Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Gość panterka]

witam laseczki :)

ale u nas ruch wszytskie zajete dzieciaczkami wiem wiem

Asiulka twoja Julcia super dziewczynka Jaka duża

u nas po staremy wszystko dobrze jak narazie
ważymy 5200g i czasami mi juz ciezko karmic jeszcze jak zaczyna sie wiercić to już wogóle

mam czasami momenty że mam dosć np wczoraj byłam sama cały dzien sama z Małym i jak go kąpałam to kąpielu tak zaczął płakać że nic nie pomagało że nawet go nei smarowałąm tylko ubrałam i cyc i dopiero był spokoj i powiem że nakrzyczałam na niego a potem przepraszałam bo już czasami nie daje rady
ale staram sie opanowywyać choć nie zawsze wychodzi bo im bardziej ja zdenerwowana to on jeszcze bardziej płacze

najbardizje lubie jak w nocy prawie co każda posika mi sie sie jak już mam zakłądać pieluche i posra ze tak napisze brzydko i nie wiadomo co przykrywać no matko uwielbiam to

ja nadal karmie piersia i dajemy rade

a to Olivierek

[Gość panterka]

dziewczyny nie martwcie sie zejda chrostki że nawet nie bezieci pamietac

[KaiKa]

Hej kochane!

Asiula czasami jest tak, że nawet jak się bardzo starasz to nie jesteś w stanie przed wszystkim się ustrzec. Na pewno wszystko będzie dobrze i Juleczka szybko wyzdrowieje. śliczniutka ta Wasza księżniczka btw chyba jej dobrze skoro tak pięknie przybiera na wadze :)

Panterko Oli jest cudowny! I cóż za rozbrajający uśmiech

A ja znowu walczę moją laktacją i coś czuję, że tym razem przegram. Ehhh Wczoraj musiałam kupić mleko modyfikowane, aby Olę dokarmić. Dziś na przemian karmię. Ciężko jest Olę nakarmić z butli. Tak się krzywi i pluje. Je dopiero jak jest bardzo glodna :( Najgorsze jest dla mnie to, że ona wprost uwielbia jeść z piersi, a później jeszcze nią ponynać i się do niej poprzytulać. Wczoraj na noc to łzy mi same lecialy z bezsilności. Dziś jest lepiej, bo wiem, że Ola nie może być głodna i lepiej jej dać butlę. Póki co się nie poddaję, bo jeszcze mojego celu- karmienia 3 m-ce- nie osiągnęłam!
Trzymajcie mocno kciuki, aby i tym razem się udało wygrać!!!!

Spokojnej nocy kobitki

[justysia_k]

asiula julenka jest cudna!!! mala ksiezniczka z niej

panterko nerwy czasami puszczaja najlepszym :) ja wczoraj bylam taka zmeczona ze mowie do leny po kapaniu ze kocham ja nad zycie ale chwilami moglby ja na chwile ktos zabrac a ona sie tak na mnie popatrzyla i w ryk ;( matko myslalam ze mi serce peknie!!! wiem ze to zbieg okolicznosci ale sie puknelam w durne czolo i juz nigdy nie bede miala takich glupich marzen :))
a oli to jzu kawal dzentelmena cudny kawalek

a u nas lena jakas marudna drugi dzien z rzedu
wieczorami ryczy i nie chce zasnac ale pada ok 21:30 nie wiem co sie jej dzieje

kaika mocno ci dopinguje z laktacja
ja z kolei mam w druga strone
mleka tyle ze nie wiem co z nim robic
musze kupic pojemniki i zaczac zamrazac bo rozkrecilam sie na dobre - dzisiaj rano sciagnelam 410ml! a w lodowce mam zapas taki ze glowa mala
ale nie narzekam ciesze sie ze jest

dziewczyny lena zaczyna robic kupe 1-2 razy dziennie albo co drugi dzien jedna i sa one juz takie geste nie wodniste jak byly tylko takie ze tak powiem konkretne i zapach mocniejszy a kolor bez zmian czy to normalne czy to zatwardzenie? czy moze wina czegos co zjadlam? bo ostatnio sobie folguje z ogorkami papryka kabaczkami pomidorami itd..

spokojnej nocy

[asiula0727]

Kaika trzymam mocno kciuki aby się udało wygrac z laktacją :)Napewno bedzie dobrze,a jesli sie nie uda to trudno.Najwazniejsze zeby Ola się najadała :)

Panterka z Olivierka prawdziwy przystojny mężczyzna :)
Jesli chodzi o te krostki,to powiem ze to wymaga dłuzszego leczenia.Na pleckach ma jedną czerwoną,zaognioną plamę.To samo na karku i główce i twarzyczce.
Nie moge patrzec jak moja córeczka cierpi,nie spi prawie wcale bo to nie daje jej spokoju.

