
asieńka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asieńka
-
Dejanira gratuluję synka!!Staś śliczne imię W Pażdzierniczkach znaczącą przewagę mają chłopcy. Aniu byłam już w aptece i niestety wszystkie maści, które mogłyby przynieść ulgę, nie są dla kobiet w ciąży i matek karmiących. Więc muszę czekać... A co do skurczy to chyba wypróbuję jak Żabol radzi wapno i magnez.
-
Dostaliśmy chodzik w prezencie od znajomych, jednak córka bardzo rzadko jest do niego wsadzna. Zazwyczaj raz na dwa-trzy dni na max. pół godziny. Jula dopiero uczy się wstawać samodzielnie, a o chodzeniu jeszcze nie ma mowy, dlatego nie chcę, żeby się przyzwyczajała do tego urządzenia, bo później może być problem.
-
Używam Pampers, innych nie wypróbowywałam, bo słyszałam, że mogą uczulić, więc darowałam sobie i córce doświadczeń, bo skoro jesteśmy zadowolone to nie ma sensu. Chociaż cena faktycznie mogła być trochę niższa
-
Witam z rana Aniu maile z pracy? Czyżby oznaczało, że nie mogą sobie bez Ciebie poradzić? Tylko się nie daj wkręcić w pracę w domu Teraz masz czas dla siebie i maleństwa i czas najwyższy odpocząć sobie A co do piesków i kleszczy, to przez parę miesięcy opiekowałam się labradorem mojej siostry, który notorycznie przynosił kleszcze do domu. Miał zakroplony Frontline i byłam pewna, że to je odstraszy i z pasożytami będzie spokój. Był, ale dla niego. Po każdym spacerze przynosił 2-3 kleszcze które rozchodziły się po domu i nieraz miałam je na sobie. Panicznie boję się tych stworzeń, a małym dzieciom mogą być naprawdę niebezpieczne. Ja zaczynam mieć problemy z kolanami. Nie dam rady założyć nogi na nogę, a przy gwałtowniejszym ruchu strasznie mnie boli. Zaczyna się znowu ten etap kiedy kolana zaczynają odmawiać posłuszeństwa. Najbardziej mnie martwi opieka nad Julą, bo przy niej ciągle trzeba chodzić, klękać, podnosić....
-
Łóżeczko dziecięce. Chociaż mieliśmy z tym niemały problem. Kiedy wyjechaliśmy na miesięczne wakacje Jula spała z nami. Po powrocie była wielka histeria kiedy ją kładliśmy do łóżeczka. Próbowaliśmy również metody 3,5,7, ale ja nie wytrzymałam i wyłam razem z Julcią. Wpadłam na pomysł, żeby siedzieć z nią dopóki nie uśnie- czytałam jej książki, śpiewałam kołysanki i na szczęście się udało Mi usypianie dziecka zajmuje pól godziny, mężowi 15 min
-
Ja miałam cc przy znieczuleniu ogólnym. W związku z operowanym kręgosłupem nie mogłam mieć zzo. Miałam wyznaczoną datę planowanego cięcia, jednak dwa dni wcześniej dostałam skurczy. Okazało się, że akcja porodowa zaczęła się na dobre. Z cięciem musieli jednak trochę poczekać, ponieważ jadłam kolację, a podobno przy zabiegach pod nakrozą powinno się być na czczo. Nie bałam się wcale, ale to pewnie dlatego, że nie raz miałam już operacje. Wręcz nie mogłam się doczekać, kiedy mnie w końcu uśpią, bo skurcze zaczynały być tak silne, że płakałam. Kolejną ciążę też będę miała rozwiązywaną przez cc i podchodzę do tego zupełnie na luzie, bo już wiem jak to wygląda
-
Witam porannie! Już od godziny nie śpię. Złapał mnie łydce taki skurcz, że M. musiał rozmasowywać. Próbowałam jeszcze pospać trochę, ale jak nigdy nie dam rady. Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie dopóki wszyscy śpią Trzymajcie się i miłej niedzieli życzę
-
Katarzynko to mnie pocieszyłaś Mam nadzieję, że Jula też nie zauważy, że ma kolczyki
-
Przeczytałam ten wątek i też zdecydowałam że przekłuję uszy Juli. Dzwoniłam do kosmetyczki i idziemy w czwartek. Myślałam, że na taki mały zabieg nie trzeba się umawiać... Zastanawia mnie tylko jak moja córka przyjmie fakt posiadania kolczyków. Jak ją czeszę i przypinam spineczkę, żeby włoski nie szły w oczka , od razu ją ściąga. Mam nadzieję, że nie przyjdzie jej do głowy ściąganie kolczyków
-
Witam Brzuszki i ich Właścicielki Żabol i Ariadnaa gratuluję 100 dniówki, teraz już z górki Oby minęły szybko bez żadnych utrudnień! Co do pępka z Julą nie miałam wystającego i chyba teraz też się obędzie. A co do ciemnej kreski to o ile dobrze pamiętam w poprzedniej już miałam, a teraz nie... No ale co ciąża to inny przypadek. Piszecie o śnie, więc i ja się wypowiem - nie mam z nich żadnych problemów, co prawda od jakiegoś czasu muszę wstawać do toalety raz- dwa razy, ale później od razu zasypiam. Właściwie od razu jak tylko przyłożę głowę do poduszki - już mnie nie ma Małagosiu skąd ja to znam??? Szykowanie gniazdka to się nazywa, czy coś w tym stylu?? Powodzenia życzę i nie przemęczaj się za bardzo
-
Właśnie czekam na mojego M. Pierwszy raz od pół roku kończy pracę o 16 a nie o 18 W końcu będziemy mogli pojechać wspólnie na zakupy, a trochę się nazbierało. Przede wszystkim nowe kubki, bo połowa została wybita przeze mnie przez te skurcze w rękach i nowy czajnik, tylko nie wiem jeszcze jaki. Elektryczny zaczyna mi się psuć, a na kuchenkę tydzień temu spaliłam, bo się zagadałam z przyjaciółką przez telefon. Wpadłam dosłownie w ostatniej chwili, nie wiem czy by ogniem nie buchnęło... Muszę przyznać, że w ciąży mam spore problemy z pamięcią, jestem rozkojarzona, ciężko mi zebrać myśli, albo jestem nieobecna duchem. Tak miałam z Julą, tak też i teraz.... Wy też tak macie?
