Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

czesc!!

czytam wszytko,ale jaks zmeczona jestem i nie mam weny na pisanie,przepraszam

kwiaciarka
Dziewczyny co maja tez starszakow - ciezko bedzie jak nasze mlodsze beda mialy roczek i beda chcialy zjesc jak starsze - czekolade, cukierka, loda .... jak to bedzie? juz sie martwie...

No normalnie bedzie,nie bedzie dostawal,chyba ze bedzie mu wolno,powiem nie i juz:yes:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubala
kwiaciarka
parowki kupuje morlinki albo cielece takie malutkie w naturalnym flaku - ale Kuba nawet taki flak sciaga :)

Co z tego, że flak naturalny skoro środek jest małonaturalny ;)

morlinki maja pieczatke instytutu matki i dziecka :)
Pozatym Kuba lubi tez te cielece, mowi ,ze sa takie ... soczyste :)
A myslisz , ze wedliny, ktore kupujesz, mielone, miesa inne maja wszystko z natury?:Oczko:

A wiesz jak zdobyc taka pieczatk? placisz i masz:yes:

Odnośnik do komentarza

Dziubala
kajocha
Dziubala

No, też się martwię, bo jestem przeciwnikiem jedzenia takich słodyczy w tym wieku. Ale liczę na to, że jak Adaś taki nieczekoladowy to może nie będzie tak źle :Oczko:

też jestem przeciwnikiem jedzenia słodyczy w tym wieku i jestem zbulwersowana faktem, iż moja koleżanka swojej córeczce (ma niecałe 7 miesięcy) daje czekoladki Konder, Danonki, i chrupki czekoladowe :Szok::Szok::Szok:

:Szok:
Wiesz Kajoszka, może warto jej powiedzieć, że takie dzieci nie powinny jeść w tym wieku takich rzeczy, może ona o tym nie wie. No chyba, że należy do osób, które nie przyjmują racjonalnych argumentów i wolą robić po swojemu ;)

Zrobiłabym to gdyby miało to jakikolwiek sens :yes: Niestety nie ma... Ta osoba swoją córeczkę wychowuje tak, jak się kiedyś robiło, według starych zasad (jak widać złych...). Już jak się jej córeczka urodziła to nie podobały mi się jej metody wychowawcze, ale nie wtrącałam się. Raz jak próbowałam cokolwiek (w luźnej rozmowie, nic nachalnie) powiedzieć to odechciało mi się... Zostałam przeszczekana :Szok: Usłyszałam jakieś bzdurne wywody na temat wychowania dzieci i stwierdziłam, że nie ma sensu. A chodziło o to, że ta dziewczynka miała uczulenie na ciele, jakieś krosteczki. Ta jej mama (moja koleżanka) potem kapała ją w krochmalu (bo tak jej powiedziała jej mama). A dziecko dostało uczulenia z proszku... Nie miało zakupionego proszku dzidziowego a od razu miało prane ciuszki w zwykłym proszku i dostało uczulenia... Kasy było szkoda chyba im na proszek dzidziowy (nie są biedakami, mają kase, ale było im szkoda bo tak to zrozumiałam z rozmowy)... :Szok:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Witam was kobietki:)

Nocka super moze byc:)
Oliwka teraz drzemie, ja od samego rano sprzatanie z nie tej ziemi:)ehhh ale jeszzce sterta prasowania zostala...

Kajocha jakie biszkopty i kaszke??jakie HIpa czy czego niewiedzialam takich:(jak to wyglada??

gotowe kaszki a Hippa w słoiczkach :) noszą nazwę "przysmak na dobranoc" i są w ciemniejszych słoiczkach (chodzi mi o odcień szkła). Etykietki sa niebieskie a kaszki bardzo smakują Alusi :yes: gorąco polecam :)

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

kajocha
Dziubala
kwiaciarka
Dziewczyny co maja tez starszakow - ciezko bedzie jak nasze mlodsze beda mialy roczek i beda chcialy zjesc jak starsze - czekolade, cukierka, loda .... jak to bedzie? juz sie martwie...

