Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

sylwka007
Witaj Kwiaciarko!! Dzięki za odpowiedz!! Wiesz może to i nie ptwory ale jednak nie lubie jak mi właża a ubrania czy w dziecięce łóżeczko:/ Chce się tego pozbyć, mówisz że miałaś w łazience a ja mam w obu pokojah już teraz;/ Wczoraj robiłam przegląd w szafie i też tam są. Ja nie wyczyszcze tego tytanem po panelach;/

Sylwia a czy nie macie za wilgotnego powietrza w mieszkaniu? te dziadostwo uwielbia wilgoc, u mnie bylo w malej lazience, ona jest malutka, bez okna, prysznic stoi i codziennie uzytkowany i faktycznie wilgotno jest. Np. w duzej lazience, ktora ma okno i mniej uzywana ich nie bylo, w pokojach tez nie.
Jedyne co mi przychodzi na mysl, abys wezwala ludkow od zwalczania robaczkow ?
Moja siostra miala jakies kufienko, nie wiedziala co to, wezwala ich ,zrobili dezynsekcje i bylo po wszystkim .

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
sylwka007
Witaj Kwiaciarko!! Dzięki za odpowiedz!! Wiesz może to i nie ptwory ale jednak nie lubie jak mi właża a ubrania czy w dziecięce łóżeczko:/ Chce się tego pozbyć, mówisz że miałaś w łazience a ja mam w obu pokojah już teraz;/ Wczoraj robiłam przegląd w szafie i też tam są. Ja nie wyczyszcze tego tytanem po panelach;/

Sylwia a czy nie macie za wilgotnego powietrza w mieszkaniu? te dziadostwo uwielbia wilgoc, u mnie bylo w malej lazience, ona jest malutka, bez okna, prysznic stoi i codziennie uzytkowany i faktycznie wilgotno jest. Np. w duzej lazience, ktora ma okno i mniej uzywana ich nie bylo, w pokojach tez nie.
Jedyne co mi przychodzi na mysl, abys wezwala ludkow od zwalczania robaczkow ?
Moja siostra miala jakies kufienko, nie wiedziala co to, wezwala ich ,zrobili dezynsekcje i bylo po wszystkim .

ja chyba tez zaprosilabym jakiegos fachowca, ewentualnie wyemigrowala na dzien czy ile tam trzeba do rodzinki z dzieckiem i tyle

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Powietrze chyba mamy wilgotne bo niedawno zlikwidowaliśmy grzyba! Był na rogu ściany za szfą;/ Może to przez to;/ Mieszkamy w bloku na ostatnim piętrze więc pewnie stoi woda na dachu i wilgoć jest w pokoju;/ Dzięki za rady!! A jeśli chodzi o fachową pomoc to nie wiem czy to sie da u nas zrobić bo mieszkam w małym miasteczku i tu takich firm nie ma;/

Odnośnik do komentarza

sylwka007
Powietrze chyba mamy wilgotne bo niedawno zlikwidowaliśmy grzyba! Był na rogu ściany za szfą;/ Może to przez to;/ Mieszkamy w bloku na ostatnim piętrze więc pewnie stoi woda na dachu i wilgoć jest w pokoju;/ Dzięki za rady!! A jeśli chodzi o fachową pomoc to nie wiem czy to sie da u nas zrobić bo mieszkam w małym miasteczku i tu takich firm nie ma;/

To zadzown moze do wiekszgeo miasta....musza dojechac gdziekolwiek by to niebylo:)

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Pójde za twoją radą i spróbuje tego pochłaniacza powietrza!! Przejde sie tez do spódzielni i zobacze co oni na to!! Ale znająć życie to pewnie przyjdzie komisja i powie że to nasza wina bo mamy np. nie szczelne okna i bedziemy musieli na własny koszt to robić! Tak jak było u sąsiadki w tamtym roku tylko ze jej się własnie od nieszczelnych okien zrobiło bo wsawiła nawe plastikowe!! Narazie się wstrzymam z dezynsekcją i spróbuje moło inwazyjnych środków!! Bo po tym raidzie do tej pory czuć w pokoju! I jak narazie mam dość chemikaliów:/ Ostatecznie bede musiała. Dzięki za rady!:) Pozdrawiam wszytkich:) odezwe się jeszcze!pa

