Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

witamm

przepraszam was ze sie nie oddzywam za czesto ostatnio ale brak czasu na odpoczynek dla mnie
jak nie oli to evcia i tak wkółkooo mam sprzatania furaa ale czessto odpuszczam bo nie mam siły dobrze ze chociaz mam zmywarke i nie musze jeszcze tych naczyn myc cudo jak dla mnie teraz :36_2_15:
oli rozrabia na całego kolejna myszke od komoa zniszczył matkkooo zbankrutuje przez neigo :whoot:
narazie z zebami spokój nie marudzi bo u nas w sumie marudzenie jest i czasem sie w nocy przebudzi i popłacze ale uspypia sam moze ze 2 razy było ze nie mógł sie uspokoic i musiałąm czatowac przy łózeczku ale ogólnie nie narzekam naprawdeee ciekawe jak to bedzie z evcia

evcia rosnie powiem wam ze sama juz trzyma głowe guga na cąłego i bable puszcza juz i ogólnie urocza jest :36_3_8::36_3_8::36_3_8:
nawet ładnie spi w dzien i w nocy nie narzekam teraz ustabilizowało sie

hmm co jeszcze .... zdrowi jestemy
jedynie m ma problem z żoładkiem od dawnaaa i dzisiaj pojechał do londynu do gastrologa i czekam na niego co tam wyszło
aaa wczoraj pojechał na mecz i byłam sama cąły dzien i musiałam ogarnac 2 kapiele i wrzeszczaca bo inaczej sie tego nie da nazwaz evci i oliego chcacego sie bawic a nie pic mlekooo matkooo ale dałam rade :36_2_15: ale plecy mnie napiepszały niezle po zginaniu przy dwójce

waszym chorowitka zycze zdrówka :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

zula to nie chodzi o to ze m. sie to przytafilo - tak jak piszesz - moglo kazdemu
chodzi o to ze ukrywal przede mna cala sprawe, mwoiac ze lena uderzyla sie w zabawke ;( bagatelizowal a mogla sta sie prawdziwa tragedia
od tej pory moje zaufanie jest mocno nadszarpniete i nie wiem czy kiedykowliek uda sie je odbudowac
niestety
pamietliwa jestem jak cholera :/
wiem tez ze m. nie bedzie potrafil sobie poradzic kiedy np. nie daj boze lena sie zadlawi itd
nie zajmuje sie nia czesto tak jak trzeba-kiedy bierze cos czego jej nie wolna wyszarpuje jej to z rak i krzyczy zamiast podejsc i powiedziec zeby oddala itd
hmmmmmmm
jest duzo takch rzeczy mowie mu ze mi sie nie podoba
ale on jest strasznie uparty i zawsz robi po swojemu :(
nie zmienie tego i juz
a lena niestety z racji tego ze m. wiecznie nie ma w domu a jak jest to na nia pokrzykuje, nie pozwala na to i tamto juz ma taki a nie inny stosunek do niego...
niestety
ja spedzam z nia 24/h on kilka w tygodniu
rzeczywistosci nie zmienie
widac ze za nim teskni bo wola tata itd ale jak mozna wybrac do kogo sie przytulic to zawsze wybierze mame
tata jest dla niej atrakcja, odskocznia od codziennosci
taka rzeczywistosc...

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

No co tu taka cisza?????????

U nas temperatura 38 stopni.NIe wiem, czy to reakcja na szczepionkę. Minął tydzień, ale pediatra mówiła,że ta szczepionka może dać znać o sobie nawet po 2 tygodniach. No bo jakieś to dziwne. Już od poniedziałku Damianek tracił apetyt. Wczoraj wieczorem miał 37,5, a dziś, jak wróciłam z pracy 38. Dziwne, bo nie ma ani kataru, kaszlu, chrypki, nic. No chyba, że coś się wykluje. Mam jednak nadzieję, że to może temperatura związana ze szczepionką. Ach...jak ja tego nie lubię. A dodatkowo od niedzieli zostajemy sami.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Zula'79
U mnie czas na pizzę:16_3_46: Się nawpycham na noc.A co mi tam:36_17_7:

Ja za to napchałam się naleśników z danio i brzoskwiniami z puszki!

Ale miałam ochotę na coś pysznego :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Zula'79
No co tu taka cisza?????????