[asiula0727]

Czesc moje kochane :)
Znów zapowiada się upalnie.......uff..........
Własnie malutka sie kręci,chyba ją swędzi skóra,bo tak jakos sie rzuca.Musze ją nasmarowac.
Dziś mam dobry humor :) mimo że dostałam okresu(przynajmniej mi sie tak wydaje).
Teściowa wyjechała nad morze,więc będzie troszkę ciszy w domu.Nie mam nic do niej,ale bede sie czuła swobodniej :)

Justysia wow!!! 410ml mleka? Super.....:)
Co do nerw to kazda chyba tak ma.Ja któregoś dnia położyłam płaczącą Julkę do kołyski i wyszłam na chwilę z pokoju.Nie wytrzymywałam,musiałam ochłonąc.......
Pózniej miałam wyrzuty sumienia....:(
A co do kupek,to chyba normalne. Moja malutka dostaje Nutramigen i po tym robi 2 razy dziennie kupkę i to taką konkretną,że kilka pieluch naraz idzie.Czasem twarda,czasem rzadsza,a wali..............osz ty Karol..........mówię Wam

[gosiaczek85palos]

Witajcie kochane.
Asiu Juleczka jest taka slodziutka!! Mam nadzieje,ze masc chociaz troche ulzy malutkiej i glowa do gory,bedzie dobrze.
Panterko Olivierek to najsliczniejszy chlopiec jakiego widzialam!

Nerwy puszczaja o tak. Raz jedyny powiedzialam do corci:chcialabys choc na chwile zamilknac a potem mialam wyrzuty sumienia.
Dziewczyny nie martwcie sie o laktancje. Ja moja mala karmie butla od 3 tygodnia jej zycia i super przybiera na wadze. Urodzila sie z waga 2700 a teraz wazy ponad 5500!!! To nie koniec swiata odstawic dziecko od piersi a powiem wam,ze od czasu jak jest na butli spi lepiej i jest o wiele spokojniesze i co wazne ja mam wiecej czasu dla siebie.
Pozdrawiam i caluje!!

[dorotea72]

KaiKa

A ja znowu walczę moją laktacją i coś czuję, że tym razem przegram. Ehhh Wczoraj musiałam kupić mleko modyfikowane, aby Olę dokarmić. Dziś na przemian karmię. Ciężko jest Olę nakarmić z butli. Tak się krzywi i pluje. Je dopiero jak jest bardzo glodna :( Najgorsze jest dla mnie to, że ona wprost uwielbia jeść z piersi, a później jeszcze nią ponynać i się do niej poprzytulać. Wczoraj na noc to łzy mi same lecialy z bezsilności. Dziś jest lepiej, bo wiem, że Ola nie może być głodna i lepiej jej dać butlę. Póki co się nie poddaję, bo jeszcze mojego celu- karmienia 3 m-ce- nie osiągnęłam!
Trzymajcie mocno kciuki, aby i tym razem się udało wygrać!!!!

trzymam za was kciukasy!!!
za mocno się nie staraj bo od tego mleka ci nie przybędzie - często przystawiaj małą do piersi i ciesz się każdą chwilą
a że musisz dokarmiać to nie koniec świata

panterka

mam czasami momenty że mam dosć np wczoraj byłam sama cały dzien sama z Małym i jak go kąpałam to kąpielu tak zaczął płakać że nic nie pomagało że nawet go nei smarowałąm tylko ubrałam i cyc i dopiero był spokoj i powiem że nakrzyczałam na niego a potem przepraszałam bo już czasami nie daje rady
ale staram sie opanowywyać choć nie zawsze wychodzi bo im bardziej ja zdenerwowana to on jeszcze bardziej płacze

jak już nie daję rady to odkładam małą i wychodzę z pokoju ale najgorzej jak mam oba wrzaskuny pod opieką i oboje się czegoś domagają wtedy staram się wyłączyć i jakoś to pomaga nie wyjść za skóry...

panterka

najbardizje lubie jak w nocy prawie co każda posika mi sie sie jak już mam zakłądać pieluche i posra ze tak napisze brzydko i nie wiadomo co przykrywać no matko uwielbiam to

