Lipiec 2010

[Blumchen]

looo ale tu pusto. Ja wlasnie wstwilam obiadek, kapucha zasmazana z boczusiem i koperkiem, do tego zeberka w sosie i kopytka :-))) mniam.
Manie zaraz klade spac , jak wstanie zjemy i spamy. Ladna pogoda sie robi to bedzie mogla sie na dworze wyszalec.
Zycze Wam spokojnej nedzieli.

[agatcha]

witajcie

ja tez dzialam z obiadkiem, dzis kosciol odpuscilismy bo zosia wstala przed 9;) teraz szaleje na dworze a ja chyba zrobie cos z truskawek jakies ciasto, bo wczoraj robilam dzem-super eko, z babci ogordka bez zadnych dzemiksow;)ale troche mi zostalo wiec cos podzialam;)

annaz pisala ze jest u rodzicow, testu nie robila chyba bo napisala ze jej sie pomylilo ze okres spoznia sie 1 dzien a nie tydzien;)

milego dnia

[adria40]

Hej Mamusie

Ale pogoda, piekna !!!!!!! Rano bylismy w Kosciolku, a potem zjednlismy sniadanko na dworze, cos pieknego, ptaki, sloneczko, ach zyc nie umierac.
Po sniadanku poszlismy na spacer nad rzeke, a po drodze wstapilismy do sasiadow, zeby wyprobowac ich trampoline. Oni maja synow 4 latka i roczek, Jula sie z nimi super bawila, no i nie chciala wyjsc z trampoliny...
No i decyzja zapadla, na urodziny kupujemy jej trampoline, tzn. dostanie ją wczesniej, ale to bedzie akonto urodzin.
Teraz robie na obiad zupe-botwinke i chyba pojade do mamy z Julia, bo maz jedzie do pracy :(((( Tak mi szkoda, bo pogoda piekna, a on musi jechac.

blumchen o fajny dzien mieliscie :))) Super. Mania sie wyszalala. Dzis powtorka :) No i dobrze, ta pogoda jest taka w kratke, ze trzeba wykorzystac na maxa. Udanego po poludnia. A gdzie Okta jedzie ? Ale pysznosci na obiad mniam mniam

agatcha dzieki za informacje o ani :) Dobrze, ze jest u rodzicow.

Moje dziecko dzis na spacer poszlo bez pieluszki i .... pieknie zrobila siku na trawke, jejku jak ja bym chciala, zeby juz tak zostalo ech....

Milego dnia

[Blumchen]

alez mam napad niecheci.... Mania spi, Okta spakowana, obiad praktycznie gotowy.... a ja siedzeeeee.
Adria - Okta jedzie na Langeoog, to taka wyspa , o taka...

fajnie ma, sama bym chetnie pojechala. Tylko zeby pogoda im dopisala.
No widzisz super, ze odwazylas sie z Jula bez pieluszki wyjsc i tak trzymac.
Ja tez sie zastanawiam nad nakladka na ubikacje. Ostatnio znalazlam taka fajna z drabinka, ale musze poczekac do wyplaty bo troche droga, ale Mania moglaby sama na ubikacja siadac.
O takie cos mi chodzi.
Kiddyloo Toilettentrainer rosa/wei - Funny Handel - Babies"R"Us
Agatcha - looo ale Ci zazdroszcze, moja Mania to 6 rano i ani minuty dluzel.... jej jak ja chcialabym choc raz tak do 9 pospac...

[adria40]

blumchen wow, ale Okcie zazdroszcze, bedzie miala przygode :) Super sprawa z taka mini muszla, u nas nakladka przyciaga Julie jak magnez hehe Jade jednak do mamy, nie biore pieluszek, zeby mnie nie kusily, ciekawe jak bedzie. Wczoraj maz dlugo chodzil z Julia po dworze, bez pieluszki Jula byla, ale jak wpadla do domu, to pierwsze co krzyczala: mama siiiiiku na muszle :)

[Blumchen]

Adria - i dobrze, nie bierz. Wez tylko ubranko na przebranie :-)))

