Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

tina
Asia30
KaiKa

A dziś Ola mi dała tak popalić, że padam na pysk. Cały dzień z dzidziem z gorączką.... Nawet siku chodziłam z Olą, bo tylko mama i mama...

Kaika wiem cos o tym!!! :D

Zdrówka dla Olenki:***

Bartek na razie bez antybiotyków ale nosek nadal zapchany i nic nie chce zejść :/ Na dokładkę jeszcze bolące dziąsełka :// Cierpliwość anielską trzeba mieć.

Na bolace dziaselka polecila mi znajoma ciepla herbatke z rumianku. Dziala kojaco i uspokaja maluszki.

Asia czy Tobie dalej bardzo wypadaja wlosy?? U mnie teraz sie zaczelo. Garsciami wychodza a najgorsze,ze po podlodze, wszedzie moje kudly. M sie smieje,ze gorzej niz z psem :36_11_23:

tina norma do 6-7 misiaca po porodzie moze tak byc u mnie sie zakonczyło ok7 :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Asia30
Mój M mnie dzisiaj tak zirytował, że wrrrrrrrrr!!! Wyszłam na 1,5godz na zakupy i w międzyczasie były już dwa telefony z pytaniem kiedy wrócę i zrzucony przez Bartka kwiat z parapetu! No kurna, czy to tylko moje dziecko???

Przybij piatke bo moj jak sie ostatnio zajmowal dzieckiem to zastalam fotelik z dzieckiem ustawiony przed telewizorem i z wlaczona bajka na dvd
:36_19_2::36_19_2::in_love2:

Ale nie odpuszczam, malymi kroczkami ale cos tam musi codziennie zrobic przy dziecku. Jak przychodzi na przerwe z pracy to mu wreczam corke i mowie,ze ide gotowac obiad albo cos tam. Kropla drazy skale :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg1kc8qciz.png http://emotikona.pl/gify/pic/niemowle.gif

:angel1: Aniolek 6tc :angel1: Synek 36 tc

Odnośnik do komentarza

Już po wizycie! Ufff Ola mi dała już w poczekalni popalić.... Chyba wiedziala co się święci, bo w poczekalni tylko mama, mama, mama i da-da. O matko jak ja zazdrościłam tym matkom z ładnie bawiącymi się dziećmi...
U lekarza zrobiła panikę!!! Krzyk i płacz i non stop mama mama mama ma-ma. Ola została obmacana, przebadana. Najważniejsze, że praktycznie wykluczyła sprawy onkologiczne. Jeszcze chce tylko utwierdzić się wynikami. Zleciła nam cała masę wyników z krwi- pewnie 300 zł nie nasze, bo niestety pediatra nie może nam takich wyników przepisać, a ona prywatnie też nie może :((((((( na co te nasze składki pytam??? Nie dość, że na wizytę u niej pół roku się czeka, to jeszcze idzie człowiek prywatnie i prywatnie musi wyniki robić .... Przecież to nie moje widzi misie :(((((
Do tego pani doktor potwierdziła diagnozę z czerwonym gardłem, a do tego ma mega powiekszone migdałki i antybiotyk dostała. Morfologia potwierdziła zakażenie bakteryjne. Te wyniki co miała muszę potwierdzić po infekcji, bo infekcja troszkę nam pomieszała.

Uffff bardzo się cieszę, że najgorsze praktycznie wykluczone :)

No i drugi lekarz do którego wchodzę i się mnie pyta czy leczę się na tarczyce!!!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Hej

Dziadek czuje się lepiej,zresztą on zawsze mówi że czuje się dobrze.
Nawet w chwili kiedy go zabierała karetka to mówił 'ale po co mnie zabieracie/ja jestem zdrowy.'
Cały dziadziuś :smile_jump:
Po rozmowie z lekarzem,okazało się że dziadek nie ma prawie płuc,i przez to serce zle pracuje.Pewnie kiedyś przechodził gruzlicę (dziadek się nie leczył od x czasu)

A u mnie?
Gin wcześniej mi powiedział że jeżeli czopki nie pomogą,wtedy będzie leczenie hormonami.
hhmmm......szczerze?Nie wiem jaki to ma związek......
siedziałam i słuchałam lekarza,tzn.nic nie zapamiętałam....ostatnio jestem strasznie rozkojarzona.
Nawet M. mi powiedział,że jakoś dziwnie się zachowuję.Zapominam prostych rzeczy.Jak mam coś zrobic to się zastanawiam dłuższą chwilę...