Kasia najchętniej robi kupkę w świeżo założoną pieluchę

justysia_k

a u nas lena jakas marudna drugi dzien z rzedu
wieczorami ryczy i nie chce zasnac ale pada ok 21:30 nie wiem co sie jej dzieje

Kasia ze 2 tyg. temu zrobiła się marudna niby bez powodu ale myślę że ząbki jej się zaczęły zawiązywać, bardzo się ślini i żuje piąstki, pediatra stwierdził że to niemożliwe ale ja swoje wiem

justysia_k

ja z kolei mam w druga strone
mleka tyle ze nie wiem co z nim robic
musze kupic pojemniki i zaczac zamrazac bo rozkrecilam sie na dobre - dzisiaj rano sciagnelam 410ml! a w lodowce mam zapas taki ze glowa mala
ale nie narzekam ciesze sie ze jest

gratulacje!!! ja nie odciągam w celach spożywczych ale też mam nadmiar - może otworzymy jakiś bank

[justysia_k]

dorotea72

justysia_k

a u nas lena jakas marudna drugi dzien z rzedu
wieczorami ryczy i nie chce zasnac ale pada ok 21:30 nie wiem co sie jej dzieje

Kasia ze 2 tyg. temu zrobiła się marudna niby bez powodu ale myślę że ząbki jej się zaczęły zawiązywać, bardzo się ślini i żuje piąstki, pediatra stwierdził że to niemożliwe ale ja swoje wiem

oooo to u nas wlasnie tak samo
slini sie okropnie i piastka ciagle w buzi...
butle wypluwa smoczka wypluwa ale piastka musi byc

[dorotea72]

justysia_k

dorotea72

justysia_k

a u nas lena jakas marudna drugi dzien z rzedu
wieczorami ryczy i nie chce zasnac ale pada ok 21:30 nie wiem co sie jej dzieje

Kasia ze 2 tyg. temu zrobiła się marudna niby bez powodu ale myślę że ząbki jej się zaczęły zawiązywać, bardzo się ślini i żuje piąstki, pediatra stwierdził że to niemożliwe ale ja swoje wiem

oooo to u nas wlasnie tak samo
slini sie okropnie i piastka ciagle w buzi...
butle wypluwa smoczka wypluwa ale piastka musi byc

no to masz odpowiedź, u takiego maluszka czasem ciężko stwierdzić co mu dolega bo nie umiesz odczytać sygnałów ale nic się nie dzieje bez przyczyny
Kasia podczas karmienia potrafi pierś odgonić żeby piąstka się zmieściła a potem sama już nie wie co lepsze, czasem pociesznie to wygląda

[Gość panterka]

witam dziewczyny :)

U nas wszystko dobrze Mały rozrabia Właśnie przed chwilka poplamił po jedzonku a mama sie nie przebrała i na świezo założony swterek mi sie dostało Mój Kochany łobuziak a teraz rozrabia z tata w pokoju obok

jutro jedziemy na usg boderek i na wizytę do pediatry polskiego
zobaczymy co sie okaże

Kaika trzymam kciuki za was

Justysia ale ty masz mleka ale im wiecej sciagasz tym wiecej sie produkuje

Asiulka nie martw sie z Julcia bedzie dobrze wyleczy sie i zapomnisz szybko o tym ja pamietam jak Oliierek dostał uczulenia po oliwce to płakałam jak głupia jeszcze żle złożyłm wtedy laktator i wogóel ryczałam jak bóbr a m patrzył na mnie jak na głupia całuski dla Julci

widze że nie tylko ja popełaniam czasami gafy z maleństwem ja raz powiedziałąm do Olego w żartach ze jak nie bedzie jadł bo usnął i nic go nei ruszało że go schowam do kantorka to wiecie co od razu sie obudził i jadł aż M sie śmał że sie wystraszył biedaczysko

Ja dzisiaj zjadłam hamburgera z Mc donalda z cebulka ale pyszny był mniam mniam

[Gość panterka]

wiecie co mój Oli też śłini sie jak nie powiem co i też piąch w buzie bbierze śmiałam sie że żeby już wychodzą

[KaiKa]

Najczęściej jednak już na dwa, trzy miesiące przed pojawieniem się pierwszego ząbka, maluch ma opuchnięte i obolałe dziąsełka, przez co staje się bardziej marudny i płaczliwy. Obficie się też ślini, a skóra wokół jego ust jest spierzchnięta i może się pojawić na niej drobna wysypka. Czasem ząbkowaniu towarzyszy niewielka gorączka (do 38 C), która ustępuje wraz z wyrznięciem się zęba. Dziecko może mieć też rozwolnienie albo lekkie objawy przeziębienia, np. katar. U niektórych maluszków dodatkowym objawem poprzedzającym ząbkowanie są powiększone węzły chłonne na szyi i u nasady uszu.

