Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej mamuśki!

Pamiętacie mnie jeszcze???
Ostatnio to nawet nie miałam czasu, ani ochoty zaglądać, więc na bieżąco nie jestem :(
U nas czas biegnie strasznie szybko. Codziennie wstaje i zanim się obejrze jest już 19 i wraca M. z pracy. Oporządzamy Olę i kładę ją spać. Po czym obydwoje siadamy do kompa i pracujemy!
Masakra! Jak ja tęsknie za czasami kiedy wracał o 16 z pracy i z nami siedział...

W ten weekend pojechaliśmy do wawy. Ola została u dziadków, a my pojechaliśmy poszaleć. Kurcze tego mi było trzeba! 2 dni bez pracy i większych obowiązków! Miałam się spotkac z Izą, ale niestety czasu zbrakło, za co przepraszam...
Olę dopiero widziała mnie rano. Była niesamowicie stęskniona, a ja nabrałam siły i ochoty do mojej codzienności. Po tym weekendzie bardzo często mówi mama!
Po za tym rozwija się szybko. Chodzi z pchaczem i za ręce. Jak jest na rękach pokazuje palce wskazującym gdzie chce iść i co zobaczyć. Śmiesznie się z nią tak chodzi, ale przynajmniej wiadomo co chce! Je już sama niektóre posiłki. Sadzamy ją na krzesełku i dostaje podrobione jedzenie. Łapie w dwa paluszki i perfekcyjnie trafia do buzi.

Co do jedzenia to Ola je wszystko, oprócz kaszek. Jak widzi, że ktoś je to idzie do niego, cmoka ustami i otwiera buzię. Uwielbia wszelkie obiadki ze słoika, robione dla niej i nasze.

Jedyny problem jaki mamy to ze spaniem. Nie chce spać w dzień... Jak się ją usypia to płacze, rzuca się i panikuje. Na spacerze śpi póki wózek się rusza... W nocy dalej budzi się na jedzenie i wstaje po 6.

Widziałam, że piszecie o mleku. My tylko mleko dajemy na noc. 210 ml przy usypianiu, 180 o 23 i 180 ml jak wstanie. Daje jej witaminę D i kwasy z grupy omega3.

Panterko jaki Olinek jest grubiutki! Tak słodko okrągły się zrobił!

Martek jak Szymonek rośnie! Jak na drożdzach!

Kubuś jaki poważny na zdjęciach!

i Lenka! Klon tatusia! Cudna mała księżniczka!

Malagaa współczuję takiej atmosfery! Kobieto zabieraj Kacpra i uciekaj do domu! A jak tam przygotowania?
Ja ostatnio kupiłam buty, byłam się spotkać z fryzjerką i patrzyłam welony na allegro. Zaproszenia już zamówiłam. Chyba w przyszłym tygodniu bedziemy musieli iść do kościoła.

Asia30 to już 38 tc! Pochwal się brzusiem!!! Jej to już teraz lada dzień i będziemy mieli takiego noworodka :in_love: A jak tam się czujesz na finishu? Kurcze pamiętam jak nie chciałam przenosić. Wszystkie dziewczyny uskarżały się na bóle, ciągnięcia i skracały im się szyjki, a u mnie nic! W sumie tydzien przed porodem szyjka zaczęła się skracać, 2 dni przed nim zaczęłam się gorzej czuć. Jeszcze w dzien porodu chciałam wybrać się z Izą na lody, ale już za bardzo bolało :smile_move:

Tina a jak tam u Was? Mam nadzieję, że się nie przemęczasz?

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Aiti
Hej Dziewczyny!

troszkę się zdenerwowałam na głupie teksty "moje dziecko nie potrafi tego i owego"

Pewnie ,że cieszymy się każdą zmianą naszego dziecka, osiągnięciem i chcemy tą radość przelać na forum. Ale przecież nie po to by ktoś negatywnie porównywał.. "buu a my nie chlip chlip"

Każde dziecko z naszego wątku jest piękne, zdrowe i ma kochających rodziców. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE
a rozwój jest indywidualną sprawą i między dzieciakami aż do podstawowki sa mega różnice

