Hity I Buble

[rorita]

I bądź tu człowieku mądry jak tyle opinii Moja mama tez mi mówi, że wrzątkiem można zalewać, że szybciej i taniej :) Więc chyba się wstrzymam i zobaczę po prostu jak będzie. A ta wodę mineralną to jaką używacie? Słyszałam, że są jakieś specjalne właśnie dla niemowlaków do gotowania
I jeszcze jedno pytanko ... Czy ma może ,któraś z Was kosz na zużyte pieluszki? Oglądałam na allegro i drogie te diabelstwo Zresztą jakieś wkłady trzeba tez dokupować. Nie za bardzo będzie jak wychodzić mi do zsypu żeby wyrzucić pieluszkę, a zostawiać żeby smrodziła to też nie dobrze. Macie na to jakieś rozwiązania ? Dodam ,że moja kumpela wywala normalnie do kosza na śmieci w kuchni i jak tylko przekroczy się próg mieszkania to aż odrzuca,taki fetor Chciałabym jednak tego uniknąć :)

[dotka]

Jeszcze cos w temacie sterylizatorow,u mojej siostry woda zostawia duzo osadu po przegotowaniu i butelki po gotowaniu w garnku byly wsretne a sterylizator parowy nie zostawial zadnego osadu.Najlepiej zdecydowac jak dzidzia juz bedzie.Co do wody ja podaje Evian ale jest kilka roznych ktore nadaja sie dla niemowlat.Smietnika na pampki nie mialam a ze codziennie wynosimy smieci nie smierdzi w koncu ile kup dziennie robi dziecko?Na poczatku prawie po kazdym karmieniu a pozniej 2 albo 3 dziennie wiec nie ma dramatu :)

[pinklady]

my też kosza nie mamy specjalnego, bo jak zobaczyłam ile kosztują wkłady do takiego kosza to stwierdziłam że to zbędny wydatek.
ja wrzucam do woreczka tzw. śniadaniowego zkręcam lub zawiązuję i do normalnego kosza na śmieci.

[rorita]

Dokładnie, ceny kosmiczne :/ Najtańszy kosz za ponad 100zl a wkłady do niego za 25zl Więc sobie oszczędze i też będę wkładała w woreczki ,a później do zsypu :) A co do gotowania butelek w garnkach to fakt, mama jak siostrze gotowała tak ileś tam razy to butelki w tragicznym stanie :/

[pinklady]

rorita i tak pewnie codziennie smieci wyrzucasz czy tam co 2 dzień więc myslę że tregedii nie będzie jak kosza nie kupisz.

[antalis]

Fakt osad na butelkach moze odstraszac dlatego ja nie bawilam sie w gotowanie butli.
Zreszta nasza pediatra twierdzi ze dziecko w sterylnych warunkach byc nie moze bo musi sie w koncu uodparniac. U nas porzadne mycie, plukanie i zlanie wrzatkiem starczalo a zabieralo duzo mniej czasu.
A kosz na smierdziuszki tak jak dziewczyny pisza - zbedny luksus. Na wyjscia polecam woreczki Paklanki - wtedy jak dzidzia zrobi kupke to taki woreczek zalatwi sprawe i zakamufluje smrodek :) Nam juz pare razy przydaly sie w przychodni i jak bylismy " w gosciach "

[rorita]

pinklady

rorita i tak pewnie codziennie smieci wyrzucasz czy tam co 2 dzień więc myslę że tregedii nie będzie jak kosza nie kupisz.

Dokładnie

[pinklady]

ja tez noszę w plecaku przy wózku paklanki bo jak w gości to się naprawde przydają, bo głupio pieluche wyrzucic komus do kosza a w paklanku bez problemu.

co do butelek, ja karmię piersią, butelki mam 2 do herbaty, ale nie gotuję, nigdy nie gotowałam. myję i przelewam wrzątkiem.

[Prosiaczek]

ja też karmię piersią i butelki od herbatki gotuję raz w tygodniu, razem ze smoczkiem, gryzakami i wszystkim, co mała pakuje do buzi. A co do woreczków to ja używam zwykłych śniadaniowych, 100 szt. za 2 zł.
rorita ja kupiłam sobie podgrzewacz (na allegro za 50 zł- żaden firmowy) i jestem zadowolona, bo utrzymuje stałą temperaturę i czasem po prostu wsadzę tam butlę z piciem czy obiadkiem a jak się małej zachce to od razu mogę jej podać.
marciołka, nie zgodzę się z tobą. Ja wkład z gąbki do wanienki bardzo sobie chwalę, herbatkę koperkową również, butelki Avent są dobre ale nie warte swojej ceny. Johnson to faktycznie porażka. A Oilatum zdecydowanie uważam za przereklamowane.