Dziewczyny chyba jestem przemęczona(wiem wiem,nie ja jedna)
Jula ciągle woła mama i mama,do taty nie chce,nic nie mogę zrobic bez niej.To minie?

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Asia30
Kaika, jak tam Oleńka się czuje?

Dziś już było lepiej. Temperatura nie przekroczyła w dzień 38 st, więc już dziś bez czopków się obeszło. Więc i humor lepszy i bawić się sama chciała :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Asiula dobrze, ze dziś z dziadkiem lepiej. Te stare pokolenie jest nie zdarcia!!!! Ja siebie nie widzę w tym wieku. Dużo zdrówka dla niego!
Hmmm.... mam nadzieję, że to leczenie pomoże. A jak Twoja nadżerka??
A co do zmęczenia to pewnie daje znać o sobie przesilenie wiosenne. Chociaż tak szczerze to mi się wydaje, że duże znaczenie ma ta monotonność. Ja jak mam co robić to żyję, a z dzieckiem nooo ta robota jest inna... Jest cudownie móc być z Olą codzinnie, ale jest męczące psychicznie....

Asiu skąd ja to znam.... Mój M. też się zastanawia jak ja z Olą marudząco cały dzień wysiaduje...

Tina ja znowu miałam wrażenie, że na dziąsełka nic nie pomaga. jedynie nurofen.... Trzeba to po prostu przetrwać.

Marika, Aga, Malagaa, Zulcia, Dorotki co tam u Was?

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Helloł!!!

Ale u nas słonko, ale chyba mroźno, bo w cieniu na samochodach normalnie dalej szron.

Dziś mam na 14-stą, więc na chwilę wpadam. U nas po staremu.
Damianek coś od 3 dni mi słabo je. Wczoraj i przedwczoraj w ogóle nie chciał jeść obiadu. Zupka nieeeee, drugie danie nieeeee. Nawet na gołąbka mi się wykrzywiał, a to jego ulubione danie, wczoraj zjadł niecałego małego klopsika i troszkę ziemniaczka. Nie wiem o co kaman. Dziś na śniadanko tez nie chciał w ogóle chlebka, tylko sam ser żółty zjadł. Jedynie jeszcze jajko. Dziś właśnie gotuję zupę pomidorową, bo może chociaż ją zje, bo niby jego ulubiona. No zobaczymy. Bo jak nie, to normalnie mnie to zasmuci.

martek współczuję *:

asiula trzymam kciuki za zdrowie dziadka. Ach, to chyba wszyscy dziadkowie tak mają. Są silni i zdrowi i po co im lekarze.

kaikuś cieszę się, że z Olą wszystko o.k. A co do prywatnych wizyt, naprawdę jest to wkurzające. Czy w ogóle publiczna służba zdrowia istnieje???? Najgorsze, że nawet dzieci nie mają szans na wizyty w normalnych terminach. Nie mówiąc już o kosztownych badaniach. Jak nie masz pieniędzy, to won i tyle, albo czekaj miesiącami.
A co do zachowania dzieci u lekarza. Widzę, że Damianek może podać rękę Oli. U niego jest to samo. Tylko przekracza próg przychodni to już płacz i ciągnie nas za rękę do wyjścia. U lekarza jedna wielka rozpacz. Normalna histeria. Dlatego podwójnie dzielna jestem z mojego męża, że dał sam radę na tym szczepieniu ostatnim. Oczywiście wszystkie pielęgniarki skakały nad nimi, bo zobaczyły "biednego" tatusia samego z dzieckiem. Od razu lizaczki, naklejeczki, jakieś próbki kremów. Zostali obdarowani, że hej.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry!

Zula moze po prostu taki etap "niejadkowy" sie zaczal i za chwile minie ale rozumiem jak bardzo jest to niepokojace dla rodzicow. Zycze,zeby apetyt szybko wrocil.

Asiula dziadzius -zuch. Jeszcze kielicha wypije na Julki weselu, zobaczysz:)

A apropos Twojego zmeczenia to moze masz mozliwosc podrzucic czasem Jule do dziadkow lub Twojej siostry, najblizszej kolezanki czy kogos bliskiego? Kurcze, takie prnamentne zmeczenie moze nawet powodwac choroby a wszestkie tu doskonale wiemy ile energi i cierpliwosci pochlania opieka nad dzieckiem. Julia juz nie jest taka mala wiec jeden czy nawet kilka dni bez mamy dobrze by Wam obydwom zrobilo.

kaika Asia zdrowka, zdrowka, zdrowka dla Wszych smykow

Zmykam to mojej ksiezniczki papap!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg1kc8qciz.png http://emotikona.pl/gify/pic/niemowle.gif

:angel1: Aniolek 6tc :angel1: Synek 36 tc

Odnośnik do komentarza

Witajcie..