No, też się martwię, bo jestem przeciwnikiem jedzenia takich słodyczy w tym wieku. Ale liczę na to, że jak Adaś taki nieczekoladowy to może nie będzie tak źle :Oczko:

też jestem przeciwnikiem jedzenia słodyczy w tym wieku i jestem zbulwersowana faktem, iż moja koleżanka swojej córeczce (ma niecałe 7 miesięcy) daje czekoladki Konder, Danonki, i chrupki czekoladowe :Szok::Szok::Szok:

w sumie powiem tak. Żadne jadłospisy i poradniki, a intuicja matki powinna być dla nasz sztandarem w żywieniu naszych dzieci. Ja daję Adasiowi to co uważam w danym momencie za stosowne i kropka. Alicję też wychowywałam w ten spodsób i zuch dziewczyna wyrosła. Adaś dostaje bułe no ale zdaża się że ugryzie- i jemu na zdrowie. Zna już smak danonka zero reakcji ze strony jego organizmu. Czekolada też mu smakowała ;) Ponad to pił już naparstek wody smakowej cytrynowej. A banana rozduszonego widelcem to czasem daje na podwieczorek. Dostaje też na porządku dziennym biszkopty bez proszku do pieczenia, które piecze mu moja mama umoczył już dziobka np. w kisielu ;)
Oczywiście mówię o tym wszystkim w śladowych ilościach ;)
Dodam, że moje dziecie nie ma żadnego uczulenia od "tych dorosłych" potraw. Nie ma problemów z wypróżnianiem. Porpostu jest szczęśliwym dzieckiem i zdrowym przede wszystkim ;)

Każdy niech ma swoje zdanie na ww temat- oto moje.

http://www.szipszop.pl/tickers/20793.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20807.gif

Odnośnik do komentarza

nuchna
kajocha
Dziubala

No, też się martwię, bo jestem przeciwnikiem jedzenia takich słodyczy w tym wieku. Ale liczę na to, że jak Adaś taki nieczekoladowy to może nie będzie tak źle :Oczko:

też jestem przeciwnikiem jedzenia słodyczy w tym wieku i jestem zbulwersowana faktem, iż moja koleżanka swojej córeczce (ma niecałe 7 miesięcy) daje czekoladki Konder, Danonki, i chrupki czekoladowe :Szok::Szok::Szok:

w sumie powiem tak. Żadne jadłospisy i poradniki, a intuicja matki powinna być dla nasz sztandarem w żywieniu naszych dzieci. Ja daję Adasiowi to co uważam w danym momencie za stosowne i kropka. Alicję też wychowywałam w ten spodsób i zuch dziewczyna wyrosła. Adaś dostaje bułe no ale zdaża się że ugryzie- i jemu na zdrowie. Zna już smak danonka zero reakcji ze strony jego organizmu. Czekolada też mu smakowała ;) Ponad to pił już naparstek wody smakowej cytrynowej. A banana rozduszonego widelcem to czasem daje na podwieczorek. Dostaje też na porządku dziennym biszkopty bez proszku do pieczenia, które piecze mu moja mama umoczył już dziobka np. w kisielu ;)
Oczywiście mówię o tym wszystkim w śladowych ilościach ;)
Dodam, że moje dziecie nie ma żadnego uczulenia od "tych dorosłych" potraw. Nie ma problemów z wypróżnianiem. Porpostu jest szczęśliwym dzieckiem i zdrowym przede wszystkim ;)

Każdy niech ma swoje zdanie na ww temat- oto moje.

Alusia też dostaje bułę :yes: i memła sobie aż miło, ale na czekolady jej nie podam (narazie bo nie mam zamiaru pozbawić jej całkowicie tych pyszności :Oczko: ). Wczoraj moja mama przywiozła świerzutkie zapasy słoiczków kaszkowych z Hippa z w nich są te z czekoladą, ale narazie jej nie podam ich. Coś jest w tym co pisała Dziubalka, że dzieci jak sie nauczą jeść słodycze i ogólnie słodkości to nie chca jeść innych rzeczy. Przykładem jest moja Ala. Zasmakowała gotowych kaszek z Hippa i otwiera do nich buzię bardzo bardzo szeroko a jak jej zrobię normalną kaszkę to już nie chce tak samo chętnie jeść. Wycwaniła się i muszę się nieźle naprodukować żeby zjadła kaszkę :Oczko:

Dobrze piszesz Nuchna o tym, że powinno się robić tak, jak się samemu uważa za stosowne :yes: Ja tak robię i dałam Alusi już chałkę :Oczko: Pokruszyłam i zapałam jej mleczkiem - smakowało :Uśmiech: Tak jak piszesz, że Adaś próbuje duzo rzeczy, ale w śladowych ilościach i to mnie nie dziwi, ale bardzo dziwi mnie to, że dziecko od 4 miesiąca jest faszerowane danonkami (regularnie zamiast mleka !!), dostaje czekoladki na kolację itp. Tego nie pochwalam :Rozgniewany:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

Moi starsi faceci pojechali na skoki Małysza, Mikołaj śpi, to ja chwilkę popiszę.
Coś ostatnio czasu brak na forum, dużo spraw do załatwienia, i... obiecane fotki przedszkola :Nieśmiały:

