Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

MAMCIA85
Ja ostatnio tak się baniek nadmuchałam że aż mi się w głowie kręciło hehhe a małemu ciągle mało mało, super zabawa;) To dałyście mi dziewczyny z tą kradzieżą do myślenia my od roku zostawimy na klatce na samym dole przy drzwiach i nie tylko ja i sąsiadki też stoją u nas zawsze trzy do wyboru każdy inny jeszcze nikt się nie połasił ale teraz się zastanowię i może w garażu jak się zmieści będę trzymać albo w wózkowni tylko to diabelstwo ciężkie a mi się nie chce po schodach z młodym i wózkiem ciągać i tak już wystarczająco połamana jestem przez noszenie mojego Lucka

mój pierwszy Dominika tez stał ok. roku czy półtora na klatce schodowej .... jak w ciągu dnia teraz zostawiam na chwilkę bo np. za godzine znowu wychodze to zawsze zapinam moim wielkim zapięciem :) bo szkoda mi nerwów i tej kasy :)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

MAMCIA85
bursztynka
Moja89 mi tez wygląda to na 3 dniówkę - mam nadzieje wtedy wysyopa oznacza koniec choroby :)

Magnuna gratuluje kroczków :)

Jagdeb o rany ale idziecie 12 zęboli :)

dziewczyny co do kradzieży wózków niesttey tak bywa nasz poprzedni tez ukradli dlatego teraz zawsze mam przy sobie takie prawie kilogramowe zapięcie które normalnie mam przy rowerze :)

A chciałam mówić że kupcie dzieciakom bańki mydlane :) moja już ma zabawę :)
ale jak zapiąć przecież koła się ściągają złodziej kółka mi same zostawi albo i nie heheheh ja jakoś nie widzę tego w swojej wyobraźni
zapinam o rączkę wózka i do kaloryfera :)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Moja - Ksawery chyba jako pierwszy z majowych dzieci przechodził trzyndiówkę jak miał 6 miesięcy. Przez trzy dni gorączka i osłabienie, ale jak pojawiła się wysypka to już było ok, podobna do tej na zdjęciach co wkleiłaś. Schodzła ok 2 tyg. Ksawery nie drapał się i nie wyglądał jakby mu w czymś ta wyspka przeszkadzała.

MAMCIA - pisałam o naszym wózku w lutym. Wtedy nam gwizdeli....już stara sprawa. A na klatce stały wtedy jeszcze 3 i jeden ukradli. A mój M to wszytsko musi miec najlepsze to i wózek też musiał być ok. Pierwszy ja wybrałam bo chyba bym Ksawerego tylko w chuście nosiła.. Od roku kupujemy samochód, dla mojego M nie ma idealnego ;), więc wybieranie wózka przez 3 miesiące to już postęp.

Magnuna - Gratulacje dla Sary!

MY tez się chwialimy. Wczoraj przed kompaniem mały przeszedl sam jakiś metr. Wczesniej po 2, 3 kroczki były. Ale od dzisiaj już coraz częsciej łazikuje sam i jaki zadowolny:)

Jagoda - 12 zebów?? szacun i Gratki

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Ilka- to musiałam się skupiać na sesji jak nie doczytałam, przepraszam że wracam do tematu ale przykro aż się robi. A to pech jak ty kobito bez wózka tyle wytrzymałaś podziwiam i życzę cierpliwości co do kolejnych wyborów. Mam nadzieję że ten dłużej posłuży. (tak sobie pomyślałam, że dziwnie bym się czuła jak bym mijała jakąś babeczkę z dzieckiem w moim wózku gdzieś na ulicy jak by mi ukradli chyba nic bym nie powiedziała)
Bursztynka- no to mam peszek ja nie mam tak grzejnika żeby tam wózek przypiąć chyba do wózkowni bedę znosić ale o tym zapięciu to pomyślę bo szkoda by mi było tyle kasy, tymbardziej że na lato klatka często otwarta jest.

w minioną noc zrobiłam psikus dla mojego m, nasz mały je raz w nocy o 4 lub 5 czasem przesypia cała noc ale jak się obudzi to drze japę i minionej nocy obudził się a że spaliśmy z nim w pokoiku bo goście spali w naszym, mój m wstał zrobił butlę i podaje mi małego ale a ja się odwróciłam dupą i śpię oj kobity wyspałam sie tak dobrz zę już dawno tak nie byłam wyspana chyba pierwszy raz nie wstałam do małego żeby go nakarmić bo zrobił to m. i muszę powiedzieć nie mam wyrzutuw sumienia heheheh (mały w trakcie jak m robił butlę to jęczał ale niedostatecznie żebym wstała więc cała noc bez wstawania)
Dobrej nocki i wypoczywajcie