U nas już po chorobie. Hanka już prawie zdrowa, został jej lekki kaszelek ale nadal ją inhalujemy za pomocą nebulizatora do paru dni kaszel powinien zniknąć.

Ja jednak musiałam iść do lekarza bo jak pisałam, że już dobrze się czuje to wieczorem znowu mnie gorączka położyła :/
Postanowiłam iść do lekarza bo to już nie było zabawne ponieważ tydzień męczyłam się z temperaturą i nie potrafiłam już mówić taką chrypkę miałam. No i okazało się, że mam ropne zapalenie migdałów :/ biore antybiotyk i czekam na poprawe.
Choć powiem szczerze, że jestem strasznie senna po tym antybiotyku.

Po za tym nic nowego.
Zaczynam już gromadzić prezenty na święta żeby potem nic nie zostawić na ostatnio moment.

Postanowiłam wrócić do pracy. Oczywiście w ciągu tygodnia będę ją ograniczać do minimum i poprzestane na papierkowej pracy bo mogę ją wykonywać w domy jak Hanka śpi, a w weekendy wracam na pełne obroty. Na początku teściowa zajmie się dziećmi zanim znajdę jakąś opiekunke. No i właśnie z tą opiekunką nie będzie tak łatwo :/ bo u nas nie łatwo znaleźć kogoś takiego :/

A teraz pare słów o mojej córce :D

Otóż Hanka zrobiła się strasznie obrażalska, jak czegoś niedostanie lub się jej coś zabroni to zaraz się obraża :/ czasami to strasznie smiesznie wygląda ale walcze z nią żeby nie rozwinęło się z tego coś gorszego.
Z ubieraniem też czasami z nami walczy i chce wymusić na nas swoje zdanie np jak ja jej zakładam buty to ona ich nie chcę tylko mam jej założyć inne te które ona chce. I jeszcze do tego dochodzi jej upór. Uparta jest jak mały osiołek :D
Moja panna jakoś nie ma zamiaru uczyć się nowych słów, jak coś chce powiedzieć to powie ale jak ktoś chce żeby powtórzyła to za żadne skarby nie powie.

Chłopcy zdrowi.
Dawid przeżywa kolejną przedszkolna miłość :D i codziennie wieczorem podczas robienia kolacje opowiada mi swoje przedszkolne "podboje" :lol:
Czasami zastanawia mnie jego nadrierna ciekawość i fascynacja dziewczynami tzn nie jest to nic groznego bo tylko opowiada ile to on kocha dziewczynek w przedszkolu, kto jest jego przyjaciółką i z która się ożeni. Ale jak sobie przypomne jaki był Maciej w jego wieku to mnie to zastanawia :D
Postanowiła go też zapisać na dodatkowy język angielski bo widze, że bardzo lubi i chłonie nowe słówka więc trzeba to wykorzystać :)

Maciej nadal taki skryty jak dawniej. Aby porozmawiac o swoich sprawach czeka aż będę sama :) a potem się zaczyna :lol: on to chyba pisarzem będzie :lol:

Ok. nie przynudzam już :D

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

u nas po staremu
lena sie powoli budzi wiec zaraz obiad

mnie zlapala jakas infekcja podwozia i chodze jak kaczka - swedzi, piecze i niewiadomo co jeszcze... chyba i nie czeka wiec wizyta u gina :/ ze tez one teraz nie ciesza tak jak w ciazy :lol:

lenucha grzeczna ale wariatuncio straszny :D no i dobrze bo przynajmniej cos sie dzieje
krzyczy piszczy biega tanczy i spiewa no i rozrabia a ja latam za nia i namietnie wyznaczam kary :lol: tzn zostaw to bo cie zaraz zacaluje albo zrobie pierdziawke w brzuch :sofunny:

marka ciagle nie ma a jak jest to na chwile

w sobo jade z mama na zakupy wieksze domowe a w niedziele obkupic lenona w zimowa garderobe i kozaki bo chyba idzie prawdziwa zimna zima :(

no i tak dzien za dniem dzien za dniem

co do zebow sie nie wypowaidam bo u nas nigdy zadnych zeli, herbatek czy lekow nie uzywalam
lena jak zabkuje to przebudza sie kika razy w nocy i marudzi ale szybko zasypia no i w ciagu dnia poakzuje na buzie ze jej zeby rosna :lol: ot cale zabkowanie leny - I NIECH TAK ZOSTANIE! :D

