Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Lema]

isa32

Lema mnie śnieg też nie przeszkadza, tylko w mieście ludzie jakoś dziwnie zaczynają się zachowywać na drodze... mam nadzieję, że za rok będę miała podobne odczucia do mieszkania na wsi

Tego Ci zycze

[Dziubala]

Witam poświątecznie :)

Wróciliśmy wczoraj i mam wrażenie, że dziś jest poniedziałek . Nawet odpoczęłam w święta, jeszcze jak się wyśpię to będzie idealnie . Generalnie Święta udane, Adaś i Maciuś zadowoleni z prezentów, ja i K też

Sylwestra robimy u nas, będą na pewno 3 pary. Nie wiem tylko czy dzieci uda się na ten czas zawieźć do rodziców, jak nie to tragedii nie będzie

[Dziubala]

Isa - zdrowiej kochana do końca

Lema

A ja dostlam w Wigilie super prezent: Franus przyszedl do mnie i mowi: mamusiu moja, tak bardzo, bardzo Cie kocham Po raz pierwszy powiedzial, ze mnie kocha

Cudne i wzruszające

Lema

Dziubalko, kiedy wizyta u psycholog? Dlaczego badanie sluchu, przeciez Macius slyszy.... Trzymam kciuki za dobre wiesci

Dzięki za kciuki . Do psychologa będę dzwonić w przyszłym tygodniu. A słuch Maciuś musi mieć zbadany żeby sprawdzić czy w 100% słyszy, bo może być tak, że jego powiększone migdały co jakiś czasu uciskają mu uszy stąd może mieć np. słuch wybiórczy (w ciągu dnia co jakiś czas nie słyszeć) i powodować, że słyszy zniekształcone wyrazy. To wszystko domniemania dlatego trzeba to sprawdzić. To już jutro.

Lema

asia78

Nasza choinka w sobote do rozebrania!! Sypie sie jak diabli

Nasza tez sie sypie, podobno to dlatego, ze choinki byly scinane w wielkie mrozy i za duza dla nich roznica temepratur, zeby dobrze sie trzymac.

Nasz ścinana przy -18. Jest u nas od 1,5 tygodnia i jeszcze się nie sypie

[Dziubala]

Asia - gratuluję tych - 7 kg

kwiaciarka

Sluchajcie, wujek zaprosil nas na sobote na noworoczny obiad, co zaniesc? w sensie - np. na Świeta zanosi sie np. gwiazde betlejemska, a na ten obiad noworoczny to co moge zaniesc?

Ekstra alkohol, ekstra słodycze :)

Deva – na czym polega wyjątkowość tego laptopa Toshiby, bo ja się nie znam

Lema - współczuję nocek, może Franio ma problemy przez wrażenia związane z nowym domem, gośćmi, świętami?

[Lema]

Hej Dziubalciu
Ciesze sie, ze Swieta udane. Trzymam kciuki za jutrzejsze badanie

A ze spaniem Frania, no wiesz co, moze masz racje... Zobaczymy czy za kilka dni nie bedzie poprawy W Swieta to pozne zasypianie skladalam na karb gosci i nadmiaru wrazen, ale moze on potrzebuje wiecej czasu, zeby ochlonac i dlatego dalej tak kiepsko spi. No zobaczymy

[kajocha]

hej

nie mieć sił... dziób mi sie otwiera aż wstyd sie przyznać, ale wstałam dzisiaj o 10:40... A. jest w domu i Alcia jak wstanie to urzęduje z tatusiem a mama gnije w wyrze normalnie masakra

teraz zasiadłam, A. z Alką sie wybierają na spacer po pieczywo do biedronki a ja w planach mam zeby sie z orbitrekiem przeprosić, ale nie mieć weny ani sił... łamie mnie cos w kościach na mróz chyba

[Lema]

Kajoszko, zrob sobie dzis dzien lenia i tyle

Zmykam, czesc dziewczyny

[Devachan]

hey-yo!!

