Sierpień 2010

[marta_89]

Pierwsza komoda rzeczywiście Elizy, ale mam 9 takich szuflad w jednym ciągu po trzy, ale reszta jest moja :)

No nie wytrzymałam!!!!v Mój m pewnie się popuka w czoło, bo dla niego, to jeszcze tyyyyyle czasu :))

Gratulacje świeżo upieczonej mamusi!! Niech się dziecinka zdrowo chowa, powodzenia!!

Patreena chciałaś rodzić jeszcze przed moją wizytą (jutro) więc działaj, działaj :) Powodzenia i lepszego samopoczucia życzę.

[Gość puszek]

marta_89

Taki mamy kącik dla małej. Puszku nie mogłam się oprzeć i musiałam, tym bardziej jak zobaczyłam Twoje dzieło :))

ale ze mnie kusieciel

zastanawiam się co Wam tu jeszcze napisać czy pokazać, żeby na coś skusić
oponki wyszły mi najlepiej

zaraz pokażę zdjęcia

[Gość puszek]

Pati a jaka u Was pogoda??
bo u nas upał i dzięki temu i ja czuję się średnio
choć zapał do pracy nie ustaje
poza tym zdaję sobie sprawę, że 36 tyg pełnych jest, więc spokojnie mogę pracować

[patreena]

Marta ja tez mam na jutro wizytę , ale wolałabym ,żeby juz na nią nie jechać. Oj kochane trzymajcie kciuki zeby sie ruszyło. Szwagierka taki śluz miała 3 dni przed porodem.....

[idea31]

na pomorzu , fajnie , chłodnawo i co jakis czas pada, pewnie u Patreeny to samo :)
Marta - łóżeczko cud , miód - śliczne :)

[patreena]

Puszek u nas na szczęscie pada i burza przeszła własnie!

[Gość puszek]

i tu namiastka fryzury o jakiej myślałam

i ja jakieś 2 miesiące po porodzie

pomijam włosy bo one zaczęły się prostować w ciąży

i dla zabawy moja Paolka, śpiąca z resztą ( a takich zdjęć mam kilka, bo spanie to P miała)

[idea31]

ja wizytę mam w czwartek, po Tobie Patreena . I mam nadzieję, ze po niej pojadę do szpitala, z tego co słyszałam, mój lekarz tak mnie zbada- że nie będe miała wyboru chyba :). Moja koleżanka była u niego też w 40 tyg , chyba jej tam cos przemontował w środku ;) i po 2 godzinach wylądowała na porodówce... Także ja sie nastawiam na czwrtek, ewentualnie piątek :)

[Gość puszek]

chłodek macie??
u nas jest bardzo ciepło, wiatru nie ma, powietrze stoi w miejscu

[Gość puszek]

idea31

ja wizytę mam w czwartek, po Tobie Patreena . I mam nadzieję, ze po niej pojadę do szpitala, z tego co słyszałam, mój lekarz tak mnie zbada- że nie będe miała wyboru chyba :). Moja koleżanka była u niego też w 40 tyg , chyba jej tam cos przemontował w środku ;) i po 2 godzinach wylądowała na porodówce... Także ja sie nastawiam na czwrtek, ewentualnie piątek :)

to co oni tam grzebią??

[idea31]

puszek

chłodek macie??
u nas jest bardzo ciepło, wiatru nie ma, powietrze stoi w miejscu

współczuję Puszku
u Nas tak ma być do końca tygodnia, a potem niewiadomo :)- mi to odpowiada :)

[idea31]

puszek

idea31

ja wizytę mam w czwartek, po Tobie Patreena . I mam nadzieję, ze po niej pojadę do szpitala, z tego co słyszałam, mój lekarz tak mnie zbada- że nie będe miała wyboru chyba :). Moja koleżanka była u niego też w 40 tyg , chyba jej tam cos przemontował w środku ;) i po 2 godzinach wylądowała na porodówce... Także ja sie nastawiam na czwrtek, ewentualnie piątek :)

to co oni tam grzebią??

pewnie mi zrobi jakiś masażyk ;PPPP

[marta_89]

Dziewczyny a ogólnie jak tyjecie w ciąży?? Ile Wam przybyło????

[Gość puszek]

mnie wysiadły baterie w wadze, więc nie wiem
ale jak sienie mylę to ostatnio było 14, choć byłam święcie przekonana, że 12...
z Paolą przytyłam 16,5 może teraz tyle nie przytyję i zostanie jakieś 15

[julia]

marta_89

Dziewczyny a ogólnie jak tyjecie w ciąży?? Ile Wam przybyło????