Gabielka też ma swoje "sukcesy" i "opóźnienia". TO NIE JEST ISTOTNE

jest z nami, a mogło jej nie być

i tylko to się liczy

Znaczy się, było od razu walić personalnie. Bo to ja "negatywnie porównywałam". Ale nie. Nie obrażam się. Tylko nie lubię jak ktoś mówi - cyt. "głupie teksty". Chyba jest jakaś swoboda wypowiedzi. A porównywać zawsze będziemy, tak jak porównywałyśmy wcześniej rozmiar naszych brzuszków, cycuszków, wagi itp., itd. Nikt wtedy nie podkreślał czerwoną czcionką, że nasz "ciążowy rozwój" jest "indywidualną sprawą" i że są "mega różnice" (a są), tylko po prostu porównywał dla porównywania i na dobrą sprawę nic sobie z tego nie robił. Co nie? A takie spostrzeżenia "niepotrafieniaczegoś" u swojego dzieciaczka traktuję z przymrużeniem oka (czego dowodem były wstawione w poście ikonki, hihi) i na pewno nie robię z tego powodu "chlip, chlip". Szczerze cieszę się, jak każda z Was chwali się na forum osiągnięciami swej pociechy, natomiast "negatywne porównanie" na pewno nie było robione po to, ażeby kogoś zniechęcić do pisania o postępach. Reasumując - by nikt nie miał wątpliwości - kocham swojego synka najbardziej na świecie, takim jaki jest, a jest fantastyczny, najukochańszy, najpiękniejszy i bystrzacha, że hej.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

asiula0727
witam
u nas nieciekawie
Jula ma gorączkę i dziś szczepienia nie było......buuuu
wyniki moczu nieciekawe
nie chce pic,przeszlismy na bebiko 1 bo po 2 wymiotowała
Przedwczoraj M. miał stłuczkę(nie z jego winy)
Niestety ponosimy koszty bo tamci worolowali M. poniewaz mój mąż nie wezwał policji tylko umówił się z drugą osoba co i jak wziął wszystkie dane.............ehhh szkoda słów

wszystkiego najlepszego dla wszystkich maluszków z okazji skończenia kolejnego miesiąca
Wasze pociechy takie fajniutkie juz są:)

o kurcze.... Asiula współczuję.. jakiegoś macie w ogóle pecha z tym autem...

Zdrówka dla Julci życzę!!! a co wyszło z wyników moczu??

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

izd
Ja miałam przyjemność poznać Hanie i chłopców osobiście i oni wszyscy są po prostu genialni a Aga i Adam wyglądają jak ich niewiele starsze rodżenstwo. :)

Btw co można kupić znajomemu na 40 urodziny???

No bez kitu. Wierzę Ci, bo jak patrzę na ich wspólne zdjęcia z jakiś wyjazdów, to normalnie mam wrażenie, jakby uciekli całą piątką od rodziców i pojechali na szalone wakacje :hamak:

A tak w ogóle to aga jest fajna mama (powtórzę za moimi przedmówczyniami). I stwierdzam, że jak ktoś ma poukładane w głowie, to niech Pan Bóg mu w dzieciach wynagradza, bo na pewno na zmarnowanie nie pójdą. Więc aguś może jeszcze jakaś pociecha??? :15_8_217:

Co do prezentu na 40-stkę. Hmmm...Nie mam pojęcia. Co to w ogóle za znajomy? Taki znajomy, znajomy, czy jakiś bardziej kolega, przyjaciel. Może jakiś alkohol lepszy plus jakieś "naczynia" do niego. Są takie zestawy. Popatrz na necie. Pewno coś znajdziesz.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Zulcia, ale mnie rozbawiło jak kiedyś w poście zauważyłaś, że w szczytnie była najniższa temperatura w Polsce! Znajomi z wawy zawsze się śmieli, że ja z syberii pochodzę :D A w ogóle to mi się miło zrobiło, że taka informacje skojarzyła Ci się z nami!
Na szczęście teraz mamy prawie wiosnę! Dziś nawet do pokoju mi dwie muchy wleciały, więc wiosna tuż tuż!!!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

justysiu Lenka jest fajniutka i normalnie ksero tatusia.:tata:

kaikuś helloł. Właśnie sobie myślałam o Tobie, jak weszłam na forum. Jesteś. Super, że robota się kręci, choć wiem, że na pewno macie urwanie głowy. Prosimy o jakieś zdjęcie Olenki. No i widzę, że juz panna wie czego chce. Hehe... :hahaha: Kurcze. Te nasze bejbiki coraz rozumniejsze się robią.

asiula życzę dużo siły. Oby Julcia nie chorowała mocno. A może ta temperatura ma związek z tymi złymi wynikami moczu? Może jakaś infekcja?