U nas temperatura 38 stopni.NIe wiem, czy to reakcja na szczepionkę. Minął tydzień, ale pediatra mówiła,że ta szczepionka może dać znać o sobie nawet po 2 tygodniach. No bo jakieś to dziwne. Już od poniedziałku Damianek tracił apetyt. Wczoraj wieczorem miał 37,5, a dziś, jak wróciłam z pracy 38. Dziwne, bo nie ma ani kataru, kaszlu, chrypki, nic. No chyba, że coś się wykluje. Mam jednak nadzieję, że to może temperatura związana ze szczepionką. Ach...jak ja tego nie lubię. A dodatkowo od niedzieli zostajemy sami.

U nas pod wieczór była temperatura 28, a noc wzrosła do 39. Następnego dnia okazało się, że Ola ma bardzo czerwone gardło. A pediatra dołożył do tego mega migdałki...

Trzymam kciuki, aby nic się nie rozwinęło!!!!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

justysia_k

ja spedzam z nia 24/h on kilka w tygodniu
rzeczywistosci nie zmienie
widac ze za nim teskni bo wola tata itd ale jak mozna wybrac do kogo sie przytulic to zawsze wybierze mame
tata jest dla niej atrakcja, odskocznia od codziennosci
taka rzeczywistosc...

Podpisuję się pod tym.
Co prawda M. mogłabym zostawić z Olą, ale on nigdy nie ma czasu. A jak już ma niedziele wolną to daje mu się wyspać do południa, a później staram się by odpoczywał...

Chciałabym, aby więcej czasu spędzał z córką, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć... Ale przynajmniej mam jedną bezcenną rzecz z tego - jestem dla Oli najważniejsza i taka chcę być!!!

panterka

evcia rosnie powiem wam ze sama juz trzyma głowe guga na cąłego i bable puszcza juz i ogólnie urocza jest :36_3_8::36_3_8::36_3_8:
nawet ładnie spi w dzien i w nocy nie narzekam teraz ustabilizowało sie

Nagraj film i nam się tym cudem pochwal!!!!
A jak nie to przynajmniej zdjęciuchami!!!

Malagaaa

Kapi pochalania ogramną liczbe słow , dzisiaj nauczyl się mowic "ogon" i "osioł" i zawija warge jak sie go zapytamy jak ma murzyn , jest mega dojrzały jak na swoj wiek i wszystko pamieta , jak nie moze zasnac to mu tlumacze ze jak pojdzie spac to pojedziemy jutro do babci do krowek no wiec kładzie sie i spi , a rano jeszcze nie otworzy slepków a juz wola "baba muuu " . No i uwielbia starsze dzieci , chodzi do sąsiadów ktorzy maja 4 latka i 9 latka przychodza dwie dziewczynki w wieku 9 lat i on z nimi się tak bawi ze szok , zostawia, go samego i jak przychodze po 2-3 godzinach to Ania sąsiadka mówi ze ona sobie siedziała w kuchni kawke pila a oni sie bawili Kacper jedynie przychodził "tutu" i "mniam" :)

Mając takie towarzystwo to jasne, ze słowa szybko ogarnia! Niesamowicie się rozwija :)))

aga82
Witajcie..

U nas już po chorobie. Hanka już prawie zdrowa, został jej lekki kaszelek ale nadal ją inhalujemy za pomocą nebulizatora do paru dni kaszel powinien zniknąć.

Ja jednak musiałam iść do lekarza bo jak pisałam, że już dobrze się czuje to wieczorem znowu mnie gorączka położyła :/
Postanowiłam iść do lekarza bo to już nie było zabawne ponieważ tydzień męczyłam się z temperaturą i nie potrafiłam już mówić taką chrypkę miałam. No i okazało się, że mam ropne zapalenie migdałów :/ biore antybiotyk i czekam na poprawe.
Choć powiem szczerze, że jestem strasznie senna po tym antybiotyku.

Po za tym nic nowego.
Zaczynam już gromadzić prezenty na święta żeby potem nic nie zostawić na ostatnio moment.

Postanowiłam wrócić do pracy. Oczywiście w ciągu tygodnia będę ją ograniczać do minimum i poprzestane na papierkowej pracy bo mogę ją wykonywać w domy jak Hanka śpi, a w weekendy wracam na pełne obroty. Na początku teściowa zajmie się dziećmi zanim znajdę jakąś opiekunke. No i właśnie z tą opiekunką nie będzie tak łatwo :/ bo u nas nie łatwo znaleźć kogoś takiego :/

A teraz pare słów o mojej córce :D

Otóż Hanka zrobiła się strasznie obrażalska, jak czegoś niedostanie lub się jej coś zabroni to zaraz się obraża :/ czasami to strasznie smiesznie wygląda ale walcze z nią żeby nie rozwinęło się z tego coś gorszego.
Z ubieraniem też czasami z nami walczy i chce wymusić na nas swoje zdanie np jak ja jej zakładam buty to ona ich nie chcę tylko mam jej założyć inne te które ona chce. I jeszcze do tego dochodzi jej upór. Uparta jest jak mały osiołek :D
Moja panna jakoś nie ma zamiaru uczyć się nowych słów, jak coś chce powiedzieć to powie ale jak ktoś chce żeby powtórzyła to za żadne skarby nie powie.