Pozdrawiamy Ola , Lucek & Fasolka
http://www.suwaczek.pl/cache/0340c391e0.png
http://www.suwaczek.pl/cache/629acc2ebb.png

Odnośnik do komentarza

Moja zdrowka dla Grzesia zyczymy:)
Jagdeb gratulujemy Basi tylu zabkow!:)

Wiktoria tez niestety sie przeziebila i kaszle strasznie.Dostala syrop i na zbicie temp.
Wczoraj przestraszylismy sie okropnie.Wiki spadala ze schodow z gory,na szczescie m byl na dole i w polowie ja zlapal,na ostatnim schodku(5,6) uderzyla sie w czolo i ma siniaka.Dzisiaj jeszcze lekarzowi pokazalismy ale uspokoil nas,ze jak nie stracila przytomnosci i nie wymiotowala to nie ma sie czym martwic i ze w tym wieku jak kosci sa mieciutkie to bardzo zadko do zlamania czaszki dochodzi."Pocieszyl" nas jeszcze ze to dopiero poczatek takich wypadkow i jeszcze nieraz guza sobie nabije.Ale te schody na gorke sa naprawde strome,wysokie i twarde bo drewniane.Dla mnie to cud ze nic jej sie nie stalo,nie ma nawet wiecej siniakow.Modlitwy bliskich naprawde pomagaja,wierze w to.Przeryczalam chyba ze 2 godz i slabo mi sie robilo bo to moja wina byla.Rano mala sie obudzila i jak zawsze zaczela sie bawic a ja zmeczona czestym wstawaniem nocnym przysnelam i uslyszalam tylko krzyk m z dolu,ta chwila jak wypadlam z pokoju na korytarz byla straszna,balam sie ze mogla sie nawet zabic..koszmar

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

Storczyk11 - całe szczęście, że nic się nie stało poważniejszego ale nie mozemy się tak zadręczać za każdym razem że to przez nas, bo oszalejemy:) Mogę cię zapewnić że nie będziesz już mogła tak przysnąć jak mała będzie się bawiła bo wiem jak to jest. Jak Grześ byl mniejszy to spadł mi z łóżka w nocy, a dopiero co zaczął się lekko obracać, ja byłam zaspana bo to środek nocy i położyłam go na łóżku nawet nie myśląc co się może stać, i powiem Ci że do tej pory jestem rozbudzona od razu jak wiem że może gdzieś się zsunąć czy coś. Jakoś to się już w podświadomości zapisuje.

Odnośnik do komentarza

A u nas wysypka zrobila się jakby jedna wielka plama bo to wszystko się zbiegło razem. Już nie kaszle wiec myślę że i z tym jest ok.

Przyszła dzisiaj do nas paczka od chrzestnego Grzesia, cały karton ciuchów:) Jeszcze duże bo od 18-24 a na Grzesia jeszcze te na 12 niektóre za duże, ale na przyszłość się przydadzą, teraz nosi te kttóre dostał od nich na mikołaja:P

Odnośnik do komentarza

Sorczyk dobrze że małej nic sie nie stało i nie zadręczaj się!!! Ważne że wszystko jest w porządku!! A nie myśleliście o założeniu barierki na schody? My co prawda jesteśmy na dole a teściowie na górze ale jest tam zrobiona bramka otwierana na klamkę (która w tej chwili jest wyjmowana bo Maja już umie sobie nią otworzyć) i na przycisk który jest wysoko na ścianie pod włącznikiem światła (działa to tak jak drzwi od domofonu) - więc maluchy nie mają szans tego otworzyć. A dodatkowo mąż w najbliższym czasie zrobi mi jeszcze bramkę w połowie naszego korytarza bo mała zaczyna mi zwiewać na schody na górę albo na dwór bo jak jest ciepło to drzwi są cały czas otwarte.

Moja mi to też wygląda na trzydniówkę. Mojej koleżanki córka też to przechodziła i mała była wysypana dużo bardziej niż Twoj Grześ ale potem wszystko ładnie zeszło.

