Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubalko, tez mi sie spodobal ten pomysl, zeby puscic Frania kilka dni pozniej, ale wychodzi, ze to bedzie dopiero tydzien pozniej. 1 wypada w srode, no to jesli nie w srode i nie w czwartek to nie wiem czy w piatek pzzed samym weekendem posylac go? Chyba bez sensu. Potem bedzie poniedzialkowy kryzys znow u dzieci. Na ta chwile sklaniam sie ku srodzie tydzien pozniej, pochodzi trzy dni do weekendu, nie bedzie to od razu caly tydzien. Tytlko czy dzieci nie zdaza sie juz zaaklimatyzowac, czy nie bedzie nowy, obcy? Przemysle to jeszcze.
I musze wyjasnic sprawe lezakowania- mama zrozumiala, ze nie wszystkie dzieci lezakuja. Te ktore spia w domu i te, ktore chca, reszta nie musi. To chyba niemozliwe, zeby nie bylo rownych zasad dla wszystkich, musze sie upewnic.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Piatek nie wydaje mi sie dobry bo tak:pojdzie jeden dzien, pozniej weekend w domu, a w poniedzialek wydaje mi sie, ze dzieci beda bardziej plakac...

No ja tez mowie mamie, ze chyba zle zrozumiala, ze nie wszytskie dzieci musza spac, ale lezec tak. Kto spi to spi, kto nie to nie, ale jak to zeby czesc dzieci sie abwila, a czesc lezala. Niemozliwe.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Zeby nie czul sie samotny potem jak przyjdzie do zgranej grupy

Tez o tym myslalm, ale nie wiem czy dzieci przez kilka dni zdaza sie zgrac.

Franek bedzie chodzil do przedszkola z corka mojej kolezanki, ktora jest doswiadczona zlobkowiczka i przedszkolaczka. Mam zamiar spotkac sie z nimi kilkakrotnie w wakacje, Franiowi bedzie razniej zaczac przedszkole z kolezanka:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Wróciłam ale niedługo wybywam do domu :)

Asia – współczuję takich kradzieży :Szok:. Ja to miałam szczęście bo w naszym bloku nie kradli wózków, a trzymałam je na parterze, koło wyjścia.

asia78
Zeby nie czul sie samotny potem jak przyjdzie do zgranej grupy

W grupach 3- i 4-latków w pierwszych tygodniach września nie ma mowy o zgraniu :Oczko:

Renia – owocnego załatwiania spraw przed wyjazdem :)
A gdzie jedziecie?

kwiaciarka
zastanawiam sie nad tym - 2 -3 dni pozniej - ciekawe co jak tak kazdy by zrobil? :)

Nie ma szans, bo zdecydowana większość rodziców pracuje :Oczko:

Odnośnik do komentarza

asia78
Dziubala ale takiemu dziecku jest trudniej jak wchodzi w grupe ktora juz sie pare dni zna. Nawet jesli sa to 3-4 latki. One juz przestaja plakac a tu przychodzi jedno i placze.

Wcale nie jest trudniej, to tylko rodzicom się tak zdaje :Oczko:. Dzieci potrafią płakać 2-3 tygodnie. Ale bywa, że najgorsze są tylko pierwsze 2-3 dni.
Gdy płacze w grupie ustają, to gdy przychodzi nowe dziecko to ono nie płacze bo nie ma go kto nakręcać :Oczko:. Wchodzi do grupy gdzie jest cicho (w sensie brak płaczu) a pani poświęca mu więcej czasu bo nie musi uspokajać pozostałych. A nawet jak płacze to szybko przestaje :Oczko:. Poza tym małe dzieci nie integrują się z całą grupą tylko z 1 bądź kilkoma dziećmi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...