Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Zula'79]

Co do śladu po szczepionce, to u nas jest jeszcze czerwona. Jakiś czas temu troszkę było w niej ropki, ale poło,żna mówiła, że to tak może być i się tym nie trzeba przejmować. Teraz już ropki nie widzę, ale jest czerwony ślad i to tak mocno czerwony.

Co do kupek to tak, jak pisałam wcześniej - Damianek robi kilka kupek. Właściwie to po każdym jedzeniu. Konsystencja - raz rzadsza, raz gęstsza. Ja mam czasami obawy, że moje mleko jakieś źle przyswajalne jest dla niego, bo tak często wali kupy. Nie wiem. Może tak po prostu ma, że musi po każdym posiłku się załatwić. Ach te dzieci. Weź tu zgadnij co prawidłowe, a co nie.

[Zula'79]

aga82

ewcia_k

marika2218

a sluchajcie wiecie moze czy te witaminy k i d to moga byc na recepte jak wy kupujecie bez czy z recepta?:)

Witaminka K bez recepty:) Przynajmniej my tak kupujemy. VitaK w takich kapsulkach.

u nas też jest bez recepty i witamina K i wit. D
to są takie żółtawe kapsułki.
U nas na pierwszej wizycie położna powiedziała, żeby zakupić witaminę D i K , to znaczy takie kapsułki - rybki do wyciskania, vitaD i vitaK. One są bez recepty. Jedna kapsułka to jedna dzienna dawka dla dziecka. Witaminę K mamy podawać do 3 miesiąca życia a witaminę D do drugiego roku życia się podaje.

[aga82]

Zula'79

aga82

ewcia_k

Witaminka K bez recepty:) Przynajmniej my tak kupujemy. VitaK w takich kapsulkach.

u nas też jest bez recepty i witamina K i wit. D
to są takie żółtawe kapsułki.
U nas na pierwszej wizycie położna powiedziała, żeby zakupić witaminę D i K , to znaczy takie kapsułki - rybki do wyciskania, vitaD i vitaK. One są bez recepty. Jedna kapsułka to jedna dzienna dawka dla dziecka. Witaminę K mamy podawać do 3 miesiąca życia a witaminę D do drugiego roku życia się podaje.

no własnie takie rybki, tylko moim zdaniem nie sa wygodne do podawania bo czasami mi więcej zostaie na dłoni tej witaminy ( nie umie jej rozerwać).
My to nawet mamy wklejoną naklejke w książeczce zdrowia jak i do kiedy podawac te witaminy.
tylko witamine K podaje się przy karmieniu piersią, ona jest na krzepnięcie krwi czy cos takiego). U nas jest problem bo ja karmie i piersia i butelką, tak więc witaminy K nie podaje codziennie tylko raz na dwa dni.

[Zula'79]

aga82

Zula'79

aga82

u nas też jest bez recepty i witamina K i wit. D
to są takie żółtawe kapsułki.
U nas na pierwszej wizycie położna powiedziała, żeby zakupić witaminę D i K , to znaczy takie kapsułki - rybki do wyciskania, vitaD i vitaK. One są bez recepty. Jedna kapsułka to jedna dzienna dawka dla dziecka. Witaminę K mamy podawać do 3 miesiąca życia a witaminę D do drugiego roku życia się podaje.

tak my to nawet mamy wklejoną naklejke w książeczce zdrowia jak i do kiedy podawac te witaminy.
tylko witamine K podaje się przy karmieniu piersią, ona jest na krzepnięcie krwi czy cos takiego). U nas jest problem bo ja karmie i piersia i butelką, tak więc witaminy K nie podaje codziennie tylko raz na dwa dni.

a no tak aga masz rację. Witaminę K podaję się przy karmieniu piersią. Nawet się nad tym nie zastanawiałam, bo karmię i po prostu podaję witaminkę Damiankowi, a nie wiem, jak to u dzieci, które jedzą mleczko sztuczne.

[aga82]

Nam w szpitalu mówili że przy karmieniu sztucznym nie podawać, tylko nie mówili dlaczego.

[Zula'79]

Pisałyście o tym, że Wasze dzieci pchają piąstki do buzi. Ja też zauważyłam ostatnio, że Damianek lubi possać sobie piąstkę. Nie wiem, jaka przyczyna tego, ale też obstawiałabym, że po prostu zaczął świadomie trafiać sobie do buzi rączką i wie, do czego ona może posłużyć, więc sobie ją ciumka.

[Martek73]

aga82

Nam w szpitalu mówili że przy karmieniu sztucznym nie podawać, tylko nie mówili dlaczego.

