Skocz do zawartości
Forum

Maluszki na Luty 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Monka89999 ja poronilam 25.04 a w ciążę zaszła zaraz po poronienie...nie planowaliśmy tego ale tak wyszło. Lekarz stwierdził że może to palec Boży i trzeba się cieszyć. Usg miałam tydzień temu i dzidziuś rośnie ładnie....nie wybiegam myślami do przodu tylko cieszę się każdym dniem ze wszystko jest Oki. Ten tydzień jest dla mnie stresujące bo w takim czasie tamtą ciąża przestała się rozwijać a na wizytę mam dopiero 04.07. Ale wiem że tym razem wszystko będzie Oki.

https://www.suwaczki.com/tickers/h4zp0dw44u1w4gqc.png

Odnośnik do komentarza

Jagoda - na pewno teraz musi być i będzie wszystko ok.
Strasznie przykre są te poronienia. Po przejrzeniu forum widze, że to się całkiem często zdarza :(((

Amme- wizyta na 18 więc będę pewnie pisać podekscytowana wieczorem. Wątpie by USG cokolwiek pokazało, chyba jeszcze za wcześniej ale nie chce mi sie już czekać więc pójde ;P

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM

Jagoda1985,
Ja też jestem po poronieniu w styczniu 2014, staraliśmy się ponad 3 lata i teraz, gdy odpuściliśmy okazało się, że jestem w ciąży. Doświadczenie jednak nie pozwala mi się w pełni cieszyć tą ciążą, mimo że bardzo wierzę w to, że tym razem się uda. Cały czas doszukuję się czegoś, bo nie dowierzam, że stał się cud. Mam nadzieję że tym razem będziemy mogli cieszyć się wyczekiwanym potomstwem:) Nie wolno tracić nadziei :)

Odnośnik do komentarza

Amme ja znam ten blog często go podczytuję bo kobietka jest naprawdę wspaniała. Byłam w szoku kiedy okazało się ze serduszko jej maleństwa przestało bić w 24 tyg. Tak naprawdę wtedy do mnie dotarło że to naprawdę może zdarzyć się każdemu. Wcześniej myślałam że pewno to że poronilam było jakimś moim niedopatrzeniem albo mojej gin że pewno coś się działo a nikt tego nie wylapal. Ale przecież ona świętym specjalista, która przecież wie kiedy coś jest nie tak i coś może się dziać nie wylapuje tego potwierdza tylko że to loteria. Tym bardziej że robiła badania genetyczne z krwi wszystko wskazywało że dzidziuś zdrowy. Przykre to.

Jagoda Niestety nie znam przyczyny. Też usłyszałam od lekarzy że jeśli pierwsza ciąża odbyła się bez komplikacji to pewno wady genetyczne, porostu komórki źle się połączyły, z badania hist -pat nic nie wyszło powtórzyłam też wszystko badania które robiłam w ciąży plusy kilka dodatkowych i wszystko ok. Niestety mam macicy dwurozna i ona też może mieć jakiś wpływ ale wszyscy lekarze u których byłam mówią jednogłośnie że jeśli pierwsza donoszona to nie ma to związku.

Odnośnik do komentarza

Amme ty pytałaś o konflikt serologiczny. I pytanie do ciebie macie już jedno dziecko jaka ono ma grupę krwi tzn odczyn + po tacie czy - po tobie bo to jest istotne. Jeśli odczyn ma po tobie to nie wytworzyłas przeciwciał i nie ma się czego obawiać. Natomiast jeśli po ojcu to takie przeciwciała mogły się wytworzyć i wtedy też pytanie czy dostałaś zastrzyk po porodzie który nie pozwala na wytworzenie przeciwciał.

Odnośnik do komentarza

Ale sie dziewczyny rozpisałyscie :) tak sobie mysle ze przydałaby nam się taka magiczna kula żeby zobaczyć nas w lutym, co robimy. Mi zostało jeszcze dwa tygodnie żeby pójść na drugie usg. Czasami mam ochotę pojechać do szpitala żeby tylko sprawdzić czy wszystko idzie dalej wg kalendarza. Iwaneczka daj znać wieczorem co tam słychać.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Mi też wypada termin na luty, jutro teoretycznie zaczynam 7 tydzień. Jak narazie obchodzę się bez żadnych objawów poza lekkim bólem brzucha i zmiana godziny wstawania z 7 na 5 O.o Pierwsza wizytę u lekarza mam dopiero 3.07 i czekam z niecierpliwością na nią.
Miło Was poznać :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...