-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zula'79
-
marika ale mieliście przeżycie. Dobrze, że nic się nie stało szwagrowi. Nie obarczajcie się winą. To po prostu był wypadek. Niestety zdarzają się, i trudno tu komukolwiek przypisywać winę. Człowiek nie przewidzi wszystkiego. Przecież wiesz Kochana. Nie rozmyślaj już nad tym i nie smutaj się.
-
Kurcze. Panterko u Ciebie już półmetek. Kiedy to zleciało???? Cieszę się, że u Was Księżniczka. Będziesz mogła storić Niunię w różne sukienusie. Ale fajnie!!!
-
asiula0727 No Śliczna Juleńka. Buzia duża od Cioci i Damianka
-
ewcia_kTutaj zebyscie o nas nie zapomnialy;)Taka sobie ja:) [ATTACH]70074[/ATTACH] Fifi [ATTACH]70075[/ATTACH] I Matysiek [ATTACH]70076[/ATTACH] :) Ślicznie wyglądacie!
-
dorotta no właśnie. Chwal się, chwal Natkiem, bo cicho siedzisz, a Twój chłopczyk już taki mądrusi.
-
Witajcie Dziewuszki Wpadam z rana, bo póki co mój Mały Ancymonek siedzi i coś tam się bawi i ogląda baję. Zaraz się uaktywni na dobre. Weekend zleciał nam, jak z bicza strzelił.W piątek byliśmy zawieźć siuśki do laboratorium. Śmiesznie było z łapaniem sisiów, ale jakoś poszło. Śmiesznie, bo czekaliśmy na siusianie w łazience, na golaska w brodziku, nad umywalką i jak na złość nie leciało. No i nagle patrzę strużka. Szybko podstawiam kubeczek, a Damianek, jak zobaczył co to, to nagle przestał sikać, hehe. No, ale po chwili jeszcze na troszkę się zdecydował, więc udało się Wyniki mają być dziś, ale i tak jutro na 9:00 usg, a potem na oddział, więc odbierzemy jutro. Mam nadzieję, że wszystko będzie o.k. TRZYMAJCIE KCIUKI!!!! A tak ogólnie - sobota jak zwykle dzień gospodarczy i skoczyliśmy na grilla do teściów, a wczoraj odwiedzili nas moi rodzice. Ale mnie Dziewczynki zaskakujecie tymi swoimi Bąblami.Natanek,Uleńka teraz filmik Oleńki SUPERANCKO. Oleńka faktycznie, jaka blondyneczka się zrobiła. Włoski jej pojaśniały. Jak sobie ładnie radzi na nóżkach - BRAVISSIMO!!! No i oczywiście nie mogę się nadziwić, jak ona dorośle wygląda. Normalnie panna już taka, że hej. Buziaczek dla Niuni
-
Dobra. Uciekam lulu. Buziaczki i dobrej nocy Dziewczynki. Papa
-
KaiKa A co do studenta to na wakacje przyjdzie do pracy M. brat rodzony. Młody chce gdzieś pracować, więc będzie paczki pakował. Odejdzie mi duuuużo pracy i będzie więcej miejsca w domu :) No i prawidłowo. Bo przecież zakopiesz się w tej robocie. Przyda Ci się trochę oddechu. Ale dobrze, że narzekasz na dużo roboty :-) Cieszę się, że Wam się interes kręci. Oby tak dalej!!!
-
KaiKaA wiecie co u Oli ostatnio obserwuje?? Że strasznie naśladuje zachowania dorosłych. Bierze np krem do rąk, otwiera go, dotyka tam gdzie krem wychodzi i kremuje sobie dłonie, lub wciera za ucho( nie wiem u kogo to podpatrzyła ), bierze skarpetkę i próbuje włożyć na stopę, otwiera szafkę, gdzoe stoi śmietnik i wyrzuca do niego różne rzeczy, dziś wyrzuciła swój smok. Śmiać mi się z tego wszystkiego chce! A po za tym nie lubi jak mama pracuje. Wystarczy, że odbiorę telefon a zaczyna się drzeć, współczuję ludziom po drugiej stronie słuchawki, bo krzyczeć to ona potrafi! Hehe...ale spryciula. No tak. Nam się cały czas wydaje, że te nasze skarby to takie małe bobo, a one już tak dużo rozumieją. My wczoraj z kolei, jak byliśmy na placu zabaw, to Damianek ma tam kolegę Maksia (takiego 2-latka już prawie) i ten Maksiu zaczął zrywać kwiatki, wąchać, a Damianek wpatrzony w niego, jak w obrazek. Gdzie ten się nie ruszył, to Damianek za nim. Jak Maks zrywał kwiatki, to Damianek też. Tylko troszkę mu nie wychodziło. :-)
-
Witaj kaikuś. Ależ Ty pracujesz Kochana. Miałaś mieć jakiegoś pomagiera - studenta. A co do taty, to dobrze, że wszystko o.k. Musieliście sie nieźle nastresować. Życzę zdrówka dla Ciebie i Oluni. Oszczędzaj się!!! Może kogoś zatrudnijcie, choć na ten czas do wesela, bo przecież musisz być w formie. Niech choć pomoże Ci w wypełnianiu papierzysk.
