Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Amda !! Nastepna tak zaawansowana ja sie nadziwić nie mogę ze to juz tak zleciało ;)

U nas w końcu wyszło słonko i zrobiło się sympatyczniej idę zaraz pozgarniać liscie na trawniku bo Tomek mi trzy dni juz przypomina i dopiero teraz pamietam ;) :D

Potem jade do babci bo mama przyjedzie i siostra , na obiad brak pomysłu ;/ co dzisiaj serwujecie ??

Nie pisałam wam , jutro idę na pogrzeb , znajomy rodziny wieczny optymista rzucił sie pod pociąg ... Podobno dowiedział się o chorobie , był kościelnym , uczestniczył w naszym ,ślubie był na weselu z moją ciocią fajny facet .

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malagaaa

Nie pisałam wam , jutro idę na pogrzeb , znajomy rodziny wieczny optymista rzucił sie pod pociąg ... Podobno dowiedział się o chorobie , był kościelnym , uczestniczył w naszym ,ślubie był na weselu z moją ciocią fajny facet .

ja bylam wczoraj
moja kolezanka z dawnej pracy - pracowalysmy razem okolo roku
rak piersi
kiedy zdawalo sie juz ze najgorsze za nia-usunieto piersi i niby sie wyciszylo,rak uderzyl z taka sila ze zmiotlo ja w jednej chwili:nerw:
taka swietna babka, tyle mi pomogla
zryczalam sie jak bobr
;(

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

A co tu taka cisza ?

My byliśmy na ogrodzie pozgrabiać liście , zadzwonił mój tata ze ma prezent dla Kacpra więc pojechalismy do dziadków i dostał betoniarkę z brudera od dziadka i balotnice do John Deera od cioci wiec zachwycony ujeżdża teraz po całym salonie ;):)

Justyna współczucia dla rodziny koleżanki , eh jakie to życie jest nie sprawiedliwe ;/

Panterka pewnie cieszy się bliskimi ;)

A reszta gdzie??

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dorotkazkrainyoz
Hej dziewczynki.

Dorottka jak u Ciebie z kilogramami po ciąży? i u Ciebie Asiulka Kapitanowa?
Ja ciągle walczę, ale co ja poradzę, że jak widzę słodycze to....
D.

Hej Dorocia!
U mnie kilogramami nie najgorzej bo juz mniej niz przed ciaza ale co z tego jak brzucha nie moge zgubic :/ Długie jesienno-zimowe wieczory sprzyjaja podjadaniu wiec jedyne co mnie ratuje to to, że muszę się trochę ograniczać ze względu na karmienie piersią. Jak nie zacznę ćwiczyć to nawet dieta nie pomorze. Najlepszy byłby basen ale poki karmię to raczej nie zaryzykuję więc pozostaja mi brzuszki i rower stacjonarny tesciowej:)

Dobrze, że do wiosny jeszcze troche czasu :D No dobra... ide poszukac ciasteczka :)))

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki !!

Ja już ogarnieta zajadam śniadanie popijam herbatka i zaraz ubieram Kacpra i jadę na pogrzeb ... Eh pogoda okropna zimno szron na trawie -2 ale damy rade ubrałam się grubo wiec bedzie dobrze ;)

A i rano na czczo mam juz tak samo duży brzuch jak wieczorem :D Wiem ze głupia nie ma sie z czego cieszyc bo jeszcze 5 miesiecy i bede jeszcze stękać jak mi ciężko ale cieszy oj cieszy :)

Asia nie martw się kilogramami !! przeciez to nie najważniejsze ! Masz trzech wspaniałych panów i założe się że dla nich jesteś idealna , jak każda z nas ;)

Kacper zawsze jak sie gdzies szykuje przychodzi i mówi "ladnie no ładnie wyglądasz mama , piekna jestes :) " czuje sie wtedy jak jakaś miska :D:D ;)

Ja przytyłam 2-3 kg przed ciąża a teraz nie wiem ile ale sie nie przejmuje ;)

Trzymajcie się !! Miłego dnia !! Jej to juz czwartek ! szok jak ten czas ucieka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

czesc i czolem
u nas tez zimno i szron ale ladne slonko swieci wiec poranny spacer zaliczony
po obiedzie pakuje Lenona w auto i jedziemy po kozaki i moze kurtke jakas znajdziemy fajna bo z zeszlego roku na upartego jeszcze pochodzi ale dluzsza troche mogla by byc :D

Lena oglada gazetki z zabawkami ktorych teraz z racji swiat wszedzie pelno i co chwile kup mi to, to cem :D ale wymuszara w sklepie nie jest, nigdy jeszcze nie zrobila zadnych scen, a nawet gdyby cos probowala to pewnie moja reakcja byla by taka jak twoja amda :)

troche mi sie to dzieciatko rozbrykalo i stalo sie mniej pokorne np przy ubieraniu na spacer itd ale jak zaczyna dzikowac to mowie ze w takim razie ide sama, ubieram sie i wychodze, jest ryk i kwik a pozniej pseplasam mama juz tak nie robim :D

co by tu jeszcze o moim gagatku :D rozgaadana jest juz na maksa, na wszytsko ma odpowiedz i to nie raz taka ze mi kapcie spadaja-skad ona ma takei odzywki? :D
kilka osob juz mnie zaczepialo ile ma lat, bo tak ladnie mowi... a wydaje mi sie ze mowi normalnie jak na swoj wiek - nie za wyraznie :lol: noooo i ciagle "a cego??????" - czasem doprowadza mnie juz tym do szalu :D

marek ciagle w pracy, ja ciagle w domu nic nie robie i wiecznie jestem zmeczona wieczorem czym wprowadzam meza w stan permanentnej irytacji-bo czym sie meczyc? przeciez ciagle sie bawie z lena :D noooo czyli widzicie - po staremu u nas :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