20kg
a w pierwszej ciąży 30kg

Roksia GRATULUJE

[karolineczka84]

10 kg. ale u mnie pomału waga leciała aż się martwiłam .. dr. mówi że 12min. muszę osiągnąć i będzie ok.
Myślę że do terminu osiągnę , a jak przenoszę to kto wie

[patreena]

u mnie jakies 16 w plusie bedzie chyba, nie wiem w sumie, omijam juz wagę hihihih

[idea31]

noo ja najwiecej 23 kg :), ja już też nie włażę na wagę, pewnie jeszcze w czwartek mnie zważy gin :( ale mi już wszystko jedno :). W pierwszej ciązy przytyłam 17 kg, teraz 6 więcej- latka lecą, niestety to i się tyje więcej.... Ale mnie usprawiedliwia jeszcze jeden fakt- ja przed ciążą paliłam fajeczki i je rzucilam, więc efekt jest jeszcze większy.....

Ja już po obiadku mniam. idre chyba poleżakować...

[marta_89]

O mamo, to ja się cieszę ze swoich 9 kg :)) Ale mi to i tak wszystko w cycki idzie!! :/ Czasami to mam wrażenie że pomimo 9 miesiąca ciąży, są większe niż brzuch!! Ja i przed ciążą miałam wielkie, ale teraz to już mega!!!!

[Gość puszek]

ja się zważyłam u nas w sklepie (mamy wagę przemysłową) i od zeszłego tygodnia schudłam 1 kg
i według moich przypuszczeń spadnę pewnie jeszcze z kg, bo więcej przepraszam za określenie wydalam niż pochłaniam

dobrze, że jest tu ktoś jeszcze z kogo będą się sierpniówki nabijać ( jeśli o cycory chodzi)

Idea po obiadku mówisz??
ja od chyba 2 czy 3 godzin próbuję się za niego wziąć , ale jakoś wszytsko inne mi dobrze idzie tylko nie gotowanie

[matymka]

Ja przytyłam 16 kg ,a z Tymkiem 17kg,pewnie wyjdzie na to samo.( z tym ,że teraz waga wyjściowa była o 7 kg większa :(
Idea jaka Ty chudziina jesteś,super wyglądasz na tej fotce ,taka suczka!
Ja niestety zawsze byłam mięciutka jak kaczuszka....
Marta kącik dla Elizki śliczny. Tak mi przyszło do głowy jakie by były jaja jakby urodził się chłopczyk ,a tam taki napis na ścianie

Idea coś musi być w tym badaniu na koniec ,bo jak ostatnio byłam u swojej gin i mnie badała ,to powiedziała mi(szyjkę miałam zamkniętą,tylko skróconą),że wszystko jest jeszcze zamknięte,choć jakby dobrze nacisnęła opuszkiem palca to by się coś zrobiło.Nie wnikałam,bo stwierdziła ,że nie ma pospiechu.
Ja to czuję ,że z tego szpitala w piatek już nie wyjdę. Jakaś taka podminowana jestem. Własnie o tym piątku już myślę i o Tymku.I jeszcze mój m dziś zawitał do domu i pewnie wyjedzie dopiero jutro wieczorem,więc nie wiadomo kiedy wróci.Tak sobie myślę ,że nawet jeśli znowu Tymek dostanie leki,to przecież moja mama krzywdy mu nie zrobi,ale na pewno będę się martwić.

Puszko zdjęcia super.Jakie Twoja córcia ma niebieskie oczka! A na pufie Paolka ewidentnie przybiła gwoździa
Wiesz co ja nigdy nie miałam takich loczków jak Ty,ale były takie fale konkretne.I w ciązy z Tymkiem też zaczeły mi się prostować włosy i w sumie tak już zostało.

Upitrasiłam dziś pomidorówkę (ze świeżych pomidorków) z makaronem.A teraz gotuję jeszcze karkóweczkę w sosie i pewnie ją zawekuję M na drogę.

Patrena ja myślę ,że to Twoje złe samopoczucie jest spowodowane oczekiwaniem.Odszedł cop ,więc czekasz kiedy się zacznie.Już niebawem kochana!

[matymka]

Amisa dawaj zdjęcie-biegusiem!!

[idea31]

Matymko- a dlaczego w piątek masz zostać? idziesz ustalać termin cesarki?

[idea31]

A Tymcim się nie martw :) mama na pewno dobrzenim się zajmie :)

Mi żaden czop nie odszedł przy poprzednim porodzie hmmm ani wody, ciekawe jak teraz będzie? pęcherz z wodami mi przebijali podczas porodu.

[Gość puszek]

Matymko moje włosy na szczęście zaczęły z powrotem się kręcić, bo powiem Ci, że w prostych wyglądam raczej średnio

zaraz Wam pokażę mój dzisiejszy obiad, może się skusicie na naleśniki
a jutro robię ruskie