-
A my jutro z rana łapiemy siuśki. Mam nadzieję, że się uda. I zanosimy je do laboratorium, bo muszą być zbadane przed naszą wizytą w szpitalu. We wtorek usg i jak będzie nie za bardzo, to dalej na oddział na to cewnikowanie. Ach....Nie chce mi się nawet myśleć, bo nie wyobrażam sobie, jak oni będą zakładać Damiankowi ten cewnik, jak on ostatnio przy zwykłym usg płakał i się niecierpliwił. Chciałabym, żeby usg wyszło dobrze.
-
panterkamój mąz to wogóle krecił pod ukos itp a jak chcielismy na tv obejrzec to si enormalnie nie dąło wiec nauczylismy sie ze poziomo tylko mozna krecic a no widzisz. Dobrze wiedzieć. My jeszcze na tv nie oglądaliśmy, ale dobrze, że mówisz, to nie będziemy robić tego błędu.
-
panterkano damianek tez smiga sobie :) ale mała rada jak recisz filmik to trzymaj sobie aparat poziomo bo szkoda jak film jest tak pioonowo ja tez tak robilam ale potem zle ogląda mam nadzieje ze sie nie obrazisz No coś Ty. Dlaczego mam się obrażać. Właśnie, właśnie... ze mnie taki filmowiec. Muszę dojść do wprawy - hihi
-
My co prawda zdjęć nie pstrykaliśmy, ale mamy filmik. Jakość jakaś takaś nie za bardzo, ale to chyba dlatego, że jadę na resztach baterii. Zawsze zapominam naładować. YouTube - DSCF0330.MOV
-
Wreszcie się Pan Bóg nad nami zlitował i troszkę deszczu dał. Leje i nawet troszkę burza. Dobrze, bo tak było już sucho, że normalnie jeden pył.
-
marika2218dziewczyny ale jestem wkur.... masakra ten szwagier mojego m. jest poprostu nie dozniesienia az wkoncu sie dzis wkur.. bo tym swoim krzykiem bo sie z zona klucil do tego ich dzieciaki tez krzyczaly obudzili mi kube myslalam ze wyjde z siebie i wyszlam z pokoju mimo ze kuba plakal i zjeb...lam go no i ile mozna ale i tak jestem z siebie dumna bo tak to nic nie mowie :)wszystko przemilczam nie zazdroszczę sytuacji. Ja to bym chyba wszystkich tam rozpierdzieliła po kątach, jakby mi tak wrzeszczeli. Dobrze zrobiłaś, bo przecież Kubuś tego wszystkiego słucha, a to wcale nie jest pożądane zachowanie przy takim malcu. Jak chcą się powydzierać, to niech wezmą swoje dzieci, wyjdą na jakieś odludzie i niech podrą (za przeproszeniem) ryje na siebie.
-
Hej Babeczki Wreszcie dziecię usnęło. Dziś znów fajny, ciepły dzień, więc cały czas na spacerkach. Dziś Damianek poznał nową koleżankę Lenkę, która się urodziła 05 lipca. Śmiesznie na siebie reagowali. Łapali się za rączkę, a w pewnym momencie Lenka wyraźnie zaczęła ograniczać przestrzeń życiową Damianka. Czuł się wtedy troszkę niepewnie. Ach Ci faceci. Oni zawsze mają z tym problem. Hihi.... Od wczoraj możemy się chwalić - UWAGA- dziesiąty ząbek. Na dole po prawej stronie trzonowy. Prawdziwy pożeracz mi wyrósł nawet nie wiem kiedy. Wcina mięsko, że hej. Zjada zupkę, ale jeszcze musi sobie cosik pogryźć, więc na drugiej miseczce kładę ziemniaczki i kawałek jakiegoś mięska. Tu juz wchodzi jego inwencja twórcza, więc oczywiście połowa ziemniaczków roztarta o blat, połowa na rączkach, no ale i troszkę trafi do buzi. Mięsko muszę mu porcjować, bo przecież, jak się dorwie, to wszystko naraz pcha do gębuli, aż się krztusi. Dziewczynki zdjęcia Waszych dzidziolów suppppeeerrrr!!! aga ładniutka ta sesja, Dawidek tak jakoś wydoroślał, a Hanulka fajna pyzuńka. Widzę, że ma tyle włosków co i mój Damianek. Hehe...Dziewczyny zastanawiają się na cięciem u swoich urwisów. My chyba troszkę poczekamy z fryzjerem. I apropo's fryzurek olinek, lenula i kubuś to normalnie nasze małe kudłaczki. Zdjęcia fantastik. Wszystkie Kochane bąble. Jakie bystrzachy z nich. Normalnie tak nam te dzieci szybko rosną. A Julcia, nasza Mała Księżniczka. Czarująca w tej sukienusi. Słoneczko malutkie, oby wszystkie choróbska, które męczyły poszły precz!!! No i Uleńka - BRAWO, BRAWO, BRAWO!!!! Jak już ładnie chodzi. Nie mogę się napatrzeć na te filmiki. Superancko. A nasz Szymuś kawaler. Zawsze ciotka patrzy na niego z zachwytem. I oczywiście buziak duuuużżżżżyyyy przesyła - cmok
-
panterkaach tooo zula to chwila napiecia była aaaaaaaallllllllleeeeeeeee ze mnie głąb. No widzisz. Nie skumałam się.