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Zulcia, ale mnie rozbawiło jak kiedyś w poście zauważyłaś, że w szczytnie była najniższa temperatura w Polsce! Znajomi z wawy zawsze się śmieli, że ja z syberii pochodzę :D A w ogóle to mi się miło zrobiło, że taka informacje skojarzyła Ci się z nami!
Na szczęście teraz mamy prawie wiosnę! Dziś nawet do pokoju mi dwie muchy wleciały, więc wiosna tuż tuż!!!

No ze mnie też się zawsze śmieli, jak jechałam do Szczytna, że jadę na niedźwiedzie polarne polować. Wolne żarty. Haha...Zazdrościli, że Mazury odwiedzam (a może i nie..hihi). A co do much ( a może co do wiosny) to zgadzam się. Mi wczoraj jakaś takaś jedna niemrawa przypałętała się i wygrzewała na budce od wózka.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

minia 25
hejka:) przepraszam ze sie tak dłuugo nie oddzywalam ale ja nie mam czasu na nic od kiedy wrociłam do pracy ciezko z wolna chwila dla siebie codziennie ten sam rytułal rano 7 pobudka śniadanie ogarnięcie małej i siebie odciaganie mleczka na czas jak jestem w pracy i tak do 10.30 bo o 11 autobus.... wracam po 19 kapiel małej usypianie odciaganie mleczka prysznic szybki kolacja i spac...a w weekend sobota sprzatanie nd prasowanie czas z niunia i tak ucikea mi ten czas ze szok. Nadusia rosnie jak na drozdzach jest grzeczniutką córcią lubi swoja przysztywana babcie takze az inaczej sie wychodzi z domu do pracy ma juz dwa zębolki i fakt teraz jak w cyca przygryzie to juz nie jest tak miło..... raczkuje i wszedzie jest jej pelno aktualnie troszke jest podziebiona walczymy juz tydzien ale poprawy nie ma jak tak pojdzie znow trzeba bedzie isc a teraz w przychodni tyle wirusów ze az strach chodzic dzieci pełno........ w pracy dzień za dniem leci jest fajnie tylko te plany sprzedazowe hmmmmm ciezko czasem ale do zrobienia:)
wasze dzieciaczki przeslodkie i juz taaakie duze a pamietam te fasolinki......
kochane bardzo was przepraszam ale .....ide dalej dzialać zeby moc zrealizować swój plan i połozyc sie spac przed 10 :) całuje was i wasze dzieciaczki

Witaj Miniu. Wpadłaś i TY. Wierz, czy nie ale chyba tak, jak kaikę i Ciebie przywołałam myślami. Super, że Niunia ma nianię, którą polubiła. A co do przeziębienia, to trzymam kciukasy, żeby przeszło. Widzę, że i Ty w kieracie codziennych obowiązków pracowo-domowych. No i widzę, że dalej ciągniesz drugą zmianę. Plus taki, że nie musisz wstawać raniutko. Życzę zdrówka dla Niuni, dla Ciebie sił i wpadaj choć na parę słów!

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Malaga współczuję takiej niemocy. I teściowej. Jakaś niepoważna! Widzi, że dziewczyna po szpitalu, a tak się zachowuje. No co za baba.
Pewno Cię boli bardzo, bo przecież to rany. No i dieta teraz. Tez to uciążliwe. Pamiętam, jak moja ciocia miała wycinany woreczek i musiała jeść jakieś dziwne kleiki i w ogóle. Bleee...
A tymi przygotowaniami i zaproszeniami naprawdę przywołujesz wspomnienia. Hmmm.... Myśmy mieli takie troszkę (że tak powiem) infantylne zaproszenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Hej Hej !!

No jak tu sie żywo zrobiło:):)

Witaj Kaika !! Miło że zajrzalaś , Ola leci do przodu z umiejętnościami jak szalona ::) Podziwiam za zawziecie i że dajecie rade !!! A co do slubu powiem Ci że nie wiem jak to będzie , jutro pogadam z Tomkiem bo jeśli tak ma być dalej może lepiej nie brać ślubu ... Nic na sile nie?:)

Justyna wcale tak duzo lenka nie pije mleka :) a mleko bogate we wszystkie tam te swoje no ;p;p Kacper pije mało ale je konkretne sniadanie ( owoc chleb z wędlina i czasem jeszcze kaszke) Obiad tez je caly potem deser w miedzyczasie jakis owoc itd . A co do karmienia powiem Ci że ja chciałam i nie żałuje że karmilam , ale nie zgadzam się z tym że to ulatwienie bo masz przy sobie itd , mi jakos nie dawalo to swobody i ułatwienia i powiem szczerze ze mi byloby ciezko teraz karmic , moze ze wzgledu na tryb zycia? hmm

Twojemu M gratulacje za te prawajazdy !! Wywalczone to bedzie szanowal :):) No i pracy !! A widzisz wszystko idzie ku dobremu !!