aaaaaaaa z newsow m. chyba bedzie w domu w swieta
łuuuuu szał milion :D
obiecal ze bedzie mial wolne, ale zobaczymy jak temu pracoholikowi sie to uda :P

tesciowa na mnie obrazona, m. przez przypadek wygadala mi sie jak skomentowala to ze nie pojedziemy na tescia imieniny... eh mowie wam szkoda slow :/

aaa no i napisalysmy juz list do mikolaja (mama pomozes mi napisac?)
lena dyktowala:
mam na imie lenusia lena, mam duzo lat... :sofunny: itd itd :D
teraz czekamy kiedy mikolaj zabierze list z okna no i co z listy marzen spelni :D
a wymagania wielkie nie sa - elmo, jabusko takie z kstaltami, duze kaltki do malowania, gla kololowa, kasza cisteckowa, sok z kubusiem, nowa ksiazka o kubusiu putatku aaa no i satotodzik taki co sie siada i jezdzi i pipcy :lol: ale doszlysmy do wniosku ze to moze lepiej gwiazdke o ten samochodzik porosic bo gdzie by go mikolaj do worka zmiescil? :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

dla natanka i adusia duuuuzo zdrowia przesylam :****

zula wytrwalosci w pracy zycze i happy endu jesli chodzi o zmiane stanowiska

asiula mysle o tobie/was codziennie! i 3mam kciuki

basia halo! czekamy na jakies zdjecia, nie badz taka

malaga ciesze sie ze mdlosci odpuscily

marika co u was?

panterka pewnie juz rozpakowana w krakowie :) udanych "wakacji"!!

kaika wybraliscie lozeczko? te ktore pokazywalas bardzo mi sie podobaly

amda piszesz o brzydkich kupach, ale ze co? konsystencja, zapach, czy jakis sluz nie daj boze itd? kiedy wyniki badan? moze to alergia pokarmowa na cos?

martek duzo zdrowka dla szymcia! mam nadzieje ze sie nie rozwinie w nic gorszego

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

justysia - to popisałaś :-)

Co do brzydkich kup to wszystko jest w nich brzydkie - konsystencja, zapach, praktycznie zawsze ze śluzem...

Ale już się wyjaśniło - lamblie - jak się dowiedziałam to omal nie zemdlałam. Szczęście w nieszczęściu, że początkowe stadium i dość nie dawno mógł się zarazić...

Jutro biegnę po recepty do lekarza, bo właśnie dziś wynik odebrałam. Robiłam Gabrysiowi badania pod kątem owsików, glisty no i tych lamblii - prywatnie, także dość szybko poszło.

Skąd ten mój mały chłopczyk to dziadostwo mógł przywlec :-(

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

jestem:)

asiula urodziłaś????:)

amda o kurka dobrze,że byłaś czujna,bo na początku pewnie nie będzie trudno się tego cholerstwa pozbyć...no i skąd to ma to faktycznie niezla zagwozdka...
miejcie to już za sobą!!!

Malaga zgrabny brzuś;) no i mama zgrabniutka,szczuplutka,jak z reklamy:)

dorotka od kiedy wrócilam ze szpitala przez pierwszy tydz prawie codziennie było kilo mniej,później jak już pozbyłam się nadmiaru wody waga stanęła po czym znów ruszyła niestety w przeciwną stronę...tak więc reasumując pięć i pół miesiąca po porodzie ważę i wyglądam gorzej niż tydzień po :/ co miało spaść spadło,to do skurczenia się skurczyło i szału nie ma,no ale ma się te 33 latka na karku,to pewnie poćwiczyć trzeba ehhhh...

justysia fajna lista,tylko może być trudna do zrealizowania jak Mikołaj pęknie ze śmiechu po jej przeczytaniu:D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

ja ledwie ciągnę resztką sił i cierpliwości...Natek jest okropnisty!!!i myślę,że problem tkwi w wizycie gości,bo kiedy jest ze mną zachowuje się zupełnie inaczej.a teraz jak tylko ich widzi na horyzonce jęczy,wymusza,marze się,no nieznośny się robi po prostu myśląc,ze skoro są dla niego mili to juz ma ich w paluszku.oby jak najszybciej wyzdrowiał i mógł wrócić do stałego rytmu dnia,bo widzę,że bez tego dziecko mi się znarowiło całkowicie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

Byłam u lekarza. Usg nie było, tylko badanie. Szyjka ok, ale mam za bardzo spiętą macicę. Nospa 3x1 i duaphoston.. kontrola za 3 tygodnie chyba, że zacznie się coś dziać do mam dzwonić do niego.. No i oszczędny tryb zycia. Wypoczywać i pachnieć....

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Jestem i ja............. 2 w 1......

Ehhh........kulam się i kulam......

Justysia fajnie że jesteś i piszesz :)Też ostatnio sporo o Tobie myslałam ;)

Kaika no to rzeczywiście nieciekawie z tą macicą,ale będzie wszystko ok,tylko musisz więcej wypoczywac.

Amda lamblia???Ale skąd???Dobrze,że w porę zrobiłaś badania kału.Życzę Wam abyście szybko to wyleczyli.

Jula dalej ma zaparcia....nie wiem jak jej pomóc......ani syropy,jabłka,śliwki....nic.....
Dzis znów dostała lewatywę.......Nie robiła kupy od soboty.........Spina się kilkanaście razy dziennie,aż się poci i robi czerwona,płacząc w niebogłosy.........

Zamówiłam prywatną wizytę domową,lecz dopiero w sobotę przed południem ten lekarz będzie mógł przyjechac.Zobaczymy co powie,może trzeba jakieś badania porobic....
Biedulka moja............

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...