Mamusie 2005:)

[kaskasto]

Mikowi zachciało się malować flamastrami pachnącymi ... i Osek je dorwał :-( zrobił sobie "makijaż" ... i czym ja mam mu to zmyć teraz ...

[Lila]

Czesc dziewczyny!!

Wlasnie ogladalam na dwojce w lonie matki i sie poryczalam Bylo o blizniakach, trojaczkach, czworaczkach - no cudny widok jak sie rodza( mniej cudny jak naturalnie ;)), tak juz bym chciala drugie dziecko, buuuu :(

Moj maz pojechal zawiesc parkiet i zabral Mikulca, malo mam takich chwil,ze dziecka nie ma ze mna, ale fajnie :]

Kaskato, pachnace??Moj tez lubi flamastry, ale o pachnacych to janie slyszalam :) Ale w moim malym miescie to nie dziwota:/ NO ciezko zmyc, ciezko :)
Madziulek, ;)
Ania, przeczytalas te wszystkie stronki??:) Nie watpie,ze jest super :)

A ja juz mam posprzatane :p Wczoraj sprzatalam :)

[kaskasto]

LIla no pachnące ... Mik je lubi, mówi że obrazki tak ładnie pachną ... ale do zmycia są koszmarne ... tyle razy prosiłam, aby nie malował nimi jak Osek jest blisko (wtedy mają taki komplet zmywalnych - Oskar dostał od AsJi i Stasia ) i jest luz bo zmywa je się woda z mydłem :) więc nie ma problemu ... no ale uparty 6latek musi zawsze po swojemu robić ... a potem mnie przeprasza ...

Też oglądałam ten film ... Mik też patrzył ... i oczywiście zadawał miliardy pytań typu co to macica, czy jak mama ma w brzuszku dzidzie to może jeść ?? i czy to jedzenie nie spada nai dzicdzie :he:
no i padło pytanie ... mamusiu czy ty też będziesz miała jeszcze tak 4 dzieci w brzuszku ??

Osek tylko pokazywał dzidzia dzidzia ...

Oskar biega i woła pupa (qpka) widać że chce ale na nocnik nie usiądzie ...
i przełom zjadł dziś 4 suszone sliwki

[kaskasto]

młody śpi, starszy bawi się lego ... D. jeszcze nei wrócił ... chwila spokoju

[pudelek]

Dzień dobry dziewczyny

Nie dam rady poczytać..tyle napłodziłeyście stronek

Jak widac monitor odzyskałam...;-)

Musze teraz przerzucic fotki z ostatniego wypadu w góry i całych 2 tygodni...

Bartek smacznie spi..ale ma goraczkę i to mnie oczywiscie bardzo martwi...:-(bo jak to on zero syropów tylko herbaty ziołowe..ostatnio tak wyleczylismy chrypke i kaszel.

Mąz w pracy...
Moze moi rodzice po południu nas odwiedzą...zmykam bo nie mam humorku ze względu na gorączke Bartka

buziaki dla was

[Ania21]

Hellou :)

Jak tam u Was porządki dzisiaj?
Ja biorę się za przegląd ubranek Wiki,
połowa za mała, trzeba oddać, bo miejsce zajmują niepotrzebnie :)

kaskasto ahh, ja takie ładne mazaki widzę w sklepach często,
ale jakoś "boję" się Wiki kupić, na bank po ścianach by pisała :P

Lila ano, przeczytałam hihih, sporo tego,
ale warto było

Pudelku niedobrze, że Bartusiek ma gorączkę, hmm ... ale od czego kurcze?
oby żadne choróbsko się z niej nie wyplątało, uściskaj Robaczka koniecznie!

[Dziubala]

Witam sobotnio

Część soboty minęła na sprzątaniu i nadrobieniu zaległości prasowaniowych. Przy takiej hurtowej ilości prasowania zawsze obiecuję sobie potem prasować bieżąco I tak do następnego razu ;)

Zrobiliśmy rano Adasiowi niespodziankę. Jego ulubioną bajką jest teraz „Kubuś Puchatek i Hefalumpy”, więc kupiliśmy mu wczoraj słonika i kangurka (Lumpek i Maleństwo). Był zachwycony :), na Mikołaja dokupimy mu resztę hefalumpów ;)

Mam nadzieję, że zdążę nadrobić zanim Adaś się obudzi (albo przyjdzie 16.00 gdzie to ja będę go budzić) ;)

[pudelek]

Aniu- dziękuje.:money:.ma tylko gorączkę i nie mam pojęcia z czego:ouch:..rano jak mu sie odbiło przy herbatce to zwrócił troszeczkę a tam był maleńki kawałek mandarynki..którą jadł wczoraj wieczorem...hmmm ale na moje oko to jeśli to było to..musiałby już chyba bez gorączki być..jeśli to było od żołądeczka...sama nie wiem..obserwuje...apetytu tez nie ma :-( a to do niego nie podobne...wszystkich piątek tez jeszcze nie ma..więc może być kilka powodów ...hmmm
Mało pije ale przed chwilka namówiłam go na herbatkę ziołową...i w końcu wypił w minute...

mam już na kompiku fotki dla was..tylko pomniejszyć muszę i jakoś wstawić...ale to może jutro

Mój aniołek ogląda teraz Kubusia Puchatka za którym szaleje jak reszta dzieci.

