Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wieczorowo ::): u nas właśnie spadł śnieg i jest biało i sypie nadal.
Ala w nocy od 3 do rana wymiotowała, jak zadzwoniłam rano do przedszkola to byłam 7 mamą... ogólnie dziś było tylko 11 dzieci (z25)... nie wiem czy się zatruły czy jelitówka? W ciągu dnia już w miarę było, tzn. brak wymiotów, nie miała jak dotąd biegunki mam nadzieję, że to już poprawa. Ma trochę ciepłą głowę, tzn. raz nie ma gorączki a za jakiś czas tak. Organizm walczy. Ja też kiepsko się czuję, ale nie mam czasu zajmować się sobą.
U nas jak zawsze, grudzień... co rok choróbska, muszę jakieś czary odczynić :Oczko:
Poczytałam, ale nie mam siły odpisać. Wszystkie Was ściskam, spokojnej nocy.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)
U nas szaro-buro i deszczowo:( az wszystkiego sie odechciewa:)

Kwiaciarka a czym sie ta 10 latka interesuje? Bo Ola na mikolaja zazyczyla sobie gre simsy na play station:) Ogolnie tez lubi kolczyki,bransoletki,wisiorki,blyszczyki do ust takie "swiecidelka";)

Operacja Filipka odwolana.W zeszlym tyg mial zmiany w oskrzelach i antybiotyk.Wczoraj rozmawialam z anestezjologiem i mowie ze juz "praktycznie"zdrowy,zakaszle 2 razy rano jak wstanie i tyle.Jednak zaproponowal przesuniecie operacji. Powiedzial ze to jest pod pelna narkozom i on by nie ryzykowal.Wiec dzis bede rozmawiala z profesorem i ustalimy kolejny termin.
Ola poszla dzis do szkoly po 2 dniowym siedzeniu w domu.Wymiotowala i miala biegunke.Na szczescie jej przeszlo.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-6142.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-6143.png

Odnośnik do komentarza

Asia no widzisz lalka niepelnosprawna a tata ja jeszcze do kosza wywalil;( Madra Polusia:)
Przypomnialo mi sie jak Ola byla mala to czesto "operowalysmy" misia Smutaska ktorego wlascicielem byla moja najmlodsza siostra Karolina. Podejrzewam ze ze starosci ciagle mu cos odpadalo bo misio ma ok 30 lat. Teraz jak siostra poleciala do Stanow to Smutasa dala Filipowi zeby sie nim zaopiekowal. Karolina ma ponad 21 lat i tez misia do kosza nie wyrzuci:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-6142.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-6143.png

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo :)

Ja dziś domowo, bo miałam w planach mycie okien, ale niestety od rana pada deszcz, buu. Porządkuję zatem szuflady i segregatory ;)

Oglądając DD TVN zobaczyłam... moją sąsiadkę z bloku, dzięki temu dowiedziałam się, że założyła portal dla pracujących (poszukujących pracy) mam. No proszę jaka niespodzianka :)

Isa - bidusia Ala, współczuję nocki. Zdrówka i sił, trzymajcie się Dziewczyny! :Całus:

Monika - może to jednak dobrze, że operacja przesunięta, nie ma co ryzykować. A na kiedy macie termin? Kciuki by następnym razem już się udało!

Odnośnik do komentarza

Hej ::): Ala już całkiem dobrze, zasnęła właśnie. Wstałyśmy dzisiaj o 9.30 :Niespodzianka: tyle, że o 5 rano robiłam Aluni śniadanko, bo była bardzo głodna (nic dziwnego). Jutro jednak zostaje w domu, nie chcę ryzykować a przecież i tak do pracy się nie wybieram...

Asia Pola super! :Podziw:

Dziubalko samopoczucie lepsze? Ja będę sprzątać jak się trochę wykuruję. Dzisiaj tata przywiesił mi karnisze w kuchni, mama uszyje zasłonki, powinno wyjść fajnie :yes:

W weekend ubieramy choinkę. W tym roku będzie stała w pokoju Ali, więc już czas. Później tak szybko wszystko mija. A D. będzie w ten weekend w domu (w przyszły wątpliwe czy wróci, więc pewnie dopiero w Wigilię) to córcia będzie miała frajdę, że jesteśmy wszyscy razem.

Spokojnej nocy i miłego poranka :Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

Dziś nie pada deszcz, a przynajmniej teraz, ale nie chce mi się myć okien. Do tego muszę mieć wenę :D. Sprzątam mieszkanie, bo jutro mamy gości, a popołudniu nie będę mieć czasu.