Wy się śmiejecie, ale moja Ola ma to samo. A dziś jest wyjątkowa marudna i płaczliwa. W dodatku nie chce jeść. Mirek dziś kupił aż żel do dziąsełek. Jak jej włożyłam palucha do buźki i pojeździłam po dziąsłach to zaczeła się do mnie uśmiechać i gugać. Padam po dzisiejszym dniu. Ciekawe jak będzie jutro....

[aga82]

WITAJCIE

U nas też upały jak pewnie wszędzie.
Z Hania juz lepiej tylko martwi mnie bo ma biegunke. Najgorsze że nie wiem z czego, może to jakiś wirus. Wina mojego jedzenia to nie jest bo nie wprowadziłam nic nowego.
Na szczęście ide w poniedziałek z nią do kontroli to się dowiem coś więcej. NO i jestem bardzo ciekawa ile już ta moja pupka waży
Po za tym czasu dla siebie brak :( i jakoś nie umie dogadać się z A :"( ciągle się kłucimy już mnie to męczy i nachodzą mnie dziwne myśli. Może to wina mojego przemęczenia.

Piszecie o ślinieniu się dzieci. U nas też się coś takiego pojawiło, no i "apetyt" na piąstki się zaczął. Hania nawet podczas karminia piersią jak już się naje to zaczyna gryzć moje sytki, po prostu robi sobie z nich gryzaczek.

Powiem Wam szczerze że ja też mam chwile załamania i najchętniej bym wyszła z domu trzaskając drzwiami, i zostawiła wszystko i wszystkich na pastwe losu. Ale to tylko głupie myśli bo w głębi serca strsznie te moje szkraby kocham i powtrzam sobie że j też pewnie taka byłam.

Justysia jak przeczytałam ile Ty mleka odciągasz to aż oczy przetarłam z niedowierznia. Do pozazdroszczenia. Życze abyś nie miała takich zmartwień jak my mamusie z brakiem mleczka.

KaiKa właśnie się zastanawiałam czy tabletki Ci coś pomagają, ale jak widac raczej nie. Ja też ostatnio mam mniej mleka i nie wiem czy wytrzymam do trzeciego miesiąca ( bo też sobie postanowiłam że przynjmniej te 3 miesiące musze karmić).
Trzymam za Ciebie kciuki abys dotrwała do tego trzeciego miesiąca a nawet dłużej.

Ostatnio Hania nie chce pić z lewej piersi. Jak ją do niej przykładam to zaczyna strasznie płakać, kręci się i wierci a nawet wypycha ją z buzi języczkiem. Nie wiem dlaczego hmmmm Więc karmie ja z prawej a z lewej muszę odciagać.

Asiula współczuje Julce tej wysypki. Hania ma czerwone plamki jak się zapoci. Na poczatku miała bardzo dużo krostek ale to był podobno trądzik niemowlęcy, na szczęście juz minął.

Panterko Oli jest przekochany, niesamowity przystojniak. No i na taki słodki uśmiech to pewnie rodzice mu z tych małych rączek jedzą
Powodzenia na usg !!!!!!!!

[justysia_k]

u nas dzis dzien padakowy
lena nie spi prawie wcale w dzien
jedyne co to jak ja poloze obok siebie na lozku i dam smoczka to sobie cmoka z zamknietymi oczkami a tak to nic a nic - kazda proba przelozenia do lozeczka czy wozka konczy se pobudka
a wieczorem jest taka zmeczona ze ryczy strasznie i nie chce jesc i dalje nie moze zasnac
maaaatko jakie to meczace
teraz ja m. uspil bo ja juz nie mailam sily i kladlam jej pieluszke na buzi zeby sie tylko nie darla - wiem wyrodna matka ze mnie :P

jak patrze na moja sasiadke (ma chlopczyka o 2 tyg mlodszego) to on cale dnie jej spi w wozku a ona sie opala sprzata itd
zazdrosc mnie zzera normalnie i chyba w koncu jej zapytam jak ona to robi

ide sie kapac i spac bo padam na nos

btw-dzisiaj rano sciagnelam 440ml mleka! w ktora strone to zmierza? marek sie nabija ze niedlugo pod laktator mi podepnie 5 litrowe butelki na wode