[agatcha]

hej

zoska znow nie chce spac;)ja zrobilam ciasto-naprawde szybkiem;)i pol juz nie ma;)

my dzis tez bez pieluszki, zosi pokazalismy jak sikac na dworze jak ja trzymamy, w efekcie czego siku zrobila owszem ale co chwila zdejmuje majtki i wola siku,zeby ja trzymac;)jak narazie od rana mamy sucha dupke;)

adria no to fajnie z ta trampolina, my narazie czekamu na zjezdzalnie spozniona na dzien dziecka a na urodziny mysle juz intenstywnie;)

blum milego dnia, a Okcie zazdroszcze ja po tych wkacjach rozmarzylam sie zeby znow gdzies pojechac, szkoda tylko ze kasy brak;/

zosia sika na nakladke i chyba musze jej kupic podstawke bo sama nie siega i za kazdym razem trzeba z nia isc.

[Blumchen]

Agatcha - daj przepis na szybkie ciasto :-)) Gratki za "biepieluszkowy" dzien :-)))

[agatcha]

blum jest pycha Wielkie Ĺťarcie - Przepis - Bardzo tanie i szybkie ciasto z owocami Doroty

[mamaola]

Hej Dziewczyny.

Muszę Wam powiedzieć, że jest cieżko... Nie wyobrażam sobie jak by to było gdybym cierpiała po porodzie tak jak z Leo. Jest nas niby dwójka, ale przydałaby się jeszcze jedna para rąk :/ Leo jest wszędzie, ciągle budzi Lenę... Ale w sumie najtrudniejsze jest dzielenie czasu między oba maluchy... Będąc z jednym myślę o tym, że drugie też mnie potrzebuje i jakoś mi z tym ciężko...

Przez ten tydzień, kiedy byłam w szpitalu Leoś niesamowicie się rozgadał! Buduje piękne zdania i ciągle nas zaskakuje nowymi słówkami... Mówi dosyć niewyraźnie, sporo słów upraszcza sobie, ale już spokojnie można sobie z nim pogadać :)

agatcha, adria, blumchen - gratuluję sukcesów w odpieluchowaniu. U nas wszystko stanęło w martwym punkcie... A fajnie byłoby się pozbyć tego "balastu" przed wakacjami...

Co do meczu, to u nas Leo też kibicuje - woła "grają mecz", gol i strzał :)

blumchen - fajny taki wypad na truskawki :)

agatcha - oj, dzieci uwielbiają się ubrudzić :) Pewnie Zosia była szczęśliwa :)
A co do tego, że Lenka była sina... Większość maluchów odzyskuje różowy kolor w parę sekund lub minut po porodzie, u Lenki wyszła mała komplikacja - oni to nazywają sinicą wybroczynową. Jak się Lenka rodziła, to po urodzeniu główki trochę trwało aż się urodziły barki (spore to moje dziecię i barki dość szerokie) i wtedy krew z głowy nie mogła przez chwilę odpłynąć i utworzyły się siniaki. Nic groźnego, ale wyglądało niefajnie i potrzeba było kilka dni na wchłonięcie. No i stąd też nasilona żółtaczka.

A co do ewentualnych podobieństw - na razie to chyba za wcześnie :) Mała codziennie wygląda inaczej... Z Leosia ma na pewno mimikę :) Jak się krzywi do płaczu to jakbym go widziała, nawet teraz jeszcze :)

adria - jestem zakochana w słowie gabginka :)))) I dziękuję za wszystkie miłe słowa :) Życzę i Tobie takiego szybkiego i bezproblemowego, wzruszającego rozwiązania. I odpoczywaj Kochana kiedy tylko możesz. Zbieraj siły na potem.

Trochę to chaotycznie wyszło, ale czasu teraz tak mało... Nie gniewajcie się jeśli będę trochę znikać... Albo pisać tylko co u nas. Chcę teraz być dla dzieci...