Zula to widze spacer udany :) mm jezioro mowisz super !! My nie spacerujemy bo Kacper gorączkuje i mam strach ... A Damianek jest napewno świetnie rozwiniętym chłopcem , a popisac pomartwić się czasem trzeba nigdy nie bedzie idealnie nie? Kacper smiga itd a za to ma 2 zeby i ze slownictwem sie jakby zatrzymal i co ?:P:)

Witam Minia jej nastepna zapracowana mama !! Szacun !!:):) Zdrówka dla Nadinki !! i zdjecia jakies bym poprosila bo ona musi byc slodka !:):)

Izd Widzę Uleńka wie co dobre :) Owoce galaretki budyn mmm :D:D chyba wprosze sie kiedys do niej na podwieczorek :)

Asiu jej wy to macie przygody ,,, Zdrówka dla Julii niech w koncu te chorobska sie od niej odczepią !!

A u nas ... Hm jutro jade do domu dopiero bo wyszlo jak wyszło , jak sie spakowalam to moja tesciowa ze jak my chcemy wziąc slub itd a ja mowie jej ze Tomek wie ze chce jechac , po co mam tu byc jak i tak sama robie wszystko przy Kacprze a do tego Tomek jest na szkoleniu (do teraz ) a ja co sama mam siedziec jak głupek ? A ona że nie zgadza sie na ślub że jak to sobie wyobrazamy jak ja sobie jade bez niego i ble ble ble .... On zachowuje sie jak dupek , napisal mi ze sie nie staram ! Wyobrazacie sobie to ? jestem tydzien po zabiegu sprzatam gotuje zajmuje sie Kacprem komputer wlączam na 10 minut dziennie a on mi powie ze nie odzywal sie bo ja sie nie staram.... Ja zwariuje czasem sie zastanawiam czy to dobry pomysl ... Może rzeczywiscie lepiej bedzie mi samej z Kacprem , tylko tak latwo mówic jak kocham tego durnia ... Yhhh

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Kaika Ola jest cudowna , a jak jej wlosy wyjasniały super !! Ona zawsze taka dorosla sie wydaje na tych fotach , a ostatnim skradla mi serce , ta spineczka i spojrzenie :):) prawdziwa laleczka !! Super naprawde :):)

Zula najgorsze jest to że teściowa ma twardy charakter i sobie nie da , a do tego Tomek tez ma odpaly , on sie na mnie wscieka jak usiąde na 10 minut a nie zapierdalam w kuchni czy cus i oni tak na zmiane .... Yhhh Powiem wam że rycze chwilami z tego wszystkiego , bo jak ona mi pierdoli glupio i on sie nie odzywa caly dzien a potem mi napisze że "mam się zacząc normalnie zachowywac" i że "gdybyś sie starała to bym widział" To by można było sfiksować .... Naprawde

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

aga82
Myślałam, że dzisija pójdziemy na spacer a tu doopa bo u nas pada śnieg :cry:
Pogoda jest okropna przez duże "O" ...
/.../
Marika miałaś 100% racji co do Twojego M :) u nas jest czasami tak samo. Nie dość, że Adam przychodzi do domu jak gość to jeszcze zaczyna krzyczeć na chłopaków, co mnie strasznie drażni. On też twierdzi, że jak ja krzykne to może być a jak on coś powie to się czepiam. No ale wytłumaczyłam mu swoje racje i teraz jest gitara :D

NIe możesz wyjść na spacer, ja też - choć z innych powodów
więc na pocieszenie ;P

DO KAWKI
https://lh3.googleusercontent.com/-NhmIrQyJlwg/TXnP8YzkpNI/AAAAAAAACs4/QEpFIu1k76w/s1600/1.jpg

MARIKA - zgadzam się z Tobą w 100%
ja się spędza z dziećmi większość czasu i zdarzy się chwilowe wyczerpanie zapasów cierpliwości
to taka "przewina" ma zupełnie inny kaliber, niż wybuch na dziecko po 1h/ 2? czy 3h?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Wczoraj miałam okropny dzień a raczej zwariowany.