Chłopcy zdrowi.
Dawid przeżywa kolejną przedszkolna miłość :D i codziennie wieczorem podczas robienia kolacje opowiada mi swoje przedszkolne "podboje" :lol:
Czasami zastanawia mnie jego nadrierna ciekawość i fascynacja dziewczynami tzn nie jest to nic groznego bo tylko opowiada ile to on kocha dziewczynek w przedszkolu, kto jest jego przyjaciółką i z która się ożeni. Ale jak sobie przypomne jaki był Maciej w jego wieku to mnie to zastanawia :D
Postanowiła go też zapisać na dodatkowy język angielski bo widze, że bardzo lubi i chłonie nowe słówka więc trzeba to wykorzystać :)

Maciej nadal taki skryty jak dawniej. Aby porozmawiac o swoich sprawach czeka aż będę sama :) a potem się zaczyna :lol: on to chyba pisarzem będzie :lol:

Ok. nie przynudzam już :D

Aga super się czyta te Twoje eseje! Widzę, że z Hani taka sama modnisia co z Oli, tylko, że ja nie mam sumienia jej zmieniać tego, co sobie wybierze!
A chłopaki! Wesoło z nimi musisz mieć :D

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

My dalej na antybiotyku, ale już Ola jest zdrowa:) Biega, bawi się i gada jak najęta!
Wczoraj mnie rozwaliła!

Dostała czekoladkę z kinder czekolady. Poszła do pokoju zjadła i za chwilę biegnie do mnie do kuchni i krzyczy "JESZCE!!!! JESZCE!!! JESZCE!!"
Myślałam, że padnę ze śmiechu!!! Łobuz mały już wie jak się upomnieć o swoje!!

Po za tym ogarnęła już niezłą ilość słów i codziennie tego przybywa! Ostatnio nauczyła się : łapka, ogon, dom, auto, ciesze się, jeszce, kredki i wiele innych słow!

Mam niesamowitą córcię!!!

No i może pójdziemy na swoje. Dziś teściu dał nam cynk, że ich sąsiad chce wynająć mieszkanie w ich bloku. Dwa nieduże pokoje za rozsądną cenę! Tylko troszkę bedziemy musieli na nie poczekać, aż się zwolni! Już nie mogę się doczekać. Co prawda od teściowej powinno się mieszkać w takiej odległości, aby nie mogła przyjśc w kapciach do domu, ale tu mi akurat pasuje, bo Ola od lutego zostaje z teściami, a ja ruszam do pracy

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

justysia_k
KaiKa

Wczoraj mnie rozwaliła!

Dostała czekoladkę z kinder czekolady. Poszła do pokoju zjadła i za chwilę biegnie do mnie do kuchni i krzyczy "JESZCE!!!! JESZCE!!! JESZCE!!"
Myślałam, że padnę ze śmiechu!!! Łobuz mały już wie jak się upomnieć o swoje!!

:hahaha::hahaha::hahaha::hahaha::hahaha:
lena wola DAAAAAAAAAAAJ i wyciaga reke jak rumunskie dziecko :sofunny:

U nas było wcześniej : DAJ DAJ TO! :smile_move::smile_move::smile_move::smile_move:

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

u nas dzisiaj spokojny dzien
wyrwalam sie z domu bo m. mial wolne wiec troche urozmaicenia
znowu pojechal i wroci dopiero w niedziele
lena tak z nim dzis wariowala ze az piszczala jak jakis szogun z buszu
m. sie spocil od tych zabaw ale widac radosc lenuchy wynagradzala mu wszystkie trudnosci bo wariowali po calym domu i tanczyli i spiewali i biegali i skakali :lol:
jednym slowem milo bylo wrocici do domu i zobaczyc ich rozszalale z radosci miny :D

zula pizza, kaika nalesniki a ja ide po piwko z miodem
MNIAAAAAAAAAAAAAM
wasze zdrowie

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Ja właśnie przyszłam z pracy. Jak wyszłam o 08.00 tak wpadłam dopiero utulać i położyć dzieci spać, potem znowu na chwile skoczyłam do roboty i teraz przyszłam.

Ja przestałam brać ten antybiotyk i czuje się lepiej. Hanka też już zdrowa.