[3nik]

hej

poszalałyście z pisaniem;) u nas super cały weekend,intensywny, ale dużo się działo.dziś poszliśmy pierwszy raz na Termy - ogromny aquapark w Poznaniu i było cudownie!!! jest naprawdę duży i do tego można na zewnątrz wypływać, Antek był zachwycony, ale byli tylko w środku. Byli, bo ja nie poszłam, ze względu na brak kostiumu...ale za to kupiłam tam sobie fajny, tylko majtki trochę małe, kończą się ledwo za rowkiem, ale co tam ;) potem na obiadek domowy do takiej zaprzyjaźnionej restauracyjki nad jeziorkiem,z moimi rodzicami,fajny spacer, jak adria pisała, żyć nie umierać:)))
u nas tez gadanie super, Antak wszytsko umie opowiedzieć, choc sporo slów skraca, ale widze, że słowa, które mówiłpo swojemu zaczyna poprawnie mówić.
u nas hit to dupaś -długopis i gatka gazetka
baga jaga - baba jaga
faka - przepraszam?? ciekawe skąd to??
tugugu truskawki
ganka Gracjan ( kolega)
zdania takie śmieszne,np. "Mama siedzi,tata siedzi nie", Antos je, mamciak je,tatus nie je" no i zaczyna odmieniać powoli rzeczowniki. i świetnie porusza sie w przeciwnienstwach - jasny/ciemny,duży/mały, ciazki/lekki itd, oraz używa że czegoś jest "za dużo"

co do euro, mąż ogląda,a ja bawię się z synkiem, zawsze oglądałam też, no ale co tam. ale za to mieszkamy w poznaniu, więc cały weekend na stary rynek zaglądaliśmy, oglądając kibiców:)) dziś sami Chorwaci, ale oni się umieją bawić ( choć w nocy były tez rozróby;) , ale dzis widzielismy jeden ogródek Chorwatów, drugi Irlandczyków kiedy "walczyli" na śpiew, świetna sprawa!!!

mamaolakochana, w ogole się nami nie przejmuj, a jak znajdziesz chwilę to odpoczywaj, a nie pisz. skrobnij czasem co u Was, a my cierpliwie poczekamy, aż ogarniesz sytuację. pewnie, ze ciężko jest teraz, bo każde z Twoich szkrabów ma zupełnie inne potrzeby, najważniejsze, ze nie jesteś jak piszesz taka mocno obolała i gojąca się, choć wiadomo, połóg to połóg nic przyjemnego.. ale Lenka spokojniutka, będzie dobrze!! głupio mi tak pytać, ale czy doszedł do Was od nas list? bo wysłałam już chyba we wtorek i się boję, że zaginął:(

adria super z mówieniem Julki, świetnie z angielskim!!!!! i tak się ciesze, ze Ci lepiej, martwiłam się,jak miałaś gorsze dni:* trampolina to tez nasz pomysł, a jaką chcecie kupić? super za sukcesy pieluszkowe!!!

agatcha brawo za bez pieluszki:))) ale ma Zosia atrakcję:)) siusianie na dworze:)) dobrze, ze u annyz ok, dzięki za info;)

blum ale super ta wyspa,gdzie ona się znajduje??? fajny mieliście dzień wczoraj ,dziś pewnie też, jak Mańka może poszaleć z dziećmi i jeszcze trampolina:)

[adria40]

Spedzilismy bardzo fajne po poludnie u mamy, ale niestety rozpadal sie deszcz. Wrocilysmy dosc pozno jak nas, bo o 19.30, ale za to Jula szybciutko wypila mleczko i zasnela w mig.
My teraz razem spedzamy tyle czasu, ze jak dzis powiedzialam do Julci, ze jutro musze jechac do Opola oddac prace mgr, to ona na to:
Mama do pola brum brum nie, posie baldzo (prosze bardzo) i tak chyba z 50 razy przed zasnieciem.
Az mi sie serce kroi jak sobie pomysle, ze musze ją jutro zostawic.