Dziubalko, wyjątkowosc to w tym przypadku osobnicza spawa, hahaha, wiesz, ładniutki, nowiutki, ma super myszkę i pewnie to co wszystkie nowe laptopy czyli wbudowany internet bezprzewodowy, kamerke, dobre podzespoły - bo kolega informatyk elektronik obejrzał i powiedział, ze jakościowo dobry, no i juz tam programy potrzebne od razu sa a w zasadzie to mó pierwszy taki laptop wiec sie ciesze , ze zbajerowany i przyjazny w obsłudze, poza tym mój pierwszy z legalnym oprogramowaniem wiec i dostęp do aktualizacji i serwisu Toshiby...zadowolniona jestem

Powodzenia u lekarza, trzymam kciuczki za to by poszło sprawnie

Lemo
mi juz Vic od jakiegos czasu nie śpi w dzien i polepszyło mu sie i zasypianie jak i spanie w nocy i śpi nawet do 12 godzin - owszem, przebudza sie 1-2 razy, bo pic lub cos tam, ale zasypia generalnie migiem sam dalej - i tylko czasem mi padał w aucie jak gdzies jeździlismy w porze spania i zauważyłam , ze problem byl zawsze jak pospał za długo i za późno - czyli dłużej niz 45 minut i poźniej niz do 15ej, wiec nawet jak usnąl to go wybudzałam najdalej po tych 45 minutach ( uzasadnionych medycznie jako jeden cykl snu)
choc i wtedy nie zasypiał nigdy przed 21-ą, a jak nie śpi wcale to śpi juz pomiędzy 20-21a w zalezności jak go położe , ta kąpiel itepede... ale zasypia wtedy w kilka minut, juz nawet sam od jakiegos czasu...

owszem, te problemy u was mogły byc z powodu zamieszania światecznego czy nawet jakiegos skoku rozwojowego czy cos w tym stylu...miejmy nadzieję ze szybko wam sie unormuje to spanie

Isa zdrówka!!!
i dobrych warunków na drodze !

Kajoszka i jak poleniłaś sie?? na orbitreka ja sama bym weszła, lubie ta maszynkę, ja tylko na siłowni używałam...tez tak codziennie sie wysypiam bo mam Babcie do zajmowania sie dzieckiem z rana teraz u siebie...

jak zwykle gasze światło

spokojnej nocki i pogodnego dzionka - ja juz podpisuje liste na dzis

[babeczqa]

Czesc

Mrozik u nas niechce mi sie wyjsc wogole
Jutro jedziemy do rodzicow i z nimi spedzimy sylwka.

[Lema]

Czesc
U nas tez mrozik, rano bylo -7. A ja zaspalam do pracy, bo Franus znow pol nocy balowal

[Lema]

Deva, no to Francik podobnie, jak nie spi w dzien to zasypia momentalnie, ale ja nie chce, zeby on chodzil spac o 18, bo go prawie nie bede widywac Dla mie byloby super, gdyby zasypial ok. 20, ale jesli nie spi w dzien to trudno mu tak dlugo wytrzymac. A z kolei ja spi w dzien to niewazne ile, niewazne do ktorej i tak nie moze zasnac wieczorem (wcozraj zasnal o 22.30). I tak zle i tak nieodbrze A juz inna sprawa jest to, ze fatalnie spi w nocy- budzi sie i np. godzine-dwie nie spi.

[Lema]

Dziubalko, trzymam kciuki za badanie

[Lema]

Patrze, ze pustki na forum i pewnie tak juz zostanie To ja popracuje sobie

[babeczqa]

To ja lema , na twoim miejscu troche bym go jednak kladnla o tej 18 spac z biegiem dni by sie czas wydluzal...a lepsze to nic ze nieptrzespane noce...i mimo wsyztsko pozne chodzenie spac..bo 22.30 to dla mnie jzu pozno..ja o tej porze chodze spac..
chociaz ja tak moge sobie gdybac..ale u mnie tez moze tak przyjsc czas ze oliwia niebedzie spala bo pojde dopracy i bedzie chciala mnie czesciej widywac...

[Lema]

Moja

Za Nowy Rok, niech bedzie dobry dla naszych dzieci, dla nas i naszych bliskich

[babeczqa]

ja niewiem czy wszytskie macie malzow w domu, pomijajac pracusie
ze tu takie pustki ja mam tez ale spi

[Lema]

babeczqa

To ja lema , na twoim miejscu troche bym go jednak kladnla o tej 18 spac z biegiem dni by sie czas wydluzal...a lepsze to nic ze nieptrzespane noce...i mimo wsyztsko pozne chodzenie spac..bo 22.30 to dla mnie jzu pozno..ja o tej porze chodze spac..
chociaz ja tak moge sobie gdybac..ale u mnie tez moze tak przyjsc czas ze oliwia niebedzie spala bo pojde dopracy i bedzie chciala mnie czesciej widywac...