-
panterka Zula'79Kurcze, czemu ja nie widzę co wkleiła panterka ????????? To zdjęcie, czy filmik?a o co ci chodzi ? no bo widzę tylko napis - "ta dam", później dużą lukę, a potem, że potwierdzone, że na 100% będzie dziewczynka. I się zastanawiam, czy ta pusta luka, którą widzę to zdjęcie, czy jakiś filmik przez Ciebie wstawiony?
-
Malaga, kaika już niedługo Wasz wielki dzień. My jedziemy na 4 czerwca na ślub do mojego brata ciotecznego do Lublina. Wyjeżdżamy tydzień wcześniej, bo będziemy siedzieć na wsi u mojej babci. Mam mętlik w głowie, jak tu się spakować i co zabrać, bo tam pełna agroturystyka. Ale i tak sie cieszę na ten wyjazd. Oby tylko Damianek był zdrów, a zmiana klimatu mu się przyda.
-
Kurcze, czemu ja nie widzę co wkleiła panterka ????????? To zdjęcie, czy filmik?
-
izd no wreszcie widzimy zdjęcia Twojej Księżniczki i to z tymi bajeranckimi komentarzami. Fajny mieliście wypoczynek. A Uleńka jaka szczęśliwa. SUPER!
-
Martek73marika2218czesc martek:)jak tam babcia?i kotek Dziękuje, że pytasz. Do babci przychodzi dzisiaj pielęgniarka i będzie miała pobieraną krew i wtedy z wynikami idziemy do onkologa i on zadecyduje co dalej. A Rudasek na szczęście ma się lepiej. Jednak ta insulina dużo daje, ale przez to jesteśmy uziemieni, bo dostaje ją dwa razy dziennie. Fajnie, że kocisko wraca do formy. A za zdrowie babci też trzymam kciuki!
-
Hej helloł Laseczki Pisałam wcześniej, ale ....nieważne U nas gorączka. Spacerujemy. Całymi dniami jesteśmy na powietrzu, schodzimy tylko na jedzenie. Teraz chwila oddechu. Obiad wstawiony - dziś kurcze pieczone, bo mam ostatnio smaka na takiego ze skórką chrupiącą kuraka. A tak w ogóle to łupnęło mnie coś w krzyżu i w nocy myślałam, że się zesr..m z bólu, ale dzięki Bogu APAP pomógł, bo przecież nic mocniejszego nie łyknę, bo jeszcze ssak korzysta z tankowania. Za tydzień idziemy do szpitala na te usg i jak źle wyjdzie, to zostajemy na badania(znaczy się to głupie cewnikowanie). Tak bardzo bym chciała, żeby usg wyszło w normie, ale jakoś w to nie wierzę. Ostatnio wszystko jakoś nie układa się tak, jak bym chciała. Cały czas rozmyślam o tym moim powrocie do pracy. Cholera jasna. Tak sie cieszyłam, że wrócę i sobie uwiję gniazdko w pokoju z moją najlepszą koleżanką (bo nas poprzenosili na inne piętro), a tu doopa. Tak sobie rozmyślałam, że może ta cała sytuacja z przeniesieniem do innego wydziału zmobilizuje mnie do podjęcia szybszej decyzji o 2 ciąży, bo miałabym takiego plana jak justysia, ale mój m. na razie jest na NIE. panterko gratuluję Maleńkiej Księżniczki pod serduszkiem. tina fajnie, że się odezwałaś, bo my tu czekamy na Twoje posty. Cieszę się, że Twoje Maleństwo fika. A tak na marginesie, to przypomina mi się, jak mój Damianek harcował w brzuchu. Zastanawiałam się w ogóle - kiedy on śpi, bo cały czas tylko rajcował. I teraz ma podobnie. Sen to dla niego strata czasu. Więc odpoczywaj teraz ile wlezie, bo jak masz takiego wiercipiętka/wiercipiętkę w brzuszku, to na świecie może mu się wcale nie zmienić. aga witaj. Fajnie Cię czytać. Mówisz, że Hania tchórzliwa. Eeee tam. U nas to samo. Damianek wcale nie za bardzo chce się puszczać, a jak to zrobi to od razu steruje na pupę. Ja to sobie tłumaczę, że nie tchórzostwo, a po prostu rozwaga dorotta jestem pod wrażeniem!!! Nic nam się nie chwaliłaś, a tu nagle Natek na nóżkach zasuwa sam. Brawooooo!!!! PIĘKNIE!!!
-
justysia_kjuuupi wygralam dzis zestaw 6 kosmetykow z mojego ukochanego flosleku tak sie ciesze bo akurat mi sie krem konczy o Ty farciaro. Jakie Ty masz szczęście. Wypożycz go na troszkę. Ja sobie powygrywam, powygrywam i Ci go oddam.