Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kajocha
Miałam Wam ostatnio napisać, że Alusia już nie ma naczyniaczka na nosku. To znaczy ma, ale już może ze 3mm widać (takie resztki). Na ostatniej wizycie na której byłam z Alką Pani doktor zawołała koleżankę po fachu i wspólnie podjęły decyzję, że najlepiej byłoby Alusi laserem zlikwidować tego naczyniaka na nosku bo on wcale nie znikał a rósł razem z Alą :Szok: Zaczął się nawet robić wypukły (a był długo długo płaski) i zdecydowałam się na ten laser. Ta druga Pani doktor powiedziała mi, że jak nie chcę to nie muszę się decydować na taki zabieg bo Alusia jest maluśka i ona jeszcze takiemu maluszkowi nie robiła zabiegu laserem. No nic no zdecydowałam się bo ten naczyniak rósł, nie znikał i oszpecał mi Alusię. Był to zabieg bolesny (podobny do zamrażania wg. lekarki) i bardzo dla Ali nieprzyjemny bo Alusia musiała mieć na oczkach okularki czarne przez które nic nie widziała. Bożżżżeee jak płakała !! Zanosiła się a ja ją na siłę trzymałam a serce mi wyło bo cierpiałam razem z Alusią :Płacz: Normalnie jak dorosły człowiek się nie rusza to trwa to kilka sekund a Alka się wyrywała, krzyczała, płakała, dusiła się, ale obyło się bez wymiotów... Było ciężko... Do tego stopnia, że Alusi na główce wyskoczyły wybroczyny z płaczu... :Płacz::Płacz: Miałam straszne wyrzuty sumienia, że tak wyszło z tym laserem, ale to dla Ali dobra. Naczyniak rósł i jeszcze na nosku... :Szok::Szok: Teraz jest strupek. Zasycha ładnie a wybroczyny się tracą. Za 10 dni do kontroli i jeszcze jeden laser bo coś tam jeszcze na tym nosku zostało bo Ala się wyrywała i do końca się nie dało siłą rzeczy. Achhh normalnie HORROR u tego dermatologa z tym naczyniakiem... A na paluszku nie ma już naczyniaczka :Uśmiech: Zamrożony i został mały ślad. No dobra uciekam do Alki :Oczko:

Aha !!
Ala podnosi dupkę i podejmuje próby raczkowania !! Nie wychodzi jej, ale stara się :yes: !!! :yipi::lol:

:brawo: za proby raczkowania:)

I usciski dla Was obu dzielne dziewczyny:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Witam!!
co sie dzieje dziewczyny z Wami? Ja dzisaja pazury,sprzatanie,gotowanie same radosci a no i zakupy:D

U nas sobota to byl sadny dzien. Pol dnia spedzialm z Frankiem sama i naprawde myslalam, ze juz tylko kaftan bezpieczenstwa mi zostal...;) Nasluchiwalam, czy nic po mnie nie jedzie na sygnale...;) Pobudka o 5, slownie piatej i do 15 pol godziny spania. Nie mozna go bylo zostawic samego nawet na sekunde (samego to znaczy wstac z podlogi i zrobic kroka w kierunku wyjscia z pokoju), bo lzy laly sie strumieniem, nie mozna jesc przy Franku, bo na widok mamy jedzacej cokolwiek posapuje niedwuznacznie, cieszy sie i otwiera buzke itp, mozna pic tytlko mineralke, bo tez otwiera paszcze... Itp, itd...
Pomijajac te drobne niedogodnosci to Franio jest boski i bawi sie rozkosznie, ale bycie z nim sam na sam jest wyczerpujace, zuzyl mnie przez pol soboty w calosci, po koncowki tych kilku wlosow, ktore mi jeszcze nie wypadly;)

Reszta soboty i niedziela taka sama, tylko bylismy w komplecie i latwiej bylo podolac Frankowym wymaganiom:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Kajocha- zdrowka dla Ali:)

Asia- zdrowka dla Stefcia:)

Renata- witaj w Polsce:) Gratuluje chudniecia:)
Wspolczuje nocek, wiem cos o dwucyfrowej liczbie wstan do dziecka...
:brawo: dla Mikolajka za siedzenie i za podnoszenie pupki:)

Kwiaciarko- super, ze Ela spokojnie spi.
Jesli chodzi o herbatke to mamy Bobovite- z kopru wloskiego, uspokajajaca. O taka Ci chodzilo czy sa jakies herbatki do zadan specjalinych? Bo jesli o taka to na mojego twardziela, dziecko w typie mucho, nie dziala;)
A Franus jak pisalam wczesniej, absorbujacy do tego stopnia, ze przeslania caly swiat...:)

Aido- :brawo: dla dziewczynek za postepy:) A fotek niestety nie widze:(

Nuchna- :Całus:, ja niestety nie moge sluzyc rada, bo jako posiadajaca jednego potomka i niewyrabiajaca sie z niczym coz moge....?

