Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Martek73]

justysia_k

Aiti

ja tak z innej beczki
musze zwrócić honor sklepowi cudanakiju
odezwali się, paczka idzie z jakimś gratisem

"Witam,
pracownik klęczy juz na grochu. Mam nadzieje ze nie straci Pani do nas zaufania.
Pozdrawiam
Ania Łukasik"

najlepsze przeprosiny korporacyjne jakie wydziałam ;P

dobre dobre
musze zapamietac - moze sie kiedys przydac jak mi przyjdzie w firmie pisac maila z przeprosinami do kogos

dorotta zdjec tosobie nie zaluje
mam obcykany dokladnie kazdy miesiac ciazy
czasem kilka tygodni z rzedu nawet mi sie udawalo
moja mama nie ma takich ciazowych, a z checia bym sie zobaczyla w brzuniu jeszcze :)))
a to my jeszcze w zalaczeniu sie pokazemy

bola mnie plecy tak od krzyza - moze to juz cos? taaaak jasne
matko no niech to dziecko sie w koncu ruszy bo jak sklepie jej tylek to sie odechce lenistwa

asiulka spasiony motylku jaki masz dzis nastroj? bo cos sie wydajesz taka... motylowata

Super fotki

[Martek73]

Ja zmykam do domku Kochane.

Życzę miłego popołudnia i wieczorku

[justysia_k]

aiti co do wygladu po cieciu moze warto sie wybrac do gina jakiegos fajnego i szczerze pogadac? moze da sie to jeszcze jakos "naprawic"?
a co do czekoladek to z tego co pisalas to sa z wyzszej polki i jestes stalym klientem wiec mysle ze kazda twoja reklamacje uznaja i bez problemu wysla nowe... mialam kiedys bardzo podobna sytuacje z kosmetykami - po moim zamowieniu zaczely sie straszne upaly i kurier wozil je w aucie kilka dni... zadzwonilam do firmy i zapytalam czy ze spokojnym sumieniem sami by uzywali takich specyfikow-bez zadnego problemu wyslali mi zupelnie nowe 3 produkty bez zadnych dodatkowych pytan, komentarzy a co najwazniejsze - kosztow...
ja bym wiec probowala

[asiula0727]

Justysia ja juz ledwo sie turlam heh..........chociaz mam ochote dzis wszystko wysprzątac........ale z drugiej strony mi sie nie chce.........
Nastrój mam spokojny.......
A jak u ciebie poza bólem krzyza???Może to już........się zaczyna?

[justysia_k]

taaaaaaaa już
przeeeestan ja sie już nie łudzę
póki co wcinam co się da - w razie gdyby to byl ostatni raz i zamierzam dziś porzadnie poszaleć z mężem może to coś da :))) jak nie jutro ide na spacer kilkugodzinny

[asiula0727]

A to zdjecia 36tydz,37tydz i 38 tydz.

[justysia_k]

asiula ale ty masz ten brzuszek juz niziutko :) zaraz ci zacznie po kolanach dyndac buziak dla julki od cioci :*

[asiula0727]

justysia_k

asiula ale ty masz ten brzuszek juz niziutko :) zaraz ci zacznie po kolanach dyndac buziak dla julki od cioci :*

Już mi dynda

[justysia_k]

ale mi sie nudzi nooooooooo :/

asiula a wy kiedy sie bedziecie przeprowadzac? bo chyba dobrze zrozumialamze remontujecie tam cos czy jak?

[asiula0727]

justysia_k

ale mi sie nudzi nooooooooo :/

asiula a wy kiedy sie bedziecie przeprowadzac? bo chyba dobrze zrozumialamze remontujecie tam cos czy jak?

Jak dobrze pójdzie to w tą sobotę :)Własnie misiek maluje ściany w naszym pokoju:)

[asiula0727]

Kurcze mam wrazenie ze mam parcie na kupke..............ale jak ide do łazienki to zapominam po co ide
odechciewa sie.......

[asiula0727]

Justysia tobie sie nudzi???
A mnie sie nudzi i na dodatek leje sie ze mnie..........pot oczywiście

[asiula0727]

Ciekawe jak tam Marika?

[aga82]

witam.

Ale mam daremny dzień.
Cały dzień zjezdziłam z A po sklepach.
Byliśmy odebrac nasze mebelki i okazalo się że ich nie ma. Ale była akcja.
Kazali nam czekac 4-5 tygodni na meble a niby łóżeczka nam dadzą zastępcze. No oni chyba są nienormalni. Ja musiałam wyjśc ze sklepu bo miałam tego dość a A się tam wykłucał. Jak z wózkiem nam się udało to z mebelkami coś nie tak.

