Pilne-wyjazd

[Margolcia]

Ardhara

kingusia1991 porade ??

porady to udziela lekarz

ale na panstwowego ( czyt.darmowego) sie dluuugo czeka...:))
dobra,nie ma co robic z tego przeprawy krzyzowej...czy uciemiezenia niewinnej-nie o to tu biega...
tak nawiasem mowiac,to na maszynce od miesa wisi lub wisiala od razu inf-ze ja niczego nie mam....ale to takie sprostowanie...
mysle,ze kazdy ma ciezkie czasy...kryzys dopadl wiekszosc...mozna by tylko czytac,ale moze czasem trudno nie zareagowac...jak ktos ma ochote to i rumunskim Cygana daje kase w kubek...tylko,ze ja nie lubie jak ktos mnie cygani.

[Margolcia]

kingusia1991

Zaraz pewnie na mnie "najadą", że mam tyle lat i że nie powinnam się wypowiadać, bo co ja niby o życiu wiem ?

Kingusia-tu wiek nie ma znaczenia..:)) nie ma co najezdzac...cale zycie zdobywamy doswiadczenie...a i tak glupi umieramy...ja tak mysle o sobie-nie czujcie sie urazone..:)) wiesz,to nie jest najazd,ale moze pytanie sie wprost...bo albo pomilczec albo dac..?? i gdyby sie zapytala-poradzcie...ale tutaj jak widzisz jest tylko Daj...jak piszesz,sama jestes mlodziutka..i dajesz sobie rade..? wiec mozna ,prawda..?

[Ardhara]

kingusia1991 rada jest skuteczna gdy ktos chce jej posluchac ;)

rozmowa na gg wygadala na zasadzie " ty nic nie rozuiesz " , " tak tak - my tylko czekamy na gotowe "

z takim nastawieniem nie da sie normalnie dyskutowac - przykro mi

[gosiak]

Mi kiedys czwarty tydzień proponowała pomoc kuzyna jak miałam problem z pracodawcą na początku ciąży.....Ale to tak na marginesie

[adriana8899]

A widzisz... To po co taki komentarz?

krlnk

btw tez nei mam maszynki do miesa - może ktoś chce mi wysłać?
Lepiej Ci ze komus dogryzlas? Po co to? :(

[czwarty tydzien]

Ardhara

kingusia1991 rada jest skuteczna gdy ktos chce jej posluchac ;)

rozmowa na gg wygadala na zasadzie " ty nic nie rozuiesz " , " tak tak - my tylko czekamy na gotowe "

z takim nastawieniem nie da sie normalnie dyskutowac - przykro mi

to daj mi drugą szanse...czeka na gg

[Kinqa]

Ardhara możliwe, że masz rację... nie przeczę wcale, ale chodziło mi o to, żeby tak nie "jeździć" po niej, bo to przykre... i jak na prawdę człowiek podejrzewa, że ta osoba druga jest cwana i błaga o wszystko itp. to nie udziela mu pomocy i nic nie daje i w dupie ma... bo taki jest dzisiaj rzeczywisty świat

[Kinqa]

Margolcia teraz na razie daję sobie jakoś radę, bo mój A. mi pomaga... moi rodzice dupą się ode mnie odwrócili , bo niestety mam 18 lat skończone i myśleli, że będę studiowała i dopiero w okolicach 30stki im powiem, że zostaną dziadkami , ale cóż...
poradzić jakoś sobie muszę i moi znajomi na prawdę są bardzo ciepli i już mi zaoferowali , że po swoich bobasach pozostawiają mi ciuszki fajne, żebym nie wydawała za dużo ...

[Kinqa]

Napiszę Wam jedno ... jak się czegoś chce to na prawdę nie ma przeszkód, żeby człowiek tego nie zrobił : "chcieć to móc" słynne powiedzonko ;)

dobra idę do sklepu, bo mój A. już na mnie bulgocze, że ciągle na tym forum siedzę hehe i bzdurki piszę

[czwarty tydzien]

Wiecie co już mi emocje opadły jeżeli was to uszczesliwi to przepraszam ze tak wam forum zaśmieciąłm. Jestem w błędnym kole i nie potrafie na dzień dzisiejszy z niego wyjść.
Naprawdę z całego serca PRZEPRASZAM WSZYSKIE WAS I KAŻDA OSOBNO