Jutro jeszcze z rana z Mikołajkiem na szczepienie /pneumokoki/i do kontroli. Ciekawa jestem ile waży, bo coś ostatnio opuścił się z jedzeniem a szczególnie mleczka.
Miałam zakupione tylko 2 słoiczki hippa przysmaku i Mikołaj też chętnie zjadł, ale tego z czekoladą to napewno mu nie dam :Oczko:

Mikołaj też już sam siedzi, ale musi mieć coś za pleckami, bo nadal się rzuca do tyłu co mnie bardzo martwi. Przy tym jest z tej czynności bardzo zadowolony.
Wszystko przez leżaczek, na którym nauczył się sam huśtać, początkowo mi się to podobało a teraz okazało się, że jest problem. Leżaczek ma od jakiegoś czasu zablokowany, ale rzuca się nadal. Chyba muszę przeczekać bo nic innego mi nie zostaje. :Smutny:

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

czesc!!

Pola byla dzisiaj w kinie a ja na zakupach. Nawet bylabym zadowolona gdyby nie corka naszych znajomych,ktora byla z nami :x Ciagnie caly czas Pole za reke nawet jak Pola nie chce gdzies isc :roll: A ze wazy praiwe 20kg a Polcia 14 to male jej tej reki nie wyrwie :x A. mowi jej zeby nie szrpala Poi a ta ciagle swoje,chyba sie przestaniemy spotykac,bo na balu bylo to samo :?

Dziewczyny co teraz pyli?? Andrzej ma taka wscielka alergie,ze az mowi ze nie ma sily moja bida kochana. I wyobrazcie sobie ze zamiast zadzwonic do wlasnej matki w koncu lekarka do diabla, zadzwonil do mojej z komentarzem ze jego to sie nie zna!!!macie pojecie?? trzeba mu bedzie zrobic te testy skorne :roll: ale dopiero na jesieni

kajocha
witam sie :)

asia78
Znowu A. dostal wczraj pudlo ciasta,znowu z odchudzania nici:grrrrrr:

ale przecież nikt nie każe Ci zjadać ciasta :Oczko: Jak to nie wiesz jak ono prosi zjedz mnie zjedz mnie!!!jestem takie pyszne!!:yes::sofunny:

Odnośnik do komentarza
Gość magda71

Witam się kobitki po przerwie ,u nas dobrze , Kacperek ma juz dwa ząbki trzeci się wybija i nie stety płacze okropnie czasem ,bidulek.Małej apetyt powrucił i normalnie pochłania mi jedzenie teraz ale cieszę sie z tego ,bo chudzielec z niej.

Odnośnik do komentarza

witam sie

jestem załamana... Ala dzisiaj o 7:45 miała rehabilitacje... tak płacze, krzyczy i wymiotuje :Płacz: juz nie wiem co mam zrobić :Smutny: wróciłam z nią do domu cała upocona z nerwów, z bólem brzucha a Ala padła ze zmęczenia i się dopiero teraz obudziła :Smutny: tak mi jej szkoda :Smutny:

dam Ali obiadek i spadam na spacerek, korzystam z pogody bo jutro ma juz byc deszczowo :Padnięty:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Hello,
wróciliśmy ze szczepien, były 2, przy pierwszej Mikołajek był dzielny nawet się nie zorientował, ale przy drugiej to płakusiał strasznie!
Waży 10,750 i mierzy 78cm. I cała reszta ok.:Śmiech:

Ide powoli sie pakować, wieczorkiem zaglądnę jak bedzie chwilka czasu, a jeśli nie, to się zegnam. Na necie bede dopiero za jakiś czas, bo w domu zrezygnowałam z telefonu stacjonarnego jak i również z neostrady, zbędny wydatek co miesiąc 149 zł jak ja 4 razy do roku korzystałam z neta, no na wakację trocę więcej, ale może taki radiowy tańszy założę, by nie musiec płacić telekomunikacji tyle kasiory.
Póki co u mamy mogę korzystać ile się da i na ile czas pozwoli, bo jak wpadnę już do domku, to pracy tyle, że nie wiadomo za co się brac, ale mimo tego bardzo się cieszę na powrót do PL.

Zdróweczka dla Alusi!

Buziaki dla Wszystkich, bedę tęsknić!!!!paaaaa

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

hej śliczna pogoda oby sie to dłużej utrzymała,ja byłam na spacerku 2 godzinnym z wikunia a potem poszłam do sąsiadki ma córeczkę starsza od mojej 4 miesiące 3 godzinki u niej siedziałam,ciesze sie bo możemy poplotkować trochę i ponarzekać
wieści zabkowe to takie że prawie sie przebiły ząbki jednego to już czuć a drugi wychodzi,z jednej strony dobrze ze od razu jej dwa wychodzą bo tak nie będzie cierpieć


Kiedy trzeba wspi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...