Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

Puszku z tego co się orientuję to wyniki Twoje są jak najbardziej ok,prawda ? Mnie Twoje łóżeczko również zachwyciło,a i podłoga jest godna uwagi.::):

kurko gratuluję wejścia w kolejny tydzień i czekam na zdjęcia.Ja też korzystałam z maty edukacyjnej i uważam ,że to był świetny zakup.I super ,że Roksia zdrowa!

Karola Twój brzuszek jest cudny! Taki zgrabniaczek.A z tym siedzieniem"noga na nogę" to mnie zaskoczyłas?! Ja już też siedzę jak facet...:Szok:

Współczuję Wam tych dolegliwości związanych z kręgosłupem,ale całe szczęści ,że już dużo czasu nie zostało.Damy radę z wszystkimi bolączkami!:36_1_21:

Dziewczyny a z jakiej firmy kupujecie te wkładki laktacyjne?

Muszę zmykać ,bo Tymek się nudzi niemiłosiernie!

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

podbijam pytanie matymki:smile_move: jakie wkladki laktacyjne?ja slyszlaam ze lepiej zainwestowac w lepsze...i do prania...bo te jednorazowe czesto i tak przemakaja...

u mnie upal 30 stopni...wlasnie wrocilam z centrum miasta...juz posprzatalam...i nie mqm sily na obiad...wiec odgrzeje wczorajsza fasolke...w sumie to ja zjadlam dopiero 3 paczki...wiec za predko nie bede glodna:smile_move:
po poludniu jade na zakupki...bo jutro wypadamy nad jeziorko na caly dzien...:smile_move:
mi brakuje wozka i lozeczka...lozeczko mialam miec pozyczone...ale jakos cisza...wiec nie bede sie prosic...jak kolezanka nic nie mowi, a dobrze wie ze z checia bym je pozyczyla...ale w poniedzialek jade do hurtowni, bo wszystko mamy upatrzone...wiec zamowimy...a odbierzemy dopiero po porodzie...bo tak mozna:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

Hej:)

Ja właśnie wstawiłam ziemniaczki, dziś z rybką i surówką:)
Zjem a potem biorę się za pisanie listu do Ukochanego:Oczko: i tą paczkę muszę zawieźć na jednostkę, jak widzę ten żar za oknem to nie chce mi się wychodzić:( ale czego się nie zrobi dla męża:)
Rano byłam na badaniach a potem oczywiście musiała być drzemka bo w nocy nie mogłam spać:(.

Kurko Fajnie, że już masz poprasowane, ja uprałam a dziś się zabieram za żelazko:)

Myszko Co kupiłaś z tych kosmetyków?? Ja już kupowałam ale zastanawiam się czy wszystko...
Współczuje tego złego samopoczucia. Mnie dziś rano strasznie bolała głowa aż proszka brałam, na szczęście to nie była migrena:)

Puszku Powodzenia w licytacji:) Daj znać czy wygrałaś.
Niestety nie znam się na tych wynikach ale chyba wszystko ok i w normie, tak???

Roksiu Ja biorę to żelazo już ze 3 tyg i dalej mam brać, jest mała poprawa.

slim lady Mam nadzieję, że już u Ciebie lepiej i nie będziesz musiała przeżywać tego co ja ( wciąż się drapię) a wysypki nie ma i szczerze mówiąc boję się tych dzisiejszych wyników

Julia Udanego wypoczynku:)

Kurko Gratuluję 37 tygodnia:), czekamy na fotki :)

Idea Syn już spakowany? Sprawy załatwione?

Matymko Ja też nie mam jeszcze wkładek ale mi siostra mówiła że lepiej kupić lepsze:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57266.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-57270.png
http://s5.suwaczek.com/200802241141.png

Odnośnik do komentarza

ja jutro jadę na obchód Krakowa i zwęszenie cen i jakości produktów

wkładki kupiłam bodajże z belli
takie właśnie:
http://edziecko.sklep.pl/galerie/b/bella-wkladki-laktacyjne_153_k.jpg

Matymko ja też siedzę z nogą założoną na nogę i pewnie nie ma to najlepszego wpływu na moje stopy
A wynik glukozy jest w super parametrach, tak się cieszę
zaraz idę po kremówkę lub napoleona

Patreena nie wiem czy mój cukier "w końcu" jest w normie czy w takiej był a jedynie punkt analityczny pomylił wyniki...o czym Wam już pisałam

Wczoraj po tym jak zamieściłam tu zdjęcie, zmobilizowałam się i powiesiłam firanki i zasłony
urobiłam się bardzo, bo firanki, które posiadam to tzw. makarony i po praniu (choć prane były w specjalnym woreczku, który nijak egzaminu nie zdał) poplatały się w jeden wielki kluch
musiałam nitka po nitce rozplątywać
wieczorem Wam pokażę co to wyszło z mojej pracy

Odnośnik do komentarza

ja kupiłam wkładki laktacyjne penatena bo opłacało się. Nie wiem czy dobre ,ale wygladają na solidne hahahah.