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema - dziękujemy za życzonka i za dedykację stronki :Całus:

Rosa – fajne fotki, na zdjęciu rodzinnym wszyscy jesteście podobni do siebie :Uśmiech:

Kajocha – wyobrażam sobie jak Ci musiało być ciężko patrząc na płaczącą Alusię przy pozbywaniu się naczyniaka, ale teraz macie to z głowy do końca życia.
Brawo dla Alusi za próby raczkowania :yes:
Jak się Alusia czuje! Zdrówka!

Asia – śliczne nowe suwaczki :Uśmiech:
Zdrówka dla Funia!
Ja mam zwykły termometr rtęciowy, nie mogłam się przekonać do kupna elektronicznego.

Renia – jak Ty to zrobiłaś, że schudłaś 4 kg?
Zdrówka dla Miko, niech katar szybko znika!

Nuchna – daj Adasia mężowi, czy dziadkom a sama weź Alicję i wybierzcie się tylko w dwójkę na babskie popołudnie do kina, na lody, na zakupy itp. I rób to jak naczjęściej, od razu to zaprocentuje lepszym zachowaniem Alicji :yes:

Aida – też nie widzę zdjęć :Smutny:
Brawa dla dziewczynek za postępy :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

kajocha

Dziubalku co już dajesz Maciusiowi do jedzenia ? Na jakim (słoiczkowym) etapie już Maciuś jest ?

Maciuś nadal dostaje obiadki do Nutra (pół słoiczka). Deserek dostaje łyżeczką, najbardziej mu smakują deserki z brzoskwinią, bo do nich ładnie otwiera buźkę, przy innych albo zaciska buzię albo opornie mu idzie jedzenie.
Dziś spróbuję mu podać obiadek łyżeczką, może uda mu się przemóc ;)

Odnośnik do komentarza

gosia211
Kobitki mam do was pytanie. Jak wiecie mały ma 2 ząbki ale niepokoją mnie 2 rzeczy. Po pierwsze te ząbki troszkę nierówno mu wyrosły (chociaż to raczej powinno się wyrównać jak wyrosną mu do końca) , po drugie są żółte zamiast białe. czy takiemu małemu maluchowi powinno się myć ząbki i czy powinnam iść z nim do dentysty?. Pytałam się pediatry ale ona się na tym nie zna chociaż mówiła że są takie przypadki że u niektórych dzieci którym ledwo ząbki wyszły już miały próchnicę.
jak to jest u waszych maluchów?

Zanim dotrzesz do dentysty to napisz na forum eksperckim. zobaczysz co tu powie stomatolog.
Maciuś jeszcze nie ma ząbków ;). Ale wiem, że powinno się myć ząbki, nawet samą przegotowaną wodą. Jeszcze nie słyszałam żeby rosły żółte mleczaki, ale wiem, że mogą urosnąć już z próchnicą.
I to raczej niedobrze, że rosną krzywo, ale jest szansa, że jak wyjdą do końca to się po drodze wyprostują.
Cmok dla Danielka.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kajocha

Dziubalku co już dajesz Maciusiowi do jedzenia ? Na jakim (słoiczkowym) etapie już Maciuś jest ?

Maciuś nadal dostaje obiadki do Nutra (pół słoiczka). Deserek dostaje łyżeczką, najbardziej mu smakują deserki z brzoskwinią, bo do nich ładnie otwiera buźkę, przy innych albo zaciska buzię albo opornie mu idzie jedzenie.
Dziś spróbuję mu podać obiadek łyżeczką, może uda mu się przemóc ;)

Powodzenia:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dziubala
kajocha

Dziubalku co już dajesz Maciusiowi do jedzenia ? Na jakim (słoiczkowym) etapie już Maciuś jest ?

Maciuś nadal dostaje obiadki do Nutra (pół słoiczka). Deserek dostaje łyżeczką, najbardziej mu smakują deserki z brzoskwinią, bo do nich ładnie otwiera buźkę, przy innych albo zaciska buzię albo opornie mu idzie jedzenie.
Dziś spróbuję mu podać obiadek łyżeczką, może uda mu się przemóc ;)

Powodzenia:)

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza

Ela mnie zaskakuje, dziś poszła spać o 19 a do jedzenia obudziła się o 24 ( 5h ciurkiem - toś to siok :) )
Może niedługo czekają nas przespane nocki?? :) byłoby fajnie :)

Lema co do spania - hmmm roznie bywa, ogolnie Ela spi od 19 do 7 czyli to juz 12h ( czasem 11) a w dzien to roznie, mysle ze do 2h dochodzi. Wczoraj np. w dzien spala tylko rano 1,5h , pozniej od 12 w poludnie do 19 nie spala wcale ( normalnie spi 2 razy dziennie po 1 h srednio). Czyli jakies 13-14:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema
kajocha

Lemo a mi się wydaje, że Franio będzie jednak raczkował :yes: Nie będziesz wiedziała kiedy a będzie zasuwał jak szalony :Uśmiech:

U nas jak u Kwiaciarki- napisalam, ze nie bedzie, a on wczoraj niesmiale dwa "kroczki" na czworakach zrobil:) Sam sie zdziwil, o co w tym chodzi, klapnal na brzuch i popelzl. Nie powtorzyl juz tego wyczynu, ale moze jak sie oswoi z ta nowa mozliwoscia to zacznie raczkowac:)

hahah :)
:brawo:

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...