Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

ana29
hej dziewczyny to jak jest z tym macierzyńskim,bo moja koleżanka była całe 9 miesięcy na zwolnieniu i miała normalnie naliczone macierzyńskie czyli ok 20 tyg.to jak z tym w końcu jest????:36_19_2:

Tu masz wszytko napisane:)
ILE TRWA URLOP MACIERZYŃSKI 2010 - czas trwania urlopu macierzyńskiego, wymiar urlopu macierzyńskiego, okres macierzyńskiego, ile urlop macierzyński

http://s4.suwaczek.com/200809044865.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=16933

http://www.suwaczek.pl/cache/ae58e372d6.png

Odnośnik do komentarza

macierzyński to 20 tyg. ale nie wiem czy wiecie u nas w zakładzie poinformowano nas niedawno że na rok przysługuje nam 60 dni opieki nad dzieckiem zdrowym czyli po urlopie macierzyńskim idę jeszcze na dwa miesiąc opieki nad maluszkiem... do niedawna były to dwa tygodnie:lol: cieszy mnie to bardzo do tego po wszystkim jeszcze wybiorę urlop zaległy i bieżący i prawie 8 miesięcy będę w domku po porodzie...

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

ana29
hej dziewczyny mi wyszedł termin na 8 lipca,a do lekarza wybiore sie chyba na następny tydzień lub w ten piątek .martwie sie troche bólami brzucha jak na @,pozatym bolą mnie piersi i mam straszne wzdęcia w nocy cokolwiek bym zjadła::guma_balonowa:

Mnie też wyszedł 8 lipca :). Wydaje mi się, że jednak trochę później, bo według moich obliczeń do zapłodnienia doszło ok. 20 października (robiłam testy owulacyjne) Byłam u lekarza 10 listopada, na razie było widać mały pęcherzyk. Wcześniej bolał mnie brzuch, a od kilku dni nie mam żadnych objawów oprócz bolących piersi, jestem też trochę zmęczona, ale nie jakoś ekstremalnie... hmm, jakoś dziwnie tak bezobjawowo.

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewuszki,
Dziś dopadły mnie po raz pierwszy mdłości. Jeszcze się z muszlą nie witałam ;) ale przed śniadaniem miałam kryzys. Już jakiś czas czuję, że jedzenie jest moim wrogiem ale dziś rano to jakoś mocno odczułam.

Loca, nie martw się że bezobjawowo. Mi te objawy pojawiają sie wolniutko,po jednym. Po kolei. Jeśli miałaś owu 20 to dwa dni po mnie. A ja też przede wszystkim mam bóle piersi i lekkie zmęczenie. Jedyne co, to od kilku dni doszedł ten wstret do jedzenia i uczucie przepełnienia w żołądku nawet na czczo. Więc się nie martw niczym, wszystko jest na pewno ok. Masz jeszcze czas żeby objawy się pojawiły.

Odnośnik do komentarza

Witam dziewuszki niedzielnie:)
Ja jak zawsze czuję się ok tylko ten wstręt do jedzenia.....Już prawie po obiadku jeszcze tylko dam chłopakom drugie danie i odpłynę w lenistwo:)

Witamy loca bardzo serdecznie:)Nie łam się że jesteś bezobjawowa i ciesz się póki możesz:P

30.09 ostatnia@
06.11 II kreseczki
25.01 będziesz DZIEWCZYNKĄ:*
27.01 pierwszy kopniaczek

http://lena2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://pelus.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024252980.png?617

Odnośnik do komentarza

curry no niestety tak to jest...
pamiętam jeszcze jak młodego urodziłam byl cały w mazi... a położna krzyczy "jaki różowiutki" a ja do niej "jaki różowy?! przecież on siny jest!" do samego końca bałam się że coś się stanie złego :)

ja dzisiaj z mega śmiechu się rozwyłam jak glupia... nie moglam opanować się... poszłam do sypialni z rolką papieru toaletowego i tam wyłam....

M. pytał czemu i w ogóle... no to mu znalazłam :lol:

- Dlaczego płaczesz? - Młody chłopiec zapytał swą mamę.
- Ponieważ jestem kobietą. - Odpowiedziała mu.
- Nie rozumiem - odpowiedział.
Ona go przytuliła i rzekła:
- I nigdy się nie dowiesz, ale nie martw się to normalne...
Później chłopiec spytał swojego Ojca:
- Dlaczego Mama płacze bez powodu?
- Wszystkie kobiety płaczą bez powodu. - Było to wszystko co mógł mu odpowiedzieć.
Mały chłopiec urósł i stał się mężczyzną i wciąż nie wiedział dlaczego kobiety płaczą. Nareszcie uklęknął złożył ręce i zapytał:
- Boże... Dlaczego kobiety płaczą (tak łatwo)?
A Bóg mu odpowiedział:
- Kiedy tworzyłem kobietę postanowiłem ją uczynić wyjątkową. Stworzyłem jej ramiona na tyle silne by mogła dźwigać ciężar całego świata! Dałem jej nadzwyczajną siłę, pozwalającą jej rodzić dzieci jak również znosić odrzucenie, spowodowane czasem przez jej własne dzieci! Dałem jej stanowczość, która pozwala jej na opiekę nad rodziną i przyjaciółmi. Niestraszna jej choroba! Stworzyłem ją wrażliwą, aby kochała wszystkie dzieci, nawet wtedy, gdy jej własne ją bardzo skrzywdzą! Dałem jej siłę, aby opiekowała się swoim mężem mimo jego wad. Zrobiłem ją z żebra swego męża, tak, aby chroniła jego serce! Dałem jej mądrość, aby wiedziała, że dobry mąż nigdy nie skrzywdzi swej żony. Czasem jednak testuje jej siłę i wytrwałość żony w wierze w niego.
Synu, na sam koniec dałem jej również łzę do wypłakania. Jest to jej jedyna słabość! Jeśli kiedyś zobaczysz, że płacze, powiedz jej jak bardzo ją kochasz i jak wiele robi dla innych. I jeśli nawet wciąż płacze, sprawiłeś, że poczuła się o wiele lepiej. Ona jest wyjątkowa!

miłego wieczorku:love:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny!

