Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam piątkowo :)

Bardzo mi się dziś nie chciało wstawać, marzyłam żeby jeszcze z godzinkę pospać, cieszę się, że jutro sobota, to budzik nie będzie dzwonił ;)


Martek, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Zdrowia i spełnienia marzeń!
:flower2:

Babeczqa - zdrówka dla Oliwki! Byłyście u lekarza, co jej jest?

Lema
– to szczodra Wróżka, u nas daje się monetę 5 zł :)
Fajnie z udanym rodzinnym Sylwestrem :)

Asia
– a ja nigdzie nie widzę Alusi Isy, hmm.

Odnośnik do komentarza

Co do rannego wstawania, to ja wstaje o 7, ale to dlatego, że nie pracuje na pełny etat i do pracy chodzę dopiero na 9:30

Gdybym miała iść na 8, to pewnie musiałabym wstawać o 6.

Miałam wrócić na pełny etat, jak Szymek pójdzie do przedszkola , ale szkoda mi było go wcześniej zrywać.
Może wrócę, jak pójdzie do szkoły. Zobaczymy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dziubalko, Franiowi wypadła PD1, czyli ząbek, który wyszedł jako drugi:yes: A wróżka przyniosła 10 zł.:Oczko:

Kwiaciarko, hehe, chyba nie była zbyt hojna wróżka, my uznaliśmy, że to będzie tak symbolicznie:yes:

to tak jak u nas - 1 stycznia wieczorem - a 10zł jak najbardziej ok, jak wypadną wszystkie to się uzbiera niezła sumka :Oczko: Ala składa na jakąś zabawkę :yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Witam po dłuższej niebecności. Czasu brak, później kłopoty z netem i tak zeszło do dzisiaj... Nasze święta spokojne, rodzinne, ale pierwszy dzień przeleżałam - w Wigilię wyglądałam jakbym miała za chwilę rodzić :Oczko: jak widać dotrzymałam do stycznia.
Sylwestra spędziliśmy u znajomych na domówce, wróciliśmy o 5.30 do domu. :Oczko:
Zaliczyłam niestety szpital w czwartek, a wczoraj wypisałam się na własne żądanie, bo wszystko było ok, a w poniedziałek mam wizytę u swojej gin. Zresztą przez weeked i tak nic nie robią. Najgorsze było, że połozyłam Alę spać, a jak wstała to mnie nie było - spłakała się bidusia, dobrze, że akurat wczoraj D. miał wolne. Ala miała wczoraj konkurs kolend i pastorałek, dostała wyróżnienie. Sama mi przyznała, że szkoda, że nie zajęły z koleżanką żadnego miejsca, ale ona tak do mnie chciała, że marudziła paniom cały dzień ::(: na szczęście mogę być w domu.
Poza tym po tym pobycie (byłam na tym samym oddziale co w grudniu) mam poważne wątpliwości czy decydować się na cc w tym szpitalu, szukam innego rozwiązania, mam nadzieję, że się uda. Zniechęciłam się bardzo. Nie dość, że marudzą na cc to jeszcze od pana prof. zależy kiedy się ono odbędzie. Czyli jak się nie zacznie poród to może i do lutego będę czekać, ale zgłosić mam się w 39tyg. czyli co? 2 tyg. bezsensownego leżenia? Mała waży już 3100 więc naprawdę mogliby zostawić ten termin 21.01. No nic, myślimy intensywnie.
Zbieramy się zaraz na basen, bo Alicja odrabia zaległe zajęcia z grudnia. Mama ma przyjechać, żebym mogła odpoczywać, D. pracuje dzisiaj.

Kwiaciarko pięknie Ci dziękuję :Całus: leżaczek doszedł, a ja do Ciebie dzwoniłam, ale jakoś nie odebrałaś :Oczko:

Spokojnego weekendu. Pozdrawiam Was - postaram się w miarę regularnie zaglądać.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...