[antalis]

Prosiaczek tutaj nikt nie musi sie zgadzac z wypowiedziami innych. Piszemy tu o wlasnych odczuciach a o tym sie nie dyskutuje.
pamietaj tez ze nie wszystki smoczki, gryzaki itp nadaja sie do gotowania. Na wiekszosci pisze wyparzyć a ale nie gotować !
Obiadek trzymany dluzszy czas w ciepłym podgrzewaczu traci na wartosci,swiezosci itp wiec powinien byc trzymany w lodowce ew temp pokojowej (niektore sloiczki ). Ba nawet czesc mlek modyfikowanych moze byc spozywana np do 30 minut po przyrzadzeniu wiec z tym jedzeniem w podgrzewaczu trza uwazac.

[Prosiaczek]

ale ja się nie sprzeczam ;) Każda opinia jest przecież niezwykle cenna a i tak przecież każda z nas wyrobi sobie własne zdanie;) Oczywiście gotuję tylko te gryzaki które mogę a w podgrzewaczu trzymam obiadki nie dłużej niż 15 min. No a o tych na mleku modyfikowanym nie mam pojęcia bo karmię cycem a obiadki i desery gotuję codziennie sama.

[rorita]

Byłam dzisiaj w Auchanie super promocje dla bobasów, nakupowałam bodziaków dla małego i czapusie. Kupiłam też dwa smoki silikonowe,uspokajające z Aventu. Ma je ,któraś z Was? A jakie butelki wybrać najlepiej? Widziałam te z Aventu z silikonowym smokiem takim jak sutek i bardzo podobne tylko troszke tańsze i innej firmy, nie pamiętam jakiej :/ Czytałam też gdzieś, że teraz kupuję się butelki i smoczki antykolkowe Ta druga butelka właśnie taka była ,ale czy to naprawdę tak działa? Wątpie Pomału zaczynam sobie gromadzić najpotrzebniejsze rzeczy, frajdę mam że hej

[antalis]

Ano sa butelki antykolkowe - u nas mozna powiedziec dzialaly. Glownie uzywalismy Avent i Mr Brown . Pamietaj ze jesli kupisz jakiejs firmy xyz to dowiedz sie czy i po ile mozna kupic do nich smoczki. Najczesciej kupowane sa chyba Avent, Tommee Tippee,Lovi ( u nas sie nei sprawdzily bo smoczek sie zasysal i maly sie wkurzal ) i Mr Brown's .
Jesli masz lub planujesz Laktator - dobrze jest by byl tej samej firmy co butelki - zazwyczaj sa kompatybilne z laktatorem .

Co do smoczkow nie pomoge - moga byc najlepsze i najdrozsze ale jak dzidzia niezaakceptuje to nic nie pomoze :) Ja Aventowskich nie lubie zbytnio bo takie wielkie mi sie wydaja w buzi maluszka. Uzywamy Canpol i Nuk :)

A frajdy - zazdroszcze

[pinklady]

rorita o to udały ci sie zakupy!~
my od początku używamy smoczków uspokajających silikonowych Aventa, miałam jeden Canpola który dostaliśmy ale mały go jakoś nie zassał a avent od razu.

butelki... hmm...
ja miałam jedną lovi i jedną Chicco bo uwielbiam ta firmę ale Chicco okazał się niewypałem , bardzo dziwne smoczki mają , bardzo wąskie. lovi miałam tą silikonową i mi nie podeszła taka miękka.
przy pierwszym synu używałam Aventa i tym razem do nich wróciłam.
ponieważ mój misio na cycu to butelki mamy tylko do napojów.
ale taniej wychodzi lovi Canpola bo ma tańsze smoczki, dodatkowy kupisz juz za 4,50 a z Aventa w markecie jakieś 15 zeta bo sa pakowane po 2 co jest duzym minusem.
jak pracowałam w Smyku to mieliśmy też Tomme Tippee ale się nie skusiłam.
najlepiej to si.,e nam Avent sprzedawał.
pamiętam że mieliśmy jakąś reklamację na butlę że cieknie pod nakrętką i Avent bez problemu wymienia.