Co do porządków to mieszkanko posprzątane...ja to muszę sobie posprzątać bo bym zwariowała..taka już jestem.

Ciuszki Bartka sprzedaje na bieżąco znajomym mamom(z N) ;-)
Tera zmam w szafce tylko te z ostatniego miesiąca bo strasznie mi podskoczył.

Czekam na moich rodziców..mają wpaść z odwiedzinami do gorączkującego wnuka.
Z jutrzejszego basenu tez pewnie nici bo nie będę chciałą ryzykować.

[Ania21]

Pudelku śliczna fotka w profilu, ładnie wyglądasz :)
Oby gorączka Bartusiowi spadła szybciutko!
Będę jutro zaglądała co by zdjęcia Waszej Rodzinki pooglądać

Dziubala faktycznie super niespodzianka

[CosmoEwka]

ja tez mysle o dokupieniu do Kubusia Puchatka jakiegos przyjaciela, np Tygryska dla Kini na Mikolaja.

dzis zdarzyl sie cud. moje dziecko co prawda nie bez walki i nie zeby tak spokojnie no ale pomiajajac wszystko zalozylo innny sweterek. udalo sie jednym slowem. tamten poszedl do prania, a mloda chodzi teraz w innym... niebieskim ;). nie wiem co ona ma z tym kolorem.

przed chwila zjadla ogorkowa zupe ale juz zaczyna ziewac. ciekawe do ktorej dzis wytrwa.

dziadek Kingi jest od kilku dni przezebiony. pociaga nosem. skutek jest taki, ze Kini zaczelo sie z godzine temu lac z noska.
przesmarkane po prostu...

[Ania21]

Ewka ano widzisz, Kini coś się odmieniło,
ale wiesz? to fajnie, że tak od "malenkości" ma swoje zdanie
i ulubione ciuchy prawdziwa Kobietka nam rośnie i tyle

na katarek coś macie ?

Ja wciąż porządki robię, ale zaglądam tu co rusz

[dreadka]

Witajcie... niestety zbyt wiele nie podczytam bo pasmo małych i ogromnych kłopotów sięgneło i mnie :(

We wtorek wyniki mamy, u nas wszyscy poza mną chorzy, Nataniel daje tak popalic ze mam ochote wystrzelic sie w kosmos... załamke mam na amen, wszystko mnie przytłacza zebym sie tylko depresji nie dała to bedzie dobrze. Czarny humor mnie dopadł :(

DObra wracam te gołąbki robic i mam nadzieje, ze wróce do Was w przyszłym tygodniu z dobrymi nastrojami i wiesciami o mamie.

[Madziulek]

Już jestem,wszystko posprzątane,jeszcze prasownaie na mnie czeka,ale póki meża nie ma bo pojechała z Majcią na małe zakupy to chce pobyć troszke z Wami i poczytać :)

Fajnie macie ze Wasze dzieciaczki z bajek później dostają maskotki danych bohaterów :) Majcia niestety zero zainteresowania pluszakami i lalkami,ale pracuje nad tym :)

Pudelku zdrówka dla Bartusia,lepiej odpuść sobie basen :) U nas tez jeszcze górne piątki wychodzą :) ostatnio słabo jadła przez to :(
kaskasto i zeszły z buźki te flamastry ? :)
Dziubalko to Adaś szczęśliwy,uwielbiam radosć u dzieci na buźkach :)
cosmo oby katarek u Kini szybko minął,niech sie dziadzio tak nie zbliża do KiniSweteerk nareszcie odpocznie :)

[Ann]

dzien dobry
my rano wybralismy sie do przychodni, tak jak sie spodziewalam pani pediatra powiedziala mi ze przychodzi sie z naglymi przypadkami a nie do kontroli, niemniej zbadala mi dzieci (zdecydowalam sie tez pokazac Szyma bo pieknie spal w nocy - 10 h ciagiem , zjadl przed 8 i potem nie chcial przed wyjsciem, wowczas tego nie wiedzialam ale kolejny raz jadl dopiero przed 15 jak wrocilismy do domu i spal caly czas). Dzieci zdrowe, mozemy chodzic na spacerki. Dawac im Juvit C. Pojechalismy wiec do miasta i w H&M nabylismy dla mnie kurtke na spacerki. Potem na obiadek do knajpki gdzie uslyszelismy od Uli ze lubi takie rodzinne obiady :Uśmiech: i do domku. Teraz B z dziecmi sie bawi a ja zagladam tu :Uśmiech:
Gdzie jest Saljut, ostatnio miala sie ewakuowac z domu w zwiazku z wizyta T, poszla i nie wrocila?
Cosmo korzystaj ze zmiany garderoby Kini i zrob fotki :Uśmiech:
Pudelek fajny avatarek
Dziubala :Uśmiech:
Kaskasto flamastry sie zmyly?