Dzisiaj zrobiłam test i również dołączam do Waszego grona :36_3_19:

Termin z moich, a raczej komputerowych, wyliczeń wychodzi mi na 27 lipca.

Piękna przypowieść o kobiecie. Tych łez w ciąży trochę wylejemy.:36_1_21: Jak byłam w ciąży z moją córeczką to pierwsze 4 miesiące przepłakałam - powód oczywiście nieznany :nie_mam_pojecia:

Pozdrowienia dla wszystkich !!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

czesc kobitki
dawno u was nie byam bo jakoś zamuliłam :) ja już w ciuchy normalne się nie mieszcze widać brzuszek, troche tam jest pozostałości po mojej Gabryni :) czyli mojej pierwszej córeczce, która ma obecnie dwa latka i 10 miesięcy, bardzo się cieszy że będzie miała siostrzyczke lub braciszka :)
Co do Palenia... hmmm szczeże mówiąc nie pale juz półtorej paczki, ani nawet jednej paczki ani nawet jednego papieroska :) codziennie ;)
No dobra nie będe ściemniać potrafie nie palić 3 dni nawet 4 dni ale czasami weźmie mnie ochota chociaż na "macha" i wtedy albo udaje mi się skupić na czymś innym albo idę do mojej mamy i ukradne jej pare machów ale tylko w pracy, w domu nie pale. Tylko trochę ciężko zrobić na kibelku dwójkę bez fajeczki bo już się przywyczaiłam że zawsze ide do kibelka z papieroskiem, ale teraz właśnie wziełam 3 machy i odrazu do kibelka, aż mnie brzuch bolał. mój mąż nie pali chyba że jak pije piwko, a wy dziewczyny tak szczeże palicie czy nie?
jeśli chodzi o poród to któras z was zastanawiała się jaką wybrać opcje, ja wam powiem z własnego doświadczenia, że ja bym wolała urodzić naturalnie, miałam już cesarke zrobili mi ją po 7 godzinach przy skórczach 100% (cały czas byłam podłączona do monitoringu) bo miałam rozwarcie tylko na niecałe 2 cm, podbonie mam strasznie twardą szyjke macicy, a moja Gabi była przenoszona 11 dni więc trzeba było ją jakoś wydostać, teraz napialiłam się na poród naturalny, ale z tego co słyszałam od znajomej położnej to powiedziała mi że mam napalić się na drugą cesarke, bo jak to powiedziała że nie będzie mnie wyciągać potem z depresji poporodowej :) i szczeże mówiąc strasznie się boje drugiej cesarki i mam straszne shizy, bo ost koleżanka moja miała drugie cięcie i powiedziała że jak jej zeszło zmnieczulenie to się tak darła że yślała że "schodzi z tego świata" i troche mnie to przestrszyło. alem siem rozpisałam :) hihi
No a Wy dziewczyki chiałybyście naturalnie czy cesarka?
a i jeszcze jedno czy wy też macie takie schizy ze boicie się czy wszystko dobrze z dzidzią? to chyba naturalne, ale ja się starsznie boje przez przezycia z gabrysia bo plamiłam w 8 tyg.
ok już kończe buziaki i dobrze że was mam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjff71xqf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/148c40ed06.png

Odnośnik do komentarza

Alis powiem ci szczerze że ja chciałabym urodzić naturalnie bo to chyba taka natura kobiety.Moja lekarka wymyśliła fajne rozwiązanie i chyba będę się go trzymała...otóż przypuszczalnie 4 godzinki porodu a jak będę czuła że nie dam rady to od razu na cc:)Ja się boję 2 cięcia bo też się nasłuchałam i jakoś mnie odraziło ale jak trzeba będzie to cóż....U mnie wszystko zależy głównie od rany.....jeżeli będzie się trzymała i nie póści w 9 miesiący to będzie git.....no chyba że będzie chciała byc klipsowana to naturalny automatycznie odpadnie:(
Co do palenie to ja niestety muszę przyznać że jeszczę podpalam:(Wiem,wiem straszna jestem!!!!!!!!Nie bijcie,nie gańcie.....proszę:)Ja i tak mam wyrzuty sumienia i hu....wo się z tym czuję:(No ale tak jak przy Kacperku gdybym mogła to bym nawet filtry jadła:(
A co do schizów to u mnie głównie się wiążą z tym w/w paskudztwem:(Zamartwiam sie ale to i tak do niczego nie prowadzi......

JESTEM POTWOREM.....Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:(

30.09 ostatnia@
06.11 II kreseczki
25.01 będziesz DZIEWCZYNKĄ:*
27.01 pierwszy kopniaczek

http://lena2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://pelus.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024252980.png?617

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...