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór :Śmiech:

Swojego laptopa nadal nie mam więc korzystam z laptoka K i to późnym wieczorem. W poniedziałek nie zaglądnęłam tu, bo Maciuś miał problemy z zaśnięciem, co włączyłam laptopa to... Maciuś przychodził. Chciał się przytulić, jak już chciał pójść się położyć do swojego łóżka, to musiałam siedzieć przy nim dopóki nie zaśnie. Jak znów włączyłam laptopa to znów przychodził Maciuś i tak przez jakieś 3h :Szok:. Było już grubo po północy więc poszłam spać. Wczoraj chciałam zaglądnąć ale padłam jak śliwka :Kiepsko:. Dziś się udało bo spałam w dzień z Maćkiem więc jeszcze nie czuję się śpiąca, choć jestem zmęczona, bo byliśmy z dziećmi na zakupach w galerii. To nie był dobry pomysł, to że nic nie kupiliśmy to ok, ale mało co byliśmy w stanie oglądnąć. Więcej dzieci nie wezmę na nasze zakupy ciuchowe :Oczko:
A mnie ostatnio bardzo boli brzuch. Przyniosłam sobie jogurt pitny, który normalnie uwielbiam a teraz na samą myśl o jego wypiciu robi mi się niedobrze. Do tego ciągle bym spała... Nie wiem co mi się dzieje...?

Odnośnik do komentarza

Kajoszko, wszystkiego najlepszego z okazji imienin! :Całus:

Lema – zdrówka dla Ciebie i Frania!

Isa – dobrze, że Alunią wszystko ok i może iść do żłobka.

Kwiaciarka – biedna Elunia z tym kaszleniem, dobrze że inhalacje z ziół jej pomogły.
A kaktusy to się chyba rzadko podlewa. Bratowa kiedyś mi mówiła, że raz na tydzień im wystarcza. Jak tak robiłam to mi padły :Oczko:

Renia - dobrze, że Mikołajkowi nic nie jest po połknięciu tajemniczego czegoś.

Deva – zdrówka, gońcie katar!

Babeczqa – jak chrypka?

Asia – a odkąd jesteś na diecie to piłaś colę? :Oczko:

Kajoszko – niech zachrypienie szybko minie!

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Zeby Ela mu juz dawno wszystkie, a zaczela ostatnia zabkowac.
Jak to ząbkować?

asia78
Obieracie dzieciom jablka ze skorki? Ja juc przestalam chyba ze skora jest jakas parchata
Obieramy tylko wtedy gdy jabłko jest miękkie i skórka sama odchodzi.

asia78

Pisalam, ze mam 6 z przodu?

:brawo:

kwiaciarka
Sylwia po 20zł mozna kupic pochlaniacze wilgoci - sprawdzaja sie, moja siostra miala.
Pozatym uderz do spoldzielni, w ktorej jestes , ze maja sprawdzic dach, bo byc moze gdzies przecieka lekko, ze mieliscie grzyba . Niech naprawiaja, zajma sie ta sprawa. Pisz pismo do nich, powolaj sie na wilgoc w mieszkaniu, grzyb i ze przez to masz te robaczki.
Też bym tak zrobiła :yes:

Odnośnik do komentarza

My na Andrzejki idziemy w piątek. Nie poszlibyśmy bo nie było z kim dzieci zostawić ale teściowa zgodziła się przyjechać więc się cieszymy, że mamy szansę na wspólne wyjście :)
Wykorzystamy też obecnosć teściowej i w weekend wybierzemy się do kina i na jakieś zakupy ciuchowe, bo jak dziś byliśmy z dziećmi to masakra :Kiepsko::Oczko:

Spokojnej nocy. Maciuś już raz do mnie przyszedł, mam nadzieję, że nie będzie powtórki z rozrywki :Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...