[CosmoEwka]

Ania21 - no Kinga z cala pewnoscia ma swoje zdanie na temat prawie wszystkiego. np ostatnio urzadza strajk okupacyjny i wrecz nie ma sily zeby wyszla z domu. pozostaja dwa wyjscia: walczyc z tym (z ofiarami!) lub odpuscic i poczekac az przejdzie. jako ze nie musze na sile jej wyciagac z domu np do zlobka czy gdzies tam... odpuszczam. codziennie liczac ze juz minelo. a ze sweterekiem to nie ma tak lekko. ona nie odpuscila. musze wiec tamten sweterek poki co schowac. ale jak znam zycie jutro tez czeka mnie boj zeby ja ubrac w sweterek inny niz ukochany. poki co korzystac powinnam i zrobic kilka zdjec w sweterku innym niz od kilku tygodni ;).
a na katar... przed chwila zapalilam w kominku no i wyczyscilam jej w nosku watka nasaczona najpierw woda a pozniej kroplami nasivin.
oczywiscie moja wszechwiedzaca mama stwierdzila ze katarek Kinia ma z zimna (ze niby moja wina bo nie grzeje cala dobe ;) ) a nie ze od dziadka, ktory chodzi od kilku dni zasmarkany i pociaga nosem spektakularnie.
zdyniam cos zrobic. paaa

[Madziulek]

dreadka :( nie poddawaj sie,walcz i myśl pozytywnie,wiem ze Ci cieżko,3 maj sie i sił i jeszcze raz sił :)
Ann Uleńka jest kochana :) pewnie lubi restauracje :) aaa własnie gdzie jest saljut /B]?

[kaskasto]

Dreadko :(

Co do flamastrów ... do końca jeszcze nie zeszły ale dziś urwisy mają wielkie kąpanie :wanna: więc doszoruje

no w końcu mam zawieszone karnisze ...

Chłopaki z D. coś w piwnicy robią a ja pracuje, skłądam reklamy do gazetki nei chce mi się ...

na wieczór zapowiedziała się szwagierka ... bo jest mecz w TV i jej A. będzie oglądał a jej się nudzić będzie ... a że mieszkają 3 domy dalej od nas to może mojego D. wywalę na ten mecz do A. ... :kawka:

[Madziulek]

cosmo to schowaj na razie sweterek i czekamy na nowe zdjecia Kini,ślicznotki :)
kaskasto,no to szorowanie będzie pewnie miłe pośród pianki :) hihi u mnie też dziś wymiana domówmąż jedzie do kumpla na mecz,a do mnie przyjeżdża narzeczona tego kumpla na ploty :)

[kaskasto]

Madziulku nie ma mowy o pianie ... woda musi być czysta jak kryształ inaczej Osek się nie wykąpie :(

[Madziulek]

kaskasto

Madziulku nie ma mowy o pianie ... woda musi być czysta jak kryształ inaczej Osek się nie wykąpie :(

hihi,no powiem ze Majcia też piany jeszcze nie zna,na nowym mieszkaniu dopiero będzie wanna,tu niet,tu brodzik :):):)

[kaskasto]

moje urwisy do przeprowadzki też tylko brodzik znaly ... ale nasz był dość głęboki więc mógł od biedy udawać wannę :)

[CosmoEwka]

jestem strasznie zmeczona.
kinga gniecie sie w lozeczku. kto wie... moze usnie. zazyczyla sobie kolysanki.

w ramach desperacji siegnelam po żel na dziaska, ktorego nie zuzyla Kinga i wiecie co? 'calgel' naprawde dziala. czuje ze mniej mnie boli. mala rzecz a cieszy ;).
my tutaj w krakowie nic nie zmarnujemy ;) hehe

[kaskasto]

wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr poszukiwanie zaginionego smoczka .... no qrde gdzie Osek go posiał ... a teraz biega, szuka i płacze za niuniem ... zasypianie zapowiada się rewelacyjnie bez niunia ... :(

[kaskasto]

idę zaraz zagonić ich do wanny ... co na dobranockę będą wykąpani i po kolacji ... a potem spać ...

[Madziulek]

cosmo tez kiedyś próbowałam zelu jednego,chyba dentinox,czułam też takie jakby zamrożenie dziąsła :)
kaskasto poszukajcie pod meblami i łózkami :)