szczepić, ale to nie prędzej jak za pół roku, może rok (chodzi o ilość dawek, że będzie już ich mniej). Miłosza dopiero teraz będę szczepić na pneumokoki, bo to już tylko 1 dawka a idzie do przedszkola i pediatra zalecała mi żeby go zaszczepić bo i tak wszystko łapie. Gratulacje pozbycia się pępuszka :)
  13. Aguska super te ubranka :) Ja też dużo rzeczy kupuję w ciucholandzie dla dzieciaków, bo można nieraz dostać coś fajnego za grosze, a chłopaki tak szybko rosną, że szok. Cobra ja jeszcze nie próbowałam i tak samo mam szew jeszcze który czuję i boję się. Myślę, że jak tylko się rozpuści to wezmę męża w obroty, bo już się sam upomina. Biedaczek taki zaniedbany ostatnio.
  14. hej dziewczynki Gratuluję mamusiom, które się rozpakowały. Dzieciaczkom życzę samych milutkich chwil i słodkich snów i dużo zdrówka Ja przy Miłoszu bardzo uważałam, żeby tylko go nie przewiało lub, żeby nie było mu zimno, teraz często choruje jak jakaś zmiana pogody a w szczególności wiosną lub jesienią. Teraz postanowiłam, że z Karola nie będę tak ciepło trzymać. Dziś i wczoraj był tylko na samych bodach na krótki rękaw, bez skarpetek i czapeczki. Jedynie jak brałam go na ręce a nie było cienia to czapeczkę założyłam, żeby mu główkę ochronić przed słońcem. Kocyk jednak zawsze mam przy sobie lub pieluszkę flanelową, gdyby pogoda się zmieniła. My ostatnio całe dnie spędzamy na dworzu i mały tak się przyzwyczaił do spania na świeżym powietrzu, że mam problem ze spaniem w łóżeczku Dobrej nocki Mamusie :)
  15. O to muszę wypróbować to karmi :))) Ja się troszkę martwię, bo Karol to je tylko ok 10 min i więcej nie chce. Za 2 tyg idziemy na szczepienie i kontrol wagi więc zobaczymy co powie lekarz. nieobliczalna pewnie już tuli swoje dzieciątko :)))
  16. nieobliczalna jak czytałam Twojego posta to mi się jakoś ryczeć zachciało, bo przypomniałam sobie jak ja rodziłam. Trzymam kciuki, żeby Maja była zdrowa i żebyście były razem jak najszybciej. Wiecie co dziewczyny mi też wydaje się, że mam mało mleka bo piersi mam miękkie jak flaki. Piję dużo zbożówki z mlekiem, ale jakoś nie widzę dużej poprawy. Mam do Was pytanko: Jak długo Wasze dzieci piją z piersi i czy zawsze karmicie dwiema przy jednym jedzeniu?
  17. Ewusia Lekarz powiedzial ze potem pomyslimy o operacji Kasi na przepuchline pęmpkowa :( Ewusia nie martw się, wiem, że operacja to brzmi strasznie. Miłosz jak miał niecałe 2 mies. miał włąśnie zabieg na przepuklinkę, ale pachwinową. Powiem Ci, że jestem zadowolona, że tak szybko zostało to zrobione, bo u takich maluchów szybko się wszystko goi i nic nie pamiętają. Ja miałam szczęście w nieszczęściu, bo u nas wszystko wyszło nagle i to od razu po sylwestrze, jak jeszcze nie było planowanych operacji na dany rok więc nie musieliśmy czekać na termin. Na drugi dzień było po wszystkim, ale co się naryczałam to szok. Miłosz wszystko zniósł dzielnie :)
  18. aguska2205marlesia Właśnie miałam też pisać nasz Michaś ma tak samo w nocy ladnie śpi a w dzień co chwilke się budzi,bo mu gazy odchodzą i go to chyba boli ja już też niewiem co mam robić może któraś wie jaki lek jest dobry na te wzdęcia? Magart Ja to zawsze przed wyjściem staram się małego nakarmić chociaż trochę,żeby później smacznie spał i sie nie denerwowal...Ja to calymi dniami siedze przed domkiem z Małym jak jest cieplutko wtedy chociaż troche spokojniej spi :) aguska ja mam dla małego espumisan w kropelkach i po tym jest jakby troszkę lepiej i troszkę się uspakaja i nawet troszkę pośpi, ale niestety nie za długo.
  19. nieobluczalna, ale masz piękny zgrabny brzusio :) Mamuśki życzę Wam pięknych chwil z Waszymi pociechami Brzusie Wam życzę szczęśliwego rozwiązania, bo to też Wasze święto i niech Wasze Kruszynki kopią Was dziś wyjątkowo mocno. Dziewczynki, czy Wasze maluchy też mają wzdęcia i nie mogą spać w ciągu dnia? Karol w nocy ładnie śpi, ale w dzień to nie mam chwili spokoju, bo ciągle się pręży, puszcza bąki i mocno ulewa bo się wyciska. Troszkę boję się, że już przyzwyczaił do noszenia, bo sam w łóżeczku też nie chce leżeć, a zasypia tylko przy cycu. Coś mi się wydaje, że będę miała z nim przechlapane.