A no i to co dla mnie najwazniejsze !!! Jula bez pieluchy kolejny dzien. U mamy pieknie sikala na muszle :))))))) Zauwazylam, ze umie juz trzymac, nie zawsze wola, wiecej odpowiada jak sie pytam czy chce siku, ale powoli i tego sie nauczy.

mamaola Kochana nawet sobie nie wyobrazam tego dzielenia czasu miedzy maluszki. Pamietam, ze jak zaszlam w ciaze to ciagle o tym myslalam, jak to bedzie, zeby zadne z dzieci nie czulo sie zaniedbane, zeby kazde jednakowo traktowac, poswiecac czas i uwage. Wiem, ze poczatki sa ciezki, ale trzymam kciuki za wypracowanie u Was schematu dnia. Ty jestes dzielna mamusia, wiec szybko sie z tym uporacie. Pomysl sobie, ze juz niedlugo :) Lenka bedzie siedziec, potem raczkowac i beda wspolne zabawy :) Dasz rade :) A co do pisania na forum to Ci powiem, ze balam sie, ze nie bedziesz miala sekundy dla nas, dlatego doceniam to, ze piszesz, jak nie starcza Ci czasu to pisz tylko co u Was, ja zawsze na to czekam :) Trzymaj sie Kochana.

agatcha gratulacje pierwszych nocniczkowych sukcesow :) Trzymam kciuki za dalej, a Wy trzymajcie za nas. Mhm...ciasto wyglada smakowicie.

Dobrej nocy

[agatcha]

hej
u nas tez fajny dzien, pojechalismy na jagody ale zosia zasnela w aucie wiec nazbieralismy maly sloiczek i pojechalismy do meza rodzinki.zosia jeszcze nie spi wiec zara idziemy sie tulic;)

mamaola kochana zgadzam sie z tym co napisala adria-doceniam ze wogole masz dla nas czas.bylam pewna ze nie bedzie cie przez chwilke, a tu prosze;)nie martw sie nami i pisz kiedy tylko bedziesz mogla, najwazniejsze zebys w wolnej chwili odpoczywala.
ja teraz wam mocno kibicuje zebyscie szybko wypracowali wspolny rytm zycia, a ze Lenka zapowiada sie grzeczniutkim i spokojnym dzieciaczkiem wierze ze szybko to nastapi;)
widzisz ja po cc i nie w temacie, niestety porod naturalny i jego skutki sa mi znane tylko z opowiesci;/

3nik no to super z tymi termami, choc dziwie sie ze dopiero teraz sie zdecydowaliscie;)ale jak juz wiecie ze jest fajnie to napewno czesciej bedziecie goscic. ad stroju sie nie martw wkoncu laska z ciebie i masz co pokozaywac albo raczej nie masz czego chowac to czemu robic inaczej;))

adria no jestem w szoku jakie zdania Julcia uklada;)jaka ona madra dziewczynka jest;)) u nas tez pogoda sie popsula przez co musialam latac za zosia z parasolka bo u cioci kamyczki na podworku ukladala w ta ulewe;/
a zosia dzis pierwszy raz zawolala "mama kupa" a nie "eee"" jak to zwykle robila;)

lece do zoski, dobrej nocki

[3nik]

adria kochana, super z brakiem pieluszki, u nas na razie są dobre dni i gorsze. pewnie, ze serce się kraja, jak dziecko prosi, ale jakie ładne zdanko;) jak szliśmy do teatru, to Antoś jak go przygotowywałam za pierwszym razem powiedział, ze nie mamy iść, ale już następnego dnia przemyślał, pogodził się i było ok. cieszył się nawet, ze babcia mleczko da:)

[3nik]

agatcha o, jagody , fajnie:)) a nie byliśmy na termach, bo był szał i zbyt dużo ludzi, a teraz już mniej, tzn. nadal dużo, ale się rozkładają, bo to jednak ogromne.

---wrzucę parę fotek,oprócz 1 to już trochę stare sprzed miesiąca prawie

1.football fan
2.,3. z imprezy nagrody za konkurs -dzięki dla tych, co glosowały:)))) dzieci przejęte na fotkach, ale tak to się śmiały;)
4. i jeszcze z tego ślubu w berlinie, bo ładnie Antosia widać w gangu:))

[snoopy29]

