Lipiec 2010

[agatcha]

blumchen jakies 26 lat bym dala twojej malej corci;)

dolfowa ale bynajmiej masz juz posprzatne,a u mnie nadal...balagan;/

[dolfowa]

Rudzia Mam nadzieję, że Mikołaj szybko wróci do zdrowia!

[Rudzia]

dziewczyny mam problem. Daje małemu kropelki Cebion, czyszcze nosek i smaruje go maścią. Poszedł spać a teraz obudził sie z jeszcze większym katarem i pokasłuje... Co mogę mu dać? Kazałam mężowi kupić herbatke z lipy...

[Blumchen]

Rudzia - ja jeszcze nawilzalam powietrze kladac mokre pieluchy na kaloryfer a na to kropelki do inhalacji dla niemowlat. Nie wiem jakie sa w PL, ale w aptece mozna kupic np. sosnowe lub eukaliptusowe, wtedy maluchowi sie latwiej oddycha. Poza tym nos go jak najczesciej w pionie i kladz na brzuszku, to mu te giluny beda sciekaly.

[agatcha]

rudzia my czesto walczymy z katarem i co ci moge doradzic - my dajemy cebion ale to codziennie, sol morska,czyszczenie noska, klade ja wyzej.jest jeszcze spray nasivin soft ale prawde mowiaz nie widzialam zeby przynosil zadowalajace efety;/ do tego inhalacje,ja robilam jak mamaola z rumianku i miety.

[Rudzia]

blumchen Dzięi. On już i tak tylko by siedział albo chodził;p więc mało leży;p A jak śpi to na bok się przekręca

[agatcha]

no wlasnie na brzuszku mega duzo;)|

[Rudzia]

agatchaWielkie dzięki. No własnie też mu psikam woda morską.

[Rudzia]

kłade go na brzuszku, ale on nie przepada za tym...

[agatcha]

rudzia to dobrze ze nie lubi,najlepiej zeby sobie poplakal wtedy gile same leca;] u nas zawsze jest problem bo zosia lubi lezen na brzuszku i musze ja niezle pomeczyc zeby zaczela stekac nie mowiac o placzu. wiec im wiecej i donosniej poplacze tym lepiej;]choc wiemze to ciezkie dla nas;/

[Rudzia]

ale wiecie co, on nie ma glutków jako takich, woda mu leci z nosa. Nawet ciężko to wyciągnąć tą rurką;p

[natalia2000]

rudzia Adaś też tak miał. Możesz kupić jeszcze wapno w syropku dla malucha. No i jak najczęściej go odciągać, ale koniecznie w pionowej pozycji. W ciągu dnia pionizować jak najwięcej.

[Rudzia]

dzięki Wam za rady:)

[dolfowa]

Ja Karolkowi dawałam 5kropli 2x dziennie cewikapu i wapno po łyżeczce 2x. A ostatnio przepisała pyrosal i w razie potrzeby nasivin.

[realne]

kasiawawa

a spotkanko było urocze :):):) Madzia, Martusia i Hubi to genialne dzieciaczki, przeprowadziłamz Hanką rozmowe dyscyplinujaca i ma lepiej sypiać ale popatrzyła na mnie i zaczęła się śmiać:):):):):)

Twoja Hanka też super
Nawet jeśli w nocy nie śpi tak jak tego chcesz to nie widać
Śliczne maleństwo

Rudzia

dziewczyny mam problem. Daje małemu kropelki Cebion, czyszcze nosek i smaruje go maścią. Poszedł spać a teraz obudził sie z jeszcze większym katarem i pokasłuje... Co mogę mu dać? Kazałam mężowi kupić herbatke z lipy...

U nas pomaga smarowanie noska kropelką soli fizjologicznej - mamy w ampułce to łatwo dozować kropelkę część wlatuje do dziurki, cześć rozsmarowuje na około.

Rudzia

ale wiecie co, on nie ma glutków jako takich, woda mu leci z nosa. Nawet ciężko to wyciągnąć tą rurką;p

u nas też, rzadko są glutki, częściej takie wodniste coś

A ze spotkania wróciłam około 18:30 :P

[Guga12]

Mamaola jedyne co mi się nasuwa to, że może kolejny skok rozwojowy, aż sama się boję bo Angelika zawsze ma po Leosiu takie marudzące dni

Agatcha ja cały czas mam nadzieję, że Zośka wróci do formy bo z tego co czytam musisz być bardzo zmęczona, o czytam właśnie że już jest lepiej a ciiiii nie będę zapeszać. Z Zośki prawdziwa dama, cudnie wygląda w opasceI gratuluję przewrotu zuch dziewczyna

Aniu u nas też kupki zielone i to chyba normalne jest, co do tego swędzenia to nie poradzę bo za bardzo się nie znam ale może coś do kąpieli lekarz Ci poleci żeby załagodzić.

