Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Wiecie z tą operacją to nie wiadomo jeszcze czy jej nie będzie. Na pewno teraz się na nią nie zdecyduję. Ale też muszę o siebie zadbać :oops: lekarz powiedział, że powinnam uprawiać sport, pływanie, jazda na rowerze itp. Stwierdził, że z jego punktu widzenia jestem zdrowa i muszę teraz zatroszczyć się o siebie skoro dziecię odchowane troszkę :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Kwiaciarko, fajnie, ze Ela ok::): A jak z lezakowaniem, zostala na nie?

:

tak, zostala, dzieki ,ze pytasz :)
no musi zostawac, bo nie mam jak jej odbierac wczesniej przez dluzszy czas, P. wlasnie mi dzwonil, ze z pania rozmawial i ze troche poplakuje ( wlasnie jest lezakowanie) , ale ze pani ja po glowce glaszcze, w pizame sie nie ubrala, tak sobie w ciuchach odpoczywa.
Ciekawa jestem co Ela bedzie dzic opowiadac ::):
W zeszlym tygodniu wisialy juz w szatni 1sze ich prace, Ela swoja poznala - piekna :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

asia78

renata zeby Michal szybko wyzdrowial a wlasciwie to Jego noga. Siedzi w domu?

gdzie tam siedzi w domu!
Kule i pomaszerowal do szkoly, tylko na 10.00 bo pierwsze godziny byly w-f

Kwiaciarko, Ela da rade, trzeba tylko czasu na przyzwyczajenie do lezakowania, dobrze, ze pani idzie na male ustepstwa. Milo ogladac pierwsze prace dziecka, Mikolaj wszystkie swoje wklada do segregatora jak juz swoje "odwisza" na scianach przedszkolnych.

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Renata no da rade, ja wiem to, dzis smiac mi sie chcialo, bo plakala troche w szatni, nie chciala isc, ale wzielam na rece dalam buzi i mowie zeby usciskala mnie i poszla dzielnie na sale, zeby na sali sie juz nie sciskac za dlugo,wiec weszla na ta sale pani pyta, a dlaczego placzzesz, a Ela juz nie zplaczem ale z taka mina krzywa z takim uzalaniem sie - oczy szreka haha - "placze, bo nie chce isc do przedszkola wiesz?" i wpadla w ramiona ukochanej pani Iwonki, a mi juz przelotne papa zrobila.

Robie taki glupi kosztorys, ze juz mi glowa dymi. Nie moge sie pozbierac, mam jakies rusztowania alpinistyczne.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Dziubala
Isa - to aż dziwne, że przy tak bolących kolanach możesz wszystko robić. Może rzeczywiście nie jest z nimi źle. Mnie ortopeda zakazał jazdy na rowerze i innych obciążających kolana sportów.

To aerobic odpada::(:

Niekoniecznie, ja chodziłam i było ok :), ale nie robiłam ćwiczeń tak na 100%, bo się trochę bałam :Oczko:. A część ćwiczeń dla osób, które miały problemy z kolanami była zamieniana na inne, nie obciążające stawów.

Odnośnik do komentarza

Mnie to obaj ortopedzi zadziwili... pierwszy, że operacja już natychmiast, do wiosny nie mogę poczekać (choć chodziłam z tym kolanem już x lat). Drugi, że w ogóle po co operacja, że jestem zdrowa - tylko mięśnie za słabe i po miesiącu ćwiczenia, które zalecił odczuję poprawę, bądź ból całkiem ustąpi :Niespodzianka:
Co ciekawe na temat odcinka szyjnego kręgosłupa powiedzieli to samo. Że jest ok, drobne zmiany zwyrodnieniowe, ruch, dbanie o siebie i będzie ok.
Tak czy inaczej jakiś sport by się przydał. Najchętniej aerobic wodny :yes: a rowerek stacjonarny kupimy jak się przeprowadzimy - miała kilka lat temu - jeździłam codziennie - efekty super :yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Isa - to aż dziwne, że przy tak bolących kolanach możesz wszystko robić. Może rzeczywiście nie jest z nimi źle. Mnie ortopeda zakazał jazdy na rowerze i innych obciążających kolana sportów.

też mnie to zdziwiło. Ja np. wiem, że nie powinnam biegać - rower jest ok. A ten stwierdził, że biegać też mogę :oops: zgłupiałam już calkiem. Biegania nie lubię, więc mnie to nie interesuje. Ale ich opinie są delikatnie mówiąc bardzo sprzeczne.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala spojrzę wieczorem w opis to dokładnie napiszę. Ale z tego co pamiętam to uszkodzenie III st. łąkotki poprzecznej(czy ukośnej) i II st. też łąkotki jakiejś innej :Oczko:
Ortopeda sam mi powiedział, że on z podziwu wyjść nie może, że przy uszkodzeniu III st. wszędzie (w necie) jest informacja, że konieczna operacja, choć nie zawsze tak jest.
Więzadła krzyżowe mam całe, co go zdziwiło :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Dziubala zmiana czasu nie zmieniła nic u nas, chyba, że na gorsze :Oczko:
Ala zasypia 20.30 a budzi się 5.30.-6.00. Jak śpi do 6.30 (oczywiście to nie w weekend...) to jest cud. Położenie jej spać później nic nie daje.

U Vica daje jak nad ranem jest wziety na siusiu i polozony znowu ale musi byc jeszcze ciemno, wyprowadzam jak sie przebudze a jak jest jasno to wtulam mu glowke w szyje moja i nie zapalam swiatla w lazience, odlozony zasypia i spi wtedy dluzej, minium 8- 8.30 a nawet dluzej czasami do 9.30-10ej...

i w skrocie plan na moj jutrzejszy srodek dnia - jakby sie kto dziwil ze mnie tu malo ;)

doczytalam troszke bo mialam z zalegosci,ale nie nadrobie wszystkiego i spac ide bo jutro znow intensywny dzien!
ranek jak ranek, o 11ej zawoze malego do ciotki do pracy lece na spotkanie z szefowa Farouk studio na konsultacje Nu Skin, potem odbieram malego zawoze do siosrty(ciotki corki 18ltniej) lece do zeptera na spotkanie dla konsultatnow i prezentacje bo ma byc jedna pani po odbior skierowania na tydzien bezplatnych zabiegow leczniczych ktora ja umowilam (skierowanie dla kazdego gratis kto obejrzy instrukaz medyczny, wartosi 50zł bez wzgledu czy ktos sie zdecycuje na zakup) potem po malego do domu a swiatlo mam juz w lodowce i zakupy by sie przydaly, my z Lybym teraz na diecie SB dr Agatsona (niskie IG i białko, tak jak w okresie II fazy Dukana)wiec zapotrzebowania wielkiego na jedzenie nie ma i to bardzo wygodne jest w ogole nie czuc glodu...ale dziecku trza gotowac normalnie...pewnie okolo pory kolacji i kąpieli bede z dzieckiem w domu...

w tym tyg jeszcze nie chodzi do przedszkola bo skonczyl dopiero antybiotyk i tyzien kwarantanny a w sobote lecimy do NO na 3 dni...

dobranoc spadam, wato trzoszke pospac...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...