[antalis]

Do Aventu pasuja tansze smoczki Mr Brown's :)

[rorita]

No właśnie dookoła wszyscy zachwalają Avent :) Ja też chce cyckiem karmić, ale co z tego wyjdzie to zobaczymy w praniu Czytałam w jakiejś gazecie ,że niemowlakowi powinno się czyścić codziennie nosek sprayem z solą fizjologiczną np.nivea ,czy oby na pewno? Ja dostane chyba zawału, bo rady sobie z tym nie dam albo małego utopie A oczka lepiej przemywać właśnie wspomnianą solą czy może wodą przegotowaną albo rumiankiem? Kurczę jak to fajnie, że mam kogo pytać o takie rzeczy Wstyd mi, że jeszcze duuużo nie wiem

[pinklady]

ja mam 2 dzieci i też wszystkiego nie wiem hi hi
ja w drugiej ciąży do szkoły rodzenia chodziłam
tu mówią o wszystkim, od pielęgnacji, karmienia, kąpania po przepisy.
wszystko pokażą.

co do soli to ja uważam że tylko zimą codziennie psikać bo jest suche powietrze od grzania. ja mam Marimer bo miałam jako pierwszą Nivea, ale ona nie ma żadnej osłonki/zatyczki na aplikator i dziurka tego aplikatora sie zapchała (nie wiem jak, pewnie kurz) i musiałam wyrzucić a Marimer ma osłonkę i jest tańszy.

[pinklady]

a co do oczek to w szkole mówili ze wystarczy przegotowana woda
tylko każde oczko osobnym wacikiem. i ja tak robiłam.

[antalis]

Wiesz warto miec taka awaryjna butelke jakby nagle trza bylo malca modyfikowanym dokarmic np w nocy - nie bedzie czasu na latanie po sklepach. Prawdopodobnie w szpitalu dostaniesz w Niebieskim Pudelku czy Skarbie maluszka ( takie prezentowe pudelka dla mamy i malca otrzymywane po porodzie od szpitala ) 125 ml buteleczke Aventu, oprocz tego rozne probki, wode mineralna a nawet skarpetusie :)

Co do czyszczenia noska - ja czyscilam ok co drugi dzien bo czesciej sie balam - do tego celu polecam HUMEX - duze ekonomiczne opakowanie, tansze niz te wszystkei Nivea itp.
Oczek nie pzremywalam ale z tego co mi polozna mowila lepiej woda przegotowana lub sola. Rumianek moze uczulac.

I nie boj nic, kazda z nas sie tego uczyla, z pewnoscia polozna w szpitalu i pozniej na wizytach domowych Ci pomoze.Pamietaj ze to co pisza w gazetach to czesto jest ponad norme-tam uwazaja ze np taki pojemnik na pieluchy jest niezbedny,monitor oddechu i inne cuda tez, niezbednego minimum jest duzo mniej.

A do szkoly rodzenia nie chodzilam choc byla za free - dla mnie strata czasu - teraz wszystko w ksiazkach czy necie pisza :) a w szkole rodzenia mozna sie spotkac z tak roznymi opiniami poloznych ze hej - wystarczy jakas polozna starej daty.Jakos wolalam pogadac jak to wyglada wszystko w praniu z kobitkami ktore maja to za soba.

[pinklady]

Szkoła szkole nierówna.
jeżeli szkoła jest w szpitalu w którym masz rodzić to ja uważam że warto.
ja akurat trafiłam przy porodzie na moja położną ze szkoły, u nas prowadza to 2 młode dość położne, fajne babki. Pokazuja na lalce zrobionej jak dzidzius jak kąpać, przeijać, karmić, brać na ręce, robic masaż. Każdy dotknął i zobaczył jak to zrobić.
mi się to wprawdzie średnio przydało z racji tego że to był mój drugi syn więc trochę jakiejś wiedzy miałam. Ja sie zapisałam z nudówi trochę z ciekawości. u nas niestety jest płatna (150 zł).

[pinklady]

a butelki testowej w żadnym z tych pudełek nie dostałam, tylko proszki, sudocrem, oliwke itp.

[antalis]

O szkole rodzenia temat juz chyba jest wiec nie roztrzasajmy tutaj go - wolna wola czy sie tam chodzi czy nie :)
A co do butelki to coz widac rozne "sklady" maja te pudelka.Ja dostalam procz kremow i proszku jeszcze butelke wody mineralnej, skarpetki Wola, butelke Avent, łancuszek do smoczka i pare innych pierdolek.

[pinklady]

[rorita]

Super dziewczyny ,że jesteście bo Zawsze mam kogo podpytać Dobra nie pisze nic o szkole rodzenia Boziu dzisiaj wyczytałam o porodzie kleszczowym czy jakoś tak, masakra. LEpiej chyba było żyć w niepewności niż wiedzieć co może mnie czekać
A jakie wózki miałyście? Ja się nastawiam na x-landera, ale obowiązkowo 4kołowy chociaż bardzo podoba mi się quinny Wiadomo ,że cenowo się oba różnią i to sporo.

[antalis]

O wozkach jest juz temacik wiec zapraszam do czytania :)