[Ardhara]

czwarty tydzien

Ardhara

kingusia1991 rada jest skuteczna gdy ktos chce jej posluchac ;)

rozmowa na gg wygadala na zasadzie " ty nic nie rozuiesz " , " tak tak - my tylko czekamy na gotowe "

z takim nastawieniem nie da sie normalnie dyskutowac - przykro mi

to daj mi drugą szanse...czeka na gg

ja tam nic nie widze na gg - nie wiem czy blokada jest czy nie bo nie znam do konca komunikatora ( nie jest to gg )

[Szona]

eh dziewc zyny szkoda gadać ja też pisałam na gg i co? i nic zero konkretów - ona ma źle ja nic nie zrozumiem - ale swojej sytuacji opisać nie umie- a mnie po prostu wkurza takie żerowanie na dobroci innych!

Ja też dostałam ubranka - ale nie prosiłam ktoś chciał mi dać dal - nie widze w tym nic złego - ktoś chce pomoc ok ale nie chodziłam po ludziach i nie mowiłam jak mi ciezko zeby mi coś dał - z ubrankami rozumiem bo wielu z nas zalegają w szafach - dzieci wiadomo jak szybko rosną więc czemu ktoś ma nie skorzystać? sama dałam full rzeczy mojej koleżance - i nie widze w tym nic złego.

[Szona]

dobra ja myśle zeby zakonczyć dyskusje każdy sie wypowiedział - dał coś do zrozumienia ze nie wszyscy są zdania zamilcz albo daj i tyle :P

[Margolcia]

Krlk-swiete slowa...co za duzo nagadac to tez niezdrowo...:))

ja wszystko po dzieciach zawsze oddaje za friko...dla mnie to naturalne...:)))

oby juz bylo jasniej i milej..:)) pozdrawiam osoby biorace w dyskusji..:)) warto rozmawiac.ja lece obiad robic...

[pani'em]

Czwarty Tydzień a może założyłabyś wątek o tym że oddasz ciuszki z których już Twój dzieciaczek wyrósł bo gdzies napisałaś że przekazesz dalej...... może inna mama skorzysta a np wstydzi sie umiescic wątku o pomoc a tak napisze priv.....
a jesli chodzi o ten wątek to dobre rady dostalas..... bo nic innego oprócz dobrej rady w tym temacie żadna z nas chyba nie da rady zrobic nawet jakby chciala.
Powodzenia

[czwarty tydzien]

panna-em

Czwarty Tydzień a może założyłabyś wątek o tym że oddasz ciuszki z których już Twój dzieciaczek wyrósł bo gdzies napisałaś że przekazesz dalej...... może inna mama skorzysta a np wstydzi sie umiescic wątku o pomoc a tak napisze priv.....
a jesli chodzi o ten wątek to dobre rady dostalas..... bo nic innego oprócz dobrej rady w tym temacie żadna z nas chyba nie da rady zrobic nawet jakby chciala.
Powodzenia

Ale pisałam juz ze oddam...

[Ardhara]

napisz to w nowym watku

sadze ze jakas mama bedzie wdzieczna za ciuszki

[kaya]

wiecje co .......
nie bede pisala i ponizala choc nie widze tu nic ponizajacego
dziewczyny maja racje,czwarty tydzien powinien tego wysluchac bo teraz nikt nie mowi ze zebra, ale gdy tak dluzej bedzie zacznie w koncu, bo uzna to za dobry znak.........
teraz powiem ci kilka slow

mialam 2 letnia corke gdy urodzil sie syn , po polroku zaczol mi sie wykanczac nikt nie wykryl u niego wady serca, w tym samym czasje rostawalam sie z bylym mezem gdyz stwierdzil ze nie da sobie rady z taka choroba , zostalam sama jak palec bez srodkow do zycja,z szykujaca sie operacja syna,siedzialam plakalam bylo ciezko powiedzialam niedam sobie rady boze niedam ale jezeli moj syn odejdzie odejde i ja,tu wiedzialam ze niestac mnie na nic zero czasem nie widzialam kromki chleba przez dluzszy czas by starczylo synowi na leki ktore byly bardzo drokie do pracy nie wolno mi bylo isc .
ale miala kogos przysobie kto wstrzasnol mnia.............
lapalam sie wszystkiego czego tylko moglam by uratowac syna i dac dzieciom jesc.......
uczylam sie szyc, szylam ludziom, sprzatalam biura, nauczylam sie robic wlosy
dziekuje bogu za ta biede bo dzieki niej nauczylam sie duzo.
mialam kilka prac lewych i domowych siedzialam po nocy i w domu skladalam klamerki do prania,
mylam okna babkom starszym
bo wiedzialam ze jak ja nie zaczne to nikt mi nie pomoze,
ale sie nie poddalam i nikt nie wiedzial o tym ze dziecko mam powaznie chore