[justysia_k]

KaiKa

Najczęściej jednak już na dwa, trzy miesiące przed pojawieniem się pierwszego ząbka, maluch ma opuchnięte i obolałe dziąsełka, przez co staje się bardziej marudny i płaczliwy. Obficie się też ślini, a skóra wokół jego ust jest spierzchnięta i może się pojawić na niej drobna wysypka. Czasem ząbkowaniu towarzyszy niewielka gorączka (do 38 C), która ustępuje wraz z wyrznięciem się zęba. Dziecko może mieć też rozwolnienie albo lekkie objawy przeziębienia, np. katar. U niektórych maluszków dodatkowym objawem poprzedzającym ząbkowanie są powiększone węzły chłonne na szyi i u nasady uszu.

Wy się śmiejecie, ale moja Ola ma to samo. A dziś jest wyjątkowa marudna i płaczliwa. W dodatku nie chce jeść. Mirek dziś kupił aż żel do dziąsełek. Jak jej włożyłam palucha do buźki i pojeździłam po dziąsłach to zaczeła się do mnie uśmiechać i gugać. Padam po dzisiejszym dniu. Ciekawe jak będzie jutro....

to kiedy ten pierwszy zab ma prawo wyjsc?
ja dzis czytalam o tej slinie ze slinianki zaczynaja produkcj a ze sa jeszcze prymitywne i pokarmu nie maja dzieci stalego no to tak to wyglada...

[KaiKa]

justysia_k

KaiKa

Najczęściej jednak już na dwa, trzy miesiące przed pojawieniem się pierwszego ząbka, maluch ma opuchnięte i obolałe dziąsełka, przez co staje się bardziej marudny i płaczliwy. Obficie się też ślini, a skóra wokół jego ust jest spierzchnięta i może się pojawić na niej drobna wysypka. Czasem ząbkowaniu towarzyszy niewielka gorączka (do 38 C), która ustępuje wraz z wyrznięciem się zęba. Dziecko może mieć też rozwolnienie albo lekkie objawy przeziębienia, np. katar. U niektórych maluszków dodatkowym objawem poprzedzającym ząbkowanie są powiększone węzły chłonne na szyi i u nasady uszu.

Wy się śmiejecie, ale moja Ola ma to samo. A dziś jest wyjątkowa marudna i płaczliwa. W dodatku nie chce jeść. Mirek dziś kupił aż żel do dziąsełek. Jak jej włożyłam palucha do buźki i pojeździłam po dziąsłach to zaczeła się do mnie uśmiechać i gugać. Padam po dzisiejszym dniu. Ciekawe jak będzie jutro....

to kiedy ten pierwszy zab ma prawo wyjsc?
ja dzis czytalam o tej slinie ze slinianki zaczynaja produkcj a ze sa jeszcze prymitywne i pokarmu nie maja dzieci stalego no to tak to wyglada...

Rodziców sąsiadka pracowała wiele lat jako położna, teraz pracuje jako pielęgniarka. Ona nam właśnie podsunęła, że to mogą być ząbki. Jej młodsza córka w wieku dwóch miesięcy już ząbkowała. Jak widać są wyjątki.

Byliśmy przed chwilą u lekarza. Ola ma najprawdopodobniej zapalenie uszu- niestety ma zbyt wąskie kanały jakieśtam i nie mogł zajrzeć jej dobrze w uszka. Dostała kropelki, jutro mamy jej jeszcze pobrać mocz i dać do analizy. Mam nadzieję, że szybko przejdzie, bo tęsknie za moim śmiejoszkiem.
I tak to jest jak nie urok to sra... Nie dość, że pokarmu odciągam 80 ml i karmie nim z butelki to jeszcze jeść nie może przez te uszka. Dziś pół dnia ryczałam. Bo z tym, że muszę ją dokarmiać mlekiem modyfikowanym to się pogodziła, ale dziś zjadła z butelki tylko 2x po 80-90 ml i tyle co z moich piersi wyssała. Na to nie byłam gotowa. Mam nadzieję, że to przez te uszka jeść nie może. Jeszcze do tego te upały i obawa że się odwodni! Dzień do bani! I tak zamiast czlowiek się nie stresować, aby pokarm był to ryczy jak bóbr bo dziecko nie je. Nawet się M. oberwało, a wczoraj jechał po pracy do nas specjalnie z Rzeszowa, aby weekend spedzic z rodziną :(