Isa – tak, dziś się lepiej czuję, dziękuję. Te wczorajsze „zawroty” w pierwszej połowie dnia, to chyba przez pogodę.
Cieszę się, że Ala ma się lepiej :)

Babeczqa – ja też nie mogę uwierzyć, że za 2 tygodnie już święta :Szok:

Kwiaciarka - a nie mogliście poczekać ze skuciem chodów do stycznia?

Odnośnik do komentarza

zalatwilam czesc spraw, ale widze, ze tu za duzo sie nie pisze ;)

Dziubalo wymieniami podloge teraz, wiec trzeba bylo skuc schody przed wymiana ( w poniedzialek beda ukladac ) dgybysmy czekali ze skuciem schodow to bysmy i z podloga czekac musieli i bysmy za to siedzieli do konca stycznia z dziura w podlodze dosc spora obok kominka - skute kafle , ktore byly przy bylej obudowie kominkowej. Stwierdzilismy, ze lepiej podloge teraz ulozyc a jesli to to skuc schody i z takimi siedziec do konca stycznia. Cos wymysle z tymi schodami, moze kupie jakies kawalki wykladziny brazowej i poprzyklejam na srodkach gdzie sie chodzi - bo teraz sie znow martwie , ze jak bedziemy chodzic, to sie bedzie kruszylo i rysowalo nowa podloge ( teraz jak sie porysowala ta stara - ale to dlatego ze kul i caly gruz lecial na nia).

Sprzatam i sprzatam a nadal balagan, przez ten remont.
Bylam u kamieniarza ogladnac kamien, ktory dla nas przywiozl - zatwierdzilam, na 14 -15 bedzie juz gotowe do montazu - to fajnie, bo juz sie balam, ze na dzien przed swietami mi przyjada.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo :)

Mieliśmy miły weekend z gośćmi, zakończyliśmy też „sezon mikołajowy” :)

Kwiaciarka – straszne jak niektórzy dorośli „wychowują” dzieci :Szok:. O tych filmikach głośno było/jest w TV.

Renia
– ano kręci się łezka w oku, ale to były czasy. A ja gdzieś mam teczkę z opakowaniami po czekoladach z tamtych czasów, niektóre opakowania mają prawie 30 lat ;). Pamiętam, że wtedy największe wrażenie robiły te zagraniczne ;)

Babeczqa – zdrówka dla Oliwki! Sił dla Was!

Odnośnik do komentarza

Przypomniały mi się jeszcze 2 teksty Maciusiowe :Śmiech:
1. Po basenie chodzę z Maćkiem (albo z Adasiem, w zależności, które dziecko mam) do sklepu firmowego Wawel gdzie mają taki kącik, gdzie można usiąść wypić kawkę, herbatę itd. Kupiłam sobie i Maciusiowi czekoladę do picia i dodatkowo dla Maciusia batonika "Maciek". Jak Maciuś jadł batonika to zapytałam czy się ze mną podzieli. Powiedział "nie". Za chwilę znów pytam czy mogę spróbować. Maciuś znów "nie". No to smutnym (:Oczko:) głosem pytam dlaczego? A Maciuś na to "widzisz, tu pisze Maciek a nie mama" :Szok::Oczko::sofunny:. Historia ma ciąg dalszy. Jedziemy samochodem i częstuję Adasia jakimś słodyczem. Maciuś mówi, że też chce. A ja mu, że nie dostanie. No to znów mówi, że chciałby dostać. Ja mu wtedy "widzisz, tu pisze Adaś a nie Maciek". Jego mina bezcenna :Oczko::Oczko::Oczko:

2. Maciuś jest fascynatem dinozaurów. Zna ich mnóstwo, umie rozpoznać co najmniej 100 gatunków i każdego dnia nazywa siebie innym dinozaurem :D. Jak wychodziliśmy z basenu to rozpiął kurtkę i od tyłu naciągnął jakby na głowę żeby zrobić sobie... skrzydła :D. Pytam go co robi, a on na to, że jest pterodaktylem i ma skrzydła. No to ja zdziwiona chcąc się upewnić pytam "pterodaktylem???". A Maciuś na to " no tak, jestem jeszcze mały więc nie mogę być pterodaktylem, jestem... pterusiem". Moja mina bezcenna :sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...