Blumchen ale z tego co pisałaś Mańka zajada jeszcze mleczko w nocy tak?? Angelika jak jadła w nocy to w dzień rezygnowała z jednego karmienia. Moja flipsy już zajada. Jej Okta już chyba na sylwestra się przygotowuje

Kasia z każdą relacją o spotkaniu coraz bardziej Wam zazdroszczę

Dolfowa witamy witamy

Rudzia zdrówka dla Mikołaja Ja psikam sterimarem do noska i wtedy wyciągam babole

[Guga12]

Angelika w ciągu dnia kaszlała mało więc chyba jest dobrze, zobaczymy jaka nocka będzie.
Dzień zaliczam do udanych, nawet na ostatnią drzemkę Angeliki wybraliśmy się razem z mężem i tak w trójkę sobie spaliśmy a małej musiało się podobać bo zamiast 30min. spała 45 więc jak na nią to duuużo

[agatcha]

guga ja chyba tez zaczynam wierzyc w te skoki;)i wydaje mi sie ze te ostatnie marudzenia to wlasnie to,ale okaze sie za kilka dni jak poobserwuje zachowanie.ale dziasla nadal dokuczaja i to ostro;/
dobrze ze Iska pospala a wy z nia;) moze powolutku sobie drzemki bedzie wydluzac;)

rudzia a zoska wlasnie jeszcze nigdy nie miala "wody" w nosku zawsze nos zapchany i tylko sterimar w miare rozrzedza;/

a mamusie poprawila druga opaske;)

[Guga12]

Agatcha śliczne te opaski i Zośce pasują ślicznościMąż zamówił mi wczoraj i też czekam aż przyjdą. Co do skoków to u mnie to się sprawdza jak marudzi to zawsze patrzę jaki to tydz no i mam wyjaśnienie bo zawsze skok wtedy przypada

[agatcha]

cos mi tam nie wyszlo;/

[Guga12]

Agatcha wyszło ja widzę to zdjęcie teraz i wcześnie

[dolfowa]

Moje dziecko to chyba żadnych skokow nie ma. Zawsze taki pogodny i strzelający piskami radości!
Powodzenie mamuśki i wyspanej nocki życzę!
Karol wykarmiony lęcę opowiadać bajkę córci i do spania!
Dobranoc!

[mamaola]

Hej wieczorowo,

Jestem wypruta :/

Leo się trochę uspokoił jak posmarowałam mu dziąsła Dentinoxem, więc może to zęby się gdzieś tam pchają. Może i skok, choć nie bardzo pasuje. Mi się wydaje, ze on jest trochę sfrustrowany swoimi możliwościami. Chodzi mi o to, że nie chce na rękach, bo chce sam, chce mieć kontrolę i jak go położę to często przestaje płakać. I mozoli się i stęka i znów zaczyna jęczeć aż w końcu płacze - bo nie może zapanowac nad swoim ciałem tak jakby tego chciał. No chyba, ze cos go boli? Chciałam mu juz czopek z paracetamolem dać, ale po tym Dentinoxie przeszło na tyle, ze zrezygnowałam.
Jest jeszcze opcja, ze bolał go brzuszek bo jadłam fasolkę po bretońsku, ale bąki ładnie szły i kupoa też poszła, więc to chyba nie to.

rudzia - zdrówka dla Mikołaja.

blumchen - no, no no - niezła laska Ci rośnie :)

dolfowa - witamy z powrotem. Ja dziś próbowałam sprzątać, to chyba więcej bałąganu narobiłam niż posprzątałam. Leo mi ciągle przerywał :/ Ale powiesiłam sobie już lampki na oknie i mam świątecznie :)

agatcha - fajnie, ze Zosia ma lepszy nastrój :) I słodko w tych opaskach wygląda. A nie próbuje ich zdjąć sobie?

Ja chyba mam dziś pecha - ten nastrój Leo, do tego facet z petardą. Podczas kolejnej drzemki nad nami sąsiad zaczął wiercić Do tego chciałam zjeść sobie pierogi bo miałam ochotę już na coś innego niż chleb z wędliną, to sobie przypomniałam, ze to ruskie i przecież też ser mają :/ Ech... Mam nadzieję, ze jutro będzie się wszystko lepiej układać.

[kasiawawa]

zapowiedziałam córce że ma spać do rana i nie budzuć się w nocy :):):):)

Mamaola- jakby cie rozumie, moja czasem ma też taki dzień marudy a najgorsze ze wieczorem od kilku dni nie moze zasnac inaczej niż na rękach, pada ale płacze a czasem przytule i od razu spi, smarowanie dentunoxem pomaga ale na dośc krótko, mam takie coś hemo... na ząbkowanie i pomaga, mimo ze ja nie wiem czy ona ząbkuje
Dolfowa- to pozazdroscic, chcoiaz moje dzieci na ogół pogodne mają kiepskie dni- dni amrudy
guga- no to nie zazdrosć :) tlyko przyjedź:):):):)

dzieci spią więc mykam do meża:)

[Guga12]

Dolfowa moja Angelika też grzeczniutka tylko ten skok jak jest to marudzi na potęgę. Super, że Karolek taki grzeczniutki

Mamaola no dzień musiał być nieciekawy, może ząbki ze skokiem się zgrały i dlatego takie marudery Leosiowe na potęgę, a Ty jeszcze sama bez męża, oby jutrzejszy dzień był lepszy

Ja się żegnam na dziś

Filipka, Adria co z Wami??? Święta się zbliżają więc mamusie pewnie zajęte

My w tym rok do teściów więc omijają mnie jakiekolwiek przygotowania, może i dobrze jakoś nie lubię specjalnie przebywać w kuchni