Rano szybko posprzątałam, ugotowałam obiadek i grzecznie czekalam na mioch gości.
Tyle był jeden feler całego mojego zamieszania. Bo godzine przed przybyciem gości, przyszła ekipa montująca relety, o czym ja oczywiście zapomniałam.
Narobili mi takiego syfu, ża głowa mała i całe moje sprzatanie i wycieranie podłóg poszłoooo....... Dzisiaj znowu wchodzą bo wczoraj nie skończyli... No ale przynajmniej będziemy mieli to już za sobą.

Oczywiście wczoraj spacerku nie było przez ten śnieg. dzisiaj jest troche lepiej tzn śnieg nie pada ale pogoda taka bura i szara :/

Nocka fantastyczna -- to zanczy cała przespana :D choć pobudka była o 06.00 (jak zwykle)
i od tej pory nie ma mowy już o spaniu :/ dopiero teraz moja panna poszła na drzemke.

No i z nowości to taka, że dzisiaj mama znalazla nowego ząbka :D:D:D jak Wam pisałam przebijała jej się lewa górna jedynka no i dzisiaj juz ładnie stuka na łyżeczce czyli JEEEEEST :D

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Ale ruch się zrobił na naszym wątku :D:D SUPERRR !!!!!

KaiKa no kochana w końcu coś napisałaś i co najważniejsze wszystko się u Was układa wspaniale -- ABY TAK DALEJ !!!!
Olenka jest kochaniutka :** a jak zobaczyłam te zdjęcie w piżamce to normalnie klon tatusia :D śliczna z niej dziewczynka i jaka ona musi byc wysoka (albo tylko to tak na zdjęciach wygląda) :D Buziaki dla Oleńki :**

Justysiu super wiadomości !!! W końcu wyszliście na prostą --WIEDZIAŁAM ;) że kiedyś zaświeci u Was słoneczko i wszystko wróci do normy :) Teraz tylko cieszyć sie szczęściem :*

Asiula kurcze współczuje tych zmartwień. Dużo zdróka dla Juleczki znowy na nia padło z tymi chorobami :(
Jesteś dzielną i śliną kobietą i pewnie wspaniale dasz sobie z tym całym "bałaganem" rade :** Trzymam za Was kciuki !!!

Malaga znam doskonale taka sytuacje z teściową i "mami synkiem". U nas było dokładnie tak samo. Brań Boże powiedziec coś negatywnego tesciowej zaraz była głupia gatka przez nia i obrażanie się, a do tego dohodził jeszcze nadąsany Adam. Oczywiście na temat dziecka to tez teściowa traktowała go jak swojego (a nie mojego) syna i zawsze jak ja czegoś zabraniałam to ona robiła po swojemu.
Moja rada jest taka, że póki mieszkacie z teściową to ciężko będzie i zawsze cos sie znajdzie na NIE. U nas tak było :( ale od czasu jak mieszkamy osobno to jest całkiem inaczej i nawet Adamowi otworzyły się oczy. Teraz jak mi coś nie pasuję to biore manele i ide do domu i mam to gdzieś nie chodze do teściów pare dni lub nawet tydzień.
Życze Ci dużoooo cierpliwości i przede wszystkiem siły, dużo siły bo doskonale wiem co czujesz.

Aiti jak tam Krzysiu ??? Już lepiej, jest jakaś poprawa ?? Nadal kwarantanna ???

Zula Ty to tam musisz mieć tereny do spacerowania hmmmm super !!! następnym razem prosimy zdjęcia z takiego bajecznego spacerku :D KONIECZNIE !!!

Minia super, że nas odwiedziłaś :) zdrowia Wam życzę i w miare wolnego czasu zagladaj częściej :) Buzaki dla małej :***

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

cześć kochane :)

Po mału wracamy do zdrówka ja cały czas kaszle klatka mnie boli strasznie, Julka dzielny szkrabik znosi dobrze ma cały czas katarek i trochę kaszle ale byliśmy ją osłuchać także niżej jej nic nie zeszło :)

Kuba przez moją bezsilność się tak rozbestwił, że w szkole pani ma go dość już nie mówię o domu straszny się zrobił. Tylko przy Julisi j est grzeczny uwielbia się z nią bawić , nosić jeść no wszystko by z nią zrobił.