Witajcie poniedzialkowo , ja już na placu boju! - w pracy,a myślami w domu. Dziś antoś po prawie tygodniowej przerwie idzie do przedszkola . Boję się strasznie jak to będzie , chyba bez płaczu się nie obędzie.
Antoś po przygotowaniach i zajęciach adaptacyjnych został przedszkolakiem, nadaje się , nie rozpacza, współpracuje , nie przeszkadza pieluszka i dokarmianie. Nawet leżakuje. także dziś płacę czesne i rozpoczynamy naszą drogę edukacyjną .
Szkoda mi go , ale to dla niego najlepsze rozwiazanie.
Mamaola-mam ten sam problem, ciągle za mało rąki ciągłe poczucie , że kóreś jest zaniedbywane . Tylko , że u mnie nie ma raczej perspektywy na poprawę tej sytuacji-tyle , że antoś będzie większzy i myślę , że sam będzie się organizował. Z dwójką naprawdę jest mega ciężko, kąpanie , karmienie , jednemu się uleje , a drugie ciągnie za rękę w przeciwną stronę.
Co do pieluchy my też na razie odpuszczamy, nie dopilnuję go , nawet jakby to w przedszkolu Panie na pewno nie. takze nie ma co go dodatkowo stresować/.
Dzwonię do domu...budzę ich , niech wstają .

[annaz]

Witajcie!!!!!!!ech widzicie jak mozna sie pogubic..pisze bez polskich znakow bo Olina oczywiscie poprzestawiala..a wiec zle zaznaczylam poprzedni okres i dopiero maz przemyslal i tak doszlismy do tego ja w stresie nie myslalm ta droga i od wczoraj mam okres ufff...i co dziwne niby nie planuje teray drugiego dziecka ale w glowie juz cos tam sie ukladalo.Przepraszam za ten zamet.U nas jakos leci raz lepiej raz gorzej..

Mamaola witaj w domku i na forum, troche poczytalam i porod mialas piekny super ze swietnie sie czujesz przy dwojce potrzeben sa sily.Lenka piekna i klocuszek z niej oby tak dalej pieknie spala.A jak Leo reaguje jak karmisz mala-Jasne rozumiemy ze teraz masz mniej czasu i wogole gratki ze zagladasz do nas

Blum wczoraj chcialam dac Ci znac jak bzlam u rodzicow a tu klops tel im nie dzialal ale bede u nich ya dwa tyg mam nadyieje ze wtedy pogadamy.Ale Okta ma super wycieczke

3nik jak Ty laseczka jestes powinnas byc modelka..widzisz co do mleka w nocy roznie lekarze podchodza+moj jest przeciwny a Twoja lekarka nic nie mowila odnosnie zebow_ile razy Antos pije mleko y butli czy z kubka

Adria gratki ze Julka tak fajnie sobie radzi bez pampka ja ciagle czekam az bedzie cieplej ale moze te bezsens i juz powinnam zaczac

Agatcha i u Was sukcesy bez pampka gratki_a Ty juz po urlopie

Kurcze mam nadzieje ze moj post bedzie zrozumialy

[mamaola]

Hej,

Ja zostałam sama z maluchami - mąż pojechał załatwiać sprawy w urzędzie i przychodni.

Udało mi się uśpić Leo zanim Lenka się obudziła :)

snoopy - trzymam kciuki za Antosia w przedszkolu. Dzielny chłopiec :)
A jak nowa niania do Ali?

3nik - oj, ile włosków Antosiowi urosło :) Czyżby mały rudzielec? Czy tylko takie światło?
U nas podobne zdania - mama ma amam, ja ma amam, tata nie ma amam :) Choć są i takie perełki: tata trzyma Lenkę :) lub tata daj bułe :) Z odmianą świetnie sobie już radzi.
A kibic z małego - pierwsza klasa :)))

agatcha - mmm. jagody :) Nie wiedziałam, że już są :)

adria - gratki za siusianie :) Świetnie Wam idzie! A jak praca? Przyjęta?
A mnie to przeraża, że niedługo Lenka będzie siadać raczkować itd... Boję się że nie zdążę się nią taką malutką nacieszyć.