je ladnie - nadal bez warzyw
troche teraz przytyla na zime :D ale od kiedy odsstawilam sloiczki to naprala cialka i taka jest teraz jak na piersi byla - mieciutka :lol:

kaika dobrze ze najgorsze wykluczone, na takie newsy czekalam

asia 3maj sie dzielnie! i nie daj sie chlopom - czy tym duzym czy tym malym :lol:

asiula ciesze sie ze z dziadkiem ok, tak jak tina mowi - pewnie jeszcze na weselu juli zabaluje :Dzycze mu duzo zdrowia a tobie aby czopki zadzialaly :)

panterko wrzuc jakies zdjecia swoich maluchow - dawno nie widzialam

martek jak u was?

zula fajnie ze zajrzalas :) ja bym chyba m. z lena na szczepienie nie puscila samego... qrde od kiedy pod moja nieobecnosc lena spadla mu z rak czy w koncu nie wiem skad bo sie nie przyznal - juz nie potrafie mu tak ufac co do opieki nad nia

aga uwielbiam twoje posty! :love: czemu postanowilas wrocici do pracy? i jak z a.? uklada sie jakos? - pamietam ze sprawa byla juz na ostrzu noza :(

zycze wam spokojengo i slonecznego dnia :*

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Hej !!

Ja tak z doskoku , Kacper śpi więc korzystam :D

Kaika ciesze się że to nie onkologiczne sprawy !! Oby wyniki były pomyslne !:)

Witaj Zula ! U nas Kacper też je duzo mniej ,jak bym nie wołała i nie wciskala , to by sie nie dopominal , ale na szczescie cos tam podjada w miedzy czasie . moze to taki etap?

Justyna trzymaj się ! Wróci i jeszcze bedziesz miec go dosyc:) Fajnie ze Lenka zajada no i pokaz jaka jest "mieciutka" :)

Asia oby z dziadkiem bylo lepiej , i oby czopki pomogły ! A co do samopoczucia to wiem cos o tym , moze tak jak pisza dziewczyny podrzuc Cię julke odpocznij , wyjdz chwile pobądz sama , pomysl o sobie i moze bedzie ok . Kacper tez tata nie baba nie i trzxyma sie mojej nogi czasem to jest mega frustrujące , ale jak zawioze go do babci i nie ma go cały dzien to potem jest fajny i mam duuzo cierpliwosci:)

Agnieszka zdrowia !

U nas niby ok , chwilami dobija mnie monotonia i ten ciąg obowiązków , wiec czesto szukam pretekstu by zrobic sobie wycieczke to do rodzicow to do babci itd:) W sobote idziemy na andrzejki :D
Kacper ok , wloski mu tak szybko rosną ze musze chyba znow zaliczyc fryzjera :) Mi w koncu włosy rosną :D juz mam do ramion , jestem przeszczesliwa :D:P
Kapi pochalania ogramną liczbe słow , dzisiaj nauczyl się mowic "ogon" i "osioł" i zawija warge jak sie go zapytamy jak ma murzyn , jest mega dojrzały jak na swoj wiek i wszystko pamieta , jak nie moze zasnac to mu tlumacze ze jak pojdzie spac to pojedziemy jutro do babci do krowek no wiec kładzie sie i spi , a rano jeszcze nie otworzy slepków a juz wola "baba muuu " . No i uwielbia starsze dzieci , chodzi do sąsiadów ktorzy maja 4 latka i 9 latka przychodza dwie dziewczynki w wieku 9 lat i on z nimi się tak bawi ze szok , zostawia, go samego i jak przychodze po 2-3 godzinach to Ania sąsiadka mówi ze ona sobie siedziała w kuchni kawke pila a oni sie bawili Kacper jedynie przychodził "tutu" i "mniam" :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

witam

kaika ciesze sie ze wyniki sa dobre:)trzymam kciuki za wyniki:)

justysia pokaz nam ta swoja pieknasc:)super ze ladnie ci je:)ja mam z tym problem ale walcze dzielnie:)

agus zdrowka kochana:)fajnie ze mozesz posluchac spraw sercowych synka:)))u nas z kuba jest tak ze jak mu sie cos niepodoba to tak smiesznie marszczy brwi komicznie to wyglada:)albo pokazuje i mowi nam nunu:)

asiula ciesze sie ze z dziadkiem juz lepiej zdrowka dla niego :)noidla ciebie rowniez

zula u mnie tez jest problem z jedzeniem cochcem mudac to wypluwaikiwa glowa na nie:(aleto ja mam doscdlugo moze dlatego ze jeszcze cyca ma nie wiem :)

u nas oki wszyscy zdrowi kuba biega skacze tanczy :)uczy sie wszystkiego potrochu:)nie chce sie chwalic ale z dnia na dzien jest corazmadrzejszy:)

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

To znowu ja.