Justysia zazdroszcze tej niesamowitej ilości! Jestem pierwsza w kolejce jak będziesz chciała się podzielić :)

Agnieszko głowa do góry! Za Twój pokarm też trzymam mocno kciuki, abyś przynajmniej się tym nie stresowała :) A z tej lewej to pewnie nie chce jeść, bo słabo leci w porównaniu z prawą. Ola czasami też nie chciała :)

[asiula0727]

Kaika zdrówka dla Oleńki,biedulka mała.Życzę zdrówka dla malutkiej.
My dzis bylismy na pogotowiu z Julką.Wysypka jej się powiększyła i to sporo.A do tego po tym Nutramigenie robi w pieluchę za kazdym razem.Przewaznie zaraz po jedzeniu i to dosyc rzadkie.Jak do poniedziałku sie nie poprawi to do lekarza.Boje sie zeby sie nie odwodniła.

[marika2218]

Witam

mamusie wasze malenstwa sa wszystkie przesliczne buziaczki dla nich:)

kaika współczuje mam nadzieje ze oleńce szybko przejdzie i bedziesz znow cieszyc sie usmieszkiem małej:)

justysia gratuluje sporo mleczka i oby tak dalej:)

aisiula duzo duzo zdrowka dla juleczki wspołczuje tej wysypki biedectwo sie tylko meczy

kaika jak chcesz to moge sie rowniez z toba podzielic mleczkiem bo mam spoooorrroooo:)

a my wczoraj wrocilismy do domku bylismy u moich rodzicow 2 dni i powiem wam ze zamiast tam odpoczac to jeszcze gorzej sie tam meczylam kubus tam tak mi dal czadu ze szok tylko tatus pojechal spowrotem dodomu a ten jak si erozdarl darl mi sie ze 2 godz.niemoglam go uspokoic nie wiem co mu bylo bylam z nim u siostry ikolezanek i byl bardzo grzeczny a u rodzicow w domu byl jeden wielki krzyk ale tylko wrocilismy do domku to maly bardzo grzeczny zero placzu usmiecha si egaworzy zlote dziecko teraz sobie spi ale te upały sa straszne:)

[marika2218]

A oto moj misiaczek:)

[dorotea72]

marika2218

A oto moj misiaczek:)

Śliczny ten twój bobasek i ciekawe ile teraz waży

[asiula0727]

Dziewczyny wierze ze bedzie dobrze z Julką,ale na dzień dzisiejszy jestem zdołowana :(

[Asia30]

O rety, rety, dziewczyny przerażacie mnie!
Z takimi maluszkami to zawsze coś, jak nie brak mleka, to uczulenie albo kupka nie taka albo nie chce spać albo jeśc... normalnie strach się bać!

Nawet Justysia jakaś poważna się zrobiła i już nie marzy o drinkach pod palemką :)

Jak powiedziała moja przyjaciółka "macierzyństwo to brzemię".

U mnie na Pomorzu również upał a ja jak nigdy jestem bladzioch. Trochę mi szkoda, ze nie mogę poleżeć na słonku, nawet nie ryzykuję żeby wykąpać się w jeziorku, wolę dmuchać na zimne żeby nie złapać jakiejś infekcji. Ogólnie nudności cały czas mi towarzyszą chociaż widzę jakby lekką poprawę :)
Wizytę mam dopiero 26 sierpnia więc muszę uzbroić się w cierpliwość.

Trzymam za Was mocno kciuki i za Wasze śliczne maleństwa. Buziaczki!

[justysia_k]

kaika zycze duuuzo zdrowka malej ksiezniczce
a ty kochana nie placz choc wiem ze to latwo mowic ale placz nic nie pomaga ani nie rozwiazuje probemow...niestety...

asiula i julce tez zycze zdrowka
biudla z ta wysypka sie meczy ;(

asia ja powazna????? eeeeeeeeeeeeeeee brak czasu teraz na pogaduszki dlatego tak to wyglada ale jeszcze jakis czas temu tu sobie z dorotka drinkowalysmy dorotka moja towarzyszko od drinka gdzie sie podziewasz????

marika buziaki dla kubusia! maaaatko jaki on duzy

[dorotea72]

asiula0727

Dziewczyny wierze ze bedzie dobrze z Julką,ale na dzień dzisiejszy jestem zdołowana :(

ja również wierzę że będzie dobrze, tylko że to zawsze strach przy takim maluszku bo nawet drobiazg może doprowadzić do katastrofy