Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Lema
kajocha
ok, idziemy spać, do zaś !!!

Obys sie lepiej poczula po spaniu:Całus:

niestety lepiej sie nie poczułam bo spania prawie wcale nie yło... Alka płakała, źle spała, dusił ją katarek :(((

Dziubala
Moja ::):

ZA ZDRÓWKO KAJOSZEK!
ZA DOBRE SAMOPOCZUCIE NA RESZTĘ DNIA!

kochana jesteś :Całus:

isa32
Babeczko na bicie to tylko tłumaczenie. Do skutku. Ala też próbuje. Na szczęście coraz rzadziej. A psoci głównie wtedy kiedy chce zwrócić na siebie uwagę. Może jak idziesz do babci to wtedy z nią rozmawiasz a Oliwia czuje się "pominięta". To nie jest żaden "przytyk" do Ciebie tylko my zauważyliśmy z D. że Ala tak robi, jak zaczynamy choć na chwilę rozmawiać ze sobą, a ona w tym nie uczestniczy, to od razu albo się złości, albo coś wymyśla. No po prostu Lwiątko nasze musi być zawsze w centrum :Oczko: A próbować psocić dzieci będą zawsze, musimy im wyznaczać granice. Ala nie może zdejmować z półek naszych książek a i tak to robi. I mówię: Aluniu nie wolno brać książeczek mamusi, a ona na to: "nie nie nie" i dalej swoje :Oczko:

druga Lalka :Oczko:

isa32
kajocha
z nowych słówek Lalki:

papej-papier, misia-myszka, fisi-widzi, didi-autko di dit :Oczko: , ako-oko, noś-nos, acho-ucho, pka-kupka, ciuf ciuf-pociąg, jedzie-jedzie, cik-bucik, siama-sama, kapu kapu-kąpu kąpu

Przepięknie :brawo: no super zdolna dziewczynka z Aluni :yes:::): w szoku jestem trochę, że aż tyle i to tak wyraźnie, wielkie brawa.

ja też z początku byłam w szoku, na początku jak sie rozgadała i zaczęła nawijać zdaniami to myślałam, że mi dziecko podmienili poważnie !! teraz to normalne dla mnie, Alusia ma bardzo lekką mowę, wszystko jej łatwo przychodzi, ona wszystko chce powtórzyć, czasami jej wyjdzie koslawo, ale wszystko powtórzy, większość bardzo ładnie i wyjątkowo wyraźnie mówi :yes:

dziekuje !!

isa32
Ani ja ani D. nie nosimy obrączek. Jakby to górnolotnie powiedzieć: tamtego małżeństwa już nie ma... najpierw ja zdjęłam, D. po jakimś czasie... obie schowane, żadna nie zginęła. Czekam na nową obrączkę, ale wątpię czy się doczekam... z czasem coraz mniej mi na tym zależy, a kiedyś nie wyobrażałam sobie, że mogę nie nosić... hm... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :Oczko:

kurcze Isunia... przykre to jest wiesz :( obrączka jest dla mnie czymś wyjątkowym, symbolem tego co jest między nami, ale wiesz, ja wierzę, że jeszcze bedziecie nosić obrączki oboje !! :yes:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

kajocha

isa32
Ani ja ani D. nie nosimy obrączek. Jakby to górnolotnie powiedzieć: tamtego małżeństwa już nie ma... najpierw ja zdjęłam, D. po jakimś czasie... obie schowane, żadna nie zginęła. Czekam na nową obrączkę, ale wątpię czy się doczekam... z czasem coraz mniej mi na tym zależy, a kiedyś nie wyobrażałam sobie, że mogę nie nosić... hm... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :Oczko:

kurcze Isunia... przykre to jest wiesz :( obrączka jest dla mnie czymś wyjątkowym, symbolem tego co jest między nami, ale wiesz, ja wierzę, że jeszcze bedziecie nosić obrączki oboje !! :yes:

Kajoszko niepotrzebnie jest Ci przykro :Całus: tamto już dawno za nami, a czas pokaże co dalej :yes: Dla mnie obrączka była dokładnie tak samo ważna jak dla Ciebie, więc nie mogłam nosić tej samej... ale jest czas na kolejną i to od tego samego faceta :Oczko: Jestem dobrej myśli :yes: pomijając jakieś chwilowe dołki :Oczko:
Dla Ciebie i dla Aluni - gadułki duuuużo zdrówka :Całus: niech choróbsko idzie jak najszybiej precz.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

isa32
babeczqa
isa32

Wczoraj oglądałam ciepłe buty dla Ali, nie podobają mi się bartkowe, chyba, że trafiłam na jakiś słabo zaopatrzony sklep. I teraz nie wiem gdzie i jakie kupić :oops: macie jakiś pomysł? Mazurka u mnie nie ma...
wiem ze zaraz mnie ocenicie ale ja kupilam w CCC ij estem zadowolona!:)

Dlaczego mamy Cię oceniać? Może też tam kupię, dwa fasony bradzo mi się podobały :yes:
Kajoszka też chyba w ccc kupiła i też jest zadowolona.

tak, ja kupiłam Lali butki z CCC, jestem bardzo zadowolona :yes: u nas nie cena decyduje o tym jakie butki mają być bo Lalka jesienne miała Barteczki i na wiosne też już Barteczki będą, ale teraz przy kupnie zimowych dostawałam kur....y dosłownie bo Lalka ma pulchne nóżki i tak sam problem jak Julcia Alutki, że te butki są wąskie i tak sie nachodziłam i namierzyłam i nadenerwowałam, ze kupiłam w CCC i są ok a chodziłam wszędzie nawet Geox'y oglądałam i zostałam przy CCC :)

Lema
Franek ma takie:
Buty zimowe Viggami 360, Buty zimowe Viggami 360, buciki dla dzieci vi-gga-mi, buty dziecięce, kozaki zim, Sklep internetowy dla dzieci. Ubrania dla

Kupione przez przypadek troche,rozmiaru bartkow u nas nie bylo, mazurkow tez, wiec chcialam antylopy, wybralismy, okazalo sie, ze jak poslzismy to juz tez nie ma rozmiaru z tych, ktore mi sie podobaly, a byl z tego typu. Kupilam przekonana, ze to Antylopy, dopiero w domu odkrylam, ze nie. Franio jeszcze w nich nie chodzil. Aha, i my mamy w innej tonacji, brazowe, a taka wszywka z boku jest czerwona, I tez kozuszek jest wszedzie w srodku::):

fajne butki , podobają mi sie bardzo :D

asia78
Musze oddac kompa jednej trzylatce:oops:Chce pograc w trzy kubki na minimini:sofunny:

no kochana, nie ma lekko - Bóg kazał sie dzielić nawet z 3-latką :Oczko:

Alutka7912
kwiaciarka

zapisalam sie do fryza, tym razem blondow wiecej niz ciemnych, w blond sie lepiej czuje, kazdy mi mowi zreszta , ze lepiej w jasnych

Ja tez sie do fryzjera zapisałam na początek grudnia....robie duzo jasnych pasemeczek bo w blondzie jednak sie lepiej czuję :mdr:

ja ostatni raz rozjaśniałam włosy, zła jestem troszkę bo tak miałam zniszczone włosy, że musiałam obciąć 20cm... nie robię z tego tragedii, ale chodowałam włosy długo, zawsze starałam sie dbać o nie, używałam drogich kosmetyków do włosów i lipa bo wystarczy, że zaczęła rozjaśniać i dupa! wolę mieć ciemne a zdrowsze niż blond i poniszczone a prawda jest taka, że i w ciemnych i w jasnych sie dobrze czuję i juz od jakiegoś czasu noszę sie z zamiarem zrobienia się na czekoladkę :) odrosty już rosną i może na święta sie ufarbuję :D

asia78
kajocha
OOOOOOoooooo matko !!! 10 stronic nastukałyście

No masz troche laska do czytania:sofunny:

a daj spokój !! nie macie co robić co ? sprzątać, gotować a nie plotkować :sofunny: czytania potem dużo :sofunny:

isa32
O wagę specjalnie nie dbam. Współczuję Wam wszelkich ograniczeń... 160cm i 49-50kg. Taki kurczak mały... choć jak miewałam więcej czasu i mniej ruchu to do 54kg dobiłam :Oczko:
Mnie to się Wasz wzrost marzy, takie 170cm :yes: mam nadzieję, że Ala będzie właśnie miała +/- tyle ::):

a ja Wam coś powiem !! Całe życie jak chodzę po naszej planecie nie jestem szczupła, mam i dupe i kawałek uda i wielkie cycki i co z tego ? musiałabym całe życie nie jeść, taka jest prawda! wybaczcie, ale są ludzie (jak ja) którzy sie wody napiją i tyją, ja mam już dość !! ostatnio nawet z mamą na ten temat rozmawiałam. ona miała taki sam problem jak ja, zresztą jesteśmy do siebie podbne i co ? aż w depresje wpadła bo wiecznie za gruba. szczerze ? w dupie to mam i dziękuję Bogu, że zdrowa jestem, mam nogi, ręce i cieszę sie życiem bo jesli miałabym całe życie sie przejmować wiecznymi odchudzaniami to dostałabym pierd....ca. LEJE na to ! zdrowa jestem i to sie liczy !! pare kilo wiecej nie jest tragedia !

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

isa32
kajocha

isa32
Ani ja ani D. nie nosimy obrączek. Jakby to górnolotnie powiedzieć: tamtego małżeństwa już nie ma... najpierw ja zdjęłam, D. po jakimś czasie... obie schowane, żadna nie zginęła. Czekam na nową obrączkę, ale wątpię czy się doczekam... z czasem coraz mniej mi na tym zależy, a kiedyś nie wyobrażałam sobie, że mogę nie nosić... hm... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :Oczko:

kurcze Isunia... przykre to jest wiesz :( obrączka jest dla mnie czymś wyjątkowym, symbolem tego co jest między nami, ale wiesz, ja wierzę, że jeszcze bedziecie nosić obrączki oboje !! :yes:

Kajoszko niepotrzebnie jest Ci przykro :Całus: tamto już dawno za nami, a czas pokaże co dalej :yes: Dla mnie obrączka była dokładnie tak samo ważna jak dla Ciebie, więc nie mogłam nosić tej samej... ale jest czas na kolejną i to od tego samego faceta :Oczko: Jestem dobrej myśli :yes: pomijając jakieś chwilowe dołki :Oczko:
Dla Ciebie i dla Aluni - gadułki duuuużo zdrówka :Całus: niech choróbsko idzie jak najszybiej precz.

ja wiem, rozumiem, ale jest mi cholernie przykro wiesz !! jesteś tak fantastyczną kobietką, tak Cie dziołcha lubię i jak czasami czytam Twoje smutne posty to mi sie płakac chce, i tak obrączka jeszcze... Achh Isunia :Całus: Ty wiesz, że Kajoszek CI życzy wspaniałej obrączki od tego Twojego faceta :yes:

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

isa32
RenataOslo

babeczqa
VIRAZON elegancka koszula Ĺźabot bufki L (40) (475495285) - Aukcje internetowe Allegro

czaje sie na nia ale niewiem....:)bardzo mi sie podoba:)

mam identyczną, jest super!! tylko piersi dobrze zmierz, bo moze byc za waska

mnie też się bardzo podoba, w sam raz na optyczne powiększenie biustu :Oczko:
hmmm super niewiedzialami jak si enosi ??:>

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Moj K. ma 182 chyba haha okolo wysoki chlop:)noi 90 kg z czego niema brzucha bo chodzi na silownie i ten ciezar to miesnie:) zreszta moge wstawic zdjecie moze naprv jak bedziecie chcieli:)