Bo witaminy są już w sztucznym mleku.

My też nie podawaliśmy witaminy K.

Tylko w okresie jesienno-zimowo-wiosennym, podawaliśmy witaminę D w kropelkach.
Jedną dziennie

[marika2218]

Witam

aga sliczna z haneczki dziewczynka a jakie słodziutki buciki
asiula ślicznie wygladalas fajnie tak powspominac:)

aiti z gabi rowniez przeslodka dziewczynka:)

mi kazala w szpitalu podawac wita k i wita d codziennie po jednej kapsułce ja malemu dajena łyzeczce i do buzki bo tak odraz to sie boje ze mi sie wysliznie z reki i nie daj boze do buzki kubusia:)wczoraj bylam u lekarza kubus lekko przeziebiony:(dlatego taki marudny kaszelek i katarek go mecza:((ja ostatnio tez zauwazylam ze kubus wklada piastke do buzki i sie slini a teraz przyzwyczaiam kubusia do spania i lezenia w łozeczku bo z nami caly czas spi to o dziwo maly lezy w łozeczku dobra godzine i patrzy sie na karuzele:)))

[aga82]

Zula'79

Pisałyście o tym, że Wasze dzieci pchają piąstki do buzi. Ja też zauważyłam ostatnio, że Damianek lubi possać sobie piąstkę. Nie wiem, jaka przyczyna tego, ale też obstawiałabym, że po prostu zaczął świadomie trafiać sobie do buzi rączką i wie, do czego ona może posłużyć, więc sobie ją ciumka.

Ja Hani nie pozwole ciumkać piąstek bo z Maciejem przez to mieliśmy problem.
Wole jej dać smoczek.
Maciej jak był malutki to nauczył się dawać piąstki do buzi i przestał tolerować smoka. Na początku były piąstki a potem upatrzył sobie kciuk. Najgorsze było to że od kciuka nie umieliśmy go oduczyć, a próbowaliśmy wszystkiego. I tak go ssał do 6 roku życia. Na szczęście ssał go tylko jak zasypiał.

[aga82]

ok ja uciekam bo moja mała terrorystka mnie wzywa :)

[justysia_k]

aga82

no własnie takie rybki, tylko moim zdaniem nie sa wygodne do podawania bo czasami mi więcej zostaie na dłoni tej witaminy ( nie umie jej rozerwać).

odgryz czubek zebami - ja tak robie i nie mam problemu
mi o wiele trudniej sie podaje witamine c - mam w takiej wersji normalnej buteleczki z kapkiem i ciezko wylatuje :/

[marika2218]

justysia_k

aga82

no własnie takie rybki, tylko moim zdaniem nie sa wygodne do podawania bo czasami mi więcej zostaie na dłoni tej witaminy ( nie umie jej rozerwać).

odgryz czubek zebami - ja tak robie i nie mam problemu
mi o wiele trudniej sie podaje witamine c - mam w takiej wersji normalnej buteleczki z kapkiem i ciezko wylatuje :/

a ja robie tak ze krece tym czubkiem w jedna strone i bez problemu odchodzi:)

[Aiti]

justysia_k

dziewczyny zeszla wam /dzidziusiom w sensie/ ta szczepionka na ramieniu? lena jeszcze ma czerwona kropke a w srodku ropa i tak po kapieli schodzi i na drugi dzien znowu jest... kiedy to ma zniknac?

i jeszcze pytalam kiedys o kupke ale nikt nie odp wiec podbijam do mam karmiacych piersia - u nas kupa zgestnaiala (taka sie zrobila jak budyn gestszy czy cos) i jest raz dwa razy dziennie a czasem raz co drugi dzien... czy to normalne czy cos jem nie tak?

Ta ranka na ramieniu to jest po szpitalnym szczepieniu. Bodajże przeciwko gruźlicy? Mi powiedziano, że może sie utrzymywac do drugiej wizyty ze szczepieniami, czyli +16 tyg. życia.

Gabi robi zwykle kupke co drigi dzień - wtrakcie picia mleczka puszcza bączka i potem chlup.. Na wyjeźdździe miała 5 dni przerwy, ale nie była jakoś marudna. Jak ją ruszyło to poszło pod uszy niemalże.

Wciąż ma luźne kupki, ale już bez grudek. Musztardowe.

grunt, że bobotic działa i nie ma już 2h sesji płaczu rano, w południe i wieczorem.

