Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Hej ::): ciężki weekend za mną, nasiedziałam się na uczelni w sobotę do 18.30 i wczoraj dopiero wieczorem zaczęłam się jako tako czuć... niedzielę głównie przeleżałam... dzisiaj już ok. Zupa się gotuje, ja siedzę nad niemieckim i muszę się streszczać, bo o 15 po Alę a dzisiaj dom kultury i znów będziemy w domu o 19.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Renata tobie najlepsiejszego moja ty norweska kulizanko ;)

Isa, Dziubala, alez wam te brzuszki ciązowe ida do przodu, no to wam oby byle do rozwiaznia, bo jak zagladam to wiedze ze nic sie nie zmienia w kwestii fizyczenego przeywania ciąz, czyli gorzej niz lepiej fizycznie,
mam nadzieje ze to nie tak,z e ten wiek tak ma, bo ja planuje ostatnią przed 40tka (a potem operacje biustu i plastyke brzucha, bo samo juz sie nie "wchlonie" - oczywiescie wszelkie te opcje to tylko przy przeprowadzce do NO, bo w warunkach PL to sie nigdy nie zdecyduje na kolejne dziecko, chyba ze 6tke w totka trafie, jakas opcja jest ;)
a tak serio to zdroweczka wam i wysmienitego samopoczucia w kazdej chwili :)

Vic nadal bez szczepien, bo nadal przeziebiony - tak, od poltora miesiaca,ale nie podalam antybiotyku mimo recept i zalecenia rodzinnej lekarki, za malo uzasadnila podanie antybiotyku, nie uznaje podania go na zasadzie skoro syropy nie pomogly to PEWNIE jest nadkazenie bakteryjne, lecze go metodami naturalnymi natenczas, ja antybiotyk zawsze jest czas (i siedzenie w domu z dzieckiem, Vic caly czas chodzi do przedszkola, chyba z NO to wynioslam, tam dzieci z gilami do pasa do przedszola chodza i jakos nikomu to nie przeszkadza, zfrezta w No to sie szczepi dzieci bez badania przez lekarza a kaszel czy katar bez tepmeratury nie sa p/wskazaniem do szczepienia)

Dziubala, aparat nosisz, pierwsze slysze o takim, pewnie do idealnego usmiechu i mi by sie taki przydal, ale cena powalajaca... poza tym jesli by u nas mial ktos nosic to luby, i to stały,a z Vickiem to sie okaze, slabe zeby to chyba po mnie (z linii genetycznej, nie bezposrednio) to oby zgryz Vic mial po ojcu i tę sniezna biel zebów - klawiature jego ojciec ma (miał) jak ta lala...

dzis w przedszkolu sie okazalo, niestety ze wiekszosc jego problemów w kwaestii zadan szkolnych jak i zachowania ma (gentycznie?) bo ojcu , wypisz wymaluj... ja sie tylko modle co by intelekt mial po mamusi(natenczas sie to uwidacznia i oby szlo w tym kierunku) to sobie w zyciu rade da, choc nikt nie mowi ze bedzie mial latwo ...

Pozdrawiam serdecznie was wszystkie, czasami zagladajaca, czesciej czytajaca niz piszaca ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Szymek został dzisiaj w domu.
Moja mama dzisiaj z nim siedzi.
Jutro też jeszcze go nie wysyłamy do przedszkola, a co będzie dalej, to zobaczymy.

Wczoraj dostał, jak przyszłam do domu ibufen.
Wieczorem nie miał temperatury.
I okazało się, że boli go podniebienie.
Nie wiem od czego, bo zaglądałam i nic nie widziałam.
Może jak coś jadł, to sobie pokaleczył.

O pierwszej w nocy mierzyłam mu temperaturę i było 37,7
A o czwartej przeszło 38, więc mu podałam znowu ibufen.
Oczywiście pół go wypluł, bo go nie lubi.

Rano było wszystko oki.

Ale jakoś średnio ma apetyt, chociaż coś tam zjadł.

Dalej nie ma kaszlu, ani kataru. I w zasadzie jedynym objawiem choroby jest temperatura.

Nie mam pojęcia co to jest :kiepsko:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

A ja czekam na szefa i niech mi pospisuje urlop na jutro.
Szymka już zapisałam do lekarza na jutro, na 10:30

W sumie dostaje leki, a dalej gorączkuje, więc to nie jest jakaś błahostka.
A jeszcze do tego ten kaszel.

Co prawda średnio mogę wziąć urlop, ale trudno jeden dzień będą jakoś musieli beze mnie wytrzymać.
W czwartek poproszę moją mamę, aby przyszła, a w piątek ewentualnie teściowa.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

czesc
kawy musze sie napic, dopiero przyjechalam i tak mi sie spac chce, zle spalam, oczy spuchniete rano mialam.
Kube zawiozlam na zawody, na rynku podkolanowki Eli kupilam, bo mowi, ze jak sie buja to jej zimno w kostki i zebym jej podkolanowki kupila, wiec od razu kupilam .
Dzis mam dzien pelen roboty, po poludniu jeszcze wywiadowka u Kuby, w koncu dostaniemy hasla do dziennika elekronicznego.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej - ja spałam dobrze, ale wczoraj wieczorem nieźle się przestraszyłam, bo zaczęło mnie kłuć w dole brzucha, położyłam się i przeszło, ale po D. dzwoniłam, żeby z pracy się spieszył. Dziś ok, mała się rusza, w środę za tydzień do gina i na usg - mam nadzieję, że będzie dobrze.

Ala dzisiaj jakaś dziwna rano była... niby zdrowa, ale mówiła, że ją w brzuchu kręci. Zjadła dwie kanapki na śniadanie i popiła trzema (!) kubkami herbaty owocowej. Zawiozłam ją do przedszkola dopiero na 9.30 - mam nadzieję, że to tylko jakieś przesilenie. W piątek ma jechać do moich rodziców na dwie noce. Zobaczymy. My w sobotę mamy imprezę u przyjaciół,a ja jeszcze studia, więc muszę się urwać z częsci zajęć, bo inaczej nie dam rady fizycznie.

Martek jak Szymon?

Ja uciekam na dzisiaj, spokojnego dnia.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...