Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Aniu - ja mam tak samo jak Ty z brzucholem tez czasami w ciągu dnia się napina i potem wraca do swojej powiedzmy "miękkości"... A moj Niuniek tez jest bardzo ruchliwy, w ciagu całego dnia często Go czuje, oczywiście najbardziej wyczuwam wieczorkiem jak juz sie położe na kanapce albo w łózku jak usypiam. Tłumacze sobie te bardzo wyraźnie "czucie" tym, że On jest bardzo duzy (wg lekarki) a ja raczej mała... Aniu o której dziś pijemy kawkę ;-) ?

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

AnkaS
o kurcze to ja chyba jedna je miewam jaby mi nadmuchiwali balon w brzuchu i wtedy on jest twardy a potem znowu normalny mo moze ni e tak miecusi jak przed ciaza;-))

Aniu- świetnie to opisałaś! Ja mam dokładnie takie same odczucia! Lepiej tego nie można było ująć. Brzusio tez się robi twardy jak za dużo zjem, ale to chyba bardziej kwestia żołądka niż macicy....

U mnie tez brzuch twardnieje jak wychodzę na dwór, ale podejrzewam że to bardziej przez wysiłek chodzenia po śniegu i dosyć szybkie tempo (żeby nie zmarznąć) i stąd te skurcze.

A co do zgagi to moja gin powiedziała, że rennie jest ok, ale sugerowała też spróbować z migdałami. Poza tym byłam wczoraj na glukozie - jakoś się udało wypić to świństwo ale bardziej mi teraz doskwiera ból ręki po 3-krotnym kłuciu :le:

Nasz Jasiek "budzi" się w okolicach 8 jak jedziemy do pracy, później odpoczywa, uaktywnia się w okolicach 11 i po obiedzie, no i koniecznie musi mi dać kopniaka na dobranoc ok 22-23.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie :)

Czy to już czas na kawkę? Ja walczę z zaparciami :36_6_6: i tak się zastanawiam, czy to nie czasem przez zaparcia czasem mi bardziej brzuch się stawia.. bo jak jestem (że tak niesmacznie przytoczę) wypróżniona, to nic mnie nie pobolewa, nic się nie stawia..
Dziś wieczorem mam wizytę u ginka więc moze się czegoś dowiem na temat tych zaparć..
Jak narazie aktivia, śliwki, jabłka i woda z cytryną codziennie... nie pomaga :(

Odnośnik do komentarza

To ja proponuję do tego zestawu dodać musli z otrębami i kefir i dużo pic wody/soków.
Też czasami tak mam i wtedy brzuch jak balon i twardy.
Nasz klusek kopie na potegę, ostnio prawie caly dzień z małymi przerwami.
Na szczęście w nocy daje pospać, w przeciwieństwie do naszego kotka,
który codziennie o 5 z groszami przychodzi do mnie na poranne mizianki :kicia:

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

asia nie zalapalam sie na kawe bom zaspala ;-(
ale moze jutro uda mi sie wczseniej wstac tak to jest jak sie siedzi na zwolnieniu
jutro wyruszam na podboj dzieciowych sklepow by zalapac sie jeszcze na jakies wyprzedaze
wiecie co posciel i materacyk i takie tam inne warto kupic na allegro bo jest o wiele wiekszy wybor niz w sklepach i ladniejsze wzory posciel a zreszta i do domu przysla

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie Brzuszki weekendowo ;)

Ilka jestem pod wrażeniem ;) Ja się na razie mobilizuję... od paru miesięcy ;).
Mój maluch też kopie cały dzień z małymi przerwami. Zauważyłam też, że jest wybredny i już ma swoje upodobania - kiedy jadę samochodem grzecznie śpi, ale jak tylko wsiądę do autobusu... marudzi jak nie wiem. Wygodny jest ;)

A propos robienia wyprawki. Wracałam dziś z egzaminu i w ramach odstresowania zajrzałam do smyka. Zauważyłam, że u nich duża część body jest z krótkim rękawkiem i tak się zastanawiam czy to z myślą o tym, żeby jeszcze na to zakładać pajacyk? Ja wszystkie ciuszki kupiłam z długim rękawem, bo po pierwsze tak średnio wierzę w majowe upały, a po drugie bałabym się, że mi małego przewieje. Kupowałam sobie w kompletach: body i śpiochy pod kolor. Pajacyki mam 2 - mniejszy i większy. Kaftaniki mi się wydają mniej praktyczne bo się zswuwają. A Wy jak kupujecie dziewczyny?