Jelsi chodzi o spanie w nocy to nie ma znaczenia o ktorej idzie sopac wieczorem i tak od okolo dwoch tygodni kazdej nocy ma przerwe w spaniu. 22.30 to jest zdecydowanie za pozno! Dla mnie granica przyzwoitosci jesli chodzi o dziecko jest o 21, a dobra godzina do zasypiania to 20.

[Lema]

babeczqa

ja niewiem czy wszytskie macie malzow w domu, pomijajac pracusie
ze tu takie pustki ja mam tez ale spi

Isa pojechala lub pojedzie niebawem Ale zawiezc do dzadkow, a Kwiaciarka ma gosci

[Lema]

Aha, Babeczqo, ja go czasem nie klade w weekendy spac w ciagu dnia, jak jestem w domu caly dzien,a Franio w miare dlugo spi rano i nie wydaje sie zmecozny w porze drzemki to nie klade go spac. I wtedy pora zasypinia jest ok. Ale jak wracamy do domu niewiele przed 17 to tak naprawde zostaje zjesc, kapac i kasc spac.

[Lema]

I jeszcze jest jeden argument za spaniem w dzien- moja mama silnie za tym lobbuje Dla niej to jest chwila wytchnienia w ciagu dnia, aja musze sie z tym liczyc, bo w koncu to ona mi pomaga a nie ja jej.

[kwiaciarka]

czesc :)
Moje goscie wlasnie pojechali, przyjada drugie okolo 20 ( tesciowa) :) i zostanie na nowy rok.
Goscie wspaniali, posiedzielismy, pogadalismy, daaawno sie nie widzielismy.
Kuba i Ela tez spotkali sie z kuzynka dawno nie widziana. Nie widza sie przez rok a jak sie spotkaja to gadaja i bawia sie jakby sie na codzien spotykali - fajnie :)

[kwiaciarka]

Ela dostala od szwagra komplet plyt z bajkami - kopciuszek, jas i malgosia i inne :) 15 szt razem, od rana juz ogladneli z Kuba kopciuszka :)
Dostala tez ksiazke z puzzlami - uwielbia puzzle od jakiegos czasu.
A Kuba takie nowoczesne rolki, dziwne troche, zaklada sie 2 kolka na tyl buta, jak to sie jezdzi jak tylko na tyle buta to jest? no nie wiem, sprawdzimy :)

Prezentow tego roku od groma, Eli pokoj peka od zabawek, jeszcze pare lat i nie bedzie gdzie nogi postawic hehehe.

[kwiaciarka]

Lema

I jeszcze jest jeden argument za spaniem w dzien- moja mama silnie za tym lobbuje Dla niej to jest chwila wytchnienia w ciagu dnia, aja musze sie z tym liczyc, bo w koncu to ona mi pomaga a nie ja jej.

Ela wlasnie nie spi, ale ja bede w domu o 14 to mam nadzieje,ze nie da tesciowej sie za bardzo w kosc do tej 14.

[Lema]

kwiaciarka

Lema

I jeszcze jest jeden argument za spaniem w dzien- moja mama silnie za tym lobbuje Dla niej to jest chwila wytchnienia w ciagu dnia, aja musze sie z tym liczyc, bo w koncu to ona mi pomaga a nie ja jej.

Ela wlasnie nie spi, ale ja bede w domu o 14 to mam nadzieje,ze nie da tesciowej sie za bardzo w kosc do tej 14.

Moja mama zawsze powtarza, ze Franus jej nie meczy, ze on jest megagrzeczny, ze ona wszystko moze zrobic itp. On u niej sam ladnie zasypia, ona ciagle mowi, ze ona przy nim odpoczywa i mlodnieje. A jak ja mowie o niespaniu to ona powtarza, ze to dla jego dobra, ze lepiej sie bedzie rozwijal, ze potrzebuje regeneracji, ze dzieci w tym wieku powinny spac. A jak mowie, ze wieczorem mi nie chce zasnac to ona, ze to dlatego, ze on jest za mna steskniony i ze ja za bardzo sie nad nim rozczulam, ze za duzo mu pozwlaam i on taki rozbrykany. Fakt, ze jak zostaje u dziadkow na noc to duuuuzo wczesniej zasypia. Ale w Swieta jak zobaczyla jak wyglada usypianie Frania to zaczela go wczesniej klasc spac w dzienspac, bo powiedziala, ze ja "nieldugo sie wykoncze" tylko, ze to nic nie daje, on i tak dlugo zasypia.

[babeczqa]

Fajne kwiaciarka sa te rolki.- u nas duzo dzieciakow ma takie...popykaja jak szaleni