Bardzo dziękujemy za wszystkie życzenia :)!!!
Maja wybrała różaniec :)
Dostała trochę pieniążków i zastanawiam się co jej kupić? W sumie ona teraz niczym się nie bawi i nie wiem czy nie poczekać aż zacznie chodzić i może wtedy jakiś wózek dla lalek, jeździk? Sama nie wiem. Najpierw myślałam o rowerku ale ona jest chyba jeszcze za mała, a po naszym lesie ciężko będzie ją pchać. Czym chętnie bawią się teraz wasze maluszki?

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

bigbitówka
A może taki bujak:

HUŚTAWKA -BUJACZEK - DINUŚ-DO DOMU I OGRODU (1607783871) - Aukcje internetowe Allegro lub Little Tikes Bujak Konik na biegunach RÓŻOWY (1607916544) - Aukcje internetowe Allegro
WITAM
ten różowy ładniejszy czy to fiolet ale ładny i tańszy a one są bardzo wytrzymałe i do domu i do ogrodu się nadają ale to trzeba pilnować bo spadał mi Lucek z tego (może nie spadł tyle co się ześliznoł i bez płaczu się obyło) bo kolega jego ma 2 lata i taki czerwony chyba świetny jest

Pozdrawiamy Ola , Lucek & Fasolka
http://www.suwaczek.pl/cache/0340c391e0.png
http://www.suwaczek.pl/cache/629acc2ebb.png

Odnośnik do komentarza

moja89
Storczyk11 - całe szczęście, że nic się nie stało poważniejszego ale nie mozemy się tak zadręczać za każdym razem że to przez nas, bo oszalejemy:) Mogę cię zapewnić że nie będziesz już mogła tak przysnąć jak mała będzie się bawiła bo wiem jak to jest. Jak Grześ byl mniejszy to spadł mi z łóżka w nocy, a dopiero co zaczął się lekko obracać, ja byłam zaspana bo to środek nocy i położyłam go na łóżku nawet nie myśląc co się może stać, i powiem Ci że do tej pory jestem rozbudzona od razu jak wiem że może gdzieś się zsunąć czy coś. Jakoś to się już w podświadomości zapisuje.

szybkiego powrotu do zdrowia

Pozdrawiamy Ola , Lucek & Fasolka
http://www.suwaczek.pl/cache/0340c391e0.png
http://www.suwaczek.pl/cache/629acc2ebb.png

Odnośnik do komentarza

storczyk11
Moja zdrowka dla Grzesia zyczymy:)
Jagdeb gratulujemy Basi tylu zabkow!:)

Wiktoria tez niestety sie przeziebila i kaszle strasznie.Dostala syrop i na zbicie temp.
Wczoraj przestraszylismy sie okropnie.Wiki spadala ze schodow z gory,na szczescie m byl na dole i w polowie ja zlapal,na ostatnim schodku(5,6) uderzyla sie w czolo i ma siniaka.Dzisiaj jeszcze lekarzowi pokazalismy ale uspokoil nas,ze jak nie stracila przytomnosci i nie wymiotowala to nie ma sie czym martwic i ze w tym wieku jak kosci sa mieciutkie to bardzo zadko do zlamania czaszki dochodzi."Pocieszyl" nas jeszcze ze to dopiero poczatek takich wypadkow i jeszcze nieraz guza sobie nabije.Ale te schody na gorke sa naprawde strome,wysokie i twarde bo drewniane.Dla mnie to cud ze nic jej sie nie stalo,nie ma nawet wiecej siniakow.Modlitwy bliskich naprawde pomagaja,wierze w to.Przeryczalam chyba ze 2 godz i slabo mi sie robilo bo to moja wina byla.Rano mala sie obudzila i jak zawsze zaczela sie bawic a ja zmeczona czestym wstawaniem nocnym przysnelam i uslyszalam tylko krzyk m z dolu,ta chwila jak wypadlam z pokoju na korytarz byla straszna,balam sie ze mogla sie nawet zabic..koszmar
oj nie dziwie Ci się że byłaś roztrzęsiona dobrze że nic poważnego się nie stało, my na szczęście nie mamy żadnego schodka w domu oprucz wysokiego progu na balkon. Ja bym bramkę na schody założyła dla świętego spokoju jak da radę bo nie zawsze da radę dopasować kogową i trzeba na wymiar robić ;/ zdrówka dużo życzymy

Pozdrawiamy Ola , Lucek & Fasolka
http://www.suwaczek.pl/cache/0340c391e0.png
http://www.suwaczek.pl/cache/629acc2ebb.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla Ksawcia!!! super - my jeszcze chodzimy przy ścianie i meblach i chyba jeszcze trochę to potrwa
Storczyk dużo zdrówka dla Wiki. Dobrze że upadek skończył się tylko na jednym siniaku. Na pewno jeszcze będzie nie jeden, ale warto pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu schodów, bo nasze małe bąki będą coraz bardziej rozbrykane i nie do okiełznania, wystarczy chwila, moment nieuwagi i już coś broją