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą..
Jestem już po wizycie i niestety taka jakaś przybita lekko. Moja maleńka rośnie trochę za wolno.. gdzieś o tydzień - półtora.. lekarz kazał mi jeść dużo miodu, bo zawiera cukry łatwoprzyswajalne i dzięki temu ma niby Natalka rosnąć. Szyjka też już krótsza.. 24mm chyba. I powiedział, że mimo wszystko do 34 tygodnia ma nadzieję że dotrzymam....
Kurcze.. jak to do 34? przecież gdzie tam do końca od tego czasu! Jestem na fenoterolu więc mam nadzieję, że jednak pociągnę o wiele dłużej.
Wcinam więc miód i zmykam polegiwać.. no bo co jeszcze mogę zrobić.. eh

Miłego wieczoru!

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik - uważaj na siebie i mam nadzieję że malutka podrośnie a może po prostu będzie drobniutka (tydzień to niedużo, może to być różnica w liczeniu tygodni itp.) i słyszałam że na tym etapie dzieci już się różnicują jedne rosną większe inne mniejsze. Wszystko będzie dobrze.

Sopfie - body do tej pory widziałam też tylko z krótkim rękawem. Na to bym założyła jakiś śpioszek i sweterek czy bluzę jak chłodniej to pajacyka. Ja zamierzam nakupować więcej pajacyków. Śpioszków kupię tylko kilka, bo nie wiem czy mają śpiochy zapinane w kroku a to uznaję za wielki atut pajacyków. Rozpinasz tylko dół i wymieniasz pieluchę bez rozbierania całego maleństwa.

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

witam Kobitki;-)

Jestem po wizycie u ginki. Znowu potwierdzilo sie ze z naszego Kluska niezły byczek jest - waży już 755 g (w 23 tc):36_2_15:



Wszystko z nim i ze mną jest o.k. Choc ostatnio zaczely mnie nękać nocne skurcze łydek i bóle nadgarstków. Wiec bed oprocz żelastwa i feminantala łykać magnezik. Teraz czeka mnie glukoza.

No a teraz leze i wypoczywam...

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik nie martw się! Myślę tak samo jak Jagoda, że to może być rożnica wynikająca z indywidualnego rozwoju Twojego maluszka. Może się okazać, że zakilka tygodni Mała zacznie rosnąć intensywniej. Najważniejsze teraz żebyś o siebie dbała. Wypoczywaj i nic się nie denerwuj. Wszystko będzie dobrze. Buziaki dla Ciebie i Twojej Kropeczki :36_3_15:

Asiu super, że u Was wszystko dobrze. Michałek faktycznie szybko rośnie. Ciekawe czy mój też taki duży będzie. My z mężem oboje jesteśmy wysocy (ja 171 cm a P. 190cm) więc...

Odnośnik do komentarza

Ania i Ilka - kawunie pic mozemy ok. 10-11. Tak piszecie o tych cwiczonkach to ja tez od jutra zaczne napinanie miesni tak jak Aniu piszesz po 12 razy. Aniu - z tymi zakupami na allegro masz rację.

Anmiodzik - nie martw się o wage córuni, tak jak pisze Jadoda, róznice w wadze moga wystepowac. Wypoczywaj i głowa do góry!!!

Sophie - nic Ci nie doradze w sprawach ciuszków bo niczego jeszcze nie kupowałam ani nawet nie ogladałam ;( Jakoś nie mam czasu ani weny i tez trochę przesadzam z przesądami, ale w marcu rusze do boju...

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki ;)
Jeśli pozwolicie zapoczątkuję dziś sesję kawową bo za chwilę lecę pogadać z glazurnikiem. Wreszcie się zaczyna coś dziać w nowym mieszkanjiu, bo już się zaczęłam martwić, że nie przeprowadzimy się przed porodem.

Asia nie dziwię się z tymi przesądami. Moja teściowa jak tylko usłyszała, że ja już coś zaczęłam kompletować ruszyła do boju i chyba cieszy się bardziej niż ja z robienia wyprawki (na szczęście pyta mnie o zdanie zanim coś kupi). Moja mama z kolei powiedziała, że nic nie kupi do porodu, bo się boi. Niby przesąd, ale ją rozumiem - straciła dwoje dzieci zaraz po urodzeniu... Ja trochę też przejęłam z tego strachu, ale że z natury lubię być przygotowana...

Życzę wszystkim miłego dnia i zmykam do obowiązków. Buziaki :36_2_53:

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny!
Wczoraj wieczorem byłm u mojego doktorka. Już dawno tak źle się nie czułam jak wczoraj. Byłam słaba jak mucha i miałam bóle brzucha i pleców jak przy okresie. Doktorek kazał mi leżeć bo główka dzidziusia napiera na szyjkę i jest niewielkie ( na szczęście ) ale jednak ryzyko przedwczesnego porodu. Do tego za szybko przybieram na wadze i muszę pożegnać się ze słodyczami.

No nic, robię kawusie i pakuję się na wersalkę. Bliżej zaprzyjaźnię się z pilotem tv.

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i życzę smacznej kawy i miłej soboty :)

Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...