Skocz do zawartości
Forum

asieńka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asieńka

  1. potrafią być dwulicowi, dlatego znajomości...
  2. asieńka

    Październiczki 2009

    Twardy orzech do zgryzienia... Chyba najlepiej jak poczekasz na swojego męża, może mu się uda to ściągnąć. Palenie przy dziecku??? Nie wierzę! Co za nieodpowiedzialność....
  3. ja też nie Jeszcze nigdy nie leciałam na paralotni
  4. mięso truskawki czy maliny?
  5. Ania dostaje wakacje na Hawajach. Asieńka wrzuca monetę
  6. ania2012Zabawa polegająca na wymyślaniu rzeczownika do przymiotnika i na odwrót. Kolejna osoba w grze nie podaje nowego rzeczownika, tylko podaje określenie do poprzedniego słowa.-> rzeczownik -> przymiotnik -> rzeczownik -> przymiotnik...itd. np. woda -> słona -> zupa -> pomidorowa -> koncentrat -> grzybowy -> sos -> gęsty ...itd Pierwszy wyraz to: Słońce Taka jest zasada tej gry. Jedna osoba podaje rzeczownik druga przymiotnik i tak dalej, zajrzyj kilka stron do tyłu
  7. asieńka

    Niejadek

    Widzę, że w tym temacie nie jestem sama. Moja córka od paru dni nie chce jeść mleka pod żadną postacią. Rano daję jej bułeczkę z szynką, później długo długo nic nie chce wziąć do buzi, następnie trochę zupki (zaledwie 5-6 łyżek) w trakcie czasem uda mi sie wcisnąć jej jakieś jabłko lub banana, a ok 18 je z nami obiadokolację, bo swoich dań już nie chce. I na tym koniec posiłków. Pytałam pediatrę, to stwierdził, że widocznie jej jest gorąco i tak jak dorosły się męczy i nie ma apetytu, tak samo ona. Mam nadzieję, że wkrótce to minie, bo niewiele odżywczych posiłków je, a ma niecałe 11 miesięcy...
  8. asieńka

    Październiczki 2009

    Królik dobrze, że już sytuacja złagodzona Co do łóżeczka spróbuj je wyczyścić wodą z dodatkiem zwykłego vanishu za pomocą starej firanki. Świetnie likwiduje zapachy, a plam też się pewnie pozbędziesz Ja stosuję to wszędzie gdzie się da- łóżko, fotele, dywany, a nawet tapicerka w samochodzie
  9. asieńka

    Październiczki 2009

    A ja wybrałam się dzisiaj na miasteczko, żeby opłacić rachunki i kupić parasolkę do Juli wózka. Niestety nic nie załatwiłam. Punkt, gdzie można tanio i szybko opłacić rachunki stoi obok knajpy, do której chodzą miejscowi menele. Właśnie stali na zewnątrz i stwierdziłam, że nie zostawię wózka, bo może w magiczny sposób zniknąć Zazwyczaj brałam Julę na ręce, a wózek zostawał na podwórku, bo jest kilka stromych schodów, po których ciężko go wnosić. Następnie zahaczyłam o sklep dziecięcy, bo dzisiaj miała być dostawa parasolek, niestety nie było koloru, który zamawiałam. Pani wysłała mnie do drugiego licząc na to, że może tam znajdę. Po drodze spotkałam znajomą, zagadałyśmy się i do sklepu doszłam już, kiedy już go zamykano Tak więc zrobiłyśmy sobie dobry spacerek, w drodze powrotnej kupiłam na ryneczku arbuza i już 3/4 zjadłam Mam nadzieję, że nie odłoży się
  10. asieńka

    Październiczki 2009

    Witam weekendowo już Wczoraj miałam wizytę u gina i przedyskutowałyśmy te niuanse. Miałam kolejne usg, niestety znowu mało widoczne. Mimo wszystko pocieszyła mnie, że uważa, że wszystko jest ok, tym bardziej, że pierwsze dziecko urodziłam zdrowe. Jeśli jest jakaś wada serca, to jest bardzo mała i zaraz po porodzie może zniknąć. Najważniejsze to, żeby się nie martwić, bo szkodzę sobie i niuni.
  11. asieńka

    Październiczki 2009

    Ariadnaa gratuluję odwagi! Ja pewnie nigdy bym się nie odważyła zwrócić uwagi swojej, bo byłoby zaraz wielkie obrażanie się i kłótnie. Zawsze przekazuję uwagi swojemu M. i jego zadaniem jest to przekazać w odpowiedni sposób. Milka ja też bardziej odczuwam ruchy jak leżę, a zwłaszcza wieczorem, kiedy już próbuję zasnąć
  12. Kupuję namiętnie w ciucholandach. Nie ma takiego dnia, kiedy przechodząc obok nie zajrzałam. Zawsze coś się znajdzie, jak nie sobie, to córci lub mężowi.
  13. ja też nie jeszcze nigdy nie widziałam legwana (na żywo)
  14. asieńka

    Październiczki 2009

    Ja już na nogach od 6 rano. Jula ostatnio wstaje o tej porze i nie ma mowy już o spaniu. Udało mi się przełożyć wizytę u gina na dzisiaj. Oby okazało się, że wszystko jest w porządku... Patreena cieszę się, że dochodzisz już do siebie i trzymam mocno kciuki i żebyś już wkrótce mogła zobaczyć 2 kreseczki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...