Mamcia ja już czasami robiłam sobie noce takie że tylko M.wstawał do małego, ale że słyszałam każde jego miauknięcie to nie mogę jeszcze powiedzieć o przespanej nocy. Co tam - jeszcze się wyśpie. Ostatnio i tak M.wstaje do małego w nocy jak się przebudzi i do naszego łóżka przenosi bo twierdzi że lepiej mu się śpi we trójkę;-)

Bigbit Dominik teraz dłużej niczym się nie pobawi, tzn.zabawkami bo np.w szafkach potrafi długo grzebać;-) Myślimy o tym namiocie edukacyjnym który Kaja już pokazywała, ale na razie wstrzymujemy się z zakupem - pewnie dostanie coś na roczek to będzie miał coś nowego do zabawy i wystarczy

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka Grześ ma rowerek coś w tym rodzaju ROWEREK TRZYKOłOWY WIEWIóRKA firmy ARTI 3 KOL. (1594384167) - Aukcje internetowe Allegro i jest nim zachwycony, nawet po domu z nim jezdze jak marudzi i jest od razu szczęsliwszy:) A i od mojej siostry dostanie taką hustawkę HUŚTAWKA + KRZESEŁKO ARTI 2w1 - AŻ 3 KOLORY !!! (1594152536) - Aukcje internetowe Allegro ale nie wiem jak się sprawdzi, a za pieniążki od drugiej cioci kupimy mu buciki na pierwsze kroczki, więc może coś ci wpadnie do glowy, ale jak nie masz pomysłu to lepiej wpłacić może na jakieś konto oszczędnościowe czy cos. :)

Odnośnik do komentarza

storczyk dobrze ze tylko na guzie sie skonczylo, i wyobrazam sobie jak musialas sie przestraszyc.

U nas tez etap ze zabawki so nudne i poszly w odstawke ale tak jak piszecie szafki to mega odkrycie, w sypialni Baska buszuje w ciuchach, np wysuwa sobie dolna szuflade w komodzie i do nie wchodzi :) a w kuchni musielismy wszystko pochowac z takiej otwartej szafki bo tam wszytsko jest przestawiane, zrzucane, kladzione na nowo i co tylko :)

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

hej!
gratki dla wszystkich dotychczasowych roczniakow!!!!!!!!!!!!!!!:yuppi:
moje dziecie nie pali sie do chodzenia samodzielnego woli raczkwac i spacerowac przy meblach
czy wasze dzieciaki sa bez powodu marudne? i chca ciagle na rece? Kubus tylko by chcial na raczki, w wozku juz nie chce jezdzic wiec na spacerze sie nosimy na rekach lub ide z nim do piaskownicy
moj Kubcio zaczyna zgrzytac zebami az mnie ciarki przechodza (mam nadzieje ze nie sa to owsiki czy inne robaki bo w sumie skad by je zlapal chyba ze z piaskownicy?)
co do zabawek moj niezbyt sie nimi interesuje ale pare minut sie pobawi najbardziej lub rzucac mala miekka pileczka do mnie lub do meza
ostatnio wynalazlam sposob usypiania mojego dziecia bo tylko na dworze mi zasypial na spacerze otoz usypiajaco dzialaja na niego smerfne hity z youtube:36_1_21: polecam zasypia na ramieniu

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

AniuS u nas już trochę lepiej i Domcio nie domaga się ciągle rączek, biega sam na czworaka po mieszkaniu i rozrabia; co jakiś czas oczywiście wspina się na mnie - szczególnie jak chce zobaczyć co gotuję, albo co leży na pułkach do których nie ma dostępu, ale generalnie jest lepiej niż parę dni temu. A na spacerze siedzi w wózku, z 1,5 godziny wytrzyma - jak zaczyna buczeć to wracamy do domu. Do piaskownicy jeszcze go nie puszczam bo u nas jest sporo kamyczków i wiadomo gdzie by wylądowały;-) Spanie też tak jakby się poprawiło - dziś 2 godzinna drzemka (oczywiście po 30 minutach się przebudził, trzeba było wyjąć z łóżeczka na chwilę, ale szybko zasnął dalej), a wieczorem padł o 20.30 przy mleczku.

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...