jak mozna siedziec i plakac ciagle nad swoim zycjem, kobieto jestes matka otrzasnij sie
jezeli prosisz o pomoc nie w ten wsposob,
nie moge powiedziec bo i ja dostawalam duzo pomocy od opcych,
ale pojedno nigdy o to nie prosilam , a jezeli prosilam tonajblisza mi osobe

dziewczyny piszecje ze tamte po niej jezdza , nie jezdza jak mozna tyle czasu siedziec z d...a w internecje i nazekac nic nie wymysli siedzac w domu i powinna to juz dawno zrozumiec,

kazdy ma ta chwile zla i dobra ale non-stop--- chola to juz nie jest mile prawda????

chyba ze ta pani rosiadla sie przed kompem i siedzi nabijajac sie teraz prosi o rzeczy ale z czasem jej sie spodoba i zacznie prosic o kase............
to nie jest zycje.

czwarty tydzien zamiast sie cieszyc ze masz zdrowe dziecko, wystarczy tylko chciec,
ja tez nie spie na kasje jak duzo z nas, ale zawsze chocbym ja miala nie zjesc pomoge innym.
tylko nie tak jak jest tu...........
pomoge bo ja to przechodzilam i wiem co czuja takie osoby..............
tylko ze to jest nie mile bardzo nie mile , bo w twki sposob cierpia potem inne dziewczyny ktore naprawde potrzebuja pomocy,
tatus jak jest odpowiedzialny to na bank znajdzie prace tylko niech ruszy d...e z domu

a ty otrzasnioj sie i nie licz na innych bo dzis ci dadza a jutro kazdy sie przekona kim jestes i nic nie dostaniesz, pomysl o dzieckuuuu....

przepraszam ale to jest nie mile tak zerowac na innych

[pani'em]

czwarty tydzien

panna-em

Czwarty Tydzień a może założyłabyś wątek o tym że oddasz ciuszki z których już Twój dzieciaczek wyrósł bo gdzies napisałaś że przekazesz dalej...... może inna mama skorzysta a np wstydzi sie umiescic wątku o pomoc a tak napisze priv.....
a jesli chodzi o ten wątek to dobre rady dostalas..... bo nic innego oprócz dobrej rady w tym temacie żadna z nas chyba nie da rady zrobic nawet jakby chciala.
Powodzenia

Ale pisałam juz ze oddam...

raz, gdzies tam w trakcie pisania o czyms innym....

[Otka]

Kazda z nas ma jakies swoje troski i problemy, w których stara sie radzic sobie sama ( BADZ Z RODZINA), mi tez sie nie podoba jak ktos sie o cos prosi :( ale coz duzo zalezy od chrakteru czlowieka

[kaya]

dokladnie wlasnie o to na chodzi........

[Otka]

a moze ( mimo iz nie mamy tego w naurze) my bedzimy prosily ja o pomoc ??

[pani'em]

w prawie wszystkim??
wątpie.....

[kaya]

wiecje co nie ma sesu tu nie ma zadnej skromnosci....

wiecje gdyby czlowiek nie przechodzil tego nie wiem moze bym odeszla nic nie pisac.
ale co ona by zrobila gdyby byla naprawde w cieszkiej sytuacji.
przejmowac sie maszynka do miesa boze jak mozna, sory
dzieci nie maja na leki na chlep a ty lenistwo i tyle
i dajcje dajcje............

[tysia]

Ten wątek jest okropny!
Jak Wam się nie podoba co pisze Czwarty Tydzień to nie czytajcie nie odpowiadajcie i nie pomagajcie!
Tak w sumie to ja bym podziekowała za TAKĄ pomoc!