[Aiti]

justysia_k

aga82

no własnie takie rybki, tylko moim zdaniem nie sa wygodne do podawania bo czasami mi więcej zostaie na dłoni tej witaminy ( nie umie jej rozerwać).

odgryz czubek zebami - ja tak robie i nie mam problemu
mi o wiele trudniej sie podaje witamine c - mam w takiej wersji normalnej buteleczki z kapkiem i ciezko wylatuje :/

też odgryzam czubki kapsułek - tak jest najszybciej. Wkraplam na bok policzka, tak na 2-3 porcje, żeby Gabi się nie krzusiła.

A vit. C?? na pleśniawki???

[justysia_k]

Aiti

justysia_k

aga82

no własnie takie rybki, tylko moim zdaniem nie sa wygodne do podawania bo czasami mi więcej zostaie na dłoni tej witaminy ( nie umie jej rozerwać).

odgryz czubek zebami - ja tak robie i nie mam problemu
mi o wiele trudniej sie podaje witamine c - mam w takiej wersji normalnej buteleczki z kapkiem i ciezko wylatuje :/

też odgryzam czubki kapsułek - tak jest najszybciej. Wkraplam na bok policzka, tak na 2-3 porcje, żeby Gabi się nie krzusiła.

A vit. C?? na pleśniawki???

nie mamy plesniawek
nie zapytalam na co
mysalam ze to tak jak z pozostalymi mus i juz

[Gość izd]

aga co do tych kapsułek ja je podaje Uli - wystarczy odkrecić ten łepek- po prostu go ukręcic= a jak nie idzie to nozyczkami uciąć a zawartość wysicnac do buziuni.

co do piastek w buźce to Ula wciska je sobie jak jest glodna- tak to woli butelkę z herbatką albo smoczka

cieszcie się kupkami codziennymi lub kilka razy dziennie- moja Ula nie robiła 8 dni!!!!!! Nie miała zaparć ani nic takiego po prostu nie robiła ale uznałam ze to za długo i dalam jej dziś rano 5 kropelek Biogaia i jak juz zrobila to hooo hooo

OOOO Ula woła

[Gość panterka]

witam u nas wszystko wporzadku Oliierek szaleje śmieje sie guga zaczepia ciagle nie da sie odejsc od niego kurcze bo jak zacznie sie smiac to koniec nie ma sie na nic innego ochote jak tylk opatrzeć na niego i cieszyc sie z nim

Dzisiaj mi zrobił kocert w parku mial jeszcze czas do jedzonak ok 30 min a tu koncert i głodny a że mam miała zapalenie to nie karmi na polku tylko bieg do domku był i co tak sie spociłam że szok i prosto na cysia poszlismy

Aiti Gabi prze urocza
Asiluka ślicznie wygladałaś na weselu a japonki pierwsza klasa

[justysia_k]

asiula widzisz twoje japonki zrobily szal

u nas po dwoch dniach przerwy kupa - no i oczywiscie po szyje
czy ona nie moze subtelnie jak mala dama?

[Gość panterka]

Justysia ja juz kiedy sci pisałam ze u nas kupki raczej codziennie raz takie pici pici a raz az sie wylewaja po obu stronach a konsystencja rózna jest raz wodnista bardziej raz geściejsze a kolor różny w zalezności co mama zje i co spasuje

[Asia30]

A ku ku!
Czy to duże puste to moja głowa? Hmmmm :)

[justysia_k]

i mo aniołek z dzisiaj

[KaiKa]

Asia30

A ku ku!
Czy to duże puste to moja głowa? Hmmmm :)

Asia boskie zdjęcie! To już mały robaczek :) Normalnie aż się rozczuliłam. Trzymam mocno kciuki, aby ten mały człowieczek zdrowo się w Twoim brzusiu chował

[justysia_k]

Asia30

A ku ku!
Czy to duże puste to moja głowa? Hmmmm :)

ale czadowe

[KaiKa]

justysia_k

asiula widzisz twoje japonki zrobily szal

u nas po dwoch dniach przerwy kupa - no i oczywiscie po szyje
czy ona nie moze subtelnie jak mala dama?

A Lenka jest przecudna! Widać, że już nie jest taki noworodek tylko kontaktowy bobasek sie robi :) A te jej włoski!!! Cudna!

[KaiKa]

A moja Ola przeszła chyba kolejny skok rozwojowy. Dziś w jej małej główce urodziło się, że będzie się przekręcać na brzuszek. Położyłam ją do łóżeczka,a ona zamiast zasypiać to nogi to góry i na bok i dalej próbuje na brzuch. Niesamowite, że taki maluszek pewnego dnia wstaje i próbuje czegoś nowego