Wesołabeti pisz mężusia i wyślij paczkę to się chłopak bardzo ucieszy i pamiętaj o mambie hahaha.

Mi jest strasznie niedobrze dziś, jakoś mi się na wymioty zbiera. Nie wiem czy to przez upał czy coś innego.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

beti trzymamy kciuki za wyniki!
puszek z moimi "normalnymi" firankami nie daje rady...z twoimi to juz wogole bym wysiadla...podziwiam cie!

nie wiem czy to prawda, ale dzsiaj znajoma pielegniarka mowila mojej mamie ze noworodka sie nie kapie teraz codziennie...przyznam szczerze, ze tez o tym czytalam...w mojej ksiazce o ciazy i pierwszym roku dziecka...przez kilka pierwszych tygodni po urodzeniu kapac malenstwo co 2-3 dzien...i codziennie go obmywac na przewijaku...gdyz za duze jest skazenie srodowiska...i kapiac codziennie zmywamy ze skory bariere ochronna niemowlaczka...co o tym sadzicie doswiadczone mamuski??
ja dostalam dzisiaj jakiegos kopa...:36_1_1: latam jak szalona...pranie nastawione...wszystko pomyte...nie wiem jak to okreslic...ale niby nie mam sily...ciezko mi...a wszystko chce mi sie robic

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

Roksia coś w tym jest , bo kiedys kąpali noworodki zaraz po urodzeniu , a teraz tylko wycierają. Z resztą po co takiemu maluszkowi tak czesto skore wysuszać, no chyba ,że zrobi kupę pod pachy hahahah. Ja chyba tak zrobię i będę kąpała co 2 dni. I po porodzie takze zapytam o opinię położna badz środowiskową.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

roksia7777
beti trzymamy kciuki za wyniki!
puszek z moimi "normalnymi" firankami nie daje rady...z twoimi to juz wogole bym wysiadla...podziwiam cie!

nie wiem czy to prawda, ale dzsiaj znajoma pielegniarka mowila mojej mamie ze noworodka sie nie kapie teraz codziennie...przyznam szczerze, ze tez o tym czytalam...w mojej ksiazce o ciazy i pierwszym roku dziecka...przez kilka pierwszych tygodni po urodzeniu kapac malenstwo co 2-3 dzien...i codziennie go obmywac na przewijaku...gdyz za duze jest skazenie srodowiska...i kapiac codziennie zmywamy ze skory bariere ochronna niemowlaczka...co o tym sadzicie doswiadczone mamuski??
ja dostalam dzisiaj jakiegos kopa...:36_1_1: latam jak szalona...pranie nastawione...wszystko pomyte...nie wiem jak to okreslic...ale niby nie mam sily...ciezko mi...a wszystko chce mi sie robic

jak dla mnie to dziwne
jeśli np codziennie robi kupska i to nie mało, sisia też sporo, i ktoś Ci każe myć to dziecko co 3 dzień...czy ja wiem...:hmm::hmm:

Odnośnik do komentarza

wesolabeti
No właśnie mi też podobają się te makarony ale jeszcze nie kupiłam i tak się zastanawiam... nieciekawie tym praniem:(

ale wyglądają ładnie
tylko moje były długie i dołem są łączone powiedzmy wstążką, żeby się nie plątały
ale ja te wstążki ucięłam stąd właśnie mó problem
za to przed obcięciem mój pies kiedy chodził do okna balkonowego wplątywał się w firanki
a w czoraj je skróciłam o jakieś 7 cm i są super

Odnośnik do komentarza

wesolabeti
puszek
Beti mój wynik ostateczny to w przeliczniku, który Ty znasz to 86, 5

To bardzo ładny:) tak trzymaj:) ja miałam ponad 100
ale wiesz co? do życia bez słodyczy można się przyzwyczaić :) hehe, choć czasem zjem kawałek sernika na zimno:) po nim cukier dobry:) hehe

nie ukrywam, że bez słodyczy da się wyżyć i dobrze by mi to zrobiło
ale cieszę się , że cukier jest dobry!!

Odnośnik do komentarza

ja wróciłam z miasta - upał niesamowity, już nigdzie nie wychodzę mam dość, najpierw wezmę się za obiad a potem dopiero szykowanie młodego na tą kolonię, muszę mu ubrania poprasować ale teraz w najgorsze słonce nie mam zamiaru tego robić- dopiero wieczorem.
Puszku- napoleonka wskazana po dobrych wynikach a co:)
Roksia- ja tam codziennie będe młodego prać :), mycie na sucho do mnie nie przemawia .