Byłam wczoraj w przedszkolu u Dawida się popytać jak tam mój syn sobie radzi.
I muszę się pochwalić, że siostry baaardzo go chwaliły. Jest bardzo pracowitym, starannym i pilnym uczniem :love: Mnie tez pochwaliły i siostra powiedziała, że jestem mamą w 100% taką jaka powinna być :lol: no i, że jestem jedynym rodzicem z którym się bardzo dobrze współpracuje :D hihihi ciesze się bardzo, że ktos tak mysli, bardzo miło się tego słucha :D No to na tyle chwalenia się ;)

jutysiu pytałaś dlaczego postanowiłam wrócic do pracy.
Postanowiłam bo mam już dość siedzenia w domu -- to jest pierwszy powód. Drugi powód to taki że moge sobie sama normować godziny i iść w takie dni kiedy mi odpowiada, nie jestem uzależniona od żadnego szefa :) A trzeci powód i chyba najwazniejszy to taki że wole mieć na wszystko i WSZYSTKICH oko.

Z A. nie poszło tak jak chcialam bo jak się okazało nie jest to takie proste iść i złożyc wniosek o separacje. Z tego wszystkiego wyszłoby, że najbardziej ucierpiałyby dzieci a tego nie chcę dla nich, więc nie wysłałam tego. Adam jednak znalazł zaadresowaną kopertę. Wydaje mi się że chyba zrozumiał że nasze małżeństwo przestaje istnieć. Mieliśmy pare wieczorów spędzonych na rozmowach takich prawdziwie szczerych aż do bólu, wylała się nie jedna łza ale myśle, że było warto. Jest inaczej i chyba kierujemy sie na dobry tor. Mam jednak nadzieje, że tego już nic i nikt nie zepsuje.

To chyba na tyle...
Padam na nos więc ude pod prysznic i zmykam o wyrka :)

Choruszkom życzę duuuużo zdrówka !!!http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images/images/szybkiego_powrotu_do_zdrowia_1.jpg

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

justysia_k
kaika a ty czemu i do jakiej pracy idziesz?

Jest wiele powodów. Moja teściowa idzie na emeryturę, więc mam pewną nianię dla Oli. Po za tym mi się przyda poprzebywać troszkę z ludźmi innymi niż moja rodzina. Idę pracować do naszej firmy, zajmę się papierologią, zamówieniami, rozliczaniem i troszkę bardziej sprzedażą wysyłkową. W firmie zawsze jest co robić. Ja zostanę z chłopakami na miejscu, a M. pojeździ jako handlowiec.
Po za tym zawsze będę miała nienormowany czas pracy :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

justysia_k
u nas dzisiaj spokojny dzien
wyrwalam sie z domu bo m. mial wolne wiec troche urozmaicenia
znowu pojechal i wroci dopiero w niedziele
lena tak z nim dzis wariowala ze az piszczala jak jakis szogun z buszu
m. sie spocil od tych zabaw ale widac radosc lenuchy wynagradzala mu wszystkie trudnosci bo wariowali po calym domu i tanczyli i spiewali i biegali i skakali :lol:
jednym slowem milo bylo wrocici do domu i zobaczyc ich rozszalale z radosci miny :D

zula pizza, kaika nalesniki a ja ide po piwko z miodem
MNIAAAAAAAAAAAAAM
wasze zdrowie

hmmm... a może jednak M. nie jest taką złą nianią ;>

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Aga życzę Wam, aby wszystko się poukładało i było jak dawniej!!!!
A to, że jesteś wspaniałą mamą to nie nowość :P My już od dawna o tym wiedziałyśmy!!!!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
justysia_k
u nas dzisiaj spokojny dzien
wyrwalam sie z domu bo m. mial wolne wiec troche urozmaicenia
znowu pojechal i wroci dopiero w niedziele
lena tak z nim dzis wariowala ze az piszczala jak jakis szogun z buszu
m. sie spocil od tych zabaw ale widac radosc lenuchy wynagradzala mu wszystkie trudnosci bo wariowali po calym domu i tanczyli i spiewali i biegali i skakali :lol:
jednym slowem milo bylo wrocici do domu i zobaczyc ich rozszalale z radosci miny :D

zula pizza, kaika nalesniki a ja ide po piwko z miodem
MNIAAAAAAAAAAAAAM
wasze zdrowie

hmmm... a może jednak M. nie jest taką złą nianią ;>
az taka zla nie jest
ale lepsza moglby byc
jak ma dobry dzien to idzie mu calkiem dobrze:ogrod:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...