-
Dziękuję Wam Kochane za te słowa Wiedziałam, że nikt mnie rozumie tak dobrze jak Wy Trochę mi lepiej
-
Najpiękniejszą chwilą było trzymanie Juli zaraz po porodzie na rękach. Uczucie nie do opisania: wzruszenie, duma... Następną,kiedy miała ok pół roku świadomie się przytuliła do mamy Pewnie będzie jeszcze niejedna taka chwila, a każda z nich będzie wyjątkowa i zapamiętana
-
Hej! Dzisiaj w fatalnym humorze jestem. Najchętniej to bym się rozpłakała, żeby dać ujście emocjom, ale nie dam rady.Parę dni temu męża ciotka dzwoniła, żeby zapytać co słychać i jak moje maleństwo się rozwija. Opowiedziałam jej w skrócie, że a ona wyparowała z hasłem, żeby usunąć!!! Jak jej to w ogóle do głowy przyszło??? Osłupiałam normalnie , ale nic nie powiedziałam tylko rozłączyłam się. Powiedziałam o tym M., on swojej mamie, a teściowa zadzwoniła do ciotki żeby ją ochrzanić. Ta się obraziła i powiedziała, że ma nas wszystkich w dupie. Przykro mi się robi na samą myśl o tym, bo kobietę uważałam ze super babkę, a tu błysnęła niesamowicie taktem i inteligencją.
-
Agaska ja miałam jakieś dwa miesiące temu liczne bakterie w moczu. Dostałam Nystatynę i musiałam minimum pić 2 litry wody dziennie. Po tygodniu zrobiłam kolejne badania moczu i było już ok. Także nie przejmuj się- wystarczy stosować się do zaleceń
-
Oleńka trzymamy za Ciebie kciuki! Na pewno Wam się uda! Nefretete Jula ma właściwie 11 miesięcy, ale faktycznie, każde dziecko ma swój indywidualny rozwój. Denerwują mnie tylko przytyki "dobrych" znajomych, że mając tyle miesięcy już powinna chodzić. Wszystkim tłumaczę, że ma jeszcze czas, ale w duchu tylko czekałam kiedy w końcu na nóżki, żeby już mieć spokój z tym gadaniem
-
Mosia trzymam kciuki Daj znać po wizycie
-
A ja zapomniałam się pochwalić, że moja Julcia już na nóżki w końcu zaczęła sama wstawać Już się martwiłam, że za późno, ale chyba za szybko w panikę wpadam
-
Agaska ja też tak mam. W pierwszej ciąży i teraz drętwieją mi palce. Czasem nawet tak, że to co trzymam w ręku wypada mi. Pytałam o to swoją gin i powiedziała, że to są uroki ciąży i po zazwyczaj przechodzi. Spowodowane jest to zapchanym kanalikiem w łokciu.
-
małagosia77 Teraz właśnie leci Dobranocny ogród. Wiem, właśnie Jula ogląda Jak dobrze, że są takie bajki, bo tylko dzięki nim jestem w stanie coś w domu zrobić
-
Małagosiu jak miałam awarię cbeebies próbowałam zainteresować Julę Klubem Myszki Miki, ale bez rezultatu, już lepszy blok reklamowy
-
co dać na kanapkę 10 miesięczniakowi?
asieńka odpowiedział(a) na czarna26 temat w Noworodki i niemowlaki
Ja też daję kanapki z szynką i chlebkiem. Co dziwniejsze moja córka zaraz po wypiciu mleka domaga się tego, właściwie domagała, bo chwili obecnej straszny z niej niejadek... -
Żabol dobrze, że w ogóle coś masz do oglądania. Na tvn same powtórki, a na innych też nie bardzo jest co oglądać. Nie lubię zaczynać czegoś od połowy, bo ciężko załapać o co chodzi. Jak na razie u mnie Cbeebies najczęściej bo Jula uwielbia Dobranocny ogród i Teletubisie
-
rozpuszczone tunika czy koszula?
-
Co w Twojej szafie piszczy?
asieńka odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
mam masz w swojej szafie pudełka?