Idę ziemniaki obierać, mielone mam zrobione i mizeria i będzie obiadek, do potem !

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniowo :)

Właśnie wróciłam ze sklepu i odpoczywam :) za chwilę biorę się za obiad i budzę męża :) dziś u nas spaghetti :) nie mam pomysłu ani siły na nic innego :)

Zapisałam się na USG :) jednak będzie 14 lipca na 19:40 :) więc już w środę zobaczę moją kruszynkę :)

nio właśnie zastanawiam się nad ta matą i w takim razie chyba się zdecydujemy :)

A co do wkładek to też mam takie jak Puszek poleciła mi je siostra :)

Puszku bardzo mi się podobają takie firanki i planuje je mieć w nowym mieszkanku :) ale jak się poplączą to na całego :) podziwiam za wytrwałość :)

Co do kąpieli noworodka to nam mówiono na szkole rodzenia że należy kąpać codziennie z tym że nie codziennie chemią (szampony itp)

puszek
wesolabeti
No właśnie mi też podobają się te makarony ale jeszcze nie kupiłam i tak się zastanawiam... nieciekawie tym praniem:(

ale wyglądają ładnie
tylko moje były długie i dołem są łączone powiedzmy wstążką, żeby się nie plątały
ale ja te wstążki ucięłam stąd właśnie mó problem
za to przed obcięciem mój pies kiedy chodził do okna balkonowego wplątywał się w firanki
a w czoraj je skróciłam o jakieś 7 cm i są super

Puszku ale się uśmiałam :hahaha: bo wyobraziłam sobie mojego pieska jak się o nie potyka :hahaha: o taka mała niezdara :) i nieraz spada z łóżka bo źle wymierzy :hahaha:

Idea narobiłaś mi ochoty na mielone :) będę robić w poniedziałek :)

Pozdrawiam i życzę miłego dzionka :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46591.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040032950.png?4864

http://s10.suwaczek.com/20080927610117.png

Odnośnik do komentarza

Ja też Tymka kąpałam codziennie i teraz zamierzam podobnie.A to zmywanie warstwy ochronnej noworodka dotyczy właśnie naduzywania kosmetyków,np.oliwki.Teraz w ogóle nie zakupiłam oliwki tylko emulsję do kąpieli "emolium".Z tymkiem oliwki uzywałam ok 1 miesiąca i potem był zakaz ,bo pojawiły się problemy skórne ,więc może na wyrost ,ale zakupiłam specyfik dla dzieci ze skłonnością alergiczną.
W ogóle to ja jakoś mało mam tych kosmetyków dla maleństwa.Jak to jest u Was?
Mam tylko to Emolium,do dupki Alantan Plus maśc(a w razie jakiegoś mocniejszego odparzenia sudocrem) chusteczki nawilżane bambino i to by było chyba na tyle.:takwyszlo:
o czym zapomniałam?
A któraś z Was pisała,że ma w planach zakup gruszki.Ja nie polecam.Natomiast rewelacyjnie sprawdza się takie coś(kurcze zapomniałam jak to się nazywa!)hm... jak Wam wytłumaczyć(może któraś mama tego używała) to jest taki aplikator z rurką .ten aplikator wkłada się do noska maleństwa ,a rurkę do ust (swoich)i jak wciągamy powietrze ,to wyciagamy maleństwu babolki.Rewelacja! Przy katarku nie zastąpione.I cena też przystępna bo ok 30 zł w aptece.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

Matymko ja pisałam o gruszce, natomaist wiem o czym Ty piszesz. Śmieszne to i byle za mocno nie pociągnąć :sofunny:
Ja z kosmetyków kupiłam oprócz oliwki, szampon, mydełko i maść pośladkową z ziajki

Kurko na początku to może i śmieszne jak się piesek zapląta, ale jak się zaplątuje kilka razy dziennie i trzeba go ratować i przy okazji firankę to uwierz denerwujące się staje.

Idea nie kupiłam napoleona. Nie mogłam się zdecydować czy bardziej mi brakuje tłuszczu (bo chipsów i nuddli nie jem od ponad 2 miesięcy, McD w ogóle, rzadko pizzę) i kupiłam zupę skur3byka i loda. Na dziś koniec. Wfutrowałam tylko na raz 3 brzoskwinie.
Jak synek przed wyjazdem?? I jak mama?? Bo nie doczytałam czy to jedgo pierwszy taki wyjazd??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...