Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Mi sie wydaje, ze Franek bedzie jadl dobrze w przedszkolu, on juz teraz ma syndrom, ze u kogos mu wszystko najbardziej smakuje:yes: Wchodzi do mojej bratowej i od progu upomina sie o jakas kanapeczke::):

Dla mojego brata lezakowanie w przedszkolu bylo wielkim stresem, wspomina to do dzis, ze bylo mu niewygodnie i nie mogl sie ruszyc, bo pani krzyczala::(: Ale tu problem nie lezy w lezakowaniu tylko wlasnie w opiekunce, ktora byla okropna::(: Moi rodzice wyrzucaja sobie, ze nic z tym nie zrobili, babsko wrzeszczalo na dzieci, potrzasalo nimi, chyba nawet bilo, musze Tomka dopytac.

On mowi, ze po latach jak ja spotykal na ulicy to strach go oblatywal::(: Taka ma traume.

A ojciec moj mowi, ze nigdy Franka do przedszkola nie zaprowadzi, Tomka zaprowadzil raz i powiedzial, ze nigdy wiecej- mowi, ze Tomek wsisial mu na nodze tak, ze nie mogl go odciagnac, ojciec nie mial sily, zeby go odciagnac::(: A jak juz udalo mu sie go zostawic i wyszedl z przedszkola to Tomek wybiegl za nim w skarpetkach i wolal blagam cie tatus, blagam cie, zrobie wszystko tylko mnie nie zostawiaj.

Moze po ojcu jestem taka miekka:Oczko: W kazdym razie ojciec po tamtym razie powiedzial do mamy, ze nigdy wiecej nie zaprowadzi Tomka do przedszkola, moze sie tylko zwolnic z pracy i siedziec z nim w domu.

Moj brat ma straszna traume po przedszkolu, straszna::(: ale to byly inne czasy, inne podejscie do dzieci.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Ja mialam fatalna panie z przedszkola. CHodzilam tam tylko kilka miesiecy na szczescie tzn dla mnie to bylo kilka miesiecy ale mama mowi ze 3 tyg. Wyszla na ploty i zostaawila cala grupe a nam takiej 3 sie zachcialo siku, wiec wyszlismy do wc. Jak wrocilismy dostalismy w reke po 3 drewniane linijki. Nasteoenym razem trzyamalam tyle, ze az sie zsikalam w majtki. DO dzis pamietam kazda minute i jak sie balam zapytac czy moge wyjsc a potem jak sie balam (i nie pwoeidzialam) ze sie zsikalam

Odnośnik do komentarza

Asia - u nas Adaś po przedszkolu je obiad w domu. Nie wiem jak to będzie gdy obaj będą w przedszkolu, bo jak będę chodzić do pracy z K, to nie będę w domu gotować obiadów w dni powszednie :Oczko:
Co do spacerów to ustawa przewiduje jakiś tam % dnia czy tygodnia, który ma być przeznaczony na przebywanie na świeżym powietrzu. I dobrze, że tak jest bo dzięki temu sporo dzieci może przebywać na spacerach.
Mnie nie przeszkadza, że dzieci spędzają dużo czasu poza salą przedszkolną. W "odrabianiu" spacerów też nie ma nic złego :)

Odnośnik do komentarza

asia78
Ja mialam fatalna panie z przedszkola. CHodzilam tam tylko kilka miesiecy na szczescie tzn dla mnie to bylo kilka miesiecy ale mama mowi ze 3 tyg. Wyszla na ploty i zostaawila cala grupe a nam takiej 3 sie zachcialo siku, wiec wyszlismy do wc. Jak wrocilismy dostalismy w reke po 3 drewniane linijki. Nasteoenym razem trzyamalam tyle, ze az sie zsikalam w majtki. DO dzis pamietam kazda minute i jak sie balam zapytac czy moge wyjsc a potem jak sie balam (i nie pwoeidzialam) ze sie zsikalam

Moj brat tez takie rzeczy opowiada. Dziwie sie bardzo rodzicom, ze nic z tym nie zrobili. Ale mam mowi, ze nie mieli wyjscia.

Mama np. opowiada, ze Tomek chcial wziac jakies slodycze dla tej opiekunki, bo dzieci podobno jej nosily, chyba chcial ja przekupic. Mama mu przygotowala, poszli razem i mama mowi, ze on bal sie do niej podejsc! Skradal sie do stolika, rzucil jej to i uciekl::(:
Jak Tomek opowiada to mi sie gardlo sciska zawsze. To, co sie dzialo to jedno, ale to jak on to odbieral, co sie dzialo w jego glwoce to cos starsznego dla mnie.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Dziewczyny jakie jest dobre danie gotowe w sloiku albo jakis sos z torebki, zeby dziecko je zjadlo?

Nie wiem, nie uzywam raczej. Robilam ostatnio kebab z gotowa przyprawa i sosem knorra, Franek srednio chetnie to jadl. A nam bardzo smakowalo:yes:
Jesli robie cos takiego to nie na obiad, a na kolacje i wtedy Franek je cos innego najczesciej:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Dziubalo nie musze sobie wyobrazac, ja to widzialam - pisalam juz - tak bylo to u Kuby w przedszkolu - spaly kiedy chcialy i w niczym to nie przeszkadzalo. W 3 latach malo ktore dziecko spalo, a w 4 ro juz nikt. Wiec kto i co mial zaburzac. Moze ciezko Tobie to sobie wyobrazic, ale to bardzo dobrze dzialalo.

Lema, Asia o matko, co to za przedszkolanki. Ja mialam fajna pania, bardzo fajna, milo wspominam przedszkole.

U mojej siostry w przedszkolu w zwiazku z uregulowaniami spacerowymi ( ze tak to nazwe) dzieci chodza codziennie, jak pada tez ida, nie zostaja w przedszkolu, w zwiazku z czym nie maja zaleglosci i nie musza odrabiac. Zakladaja kalosze, peleryny i ida.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...