  20. Minusia gratulacje :) Jeśli chodzi o kupki dziecka to Karol robi co 3-4 dni i jest wszystko ok. Nawet ja się martwiłam, a lekarz powiedział, że to normalne i może robić co tydzień, jeśli karmione jest piersią. Ewusia masz troszkę zamieszania z tymi lekarzami, ale lepiej być pewnym, że wszystko ok. Ja też muszę jeździć po lekarzach z Karolem, w Lipcu mamy wizytę w poradni patologii noworodka, a w Sierpniu kardiologa. Dzięki tej mojej cukrzycy mały miał porobione wszystkie badania i właśnie wtedy mu wykryli mu dwie dziurki w serduszku, ale w szpitalu mówili, żeby się tym za bardzo nie martwić, bo się zrosną. Trzymam kciuki za nasze forumowe brzuszki, żeby się już rozpakowały, bo dzień dziecka niedługo i Smyki mają swoje święto :)
  21. Perditta, Kaszkiet gratulacje :) Magart śliczny synuś i jeszcze raz gratuluję. Ewusia- Twoja córeczka tak szybko rośnie i tak bardzo się zmienia, słodziutka jest :) nieobliczalna super łóżeczko, to teraz możesz spokojnie rodzić :)
  22. ivonahejka!! Witam nowo narodzone dzieciaczki i ich mamusie (GRATULUJE!!!!) oraz te mamy jeszcze w dwupaku:) Ja powoli ogarniam to moje male zamieszanie z dwojka dzieci. Jest ciezko. Mania jest niezlym lobuzem i domaga sie uwagi( w koncu to dziecko) a Stas to placze, to chce jesc i tak w kolko... Zadko niestety sie zdarza by ladnie i grzecznie lezal w lozeczku. Spi na spacerkach, w domu tak sobie. Moze dlatego po czesci ze Marysia jest glosna i mu to przeszkadza. Generalnie zauwazylam ze zaczal wymuszac na mnie przerazliwym placzem branie go na rece;/Poza tym martwie sie bo (z tego co powiedziala polozna srodowiskowa) ma obsypana buzie tradzikiem niemowlecym i jest go chyba coraz wiecej:((( Czy ktoras z Was ma ten problem?? Czy ten tradzik wystepuje w jakichś okreslonych miejscach twarzy badz ew.ciala?? Zaczynam sie zastanawiac czy to wogole to... Padam na twarz dzisiaj z wielkim bolem glowy na dodatek:( My też mamy problem z krosteczkami. Byłam z Karolem 2 razy u lekarza, bo wychodziło mu tych krosteczek coraz więcej. Są wszędzie- na buzi, na główce, brzuszku, rączkach i nawet na nóżkach się pojawiają. Lekarz mówił, że to trądzik, ale one wyskoczyły jak zjadłam płatki z mlekiem dwa dni pod rząd i ja raczej widzę z tym związek, bo teraz nie wyskakują nowe (przestałam pić mleko i troszkę ograniczam nabiał). Niestety żadne preparaty na to nie działają i trzeba czekać, aż samo zejdzie a to może trwać nawet do 3 miesięcy. Ja kąpię małego w oilatum lub szarym mydle i niczym go nie smaruję, bo to tylko pogarsza sytuację. Jak opisujesz sytuację w domku z dziećmi to dosłownie, jakbym była u siebie hehhh
  23. eeedytkaMoskala mam też sudokrem ale tez nie pomaga... mąka też już nie działa... chyba będę musiała iść do lekarza i podobno przepisze jakąś maść... Witam Przepraszam, że się wtrącę, ale ja na odparzenia używałam maść tormentiol. Wieczorkiem posmarować (nie za cienko) a rano pupcia dużo lepiej wygląda. Mój Karol też urodził się 20 kwietnia i tak Was czasami podczytuję :)
  24. A to aktualne zdjęcia mojego Skarba Dobrej nocki Dziewczynki
  25. wiolasek, Magrat, bloomoo bardzo Wam gratuluję :)))) Nie było mnie kilka dni i proszę brzuszki się rozpakowują :) My udaliśmy się na pierwszy rodzinny wypad nad morze, do rodzinki i było bardzo fajniutko, chociaż troszkę się umęczyłam, bo Karol już nie chce za bardzo spać w dzień i sam w łóżeczku też nie chce leżeć, potrzebuje towarzystwa mały cwaniaczek. ivona wiem jak to jest z dwójeczką dzieciaczków, bo mamy w tym samym wieku maluchy. Ja też czasu nie mam na nic, dobrze jest jak zdążę jakiś obiad zrobić. Już nie mogę doczekać się września, bo Miłosza do przedszkola zapisaliśmy i troszkę spokoju będzie, bo teraz to Miłoszowi klepka odbija, że Karol często spać nie może przez niego. Brzuszki ja mam nadzieję, że szybciutko się rozpakujecie i Wasze dzieciaczki nie każą Wam już za długo czekać na siebie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...