Dzisiaj nie czuje sie najlepiej chyba jestem przemęczona tymi wycieczkami i na dodatek boli mnie strasznie krocze, normalnie nie umię nogi podnieść nawet żeby po schodach wejść. Nie mówie już o siusianiu piecze że hej.

Cały dzień myśle o tym 16 czerwca. Boje sie troche tego wywołania porodu. Niby w przyszły wekend bede miała juz moją niespodzianke ale z drugiej strony dziwne uczucie tak rodzić wiedząc kiedy to będzie.

[dorotta]

asiula aż musiałam sprawdzić na kiedy masz termin,bo brzuszek faktycznie baaardzo sie obniża,chyba coś się wcześniej wydarzy,więc niech sie lepiej Twój chłop pospieszy z tym malowaniem

aga no to nieciekawie z mebelkami...dobrze,że z wózkiem się udało...
ja miałam podobną sytuację,rzeczy dzidzia nie przyszły na czas,bo jakaś pi...cza w hurtowni zapomniała??? wysłac paczkę...
nie dość,że człowiek fizycznie nie czuje sie najlepiej,to jeszcze można sie nadenerwować przez takie pomysły jak np.łóżeczko zastępcze hmm...WSPÓŁCZUJĘ KOCHANA...
mam nadzieję,ze osoba odpowiedzialna za to opóźnienie już gdzieś tam klęczy na grochu

[martitatita]

asiula, justysia - jakie piekne brzunie...

ja to tesknie za swoim...teraz to taki flak ;)

aga, a gdzie rodzic bedziesz...?
bedzie dobrze kochana...swiadomosc terminu porodu ma swoje dobre i zle strony...
chyba jak wszystko...
ja pierwszy porod mialam wywiolywany - teraz poszlo naturalnie...

mam wogole mega dola...rycze dzis caly dzien...wszystko przez to karmienie :(
a maz ma dzis urodziny...buuuu :(

[aga82]

justysia zdjęcia super. Ale bedziesz miała piękna pamiątke. Ale brzuszek chyba nie opadł.

Asiula u ciebie to widać gołym okiem jak opada brzuszek. Tez myśle że cos wcześniej sie wykluje.

Dorotta dziękuje za zrozumienie. Ludzie są okropni, nawet nie mam ochoty o tym myśleć.

[aga82]

martitatita bede rodzic w szpitalu tam gdzie pozostały ch dwóch synów. Nie wiem czy znasz te rejony, miejscowośc to Knurów.

Wszystkiego dobrego dla męża.

Nadal karmienie jest kłopotliwe ??? współczuje Ci moja droga, mnie to pewnie dopiero czeka. Ja niestety nie mam doświadczenia w karmieniu piersią nigdy nie byłam dośc wytrwała w tym. Mysle że tym razem mi sie uda.

PS. nie ma żadnej wiadomości od Mariki ????? szkoda.

[justysia_k]

sms od mariki:
caly dzien mialam bole ale nic sie nie działo wiec o 20 mialam cesarke kubus wazy 4600gr natomiast nie doslyszalam ile mierzy dostal 10 punktow jestem szczesliwa pozdrawiam

[dorotea72]

aga82 przykro mi z powodu mebelków
coś czuję że w poniedziałek jak zgłoszę się do szpitala to będą chcieli mi wywoływać i też panicznie się tego boję bo nigdy nie wiadomo jak się to skończy

martitatita nie daj się przygnębieniu, mam nadzieję że problemy z karmieniem wkrótce znikną

nie ukrywam że sama też mam doła, nie chce mi się z nikim gadać, czytanie na forum też jakoś mi nie leży nie mówiąc o klikaniu, pogoda mnie dobija i ciągłe telefony z pytaniem czy czuję jakieś motylki w brzuchu...

[dorotea72]

marika serdeczne gratulacje

[asiula0727]

Aga ale was załatwili z tymi mebelkami,niech ich......współczuje.
A co do porodu to sie nie martw będzie ok :)

Marika serdeczne gratulacje:) 4600g to kawał chłopa :)życzę zdrówka :)

[asiula0727]

No to teraz mogę wam życzyc Milusiej nocki kochane dziewuszki :)

[justysia_k]

dorotea zmeczenie cie juz pewnie dopada? bardzo ci kochana wspolczuje ze tak czekasz dlugo juz :( bardzo mocno cie tulam
nie daj się! jzu jestes na finiszu a wiesz sama jak cudowna niespodzianka na Ciebie czeka

[justysia_k]

a gdzie ty sie tak spieszysz asiulka?