Kupilismy konika bujanego OLiwce...boski rozowy daje glos i rzy:)piekny normlanie jak dla ksiezniczki , K. niechcial tego plastikowego no i zadecydowal ze jedno dziecko ma, ontakich rzeczy niemial wiec kupuje i koniec:)
aaaaaaaaa
no i chcial ze mnaisc do apartu:lol: ale powiedzialam ze innym razem--->on na prawde chyba chce mi cos kupic:) wolalabym chybajuz bluzke:)no ale to i to tez niezaszkodzi:)

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
isa32
Alutka D. z natury też szczupły, takie geny. Ale po operacji jak leżał w domu to przytył i tak mu zostało. Poza tym jego praca poległa głównie na siedzeniu przez 12h przed kompem, więc mu się trochę odłożyło. Ma 182cm i 84kg, wcześniej max 75, więc dla mnie to jest różnica.
Ze sportów wolno mu tylko basen, a na ten też czasu nie może znaleźć :Rozgniewany:

No W. tez ma gdzieś 182 i waży do 85 kg :Oczko: A prace ma siedzacą :Oczko:
Tyle czasem na urlopie hihihihihihi...jak się nie stresuje, dużo je i pije :Oczko: Ale to w granicach ok. 3 kg :Oczko:

moj T ma 190 i 95 kg, bez brzucha poki co ;)

babeczqa
isa32
RenataOslo

mam identyczną, jest super!! tylko piersi dobrze zmierz, bo moze byc za waska

mnie też się bardzo podoba, w sam raz na optyczne powiększenie biustu :Oczko:
hmmm super niewiedzialami jak si enosi ??:>

nie nosi sie wcale, bom przytyła i w cycach zawaska, musi czekac na diete cud, ktora moze nigdy nie nastapi hehe

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Hej Lipcófffeczki :lol:

U nas noc straszna !!! Alicja sie dusiła, wierciła, kichała i w nosku jej harczało. Jestem okropnie :Padnięty: i już sił mi brak. Zero snu, nie mogłam oka zamknąć a jak już mi się udało to Alicja zaczynała płakać... No koszmarna noc za nami. Choroba nie ustępuje. Alicji dalej z nosa leci, ale katar zrobił sie nie jak woda, ale taki gęściejszy. Miejscami nawet ma kolor. Achhhh, licze na poprawę. Jeśli do czwartku nie będzie poprawy to idziemy do lekarza bo możliwe, że będzie potrzebny antybiotyk (oby nie!!). A ja się czuję średnio. Cały czas piję Gripex Hot Activ i jakoś lepiej, ale gardło dalej boli tyle, że troszku mniej. Katar mam gęsty, nieciekawy, ale myślę ze bedzie ok niedługo.

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

cohenna
A co ja mogę - nic...Ciągle się z nią kłócę o te pety ale ona twierdzi że od zawsze paliła o ja nie mam prawa jej zabraniać......
A po takiej awanturze to specjalnie pali jeszcze więcej, dosłownie jednego drugim odpala.....

wierzę CI kochana, że teściowa nie słucha... Uwierz mi !! ja to znam... to tylko o niej świadczy jakim jest człowiekiem ! moja teściowa też pali, ale robi to w ogrodzie, wychodza na dwór z tyłu domu i tam palą bo w domu smrodu nie chcą, jak było lato to też nie raz widziałam jak ma papierosa w ręku i bawi się w Alicją, ale to było tak, że teściowa starała się żeby Ala nie była w tym smrodzie bo albo dmuchała w drugą stronę albo jak Ala coś w ziemii grzebała grabkami to ona stala i jej pilnowała i paliła, ale widziałam, że nie chce żeby Ala w dymie była więc nie mówiłam nic, ale gdyby w domu palili to Alicja nie chodziłaby do nich na górę i już! ja sama rzuciłam palenie jak zaszłam w ciąże i teraz zapach tytoniu mi sie ie podoba i u mnie sie nie pali, jak ktoś chce to na ogórd musi wyjść.

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...