No widzicie - ciągnie mnie do Was niesłychanie :) Tak się zżyłyśmy... Choć jak Lenka przestanie już tak dużo spać a mąż wróci do pracy to pewnie nie będę miała wyboru...

adria - a mam jeszcze do Ciebie pytanko. Tobie Julcia na początku też tak dużo spała, jeśli dobrze pamiętam? Budziłaś ją do karmienia? Mała potrafi przespać 4h i nie wiem - budzić ją po tych 3? Czasem sama domaga się jeść po godzinie czy 2, więc wydaje mi się, że gdyby była glodna to by się obudziła?

Buziaki.

[annaz]

LiMonia super takie reakcje dla maluchow i jak wynik prolaktyny

[3nik]

kochane

Antek śpi a ja sprzątam;)

mamaola nic w sumie nie napisałam o Twoim poście porodowym, bo już to obgadałyśmy, ale cudownie było przeczytać to, na spokojnie, nie wierzyłam, ze są takie porody,ale jednak.. choć na pewno przede wszystkim to Twoja zasługa, byłaś wspaniale przygotowana na poród i ciąża tez spokojna. mam nadzieję, że dogrywacie się spokojniutko. tak, ma lekko rudawe włoski jak czasem padnie mu światło:))) mąż ma tak samo ale z zarostem, jak padnie światło, to rudość przebija:))) rozumiem, że list nie doszedł:(
aaa... co do budzenia, to ja pamiętam, że tez się tak denerwowałam,a mi położna powiedziała, żeby nie budzić, widocznie tłuste mleczko masz, ale nie chcę ręczyć za tę podpowiedź;)

annaz no widzisz, niepotrzebny stres;) dziękuję, liczyłam bardziej na zachwyty nad Antkiem w garniturku;)) o zębach nie mówiła, ja daję mu z kubeczka przez słomkę, i zazwyczaj myje mu potem ząbki o tyle o ile.

[agatcha]

hej

ja dzis ostatni dzien w domu jutro powrot do pracy;) zosia troche nam sie zasmarkala pewnie przez ten wczorajszy deszcz;/

nie mam dzis zbyt czssu bo z zosia chce spedzic jak najwiecej czasu tego ostatniego dnia wiec uciekam, buziaki

[annaz]

3nik widzisz u Cibie luzik z mlekiem bo z kubka przez słomke i myjesz ząbki u nas wygląda to nieco inaczej..i tu problem

[Blumchen]

Wlasnie wrocilam z pracy...
na razie tylko tyle...

[adria40]

Hej

Dzis wyjatkowo nie popisze, bo .............. mam doła, OKROPNEGO.
Pojechalam dzis oddac prace i co ?????????? Lipa. 120 km na darmo :((((( i pol dnia :(((( Kolejka do oprawy pracy km, nikt oczywiscie mnie nie przepuscil.
Potem okazalo sie, ze w pracy mam takie obramowaniei na kazdej stronie w kolorze niebieskim i kazda strone beda mi liczyc po 1,50 zł jako kolor, wiec za 222 stron (bo 2 egzemplarze) wyszla by masakryczna kwota :( Jesli nie bedzie ramek to bedzie po 0,25 zł, wiec roznica jest niesamowita. Facet nie mial checi zmieniac mi tego obramowania i odeslal mnie z kwitkiem. Moze i bym cos wymyslila innego, ale czas mnie naglil, bo maz do pracy. Tak sie wkurzylam, ze zaczelam z bezsilnosci i nerwow normalnie plakac. Cala droge do domu nie moglam sie uspokoic, wyłam jak bobr, niby to nic, ale jakos juz mam ogolnie dosc wszystkiego. Dzis wieczorem jak bede to zmieniac to mi sie wszystko posypie, caly spis tresci itd...
Sprobuje chyba sama drukowac na swojej drukarce, ale to druk dwustronny, wiec zejdzie mi do rana.

mamaola Kochana ja nie budzilam, ani razu do karmienia, nawet jak spala po 4 czy 5 godzin, a pamietasz tez jak pisalam, ze Jula dosc wczesnie zaczela mi przesypiac cale noce, to wtedy tez nie budzilam na karmienie. Lekarze powiedzieli, ze dzieciatko "mysli" i nie da sie z jedzeniem oszukac, jak bedzie glodne to sie obudzi samo.

[Blumchen]

MAMAOLA - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU URODZIN!!!!!!