Ale piszecie szok już się troszkę pogubiłam ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/04f95179dc.png
http://www.suwaczek.pl/cache/102fe1b699.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane

kaika ciesze sie ze sie odezwalas :)a Olenka słodziutka i jaka juz duzo rosnie jak na drozdzach:)

justysia super ze sie wam poukladalo ciesze sie naprawde:)

miania fajnie ze sie odezwalas duzo zdrowka zycze:)

asiula zycze duzo zdrowka i sily :)

aga gratuluje kolejnej bialej perełki :)

malaga nie wiem jak to jest mieszkac z tesciowa bo niestety jej nie mam ale z tego co piszesz nie zaciekawie jest ale tak jak pisze aga poki mieszkacie z tesciowa zawsze bedzie cos nie tak moja siostra mieszkala z tesciami i powiem ci ze omaly wlos przez nich siostra by sie rozwiodla mieli wtedy juz synka byla poprostu psychicznie wyczerpana a teraz mieszkaja osobna maja dwojke dzieci i sa szczesliwi wiec zycze ci wytrwalosci i duzo sily:)

a u nas nocka super kuba przebudzil sie tylko raz pogoda brzydka zaczelo padac wiec nici ze spacerku ale wczoraj udalo nam sie wyjsc:)u nas wkoncu przebil sie ząbek bo byl widoczny ale nie przebity a wczoraj zauwazylam ze jest juz przebity:)od niedawna kuba zaczal intensywnie jezdzic tylkiem po panelach i sie przesuwac do tylu i do przodu i tak sie obraca :)

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

Kaika no nie wiem czy Ci wybacze, a nawet wcześnie do domu Ule zabralam.

Bziku mam nadzieje że szybko całkowicie wrócisz do zdrowia

Marika gratuluje nowej umiejętności

Justysiu cieszę sie ze układa sie Wam, oby tak dalej

Asiula jesteś niesamowicie działka kobieta, niunia co i rusz coś łapie a Ty genialnie dajesz sobie radę, a z samochodem nie da sie nic odkręcić ? Ja bym sie dowiedziała na policji czy coś nie da rady.

Malagaaa trzymam za Ciebie kciuki nie daj sie tesciow ej bo już zawsze będziesz pomiotlem a wybacz za szczerość wstyd mi za twojego chłopa za Cię nie wspiera

Aiti ciasto wyglada smakowice

Zula co do prezentu to leze i kwicze

Miniu jak miło Cię widziec,

Odnośnik do komentarza

MALAGAA ja za to wiec co to mieszkać z teściami :) i powiem tak jak zaszłam w ciąże z Kubusiem nie miałam innego wyjścia albo musieliśmy zamieszkać z teściami albo osobo ja u siebie Daniel u siebie no i wybraliśmy mieszkanie u niego. Jak byłam w 5 miesiącu pobraliśmy się i wtedy zaczął sie koszmar. Nie dość że słyszałam że jestem leń śmierdzący, niedojda, że Daniel mógł się ożenić ze swoją byłą była by chociaż fryzjerka w rodzinie itd ( oczywiście przy D dla mnie była bardzo miła) po 2 miesiącach wróciłam do szkoły i Kubuś został z teściową i zaczeło się to co mnie wku... na maksa dawanie KUbusiowi rosołku. krupniczku, budyniu w drugim miesiącu. no debilka była do potęgi entej. tak mnie to wkurzało że robi przy Kubie dużo rzeczy wbrew mojej woli i mojego zdania, pewnego dnia wróciłam do domu a mój trzymiesięczny Kubuś siedział !!! myślałam że okna jej powybijam ze złości tak się pożarłyśmy że teściowa mnie uderzyła nie byłam gorsza i jej oddałam. Ubrałam Kubę i wyszłam, jak Daniel wrócił z pracy już nas nie zastał ale usłyszał historię z ust teściowej że ja ją wyzwałam, że ją pobiłam itd Daniel do mnie zadzwonił ale mi nie uwierzył wyprowadziłam się do mamy. Tylko że u mamy ciasno po dwóch dniach miałam już wynajęte mieszkanie , trochę to potrwało ale Daniel wrócił do mnie, a teściowa zaczęła chorować poszła na wycięcie kamienia a okazało się że ma raka i po pół roku zmarła. Teściu oprzytomniał chajtnął się ze swoją pierwszą miłoscią i do dzisiaj utzymujemy z nim normalne kontakty :)

http://www.suwaczek.pl/cache/04f95179dc.png
http://www.suwaczek.pl/cache/102fe1b699.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...