Wracałam z pracy pół godz.temu to byłam zmęczona, a teraz kiedy czas spać to mi odleciało.
Jutro znów na 14-stą. Dziś mi się udało z rana o 6-stej przekupić Damianka jeszcze butelka mleka, więc pospał do 7:15. Może i jutro się uda. Mam nadzieję, że nie będzie chciał wstawać, tak jak dziś o 4:55. Kurcze...skąd to dziecko ma tyle siły. Nie śpi w dzień, a o 4:55 budzi się, siada na łóżku i w gadkę uderza i najlepiej już by dzień rozpoczął.

justysia a może zaufaj. Lena to już duże bobo. Z rąk M. na pewno nie wypadnie. Jest teraz bardziej samodzielna, a jak tak zaczniesz mu nie dawać się nią opiekować, to wyjdzie na to, że tylko Ty i Ty i Ty. Tamto to po prostu był przypadek. Zawsze może takie coś się przytrafić. Zresztą żeby Lenka nie wyczuła, że jesteś nieufna, i żeby sama nie zaczęła podchodzić do taty z lekką dozą niepewności. Oboje macie być dla niej kimś przy kim czuje się absolutnie bezpieczna.
A tak na marginesie to w pierwszy, czy drugi dzień, kiedy opiekunka została z Damiankiem i poszła z nim na dwór, ten zbierał kamyczki, i niefortunnie upadł i cały nosek sobie zdarł. Zdarza się. Wcale nie nabrałam do niej dystansu. Dzieci, to dzieci. Najśmieszniejsze, że na następny dzień,kiedy wyszliśmy z Damiankiem, który średnio prezentował się ze strupkami na nosku, jakaś pani z dzieckiem bawiła się na boisku, popatrzała na Damianka i pyta się nas - "a co? Taki chyba łobuziak. Nosek zdarty, to niezły rozrabiaka?".:36_11_23:

Malaga no widzę, że Kacperek nieźle sobie radzi w świecie "dorosłych" dzieci. Fajnie, że tak umie się "dogadać" z nimi. No i super, że łapie słówka. Ja też czekam na to u mojego synusia, który co prawda łapie wszystko w mig. Wie co i jak, co trzeba, gdzie trzeba, co wolno, a czego nie, co można wymusić, a czego się nie da, ale powtarzać słówek nie chce za bardzo.

Dziś mój niejadek troszkę lepiej zjadł, ale to i tak niezbyt mnie satysfakcjonuje. Zobaczymy, jak będzie jutro.

Aga KURUJ się i ZDRÓWKA!!! Hehe...widzę, że Dawid nie próżnuje w przedszkolu. To ci agent dopiero. Już nawet plany ożenku snuje. Nooooo, mama nim się obejrzysz marsz Mendelsona usłyszysz :-))))))

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Asia30 nie daj się!!!! Chłop, jak to chłop. Zawsze ma problemy. Mój odkad zaczął zostawać częściej wyrobił się. Nawet teraz, kiedy mam na 14-stą do pracy musi mu dać drugie danie, kolację, wykąpać go i położyć spać już nie nęka mnie telefonami. Sam sobie musi poradzić, znaleźć to i tamto, piżamkę, itp, itd. praktyka czyni mistrza, więc wiesz......:15_9_26: i nie ma zmiłuj się. Tym bardziej, że często zostajesz sama bez niego, więc niech i on poczuje smak rodzicielstwa.

tina o widzisz. To TY chciałaś kluseczkę wyhodować po prostu. Fajnie, że znalazłaś przyczynę ulewania.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

My też przez ten kolejny tydzień będziemy sami. M. wyjeżdża w niedzielę do W-wy robić jakieś audyty,więc jeszcze dodatkowo teraz musi się do nich przygotować, ja znów jutro na 14-stą, więc takie mijanie się właściwie. A on po tym audycie wróci w piątek wieczorem, będzie zmęczony, w sobotę będzie odpoczywał a w niedzielę ja idę do pracy i takie w koło Macieju i dupa Jasiu i w ogóle i w ogóle. Czuję się czasami, jak niewolnik.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...